Skocz do zawartości

Zapieczone obie tylne felgi


tomeq77

Rekomendowane odpowiedzi

Robi się spory '+' na dworze i czas na zmianę kół.

Dwa przednie koła poszły ładnie.

Ale obie tylne stalowe fele jak przyspawane do piasty.

Spryskałem wczoraj obficie czymś a'la wd40 i myślę, że dzisiaj zejdą.

A co jak nie zejdą?

Jakieś pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się spory '+' na dworze i czas na zmianę kół.

> Dwa przednie koła poszły ładnie.

> Ale obie tylne stalowe fele jak przyspawane do piasty.

> Spryskałem wczoraj obficie czymś a'la wd40 i myślę, że dzisiaj zejdą.

> A co jak nie zejdą?

> Jakieś pomysły?

ciepła coca-cola.

Nie żartuje ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się spory '+' na dworze i czas na zmianę kół.

> Dwa przednie koła poszły ładnie.

> Ale obie tylne stalowe fele jak przyspawane do piasty.

> Spryskałem wczoraj obficie czymś a'la wd40 i myślę, że dzisiaj zejdą.

> A co jak nie zejdą?

> Jakieś pomysły?

Miałem tak w FF2 hehe.gif walenie gumowym młotkiem w opony to był ulubiony zabieg przy zmianie kół. Patenty były różne.. zabawa przednia hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się spory '+' na dworze i czas na zmianę kół.

> Dwa przednie koła poszły ładnie.

> Ale obie tylne stalowe fele jak przyspawane do piasty.

> Spryskałem wczoraj obficie czymś a'la wd40 i myślę, że dzisiaj zejdą.

> A co jak nie zejdą?

> Jakieś pomysły?

prosty i skuteczny sposób - drugim kołem uderzasz w koło , tylko z chlebkiem.

drugi sposób - odkręć śruby kół i jedź aż koło samo odpadnie

- to żart hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> drugi sposób - odkręć śruby kół i jedź aż koło samo odpadnie

> - to żart

Bardzo dobry sposób. Odkręciłem każdą śrubę po 2 obroty, przejechałem się ze 150 m 'wężykiem' i zeszły bez problemu ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> drugi sposób - odkręć śruby kół i jedź aż koło samo odpadnie

> - to żart

To nie do konca zart. Kolezance w Mondeo kiedys opony nie chcialy zejsc - poluzowalem sruby, ruszylem pol metra i przyhamowalem. Puscily.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Robi się spory '+' na dworze i czas na zmianę kół.

> Dwa przednie koła poszły ładnie.

> Ale obie tylne stalowe fele jak przyspawane do piasty.

> Spryskałem wczoraj obficie czymś a'la wd40 i myślę, że dzisiaj zejdą.

> A co jak nie zejdą?

> Jakieś pomysły?

Poluzuj śruby delikatnie, ze dwa obroty, rusz i hamulec - albo zaciągnij ręczny i szarpnij ze dwa razy samochodem - musowo zejdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.