Fatal Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Witam Wszystkich Tak się chciałem pochwalić iż wygrałem z ogromną firmą jaką jest ERGO HESTIA Opisze pokrótce Jak wszyscy ( może nie wszyscy ) wiecie miałem wypadek gdzie gościu prawie posłał mnie i moją żonę na cmentarz , ale całe szczęscie wszystko jakoś się układa. Na następny dzień złożyłem wszystkie papiery do ubezpieczyciela chodzi czułem sie jak ( sami sobie dodajcie ) Ubezpieczalnia nie chciała wypłacić mi ani złotówki ponieważ sprawca stwierdził iż zemdlał i nic nie pamięta , gość nie miał nic udokumentowane na ten temat i uważał że jak tak powie to go wszystko minie , byliśmy z żoną na L4 ponad 1,5 miesiąca więc sprawa trafiła do sądu , oczywiście pełno pism poskładałem ( ile się nalatałem to moje ) , a ile naczytałem to więcej niż w całej swojej kadencji szkolnej Sprawy w sądzie nie było poniewaz sędzina uznała iż nie ma o czym dywagować wiadomo kto jest winny i tyle. Oczywiście wysłałem wyrok prawomocny do ubezpieczyciela , ale co cisza olali mnie , zgłosiłem sprawę do rzecznika ubezpieczonych , pózniej do telewizji , a na końcu do komisji nadzoru finansowego , poruszyłem wiele instytucji masakra co człowiek musi robić aby odzyskac swoje pieniądze. Wczoraj ubezpieczyciel wypłacił mi wszystkie piniądze za samochód i za inne drobiazgi otóż co zapomniał o fakturze za parkin jedyne 900 zł za lekarstwa i moje straty na wypłacie , acha i jeszcze o odsetkach więc do nich napisałem , wielce zbulwersowani napisali z wielką łaską i osobny przelew dostane jako odsetki ale co jest najlepsze i to mnie rozwaliło nie oddadzą mi pieniedzy z faktury za parking 900 zł tylko 750 zł poniewaz za długo samochód stał na parkingu i tu mnie rozwalili śmiech na sali ( bede pisał pismo w tej sprawie do nich , a jak nie pomoże to do komisji ) wyciągne od złodzieje każdą złotówkę . A jeszcze nie chcą zapłacić pełnej faktury za wynajety samochód kwota to prawie 2200 zł tylko napisali mi iż zapłacą 1700 zł bo to jest za drogo , napisałem do tych gamoni iż ja po wypadku nie dostałem od nich żadnej propozycji wynajęcia samochodu i jaka pierwsza była to brałem i dziękuję , napisałem i iż może miałem wydzwaniać zaraz po wypadku do wszystkich wypożyczalni i pytac kto mi taniej wypożyczy jednym słowem dramat co oni wyprawiają to tylko wiedzą CI co się z nimi spotkali. Jeśli chodzi o mnie to ta ubezpieczalnia dla mnie znikła z pamięci i bedę robił wszystko aby uczulić innych na ich temat Czyli walka trawa dalej ( teraz mija od wypadku ponad pięć miesięcy ) Także jednocześnie chciałem się wyżalić ale też powiedzieć innym ludziom aby się nie poddawali bo nie warto , nas do góry i do przodu tego się trzeba trzymać , nawet prosty człowiek może wygrać z tak potężną firmą , a ile pism do nich napisałem to dramat , nie bedę się już na ten temat rozpisywał bo bym was zanudził , uważajcie tylko gdzie i na jakich warunkach ubezpieczacie samochód , ja wiem iż może inne ubezpieczalnie działają podobnie ale ja opisuje tą z którą miałem przyjemność negocjować i bić się pozdrawiam i życzę wszystkim aby nie mieli takich przykrych sytuacji w życiu ja mnie spotkało Miłego dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
seteman Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 myslisz że w innych jest inaczej...? wszedzie dobrze jak składkę trzeba wziąc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
matadorRS Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Dlatego istnieją takie firmy które zajmują się zawodowo egzekwowaniem należności od TU. Właśnie dzięki takim postawom TU ze o każde zwoje pieniądze trzeba błagać na kolanach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bratPit Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Witam Wszystkich > Tak się chciałem pochwalić iż wygrałem z ogromną firmą jaką jest ERGO HESTIA Dobrze że żona wraca do zdrowia, i gratulacje za postawę zyski TU polegają właśnie na tym, że część ludzi odpuszcza pójście do sądu po pierwszym czy drugim durnym bełkotliwym piśmie o odmowie, Przy takich sprawach od razu należy się nastawić na walkę w sądzie i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Colin Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Bo to chyba najgorsza z firm ubezpieczeniowych Swoją opinię też wyrobiłem po kilkumiesięcznej batalii z nimi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawek_l_83 Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Wracajcie do zdrowia i nie dajcie się tępakom Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Mnie chcieli wydymać, ale ASO Nissana pod tytułem Japan Motors się nie dało. Szczerze polecam ich ASO blacharskie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lewy20bis Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Tak 3mać . Podobne przeboje miałem z AXA. Zapłacili z odsetkami. Warto wykupić też polisę z firm, które zajmują się sprawami ubezpieczeniowymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Witam Wszystkich > Tak się chciałem pochwalić iż wygrałem z ogromną firmą jaką jest ERGO HESTIA cześć, dobrze,że jesteście ok. wpisz nazwę ubezpieczalni w tytule - będzie wyskakiwało w google'u Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Brawo. Oby każdy miał tyle siły co Ty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Wczoraj ubezpieczyciel wypłacił mi wszystkie piniądze za samochód i za inne drobiazgi otóż co > zapomniał o fakturze za parkin jedyne 900 zł za lekarstwa i moje straty na wypłacie , acha i > jeszcze o odsetkach O odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu nie występowaliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Oczywiście wysłałem wyrok prawomocny do ubezpieczyciela , ale co cisza olali mnie , zgłosiłem > sprawę do rzecznika ubezpieczonych , pózniej do telewizji , a na końcu do komisji nadzoru > finansowego , poruszyłem wiele instytucji masakra co człowiek musi robić aby odzyskac swoje > pieniądze. A mogłeś iść do komornika, napisałbyś jedno pismo. No, ale jak miałeś dużo czasu i energii do stracenia, to mogłeś jeszcze do proboszcza i rabina napisać. > pomoże to do komisji ) wyciągne od złodzieje każdą złotówkę . Jakbyś wszystkie roszczenia ujął w pozwie, byłoby prościej. Może by trzeba było dać zarobić prawnikowi (TU by jemu zapłaciło też), ale chciałeś pokazać, że jesteś Zosią samosią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > A mogłeś iść do komornika, napisałbyś jedno pismo. No, ale jak miałeś dużo czasu i energii do > stracenia, to mogłeś jeszcze do proboszcza i rabina napisać. > Jakbyś wszystkie roszczenia ujął w pozwie, byłoby prościej. Może by trzeba było dać zarobić > prawnikowi (TU by jemu zapłaciło też), ale chciałeś pokazać, że jesteś Zosią samosią. Też mi się to rzuciło w oczy. Gdy ktoś na oślep próbuje poruszyć wszystkie źródła to w końcu może trafi na to właściwe. Potem jednak myśli, że poruszenie wszystkich było konieczne. Ktoś kto się zna na rzeczy poszedłby od razu w jedno miejsce i załatwił sprawę kilkakrotnie szybciej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Ktoś kto się zna na rzeczy poszedłby od razu w jedno miejsce i załatwił sprawę kilkakrotnie szybciej. Ścieżka: adwokat - (wezwanie do zapłaty - sąd - komornik) - kasa w łapce by była zdecydowanie szybsza i efektywniejsza. Ale bez poczucia odwalenia wielkiej, nikomu nie potrzebnej roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Ścieżka: adwokat - (wezwanie do zapłaty - sąd - komornik) - kasa w łapce by była zdecydowanie > szybsza i efektywniejsza. Ale bez poczucia odwalenia wielkiej, nikomu nie potrzebnej roboty. Ja bym się ograniczył do przekazania papierów adwokatowi i następnie odświeżania strony w banku w oczekiwaniu na przelew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > cześć, > dobrze,że jesteście ok. > wpisz nazwę ubezpieczalni w tytule - będzie wyskakiwało w google'u wpisałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sebademode Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Ścieżka: adwokat - (wezwanie do zapłaty - sąd - komornik) - kasa w łapce by była zdecydowanie > szybsza i efektywniejsza. Ale bez poczucia odwalenia wielkiej, nikomu nie potrzebnej roboty. Mnie się wydaje, ze problemem w RP jest to, że kancelarie czy usługi "prawnicze" nie mogą się reklamować. Gdyby to było dostępniejsze w tenże sposób być może byłoby lepiej. Widocznie jest silne lobby któremu zależy aby ... tak nie było. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > O odszkodowanie za uszczerbek na zdrowiu nie występowaliście? oczywiście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > A mogłeś iść do komornika, napisałbyś jedno pismo. No, ale jak miałeś dużo czasu i energii do > stracenia, to mogłeś jeszcze do proboszcza i rabina napisać. > Jakbyś wszystkie roszczenia ujął w pozwie, byłoby prościej. Może by trzeba było dać zarobić > prawnikowi (TU by jemu zapłaciło też), ale chciałeś pokazać, że jesteś Zosią samosią. Wiesz co jak bym mógł to bym napisałem , ostrzegłem ubezpieczyciela iz porusze tą sprawę wszędzie także nie rozumiem o co Ci chodzi Wygrałem i jestem z tego dumny , jak wszyscy działali by tak jak ja to by takich jaj nie było proste Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Wiesz co jak bym mógł to bym napisałem , ostrzegłem ubezpieczyciela iz porusze tą sprawę wszędzie > także nie rozumiem o co Ci chodzi > Wygrałem i jestem z tego dumny , jak wszyscy działali by tak jak ja to by takich jaj nie było > proste Prawdopodobnie te wszystkie Twoje działania nie miały wpływu na wypłatę odszkodowania. Sprawa musiała swoje odleżeć w TU przez wykonaniem przelewu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Mnie się wydaje, ze problemem w RP jest to, że kancelarie czy usługi "prawnicze" nie mogą się > reklamować. Tak trudno znaleźć stronę www lokalnej izby adwokackiej ? > silne lobby któremu zależy aby ... tak nie było. Dla mnie to też jakaś głupota. No ale jest jak jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > ostrzegłem ubezpieczyciela iz porusze tą sprawę wszędzie także nie rozumiem o co Ci chodzi Mogłeś ich postraszyć kotem sąsiadów i hipopotamem z ZOO, tak samo by się przejęli jak pisaniem do telewizora. > Wygrałem i jestem z tego dumny Fajnie. Wskazuję Ci tylko, że wykonałeś mnóstwo zupełnie niepotrzebnych ruchów, które kosztowały Cię czas, energię. Innymi słowy - pojechałeś z Radomia do Warszawy przez Władywostok i skaczesz z radości "przetrwałem, dojechałem, patrzcie jaki sukces !", a inni mówią - "po co przez Władywostok ? przecież jest S7" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CyberKasztan_2077 Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Tak trudno znaleźć stronę www lokalnej izby adwokackiej ? Wystarczy przejść się po centrum pierwszego lepszego miasta. Na szczęście szyldy można wieszać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Wystarczy przejść się po centrum pierwszego lepszego miasta. Na szczęście szyldy można wieszać. Dowolną książkę telefoniczną online można też otworzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frees Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Hej. Niestety znam ten ból. W moim przypadku TU PZU, kobiecina nie zatrzymała się na STOPie po czym stwierdziła, że nie poczuwa się do winy. Od dnia wypadku do wypłaty odszkodowania minęło 2,5 roku, więc w twoim przypadku można powiedzieć, że wypłata ekspresowa. W każdym bądź razie gratuluje wytrwałości, bo wiem ile to wszystko straconego czasu i nerwów kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Nie zapomnij o zadośćuczynieniu "za ból i cierpienie". 1.5 miesiąca dwóch osób na L4 to jest niezły argument. Domyślam się, że przyjemości z tytułu tego zwolnienia nie czerpałeś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mp79 Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Ja nic do nich nie mam. Jak miałem szkodę z OC sprawcy w tej ubezpieczalni, to błyskawicznie wypłacili, łącznie z kosztami lawetowania. Fakt faktem, sprawca od razu uczciwie przyznał się do winy i później, kiedy dzwonił do niego pan, który przyjechał opisywać auto, potwierdził wersję o swojej winie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_jedrek_ Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 gratuluje sam wiem co znaczy szarpac sie z korporacja. Pracuja tam ludzie roboty. ps: zaraz przyjdzie krajowy i napisze, ze chciales wyludzik kase na nowy akumulator Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Dobrze że żona wraca do zdrowia, > i gratulacje za postawę zyski TU polegają właśnie na tym, że część ludzi odpuszcza pójście do > sądu po pierwszym czy drugim durnym bełkotliwym piśmie o odmowie, > Przy takich sprawach od razu należy się nastawić na walkę w sądzie i tyle. Ja tylko skromnie chciałem zapytać jak to jest: tu na AK panuje opinia, że SĄDY to ZŁO! że tam korupcja, zwykły człowiek to dla sądu śmieć rzekomo, a tu takie niespodzianki, że zwykły człowiek może wygrać z tak potężną firmą? Jak to...? A jak się miło czyta, że koledzy od razu polecają walić ze swoimi sprawami do tych zohydzonych sądów... oj oj oj Z drugiej strony część akowiczów przy byle mniej lub bardziej wiarygodnej biegunce medialnej od razu chce brać za twarz tych sędziów, te sądy i na zbitą buzię wyrzucać, stawiać ich do pionu i w ogóle. To teraz sobie wyobraźcie jak te sądy będą orzekać jak się wasze postulaty i rojenia co do ustawiania sądów ziszczą? Ciekawe kto wtedy będzie miał w zastraszonym, ustawionym sądzie większą siłę przebicia? Zwykły szary człowiek czy wielka i bogata firma ubezpieczeniowa? To dlatego w Polsce niezbędne są niezależne, niezawisłe sądy, a w nich niezastraszeni, uzbrojeni w pełne atrybuty władzy sędziowskiej - sędziowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > A mogłeś iść do komornika, napisałbyś jedno pismo. No, ale jak miałeś dużo czasu i energii do > stracenia, to mogłeś jeszcze do proboszcza i rabina napisać. > Jakbyś wszystkie roszczenia ujął w pozwie, byłoby prościej. Może by trzeba było dać zarobić > prawnikowi (TU by jemu zapłaciło też), ale chciałeś pokazać, że jesteś Zosią samosią. To tylko pokazuje, że jak ktoś ma głowę na karku i trochę czasu to prawnik jest mu do niczego niepotrzebny. To mit rozgłaszany przez członków palestry w ich własnym interesie, że w niemal każdej sprawie koniecznie potrzebny jest szaremu człowiekowi adwokat. Kolega czuł się na siłach i sam sobie świetnie poradził. Bez sądu jednak już by sobie nie poradził. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > To tylko pokazuje, że jak ktoś ma głowę na karku i trochę czasu to prawnik jest mu do niczego > niepotrzebny. Mechanik też nie jest potrzebny - przecież nasi ojcowie rozrząd w maluchu wymieniali pod blokiem przy użyciu młotka, klucza 13 i śrubokręta. Teraz są filmiki na Youtube, więc żaden problem Hydraulik czy fliziarz też - co za problem sobie instalację wod-kan ogarnąć, czy płytki położyć. Lekarz ? Przecież jest google i dużo leków bez recepty. > To mit rozgłaszany przez członków palestry w ich własnym interesie, że w niemal każdej sprawie > koniecznie potrzebny jest szaremu człowiekowi adwokat. To mity rozgłaszane przez mechaników, hydraulików, lekarzy w ich własnym interesie. > Bez sądu jednak już by sobie nie poradził. Zorganizowane grupy przestępcze radzą sobie bez sądu. Powiedziałbym nawet, że skuteczniej skłania do zapłaty 4 bywalców siłowni przykładających Ci do głowy broń palną niż wyrok sądu. Moje podsumowanie - owszem, wszystko można zrobić samemu, tyle że fachowiec zwykle zrobi to szybciej i lepiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > To tylko pokazuje, że jak ktoś ma głowę na karku i trochę czasu to prawnik jest mu do niczego > niepotrzebny. > To mit rozgłaszany przez członków palestry w ich własnym interesie, że w niemal każdej sprawie > koniecznie potrzebny jest szaremu człowiekowi adwokat. Kolega czuł się na siłach i sam sobie > świetnie poradził. > Bez sądu jednak już by sobie nie poradził. I tu masz rację popieram Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 19 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Mechanik też nie jest potrzebny - przecież nasi ojcowie rozrząd w maluchu wymieniali pod blokiem > przy użyciu młotka, klucza 13 i śrubokręta. Teraz są filmiki na Youtube, więc żaden problem > Hydraulik czy fliziarz też - co za problem sobie instalację wod-kan ogarnąć, czy płytki położyć. > Lekarz ? Przecież jest google i dużo leków bez recepty. > To mity rozgłaszane przez mechaników, hydraulików, lekarzy w ich własnym interesie. > Zorganizowane grupy przestępcze radzą sobie bez sądu. > Powiedziałbym nawet, że skuteczniej skłania do zapłaty 4 bywalców siłowni przykładających Ci do > głowy broń palną niż wyrok sądu. > Moje podsumowanie - owszem, wszystko można zrobić samemu, tyle że fachowiec zwykle zrobi to > szybciej i lepiej. człowieku uspokój się bo Ci żyłka pęknie , daj sobie na wstrzymanie , mi nie jest potrzebny do samochodu mechanik bo sam sobie poradzę , a jak nie to koledzy pomogą z Ak i jest ok , hydraulik też mi nie potrzebny takie sprawy robie sam , co mam Ci jeszcze napisać ? bo nie kumam o co Ci chodzi , zazdrość Cię zżera iż prosty człowiek sam może wygrać z tak dużą korporacją , daj sobie spokój , a czy fachowcy zrobią to szybciej i lepiej to by się z tobą kłócił ale bierz fachowców do wszystkiego , nawet jak Ci się śrubka poluzuje , człowieku nie każdy jest takim człowiekiem jak ty , ja jestem człowiek takim iż robię wszystko sam , a jak nie daje rady to wtedy prosze o pomoc , nie rozumiem Cie to był mój czas stracony ( a jak wychodzi na to to nie stracony ) i mój sukces PROSTE i tyle nie dywaguj więcej bo Cię zazdrość zżera , doceń to że są tacy ludzie którzy się nie poddają i nie idą od razu do fachowca aby im śrubkę dokręcił KONIEC tematu jak dla Ciebie , doceń to i tyle PROSTE , starczy Ci czy mam Ci jeszcze coś dodać , jak byś chciał wiedzieć byłem u paru fachowców w mojej sprawie i oprócz tego że płaciłem po 100 zł za chwilę rozmowy to nic konkretnego się nie dowiedziałem , bo każdy chciał zabrać całą sprawę i zgarnąć z puli 30 % i widzisz mam gdzieś tych twoich fachowców i mam w kieszeni 30 % PROSTE , bo ja umiem walczyć , a ty widocznie skulasz ogon i uciekasz pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Moje podsumowanie - owszem, wszystko można zrobić samemu, tyle że fachowiec zwykle zrobi to > szybciej i lepiej. Masz racje, jest tylko 1 male ale. To wszystko dziala tak jak piszesz, pod warunkiem, ze faktycznie kazdy idzie do fachowca jak czegos potrzebuje, a nie sam se dlubie. Niestety znam fachowcow z roznych dziedzin (moze nie koniecznie prawnikow, ale pewnie ktos cos podrzuci zaraz jakims prawnikiem) co jednak innym zarobic nie dadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 >> To wszystko dziala tak jak piszesz, pod warunkiem, ze faktycznie kazdy idzie do fachowca jak czegos > potrzebuje, a nie sam se dlubie. Dlatego granica cywilizacji jest na Odrze i Nysie, a nie na Bugu. Świat cywilizowany opiera się na fachowości - murarz muruje, piekarz piecze, samochody naprawia mechanik, a ściany maluje malarz. Każdy ma robotę, robota jest wykonana solidnie. W Rosji - każdy jest specem od wszystkiego, dlatego jeździmy starymi złomami powiązanymi drutem (głupi Niemiec by cały wahacz wymienił na nowy w serwisie, a ja, mądry Polak do wahacza od Audi przywiązałem drutem tulejkę od malucha i działa - tylko trochę się tłucze, ale to się szmatą owinie i nie słychać) i żyjemy w kraju obesranym brudnymi szmatami "reklamowymi". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 Ale chyba nie ma nic złego, że ktoś sam sobie pomaluje mieszkanie czy naprawi samochód. W końcu to jego mieszkanie, jego samochód i jego pieniądze. Pieniądze, które zaoszczędzi na robociźnie i pójdzie sobie do kina, pojedzie na wczasy czy kupi nowe meble- ot po prostu da zarobić komuś innemu. Nie rozumiem co jest w tym złego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czechu Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 gratuluję uporu i efektów. sam się tez z pzu targałem w sprawie wypadku syna w szkole. skończyło się listem do przewodniczącego rady nadzorczej - nijaki Zbigniew Ćwiąkalski. wymieniłem mu stado debili od jakieś partacza co przyjechał spisac protokół poprzez kierowników dyrektorów i zarząd pzu. zasugerowałem badania psychatryczne dla nich i zwolnienie z pracy. dostałem zwrot wymaganej kwoty i sterte przeprosin od palantów dla których stwierdzenie dyrektora miejscowej podstawówki że nauczyciel ma prawo nie widzieć co się dzieje na lekcji wystarczało by nie płacić odszkodowania. dyrektor też został zmielony przeze mnie z błotem w pokoju nauczycielskim pełnym nauczycieli. ale to niestety każdemu z nas pozostaje uparta walka o swoje i tak naprawde negatywny marketing dla tych partaczy, ja z pzu nie mam juz nic wspólnego, nawet jak mają tańszą ofertę (prywatnie czy w spółkach gdzie pracuję) to spuszczam ich na drzewo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Nie rozumiem co jest w tym złego Zdobadz taki niepotrzebny nikomu zawod, a na pewno zrozumiesz PS. Po co isc do kina i dac komus zarobic, jak se pirata z neta sciagniesz? Po co jechac na wczasy, skoro najlepiej sie odpoczywa malujac chate? Meble tez da sie samemu wystrugac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ulik Napisano 19 Marca 2015 Udostępnij Napisano 19 Marca 2015 > Ja nic do nich nie mam. Jak miałem szkodę z OC sprawcy w tej ubezpieczalni, to błyskawicznie > wypłacili, łącznie z kosztami lawetowania. Fakt faktem, sprawca od razu uczciwie przyznał się > do winy i później, kiedy dzwonił do niego pan, który przyjechał opisywać auto, potwierdził > wersję o swojej winie. Ja podobnie mam dobre doświadczenia z Hestią. Obcokrajowiec uderzył w tył mojego auta, a ja wpadłem jeszcze na samochód stojący przede mną. Rozbity i przód i tył. Z zewnątrz szkody niewielkie. Oględziny w ASO, z udziałem likwidatora Hestii. W protokole wszystkie najdrobniejsze uszkodzenia Nawet takie, których sam nie zauważyłem. Samochód naprawiony w przeciągu trzech tygodni od zdarzenia (2,5 od oddania do ASO - w tym kilka dni oczekiwania na brakujące elementy). Odszkodowanie wypłacone warsztatowi następnego dnia roboczego po wystawieniu faktury. Jedyny zgrzyt, to brak możliwości bezgotówkowego wypożyczenia auta zastępczego przy szkodzie z OC zagranicznego. Wypożyczyłem na własną rękę. Koszty pokryli po przedstawieniu faktury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 Jestem po pierwszych przebojach z TU GENERALI. Wypadek 26.11.'15- pani ubezpieczona w tym TU wjechała w mój motocykl, gdy jechałem z córką. Pierwsza była wycena "rzeczoznawcy" TU GENERALI na ok. 1,5 kzł. Potem ASO przedstawiło swój kosztorys na 5,6 kzł. TU uznało kosztorys ASO na 4 kzł negując wymianę/naprawę przedniego błotnika ( są rysy ), wymianę zgiętej dźwigni zmiany biegów oraz koszt transportu motocykla do ASO. Koniec końców stanęło na tym, że nakazałem naprawę motocykla bez naprawy błotnika i bez wymiany dźwigni zmiany biegów oraz zapłacę za transport motocykla do ASO. Na tę chwilę zbieram wszelką dokumentację odnośnie uszkodzeń i jak odbiorę motocykl, to złożę pozew do sądu przeciwko TU GENERALI. Trzeba walczyć z takim podejściem TU do poszkodowanych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Prawdopodobnie te wszystkie Twoje działania nie miały wpływu na wypłatę odszkodowania. Sprawa > musiała swoje odleżeć w TU przez wykonaniem przelewu. I to jest dla Ciebie takie oczywiste? To jest normalne? Dla mnie nie jest i nie będzie. Pewnie dużo ludzi odpuszcza składanie pozwu do sądu myśląc, że i tak nic nie wskórają. Jak się ma mocne dowody, szczególnie w takich sprawach, to wcale nie jest potrzebny adwokat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Mogłeś ich postraszyć kotem sąsiadów i hipopotamem z ZOO, tak samo by się przejęli jak pisaniem do > telewizora. > Fajnie... Wyobraź sobie, że taki UKNF sprawdza zgłaszane do nich sprawy. Czynności podejmowane przez nich jako organ nadzoru w związku z otrzymywanymi skargami koncentrują się w szczególności na identyfikacji problemów mogących rodzić negatywne konsekwencje dla szerokiego grona odbiorców usług finansowych. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w działalności podmiotu nadzorowanego wskazujących na stosowanie praktyk naruszających przepisy prawa lub interesy klientów, zgromadzone informacje stanowią podstawę do podejmowania odpowiednich systemowych działań nadzorczych, mających na celu wyeliminowanie tych praktyk oraz odpowiednie kształtowanie rynku w przyszłości. Być może towarzystwa ubezpieczeniowe w ogóle nie boją się swojego organu nadzorczego, ale jak UKNF znajdzie jednak praktyki naruszające interesy klientów, to mam nadzieję, że tak je wyeliminuje, iż osobom decyzyjnym przy sporządzaniu pseudo kosztorysu naprawy pojazdu uśmiech na twarzy zgaśnie szybciej, niż słońce zimowym popołudniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MARS Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > To tylko pokazuje, że jak ktoś ma głowę na karku i trochę czasu to prawnik jest mu do niczego > niepotrzebny... Dokładnie. Tylko, że to jest AK- raz przeczytasz tu, że sami mistrzowie kierownicy, fachowcy w różnych dziedzinach, a innym razem płaczą na forum, że muszą być za rączkę poprowadzeni przez "Specjalistów" w nawet tak błahych sprawach. To dla takich ludzi tworzy się np. instrukcje korzystania z ubikacji. Porażające. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 20 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Dokładnie. Tylko, że to jest AK- raz przeczytasz tu, że sami mistrzowie kierownicy, fachowcy w > różnych dziedzinach, a innym razem płaczą na forum, że muszą być za rączkę poprowadzeni przez > "Specjalistów" w nawet tak błahych sprawach. To dla takich ludzi tworzy się np. instrukcje > korzystania z ubikacji. Porażające. tak i tu kolego masz rację , na forum jak sie nie zapytasz wszyscy fachowcy , a jak się pochwalisz że sam coś osiągnąłeś to jest lincz , a że nie poszedłeś do fachowca , a że zupa była za słona , sory bez jaj , ja tylko chciałem się pochwalić i udowodnić iż prosty człowiek może wygrać z takim gigantem , a to że tyle to trwało to już nie ode mnie zależy , jak Ergo wystawiło mi odmowę to ja na następny dzień wysłałem im swoją odpowiedz na pięć kartek A4 także ja robiłem wszystko expresem , dlaczego niektórzy ludzie tak maja iz jak komuś się coś uda to są wściekli , jaj mam takich ludzi w pracy którzy w tej sprawie życzyli mi najgorszego także przywykłem już do czegoś takiego. Proszę zrozumcie mnie ja nie chce aby mi ktoś dał nagrodę , nie chcę aby ktoś klękał i mów iż jest cudowny , tylko chciałem tu na AK ludziom napisać że można tylko trzeba chcieć i mieć iskre nadzieje Walcze nadal z ubezpieczalnią za mój i żony uszczerbek na zdrowiu , jak na dzień dzisiejszy proponują mi tak śmieszne kwoty że to są jaj , więc nie wiem czy i tak ostatecznie sprawa nie trafi do sądu i wtedy im pojadę po kapciach , piszemy z żoną pismo w tą sobotę i wysyłamy tej wspaniałej firmie , jak się nic konkretnego nie urodzi to sprawa do sądu i koniec tematu , ja już mam pieniądze za samochód i inne też prawie odzyskałem teraz mogę czekać i dwa lata co mi szkodzi CO WYWALCZE TO MOJE proste Miłego dnia Nie wolno poddawać się w życiu tylko trzeba walczyć do tego zmusza nas świat , kto nie walczy ten umiera A o fachowcach już nie pisze bo co mi tylko fachowcy robili do zjeba....... także tyle na temat fachowców Fatal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > tak i tu kolego masz rację , na forum jak sie nie zapytasz wszyscy fachowcy , a jak się pochwalisz > że sam coś osiągnąłeś to jest lincz , a że nie poszedłeś do fachowca , a że zupa była za słona > , sory bez jaj , ja tylko chciałem się pochwalić i udowodnić iż prosty człowiek może wygrać z > takim gigantem , a to że tyle to trwało to już nie ode mnie zależy , jak Ergo wystawiło mi > odmowę to ja na następny dzień wysłałem im swoją odpowiedz na pięć kartek A4 także ja robiłem > wszystko expresem , dlaczego niektórzy ludzie tak maja iz jak komuś się coś uda to są > wściekli , jaj mam takich ludzi w pracy którzy w tej sprawie życzyli mi najgorszego także > przywykłem już do czegoś takiego. > Proszę zrozumcie mnie ja nie chce aby mi ktoś dał nagrodę , nie chcę aby ktoś klękał i mów iż jest > cudowny , tylko chciałem tu na AK ludziom napisać że można tylko trzeba chcieć i mieć iskre > nadzieje > Walcze nadal z ubezpieczalnią za mój i żony uszczerbek na zdrowiu , jak na dzień dzisiejszy > proponują mi tak śmieszne kwoty że to są jaj , więc nie wiem czy i tak ostatecznie sprawa nie > trafi do sądu i wtedy im pojadę po kapciach , piszemy z żoną pismo w tą sobotę i wysyłamy tej > wspaniałej firmie , jak się nic konkretnego nie urodzi to sprawa do sądu i koniec tematu , ja > już mam pieniądze za samochód i inne też prawie odzyskałem teraz mogę czekać i dwa lata co mi > szkodzi CO WYWALCZE TO MOJE proste > Miłego dnia > Nie wolno poddawać się w życiu tylko trzeba walczyć do tego zmusza nas świat , kto nie walczy ten > umiera > A o fachowcach już nie pisze bo co mi tylko fachowcy robili do zjeba....... także tyle na temat > fachowców > Fatal Nikt tutaj nie neguje tego co zrobiles Po prostu nie zawsze warto sie samemu kopac z koniem bo to kosztuje czas i nerwy. Ide o zaklad, ze gdybys skorzystal z pomocy prawnej lub firmy, kase mialbys juz wczesniej. A w przypadku uszczerbku na zdrowie pewnie tez sporo wiecej. Po prostu oni maja doswiadczenie i spory przeglad takich spraw, wiec wiedza ile mozna ugrac. Ty wezmiesz pierwsza kwote ktora Cie zadowoli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gpondo Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 taaa a ja musiałem przez tych gamoni do sądu na świadka się fatygować (byłem pierwszym klientem inpostu )bo się im zachciało nie płacić warsztatowi całości kwoty za naprawę i samochód zastępczy (w sumie brakująca kwota nie była szokująca bo jakieś 3 klpn ale warsztat nie odpuscił ) patrzę a na tablicy w sądzie co 2 sprawa przeciwko hestii ale gamonie przegrywali jak leci po kolei bo nawet prawnika się im nie chciało wysłać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 20 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Nikt tutaj nie neguje tego co zrobiles > Po prostu nie zawsze warto sie samemu kopac z koniem bo to kosztuje czas i nerwy. > Ide o zaklad, ze gdybys skorzystal z pomocy prawnej lub firmy, kase mialbys juz wczesniej. > A w przypadku uszczerbku na zdrowie pewnie tez sporo wiecej. > Po prostu oni maja doswiadczenie i spory przeglad takich spraw, wiec wiedza ile mozna ugrac. > Ty wezmiesz pierwsza kwote ktora Cie zadowoli. No to jak idziesz o zakład to przegrałeś miałem firmę która nic nie robiła w moim temacie i ich olałem , także przegrałeś była to duża firma z Wrocławia pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 20 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > taaa a ja musiałem przez tych gamoni do sądu na świadka się fatygować (byłem pierwszym klientem > inpostu )bo się im zachciało nie płacić warsztatowi całości kwoty za naprawę i samochód > zastępczy (w sumie brakująca kwota nie była szokująca bo jakieś 3 klpn ale warsztat nie > odpuscił ) > patrzę a na tablicy w sądzie co 2 sprawa przeciwko hestii ale gamonie przegrywali jak leci po > kolei bo nawet prawnika się im nie chciało wysłać No i widzisz nic tych gamoni nie nauczy , pewnie jak podam sprawę do sądu to ze mną też zmoczą aż mi się śmiać chce jak wczoraj przesłali mi przeprosiny i prawie napisali iz są gamoniami Walcze dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 20 Marca 2015 Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > duża firma z Wrocławia Widzisz, ta "duża firma z Wrocławia" nie była adwokatem czy radcą prawnym. Różnica jest taka, że taka "duża firma z Wrocławia" (a nawet jakby była z samej Warszawy, czy Wiednia) nie będąc adwokatem czy radcą prawnym: - nie może reprezentować Cię w sądzie, a co za tym idzie - nie zostaną na jej rzecz zasądzone koszty zastępstwa procesowego. Więc jeśli taka "duża firma z Wrocławia" nie może dostać pieniędzy od TU, to musi je dostać od Ciebie. No i nie pójdzie do sądu, bo nie może - więc zaproponuje TU ugodę, po to żeby zarobić. TU wie, że taka "duża firma z Wrocławia" nie może iść do sądu, więc proponuje jej ugodę na śmiesznych warunkach. Jakbyś wziął adwokata/radcę prawnego, to przy przegranej sprawie sąd zasądziłby na jego rzecz wynagrodzenie: powyżej 5.000 zł do 10.000 zł - 1.200 zł; powyżej 10.000 zł do 50.000 zł - 2.400 zł; Druga sprawa, że adwokat/radca prawny zebrałby wszystkie Twoje roszczenia do kupy i miałbyś wyrok na całość. Sam teraz piszesz, że jeszcze brakuje Ci paru stówek za to, paru za tamto - obawiam się że TU powie "res iudicata" i skieruje Cię na drzewo. Kosztem swojego czasu i energii zaoszczędziłeś pieniądze TU, to jest ta różnica pomiędzy skorzystaniem z adwokata a mechanika samochodowego - za Twojego adwokata płaci przeciwnik procesowy, za mechanika płacisz sam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fatal Napisano 20 Marca 2015 Autor Udostępnij Napisano 20 Marca 2015 > Widzisz, ta "duża firma z Wrocławia" nie była adwokatem czy radcą prawnym. Różnica jest taka, że > taka "duża firma z Wrocławia" (a nawet jakby była z samej Warszawy, czy Wiednia) nie będąc > adwokatem czy radcą prawnym: > - nie może reprezentować Cię w sądzie, a co za tym idzie > - nie zostaną na jej rzecz zasądzone koszty zastępstwa procesowego. > Więc jeśli taka "duża firma z Wrocławia" nie może dostać pieniędzy od TU, to musi je dostać od > Ciebie. No i nie pójdzie do sądu, bo nie może - więc zaproponuje TU ugodę, po to żeby zarobić. > TU wie, że taka "duża firma z Wrocławia" nie może iść do sądu, więc proponuje jej ugodę na > śmiesznych warunkach. > Jakbyś wziął adwokata/radcę prawnego, to przy przegranej sprawie sąd zasądziłby na jego rzecz > wynagrodzenie: > powyżej 5.000 zł do 10.000 zł - 1.200 zł; > powyżej 10.000 zł do 50.000 zł - 2.400 zł; > Druga sprawa, że adwokat/radca prawny zebrałby wszystkie Twoje roszczenia do kupy i miałbyś wyrok > na całość. Sam teraz piszesz, że jeszcze brakuje Ci paru stówek za to, paru za tamto - obawiam > się że TU powie "res iudicata" i skieruje Cię na drzewo. > Kosztem swojego czasu i energii zaoszczędziłeś pieniądze TU, to jest ta różnica pomiędzy > skorzystaniem z adwokata a mechanika samochodowego - za Twojego adwokata płaci przeciwnik > procesowy, za mechanika płacisz sam. no i ok , bedę dawał sprawę do sądu to wezme sobie adwokata i tyle , jak nie dogadam się z ergo , jak na razie idzie wszystko po mojej myśli , jestem pewien że ergo mnie nie spuści na drzewo tak jak piszesz , zobaczymy co bedzie ja już swoje mam i nikomu nie musiałem oddać grosza , ok bedzie potrzebny adwokat do sprawy to go biore bo i tak ergo za niego zapłaci i tu masz rację ja tego nie neguję pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.