Skocz do zawartości

1.2 16v nie wchodzi na obroty


szulu

Rekomendowane odpowiedzi

Witam po sąsiedzku wink.gif Ponieważ na kąciku P/S/A ruch prawie zerowy a tutaj 1.2 rozpracowane jest w najdrobniejszym szczególe to mam nadzieję, że ktoś mi pomoże smile.gif Auto mojego brata (Albea 1.2 16v 80KM) nie wkręca się na obroty, po naciśnięciu gazu dusi się (zwłaszcza ciepły). Przy delikatnym operowaniu gazu udaje się czasem wkręcić go wyżej. Wymieniłem czujnik temperatury powietrza, który okazał się walnięty oraz robiona była głowica ale niestety objawy dalej są te same. Samochód delikatnie telepie na wolnych obrotach, wkręca się na obroty jednak im cieplejszy tym gorzej. Nie da się nim ruszyć z miejsca, chyba że po wkręceniu na jakieś 2-3krpm, jednak i tak po chwili zaczyna się dusić i obroty spadają. Samochód pali bez problemu prawie od dotknięcia zarówno zimny jak i ciepły. Aha, samochód z instalacją LPG, objawy na gazie i na paliwie te same, może troszkę łatwiej wkręcić go na obroty na gazie. Może ktoś coś pomoże, zasugeruje, podpowie grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Żadnych błędów nie ma, kontrolka się nie świeci?

> To jest tylko zgadywanie, ale typowym elementem, który się tak zachowuje przy padzie, tzn. daje o

> sobie znać na ciepło, to jest czujnik położenia wału.

Błędów brak. Też podejrzewałem czujnik położenia wału, jednak pali od dotknięcia a przy walniętym czujniku ciężko zapalić na ciepłym. Chyba, że tak może być. A tak przy okazji, jaką rezystancję ma sprawny czujnik?

Edyta: czujnik wykręcony, wyczyszczony, obejrzany, pomierzony. Rezystancja to 913 Ohmów (w temp. pokojowej), katalog podaje 859 więc raczej w normie. Kabel do wtyczki cały, za wtyczką będę oglądał zaraz wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra... Kolejny objaw albo i nie wink.gif Po przekręceniu kluczyka coś brzęczy/piszczy w okolicach komputera. Nie przestaje nawet po odpaleniu silnika. Przy zamkniętej masce tego nie słychać. Czy to może być jakieś uszkodzenie komputera czy może zawsze brzęczało tylko po prostu nie słuchałem nigdy przy otwartej masce grinser006.gif No i jeszcze ten nieszczęsny cpw, czy może być padnięty pomimo że niby oporność ma w porządku?niewiem.gif Bo już mi się kończą pomysły, usterka pojawiła się nagle w trasie (na ciepłym silniku), samochód osłabł, trzeba było się zatrzymać, ciężko było ruszyć. Po ruszeniu i wkręceniu na obroty można było jechać. Kolejnego dnia powróciło i już nie zniknęło frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cpw wymieniony na nowy i niestety nie pomogło. Czy przestawiony rozrząd może dawać podobne objawy? Albo przytkany wydech? Przy delikatnym dodawaniu gazu słychać takie jakby dudnienie czy buczenie z dolotu i dopiero po chwili wkręca na obroty (tu nagranie tego wspaniałego silnika, na początku przed odpaleniem słychać również wspomniane wcześniej brzęczenie: jakiś tekst, nie założony dolot). No i temperatura płynu rośnie imho trochę za szybko...Co jeszcze można sprawdzić, ewentualnie podgląd jakich parametrów w kompie może coś podpowiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Cpw wymieniony na nowy i niestety nie pomogło. Czy przestawiony rozrząd może dawać podobne objawy?

> Albo przytkany wydech? Przy delikatnym dodawaniu gazu słychać takie jakby dudnienie czy

> buczenie z dolotu i dopiero po chwili wkręca na obroty (tu nagranie tego wspaniałego silnika,

> na początku przed odpaleniem słychać również wspomniane wcześniej brzęczenie: jakiś tekst,

> nie założony dolot). No i temperatura płynu rośnie imho trochę za szybko...Co jeszcze można

> sprawdzić, ewentualnie podgląd jakich parametrów w kompie może coś podpowiedzieć?

a ciśnienie paliwa na listwie ktoś sprawdzał??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Brc 24 sequent.

no bo jak komp zwiększa czas wtrysku żeby dolać benzyny bo widzi ubogo to i na gazie rozjeżdzają sie mapy bo korzysta z map benzynowych zrób reset kompa z benzyny ale sprawdz pierw te ciśnienie na listwie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no bo jak komp zwiększa czas wtrysku żeby dolać benzyny bo widzi ubogo to i na gazie rozjeżdzają

> sie mapy bo korzysta z map benzynowych zrób reset kompa z benzyny ale sprawdz pierw te

> ciśnienie na listwie .

To ma nawet sens wink.gif Ale... Po podłączeniu do kompa mam bardzo kosmiczne ciśnienie w dolocie (załącznik) na wolnych obrotach (chyba 2x za duże, czujnik nowy, bo poprzedni pokazywał cuda odnośnie temperatury). A na to już raczej ciśnienie paliwa wpływu nie ma? I kolejna sprawa, jak zrobić reset i adaptację (Bosch 7.3H4)? W FES takiej opcji nie widzę więc czy wystarczy odłączyć na jakiś czas aku i co później?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To ma nawet sens Ale... Po podłączeniu do kompa mam bardzo kosmiczne ciśnienie w dolocie

> (załącznik) na wolnych obrotach (chyba 2x za duże, czujnik nowy, bo poprzedni pokazywał cuda

> odnośnie temperatury). A na to już raczej ciśnienie paliwa wpływu nie ma? I kolejna sprawa,

> jak zrobić reset i adaptację (Bosch 7.3H4)? W FES takiej opcji nie widzę więc czy wystarczy

> odłączyć na jakiś czas aku i co później?

A czujnik masz na pewno dobry? Nie czy zepsuty, tylko model i parametry? Bo inaczej to bym powiedział nieszczelność w dolocie, ale wtedy nie trzymał by chyba wolnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A czujnik masz na pewno dobry? Nie czy zepsuty, tylko model i parametry? Bo inaczej to bym

> powiedział nieszczelność w dolocie, ale wtedy nie trzymał by chyba wolnych.

Czujnik nowy, Bosch, numery takie jak na starym. Wolne trzyma bez problemu (o ile te wahania o kilkadziesiąt obrotów pominąć).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykręciłem przepustnicę i ją wyczyściłem. Przy okazji okazało się ze to ona cały czas piszczy a wysokość pisku zmienia się wraz z naciskiem na gaz. Ciśnienie w dolocie około 700, po wkręceniu na obroty ciśnienie jest około 300- 400. Po zatkaniu dolotu samochód gaśnie, nie słychać żeby gdzieś zaciągał powietrze. Gdzie szukać przyczyny tego wysokiego ciśnienia bo to chyba jest przyczyną takiego zachowania silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna aktualizacja... Po sprawdzeniu dolotu i wyeliminowaniu źródeł nieszczelności zacząłem podejrzewać rozrząd, bo niby mechanik mówił, że ok i w ogóle ale coś mi nie dawały spokoju te znaki flamastrem malowane wink.gif Zwaliłem pasek, ustawiłem "na elektrody" i blokadę z imbusa i co się okazało... Rozrząd był przestawiony, teraz jest lepiej ale nie do końca. Obroty zrobiły się bardziej stabilne, ciśnienie w kolektorze spadło z 750 do 520, da się jechać ale rozpędza się baaaardzo wolno, czuć że coś go hamuje. W dodatku zaczęło wywalać błąd p0340 błąd czujnika faz rozrządu. Czyli jest lepiej ale nie do końca smile.gif Możliwe, że ścięło klin na kole na wale i takie cuda dzieją się przez przestawione koło pasowe? Wczoraj już mi się nie chciało odkręcać tego wszystkiego bo byłem nieprzygotowany wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Finał:

Ścięty klin na kole wału korbowego... W wyniku tego przestawiony rozrząd i zaczęły się cuda... Doliczając do tego uszkodzony czujnik temperatury powietrza i walniętą głowicę to wychodzi niezła kumulacja grinser006.gif Koło zmienione, rozrząd ustawiony, samochód jeździ. Koniec smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.