Skocz do zawartości

Wężyk do baterii umywalkowej


Triger

Rekomendowane odpowiedzi

Musiałem ostatnio zdemontować baterię umywalkową, a co za tym idzie odkręcić również wężyki. Zauważyłem przy odkręcaniu wężyka, że w miejscu zaznaczonym na zdjęciu wężyk się obraca. Nie obraca się lekko ale z pewnym oporem. Czy w takim wypadku wężyk kwalifikuje się do wymiany, czy powinno to być połączenie sztywne czy może przez to przeciekać wężyk? Zauważyłem to podczas odkręcania wężyka, bo chciałem odkręcić wężyk od baterii nie używając klucza tylko kręcąc całym wężykiem. Rozumiecie? grinser006.gif

288317735-wezyk.png

post-11682-14352529534459_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie będzie przeciekać, możesz montować, zauważ, że jak dokręcasz nowe w nowej baterii (ręką oczywiście) to jak już dokręcisz do końca to też potrafią się zacząć w tym miejscu kręcić, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby było nieszczelne (a z racji zawodu wymieniam takich kilkanaście rocznie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dokręcałem zaledwie kilka takich w moim życiu ;D i nie spotkałem sie z tym. Wężyki nie są stare

> więc nie chciał bym ich na siłę zmieniać. Dzięki za info

IMHO wręcz powinien się tam kręcić, inaczej dokręcenie/odkręcenie zamontowanego nie byłoby wykonalne bez całkowitego demontażu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> IMHO wręcz powinien się tam kręcić, inaczej dokręcenie/odkręcenie zamontowanego nie byłoby

> wykonalne bez całkowitego demontażu

byłoby bo drugi koniec jest na luźnym śrubunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłączę się pod temat, zamierzam powymieniać wężyki, mają już 8 lat a są to pewnie jakieś NO-NAME castorama.

Gdzie i jakie kupić solidne?

Ostatnio zalało jedno mieszkanie na osiedlu, sączyło się właśnie z wężyka a właścicieli nie było bardzo długo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> byłoby bo drugi koniec jest na luźnym śrubunku.

tylko pod warunkiem, że wężyk będzie prosty po montażu, albo mało zagięty. Powodzenia w odkręcaniu jak wężyk jest w 'S'

Do tego są też wężyki z podejściem 90* od strony wolnej śruby, ciekawe jak taki chcesz odkręcić bez luzu przy wkrętce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam jakies noname ale z obi... 13 rok i nic sie z nimi nie dzieje wiec... nie panikuj

Mnie najpierw zaczęly strzelać 17 letnie, kilka ma juz 21 lat i mają się dobrze, ale sukcesywnie je wymieniam na podejscia z alupeksów i na sztywne rurki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tylko pod warunkiem, że wężyk będzie prosty po montażu, albo mało zagięty. Powodzenia w odkręcaniu

> jak wężyk jest w 'S'

> Do tego są też wężyki z podejściem 90* od strony wolnej śruby, ciekawe jak taki chcesz odkręcić bez

> luzu przy wkrętce.

Odkręcamy najpierw nakrętkę po przeciwnej stronie wężyka- od strony zaworka i mamy wężyk prosty. niewiem.gif

Ja akurat mam styczność z bateriami, do których można wkręcić wężyki tylko kręcąc "za wężyk"- gwint głęboko, całkowity brak dostępu do sześciokąta. Gdyby wężyk był od tej strony obrotowy, to nic z tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odkręcamy najpierw nakrętkę po przeciwnej stronie wężyka- od strony zaworka i mamy wężyk prosty.

oto to to wink.gif

> Ja akurat mam styczność z bateriami, do których można wkręcić wężyki tylko kręcąc "za wężyk"- gwint

> głęboko, całkowity brak dostępu do sześciokąta. Gdyby wężyk był od tej strony obrotowy, to nic

> z tego.

dokładnie z takimi miałem styczność, dlatego zdziwiło mnie to, że ten, który odkręcałem akurat się w tym miejscy obraca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Odkręcamy najpierw nakrętkę po przeciwnej stronie wężyka- od strony zaworka i mamy wężyk prosty.

w teorii, jak jest stary to już zapamięta kształt i za chiny się nie wyprostuje.

> Ja akurat mam styczność z bateriami, do których można wkręcić wężyki tylko kręcąc "za wężyk"- gwint

> głęboko, całkowity brak dostępu do sześciokąta. Gdyby wężyk był od tej strony obrotowy, to nic

> z tego.

zawsze najpierw montowałem wężyki, przekładałem przez otwór i dopiero montowałem baterię, tak też zresztą na instrukcji od wszystkich baterii jakie mam w domu było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zawsze najpierw montowałem wężyki, przekładałem przez otwór i dopiero montowałem baterię, tak też

> zresztą na instrukcji od wszystkich baterii jakie mam w domu było.

To jest jasne. Chodzi o konstrukcję samych baterii, które mają gwinty wężyków wpuszczone głęboko w korpusie- zresztą dedykowane do nich wężyki (od kompletu) nie mają w ogóle żadnego sześciokąta czy innego podcięcia pod klucz. Przy wkręcaniu i wykręcaniu można tylko trzymać za oplot. wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> To jest jasne. Chodzi o konstrukcję samych baterii, które mają gwinty wężyków wpuszczone głęboko w

> korpusie- zresztą dedykowane do nich wężyki (od kompletu) nie mają w ogóle żadnego sześciokąta

> czy innego podcięcia pod klucz. Przy wkręcaniu i wykręcaniu można tylko trzymać za oplot.

a no to jest zupełnie inna sytuacja ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawie prawisz. W zeszlym roku zlikwidowałem w domu 12 wężyków liczących około 20 lat i każdy

> mogłem giąc, jak chciałem.

z doświadczenia, po demontażu wężyki miały jakąś elastyczność ale do nowych to im było bardzo daleko i wracały do zapamiętanego kształtu ile mogły. Przy odkręcaniu było śmigło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.