Skocz do zawartości

Seat Arosa 1.0


sajmon

Rekomendowane odpowiedzi

Za i przeciw .Potrzebny jak najmniejszy samochodzik do miasta,oczywiście jak najmniejsza awaryjność / tanie naprawy .Będzie tym jeździć płeć piękniejsza skromny.gif z świeżo upieczonym PJ . Czy AROSA 1.0 to dobry wybór ? Może lepiej 1.4? Chciałbym aby autko bylo nie "z tych najtańszych" z w miarę dobrym wyposażeniem ( wspomaganie , elektryka szyb , abs , klima)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wolal Pande 5 drzwi, fajniejsze wnetrze, dynamiczniejsze. Za swoja 2003 rok 1.2 z LPG, klima, elektryka itd za 7500zl. Lupo czy Arosa osobiscie mi sie nie podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem arose 1,0 od nowości 1998r przez 12 lat, do dzisiaj bardzo miło wspominam to auto, jeździ dalej w rodzinie przebieg pod 300tyś. U mnie przez okres 12lat i 220tyś nic specjalnie się nie działo, klocki, olej, świece,filtry, po założeniu lpg 100tys. musiałem przed zimą zapobiegawczo czyścić odmę bo lubi zamrznąć. Tapicerka mimo przebiegu bez przetarć, korozja była jedynie w okolicy wlewu paliwa, zawieszenie pancerne, jedynie wymieniałem jedną gałkę i sworzeń, Żona do dzisiaj mówi że jeździło jej się lepiej niż C1. Przy kupnie zwrócić uwagę na skrzynie biegów czy nie cieknie z wybieraka, niski poziom oleju skutkuje wyskakującą piątką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za i przeciw .Potrzebny jak najmniejszy samochodzik do miasta,oczywiście jak najmniejsza

> awaryjność / tanie naprawy .Będzie tym jeździć płeć piękniejsza z świeżo upieczonym PJ .

> Czy AROSA 1.0 to dobry wybór ? Może lepiej 1.4? Chciałbym aby autko bylo nie "z tych

> najtańszych" z w miarę dobrym wyposażeniem ( wspomaganie , elektryka szyb , abs , klima)

Wlasnie sprzedałem brata arosy za 6700zł jakiś tekst

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uzytkuje blizniaka czyli lupo - warto wziasc 1.4, w 1.0 po prostu za malo mocy ma (po miesci zwawo jezdzi ale na trasie b. wysokie obroty ze wzgledu na krotką skrzynie). Co do awaryjnosci, to same eksploatacyjne rzeczy. Jak wspomniano wczosniej pilnowac oleju w skrzyni (ucieka przez zimmering wybieraka skrzyni ktory vw umiescil w dolnej czesci) - typowa wada vw z tamtego czasu (polo, golf, ibiza...).

Jesli miałbym wybierac pomiedzy tam a seicento czy pandą to nadal brałbym lupo. Znacznie szersze wnetrze i lepsze zawieszenie sprawiają że jezdzi sie tym dużo lepiej i wygodniej (w 4 osoby nie ma nawet takiej tragedii a 2 juz maja miejsca jak w autach klase wyzszych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Za i przeciw .Potrzebny jak najmniejszy samochodzik do miasta,oczywiście jak najmniejsza

> awaryjność / tanie naprawy .Będzie tym jeździć płeć piękniejsza z świeżo upieczonym PJ .

> Czy AROSA 1.0 to dobry wybór ? Może lepiej 1.4? Chciałbym aby autko bylo nie "z tych

> najtańszych" z w miarę dobrym wyposażeniem ( wspomaganie , elektryka szyb , abs , klima)

Kolega z forum bedzie sprzedawał lupo 1,0 zadbany jak co moge dac namiar.

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.