Skocz do zawartości

P0420 Mała wydajność katalizatora. Rozkmina, diagnoza


wald0

Rekomendowane odpowiedzi

Witam i o radę pytam.

Po kolei:

W wolnossaącej benzynie 1.8 16v (silnik ew7j4 citroen/peugeot) wywala mi "czek endżin" z błędem "P0420 Mała wydajność systemu katalizatora".

Po wykasowaniu błędu wraca on po 2 - 3 czasem 4 dniach codziennej eksploatacji (przeważnie auto robi ok. 80km dziennie, ale jak jest trasa, to nie wpływa to na wcześniejsze zapalenie "checka").

Chciałbym tego się pozbyć.

Układ oczyszczania spalin wygląda tak:

288385167-katal.png

Przyczyny i metody naprawy byłyby następujące

a) przyczyna: zużyty katalizator (pewnie najbardziej prawdopodobne).

naprawa:

- wymiana wkładu/katalizatora (na nowy/używany oryginał/uniwersalny)

- "oszukanie" komputera poprzez emulację sondy lamba (na przykład tulejką odsadzającą drugą sondę lub układ elektroniczny)

b) przyczyna: zużyta sonda lambda

naprawa: oczywiście wymiana na sprawną

c) połączenia a i b.

Teraz chodzi mi o diagnozę. Mógłbym teraz słownie poopowiadać w jakich okolicznościach następuje przeważnie zapalenie MIL na kokpicie, ale nie ma sensu.

Pytam bardziej o to jakie testy przeprowadzić, w jakich warunkach "drogowych" typu jazda jednostajna, pod obciążeniem, przyspieszanie, na zimno, na ciepło.

Jakie screeny porobić lub jakie logi pozbierać - żeby potem mądrym ludziom (np z AK) pokazać.

Mam ELM327 i smartfona, także laptopa. Od biedy także "leksję".

Na razie patrzyłem sobie programem na androida: OBD car doctor free - wykresy sond 1 i 2 są, jak najbardziej, ale wiele mi nie mówią. Na oko laika wyglądają w miarę ok, wykres 1 bardziej poszarpany, wykres 2 bardziej wyrównany, ale nie zawsze.

Jaki program (na androida poręczniej, ale może być i na Windowsa) możecie polecić do takich testów?

Darmowy lub płatny.

Albo od razu na co zwracać uwagę podczas jazdy, patrząc na wykresy.

Celem jest zdiagnozowanie przyczyny (czy sondy - bo te też ponoć się zużywają - czy katalizator).

post-133807-14352530270074_thumb.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam i o radę pytam.

> Po kolei:

> W wolnossaącej benzynie 1.8 16v (silnik ew7j4 citroen/peugeot) wywala mi "czek endżin" z błędem

> "P0420 Mała wydajność systemu katalizatora".

> Po wykasowaniu błędu wraca on po 2 - 3 czasem 4 dniach codziennej eksploatacji (przeważnie auto

> robi ok. 80km dziennie, ale jak jest trasa, to nie wpływa to na wcześniejsze zapalenie

> "checka").

> Chciałbym tego się pozbyć.

>

MIalem ten problem u siebie w C4.

Tez od czasu do czasu zapalal sie check i auto jechalo zupelnie normalnie.

Ja nie lubie jak cos nie dziala w 100% poprawnie, wiec problem rozwiazalem przez wymiane katalizatora na uniwerslany.

Nie sa to jakies duze koszty i od tego czasu problem nie powrocilok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> masz lpg ?

> PO420 to dość częsty błąd.

Mam LPG, ale to nie ma znaczenia.

Przez dosyć długi czas jeździłem na benzynie i było dokładnie to samo.

Jeszcze dodam, że wcześniej auto spalało b. dużo oleju (1.3-1.5l/1000, obecnie po wymianie pierścieni już jest OK, ale być może wtedy został zabity katalizator. I tutaj też pytanie - zabity na amen, czy w stopniu ograniczonym i jak to sprawdzić.

Wątek ma na celu poznać sposoby zdiagnozowania stanu rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> MIalem ten problem u siebie w C4.

> Ja nie lubie jak cos nie dziala w 100% poprawnie, wiec problem rozwiazalem przez wymiane

> katalizatora na uniwerslany.

ok.gif mam tak samo i jeżeli trzeba będzie to też tak zrobię, tylko skąd pewność, że to nie zużyta sonda?

Zatem póki co nie szukam recept tylko sposobów diagnozy.

Nie chcę wymieniać kata w ciemno, skoro - być może - da się coś wywróżyć z analizy.

> Nie sa to jakies duze koszty i od tego czasu problem nie powrocil

ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam LPG, ale to nie ma znaczenia.

> Przez dosyć długi czas jeździłem na benzynie i było dokładnie to samo.

> Jeszcze dodam, że wcześniej auto spalało b. dużo oleju (1.3-1.5l/1000, obecnie po wymianie

> pierścieni już jest OK, ale być może wtedy został zabity katalizator. I tutaj też pytanie -

> zabity na amen, czy w stopniu ograniczonym i jak to sprawdzić.

> Wątek ma na celu poznać sposoby zdiagnozowania stanu rzeczy.

lpg ma bardzo duże znaczenie, zazwyczaj P420 wynika ze źle wyregulowanej instalacji. Odnośnie jazdy na beznynie to teź zależy jaką masz instalacji, ale pamiętaj, że ECU zapisuje korekty także jak jedziesz na lpg a potem na noPb.

Jak bym zaczął od sprawdzenie regulacji lpg, zauważył kiedy wywala bład (rpm, obciążenie) i dokładnie sprawdził ten zakres (bład jest rejestrowany jak przez kilka cykli normy spalin nie są zachowane, więc zazywczaj wywala przy stałej prędkości). Można też skasować nastawy ECU.

Warto też poczytać na forum twojej marki, może TTTM. W Subarowskim 2.5i to częsty przypadek, w szczególności w autach z US. Ludzie kombinowali z tulejami, czasem pomagało, czasem winne były sondy, ale najczęściej lpg.

U mnie wywalało często P420, raz na tydzień, od czasu instalacji lpg, potem regulowałem, sprawdzałem i kasowałem błąd az po kilku tyg przestało. W obecnym aucie miałem to samo.

Dogłębne wykresy i analizy o które pytasz nie wiele Ci pomogą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> mam tak samo i jeżeli trzeba będzie to też tak zrobię, tylko skąd pewność, że to nie zużyta

> sonda?

> Zatem póki co nie szukam recept tylko sposobów diagnozy.

> Nie chcę wymieniać kata w ciemno, skoro - być może - da się coś wywróżyć z analizy.

Sonde chyba mozna jakos pomierzyc i bedzie wiadomo czy jest sprawna.

Z tego co sie orientowalem to poziom tolerancji na zuzycie kata jest dosc nisko ustawiony i wszelkie odstepsta dosc szybko sa zglaszane jako check.

U mnie wytrzymal troche ponad 10 lat i 150kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> lpg ma bardzo duże znaczenie, zazwyczaj P420 wynika ze źle wyregulowanej instalacji.

> Odnośnie

> jazdy na beznynie to teź zależy jaką masz instalacji, ale pamiętaj, że ECU zapisuje korekty

> także jak jedziesz na lpg a potem na noPb.

Być może, natomiast chyba nie zanegujesz, że P0420 może także wynikać po prostu z tego, o czym mówi, czyli ze zużytego katalizatora.

Instalacja LPG jest w miarę świeżo ogarnięta, nowe wtryski, ustawienia. Ponowna regulacja. Korekty są w normie (jednocyfrowe). Oglądam je sobie czasem via ELM327.

Ale jeszcze pojadę do gazownika na jazdę z wpiętym kompem i ewentualne doregulowanie.

Poza tym na NoPb jeździłem dosyć długo, rzędu tygodni, także z resetowaniem map wtrysku.

Objaw był niezmienny.

> Dogłębne wykresy i analizy o które pytasz nie wiele Ci pomogą.

Dobrze. Ale może chociaż wykluczą zużytą sondę?

Bo dokładnie nie wiem jak to zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> bo nie sa to zadne emulatory tylko normalne sondy

Inne niż na pierwszy montaż, czy zmiana była w trakcie produkcji?

Czym się różnią od tych pierwszych?

Te pierwsze są różne, te drugie takie same. Dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Być może, natomiast chyba nie zanegujesz, że P0420 może także wynikać po prostu z tego, o czym

> mówi, czyli ze zużytego katalizatora.

> Instalacja LPG jest w miarę świeżo ogarnięta, nowe wtryski, ustawienia. Ponowna regulacja. Korekty

> są w normie (jednocyfrowe). Oglądam je sobie czasem via ELM327.

Jeżeli miałeś checki przed lpg, to ok może nie tędy droga, ale jak od czasu instalacji, to jak najbardziej w regulacji lpg szukałbym przyczyny.

> Ale jeszcze pojadę do gazownika na jazdę z wpiętym kompem i ewentualne doregulowanie.

Zalezy tez od gazownika, moj mowil ze jest idealnie, a dla mnie idealnie nie bylo cos zawsze poprawilem deko, az przestalo wywalac. U mnie jest dosc czula elektronika eobd.

Kolega mial podobna sytuacje w Volvo wywalalo raz na jakis czas i dopiero dokladna analiza map w miejscu wywalania checka pomogla.

> Poza tym na NoPb jeździłem dosyć długo, rzędu tygodni, także z resetowaniem map wtrysku.

> Objaw był niezmienny.

> Dobrze. Ale może chociaż wykluczą zużytą sondę?

> Bo dokładnie nie wiem jak to zobaczyć.

Jak u brata byla padnieta sonda, to serwis sprawdzal to examinerem, jak sie zmieniaja jej nastawy - u niego stala w miejscu, wiec ewidentnie do wymiany.

Sprawdzales katalizator na analizatorze spalin bo moze sam kat sie konczy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> przy takim spalaniu oleju jest dość prawdopodobne, że zabiłeś katalizator. Ile auto ma przebiegu?

255.000km i 12 lat

Obecnie (od ponad 4000km i wymiany pierścieni) nie bierze już oleju w zauważalny sposób.

A na jaki parametr i jakie wartości zwracać uwagę na badaniu analizatorem spalin, jeśli to miałoby pokazać stan katalizatora?

Czy katalizator się da "wyczyścić"?

Nie wiem.... moczyć wkład w nafcie, potem wypłukać benzyną lub innym mocno "lotnym" rozpuszczalnikiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 255.000km i 12 lat

> Obecnie (od ponad 4000km i wymiany pierścieni) nie bierze już oleju w zauważalny sposób.

> A na jaki parametr i jakie wartości zwracać uwagę na badaniu analizatorem spalin, jeśli to miałoby

> pokazać stan katalizatora?

tego nie wiem niewiem.gif

> Czy katalizator się da "wyczyścić"?

> Nie wiem.... moczyć wkład w nafcie, potem wypłukać benzyną lub innym mocno "lotnym"

> rozpuszczalnikiem?

w pierwszej kolejności można przedmuchać sprężonym powietrzem, może jest w nim tyle sadzy, że się przytyka.

Nie wiem, czy będzie się opłacało cięcie i spawanie wydechu, żeby się do wiedzieć czy pomogło. Po kilku kkm problem może powrócić. Poza tym katalizator po takim przebiegu pewnie nie będzie spełniał swojej funkcji. Ja bym wstawił nowy zamiennik ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli obie sondy dają cały czas sensowny sygnał (z tego co piszesz to tak jest) to katalizator (przebieg masz już słuszny, kolega w Vectrze 2.2 dociągnął do 220kkm i wymiana, nie dało się już go ożywić), ale jeżeli np. druga sonda okresowo potrafi stracić sygnał i przez dłuższy czas nie reagować to sprawdź ją i jej kostki przyłączeniowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 255.000km i 12 lat

> Obecnie (od ponad 4000km i wymiany pierścieni) nie bierze już oleju w zauważalny sposób.

> A na jaki parametr i jakie wartości zwracać uwagę na badaniu analizatorem spalin, jeśli to miałoby

> pokazać stan katalizatora?

Ogólny skład spalin. Są przecież jakieś normy

> Czy katalizator się da "wyczyścić"?

Wątpię

> Nie wiem.... moczyć wkład w nafcie, potem wypłukać benzyną lub innym mocno "lotnym"

> rozpuszczalnikiem?

Po oleju, więc zalepiony nagarem...wątpie byś rozpuścił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ogólny skład spalin. Są przecież jakieś normy

No niby tak, choć normy są prawne, a nie "techniczne" i może ich przekroczenie nie zawsze ma cokolwiek wspólnego z niesprawnym katalizatorem?

Ale w sumie idąc tym tropem i podpierając się wikipedią:

Quote:

Przy silnikach o zapłonie iskrowym najczęściej stosuje się reaktory trójfunkcyjne TWC (od ang. Three Way Catalyst), które redukują tlenki azotu (NOx) oraz jednocześnie utleniają węglowodory (CH) i tlenek węgla (CO).


> Wątpię

> Po oleju, więc zalepiony nagarem...wątpie byś rozpuścił.

Nafta idealna jest do nagaru. Cuda potrafi zdziałać, choć nie mam przekonania czy akurat we wkładzie katalizatora to cokolwiek pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzenie drugiej sondy jest łatwe.

Patrzysz na sygnały z obu sond. Napięcie z drugiej powinno wskazywać okolice bogatej mieszanki i być mniej więcej stałe. Jeśli pokazuje to co pierwsza to kat do wymiany. Jeśli od czasu do czasu zafaluje, to popatrz jakie są wartości min i maks. Jeśli w okolicach 0,1-0,8V to sonda jest sprawna.

Szybkie sprawdzenie: wysoki bieg, niskie obroty i wciskasz gaz do dechy. Pierwsza sonda powinna wskazać bogato i zaraz po niej druga sonda również. Im dłuższy jest czas między wskazaniem bogactwa pierwszej sondy i drugiej, tym zdrowszy katalizator. W nówkach to może być nawet kilka sekund.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.