Lusterko zewnętrzne

[Kooboosh]

Co jest z tymi lusterkami zewnętrznymi?

Kiedyś urwałem lusterko od strony kierowcy, potem zapodałem jakiś tani zamiennik. Lusterko odstawało nienaturalnie, jak chciałem widzieć co się dzieje na lewym pasie, to wystaje ono do góry - nierówno z prawym (oryginalnym, od nowości w aucie) jak uszy nierasowemu psu... ok, tani zamiennik, życie.

Ostatnio chciałem kupić coś porządniejszego. Kupiłem lusterko w szanującym się sklepie internetowym i w sumie jest jeszcze gorzej. Nie dość, że po ustawieniu jest odchylone do góry, to jest praktycznie w pozycji granicznej. Na dodatek, przy prędkości autostradowej najzwyczajniej w świecie chowa się - składa

Czy wystarczy zakupić oryginał i będzie po problemie, czy teraz taki badziew robią???

[puchaty]

może to nie wina obudowy, a samego (być może nieprawidłowego) wklejenia lustra. Choć nie wyobrażam sobie by można bylo to spartolić

[Kooboosh]

Nie wiem, tak czy siak maniana. Tylko pytanie, czy mam podwojnego pecha, czy tak teraz robią?

[_ArtuR_]

> Nie wiem, tak czy siak maniana. Tylko pytanie, czy mam podwojnego pecha, czy tak teraz robią?

coś musi być nie tak z zamiennikami, bo jakieś 5-6 lat temu kupiłem właśnie zamiennik i zachowywał się tak samo jak w twoim opisie....

Ale mając dwa te same lusterka wymodziłem z nich jedno w pełni sprawne

[Kooboosh]

tak już tylko informacyjnie,

tu zamiennik "nieodbiegający od oryginału" drugi taki sam:

a tu fiatowski oryginał:

niby niuans, a różnicę robi