Skocz do zawartości

hornet czy bandit?


tomata

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie na placu boju zostały (chyba) te dwa typy. Jako ze ciężko o hh900 strasznie ciężko w dobrym stanie, jestem zmuszony szukać 600. Lepiej na wtrysku czy gaznik? Bandita miałem, ale mam do niego sentyment, byłbym w stanie do niego wrócić (650). Jeszcze jest kawa z750, ale w moim budżecie (10tys) jest w nieatrakcyjej dla mnie budzie. Na co stawiacie? smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hornet 600... moim zdaniem dużo ciekawszy sprzęt niż bandit smile.gif

W tym budżecie będzie gaźnik - PC36 zlosnik.gif

Zjeździłem tym sprzętem bezawaryjnie 3 sezony... w tym niestety idzie pod młotek tylko dlatego, że zacząłem częściej jeździć z kobieta i brakuje miejsca oink.gif inaczej bym się z nim nie rozstał ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

kumpel miał kiedyś horneta 600, ja miałem możliwość okazyjnie nim pojeździć i stwierdziłem, że to całkiem przyjemny motocykl. Moto było zdaje się z roku 98 i było na gaźnikach.

Problem z tym motocyklem jest taki, że ma mały bak a przy ostrej jeździe spalanie spore , więc tankowanie odbywa się

w tym motocyklu dość często.

Bandita z roku 2002 w wersji 600S chciałem kiedyś zakupić ale jakoś po obejrzeniu go u sprzedającego odpuściłem, stwierdziłem, ze chłodzenie olejem jest trochę chyba kłopotliwe w eksploatacji (nie ma to jak zwykły płyn chłodniczy dostępny na każdej stacji paliw). dałem sobie spokój z tym modelem.

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie na placu boju zostały (chyba) te dwa typy. Jako ze ciężko o hh900 strasznie ciężko w dobrym

> stanie, jestem zmuszony szukać 600. Lepiej na wtrysku czy gaznik? Bandita miałem, ale mam do

> niego sentyment, byłbym w stanie do niego wrócić (650). Jeszcze jest kawa z750, ale w moim

> budżecie (10tys) jest w nieatrakcyjej dla mnie budzie. Na co stawiacie?

900RR SC33 rocznik 99 zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Olejak nie wymaga żadnej dodatkowej obsługi. Po prostu silnik jest chłodzony powietrzem i

> chłodnicą oleju

W Hornecie ogólnie chłodzenie silnika jest ciekawie rozwiązane. Jest normalna chłodnica płynu, jest też chłodnica oleju. Dodatkowo te dwa obiegi są ze sobą połączone, więc płyn na początku pracy silnika dogrzewa olej, a później również go chłodzi. Problemu to nie sprawia, a na pewno zapewnia lepsze warunki pracy i wydłuża pewnie również żywotność silnika. Jedyną upierdliwą rzeczą w tym silniku jest grzechoczące sprzęgło, ale taki już ich urok wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Problem z tym motocyklem jest taki, że ma mały bak a przy ostrej jeździe spalanie spore , więc

> tankowanie odbywa się

> w tym motocyklu dość często.

Fakt ok.gif Hornet ma dosyć nietypową ramę, co niestety ogranicza pojemność baku do zaledwie 16 l... oslabiony.gif Ale przy spokojnej jeździe w trasie na 300 km powinno spokojnie wystarczyć (choć to zależy, jak ma się "ciężką" rękę) wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie na placu boju zostały (chyba) te dwa typy. Jako ze ciężko o hh900 strasznie ciężko w dobrym

> stanie, jestem zmuszony szukać 600. Lepiej na wtrysku czy gaznik? Bandita miałem, ale mam do

> niego sentyment, byłbym w stanie do niego wrócić (650). Jeszcze jest kawa z750, ale w moim

> budżecie (10tys) jest w nieatrakcyjej dla mnie budzie. Na co stawiacie?

ten na którym Ci wygodniej.

Ale na hornecie tylko siedziałem. odrzucilem z listy wlasnie przez pozycję - przy 188 cm. na hornecie ewidentie jest pozycja bardziej "atakująca" przednie koło. czułem jakbym miał kierownicę nad kolanami... Bandit sprawia wrażenie bardziej neutralnego.

ja bym poszerzył zakres modeli do wyboru smile.gif skoro bandita miałeś, to po kiego Ci drugi smile.gif albo chociaż 1200/1250 smile.gif klon - czyli inazumę kupisz w tym budżecie wink.gif albo ZRX 1200 food.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W tym budżecie jest hh900 na wtrysku. Ale znalezienie pewnego to jak szukanie igły w stogu siana

Właśnie!

Ja przeleciałem przez 6 sztuk zanim kupiłem swojego... Nie jest salonowy, ale jest uczciwy palacz.gif Więc doskonale wiem co to jest szukanie czegoś zdatnego do użytku shocked.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie szczypie się. Subiektywnie (!) HH600 muli do 8 tys obr w porównaniu do SV650 .

no szczypiesz się, bo idealnym następcą SV będzie R4 ok litra. piszę z autopsji... do tego kopnięcia na dole łatwo przywyknąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no szczypiesz się, bo idealnym następcą SV będzie R4 ok litra. piszę z autopsji... do tego

> kopnięcia na dole łatwo przywyknąć.

co wy z tym kopnięciem macie? Jakoś nie czułem tego mega mocnego dołu o którym cały internet pisze icon_rolleyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> raczej nie

> Ale wszyscy demonizują sv. Faktem jest ze w zakręcie odjęcie gazu skutkuje nieprzyjemnymi

> konsekwencjami czy nierozsadna redukcja biegu

no demonizują właśnie tymi "faktami", które sam przytaczasz. a to prawda TYLKO w gaźnikowcach. Wtrysk juz tak nie szarpie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No ja miałem wtrysk

> Poza tym dużo się naczytałem na temat kopa w sv i może właśnie za bardzo się rozmarzylem?

to troche jak w dieslu smile.gif kop jest, ale szybko zdycha. aczkolwiek poza prowadzeniem ja dobrze ten moto wspominam. ale moj obecny przy tym (pomimo ze to "klon" bandita) jeździ jak bajka. SV jednak nerwowe... takze juz bym nie wrócił do niej. wibracje to inna sprawa:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co wy z tym kopnięciem macie? Jakoś nie czułem tego mega mocnego dołu o którym cały internet pisze

Eeeee, a odkręciłeś do końca?

Bo może ja miętki jestem, ale jak tak zrobię na dwójce, to żołądek mi się odbija od nerek i kręgosłupa.... clown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Eeeee, a odkręciłeś do końca?

> Bo może ja miętki jestem, ale jak tak zrobię na dwójce, to żołądek mi się odbija od nerek i

> kręgosłupa....

chyba do konca bo jakos te obroty sie szybko konczyły, a to tez było na minus bo nie da sie Vką pociągnąć do czerwonego wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> chyba do konca bo jakos te obroty sie szybko konczyły, a to tez było na minus bo nie da sie Vką

> pociągnąć do czerwonego

Napisze Ci w stylu mojego kolegi, "fanboya dizli".

SV to trzeba umieć jeżdzić zlosnik.gif

Przy zakupie SV650 07r dla kumpla, najeździłem się kilkunastoma egzemplarzami.

Jego też jeździłem troszkę, na tyle, na ile kręgosłup pozwalał zlosnik.gif

Kop jest,ale to z racji "charakterystyki".

Nic, nic, nic, idzie, IDZIIEEEE, idzie...coś się popsuło, przestało iść, a do odcięcia jeszcze trochę hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.