kurian Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 Panie i Panowi, taka oto sytuacja. Drobna kolizja drogowa najechanie na tył samochodu ze skutkiem w postaci zarysowanego lakieru na zderzaku. Sprawca nie chce likwidacji szkody z OC chce zapłacić od ręki (auto sprawcy to służbówka, tłumaczy się konieczności informowania kierownika o zdarzeniu), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blues Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Panie i Panowi, taka oto sytuacja. Drobna kolizja drogowa najechanie na tył samochodu ze skutkiem w > postaci zarysowanego lakieru na zderzaku. Sprawca nie chce likwidacji szkody z OC chce > zapłacić od ręki (auto sprawcy to służbówka, tłumaczy się konieczności informowania kierownika > o zdarzeniu), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. Oczywiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrarek Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 przecież policja na starcie zażąda PJ, DR + OC, więc będzie mieć możliwości spisania numeru OC i podania poszkodowanemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Panie i Panowi, taka oto sytuacja. Drobna kolizja drogowa najechanie na tył samochodu ze skutkiem w > postaci zarysowanego lakieru na zderzaku. Sprawca nie chce likwidacji szkody z OC chce > zapłacić od ręki (auto sprawcy to służbówka, tłumaczy się konieczności informowania kierownika > o zdarzeniu), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. tak, policja ma taki obowiązek pytanie jak bardzo zależy sprawcy, pewnie robił jakiś "lewy" kursik i teraz będzie mam kłopoty w pracy Może warto się spytać ile chce zapłacić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kurian Napisano 12 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > tak, policja ma taki obowiązek > pytanie jak bardzo zależy sprawcy, pewnie robił jakiś "lewy" kursik i teraz będzie mam kłopoty w > pracy Może warto się spytać ile chce zapłacić nie mój samochód został uszkodzony, byłem tylko pasażerem auta poszkodowanego. Sam kierowca sprawca dość skruszony cała sytuacją, chcący się dogadać aby nie robić sobie przypałów w pracy. Jednak też miał pasażera, cwaniaczka który to zaczął twierdzić że rysy który były na zderzaku nie mogły powstać w wyniku tego najechania. Właściciel auta twierdzi że ich nie było, moim zdaniem sama lokalizacja i postać rys wynikała z odkształcenia zderzaka podczas uderzenia a nie bezpośredniego kontaktu. Jednak pasażer doradca upierał się że chcemy naciągać ubezpieczalnie a auto i tak nie zostanie naprawione. Ostatecznie kierowcy się dogadali na jakąś rekompensatę moim zdaniem za niska ale to nie mój samochód. Pytam bo upór Panów aby nie załatwiać tego z OC mnie lekko zastanowił czy aby na pewno poszkodowany ma prawo do likwidacji szkody z OC sprawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > nie mój samochód został uszkodzony, byłem tylko pasażerem auta poszkodowanego. > Sam kierowca sprawca dość skruszony cała sytuacją, chcący się dogadać aby nie robić sobie przypałów > w pracy. Jednak też miał pasażera, cwaniaczka który to zaczął twierdzić że rysy który były na > zderzaku nie mogły powstać w wyniku tego najechania. Właściciel auta twierdzi że ich nie było, > moim zdaniem sama lokalizacja i postać rys wynikała z odkształcenia zderzaka podczas uderzenia > a nie bezpośredniego kontaktu. Jednak pasażer doradca upierał się że chcemy naciągać > ubezpieczalnie a auto i tak nie zostanie naprawione. Ostatecznie kierowcy się dogadali na > jakąś rekompensatę moim zdaniem za niska ale to nie mój samochód. Pytam bo upór Panów aby nie > załatwiać tego z OC mnie lekko zastanowił czy aby na pewno poszkodowany ma prawo do likwidacji > szkody z OC sprawcy. jak widzę takich "cfaniaczków" to ręce opadają, w takim przypadku dzwonić po policje, nawet jeśli niema śladu to kontakt z autami był, czyli doszło do kolizji, za kolizję z tego co kojarzę jest minimum 250zł i 4pkt, dostajesz wszystko na piśmie i dzwonisz do TU. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Toost Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Pytam bo upór Panów aby nie > załatwiać tego z OC mnie lekko zastanowił czy aby na pewno poszkodowany ma prawo do likwidacji > szkody z OC sprawcy. Jedno słowo szemrania i tel. na policję. Ta szybciutko wytłumaczy kozakowi co jest jego psim obowiązkiem pobierając przy okazji 250 zeta i dając 6pkt za konsultację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kurian Napisano 12 Maja 2015 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Jedno słowo szemrania i tel. na policję. Ta szybciutko wytłumaczy kozakowi co jest jego psim > obowiązkiem pobierając przy okazji 250 zeta i dając 6pkt za konsultację. jak tylko usłyszałem stękanie że to i tamto, miałem ochotę dzwonić na policje jednak nie byłem na 100% pewien że podanie polisy OC jest psim obowiązkiem sprawcy. Tak czy owak poszkodowany i sprawca się dogadali bez OC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Keryp_ Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 OC można nawet samemu sprawdzić po nr rej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
futrzak Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > jak tylko usłyszałem stękanie że to i tamto, miałem ochotę dzwonić na policje jednak nie byłem na > 100% pewien że podanie polisy OC jest psim obowiązkiem sprawcy. > Tak czy owak poszkodowany i sprawca się dogadali bez OC. Tak, jest psim obowiązkiem, ale jak nie chce, to od ręki sprawdzasz na portalu UFG i przy okazji nie ma problemy, by zainteresować niechęcią stosowne służby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newposen Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > OC można nawet samemu sprawdzić po nr rej. I można to zrobić na miejscu zdarzenia mając byle smarka ze sobą. Polecam świetną apkę Ubezp.Funduszu Gwarancyjnego "na wypadek". Wklepujesz nr rejestracyjny i masz info.Jak wyskoczy że auto bez OC wzywasz policję i tyle. Z innych bajerów możesz dzięki tej aplikacji zrobic normalną dokumentację kolizji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Panie i Panowi, taka oto sytuacja. Drobna kolizja drogowa najechanie na tył samochodu ze skutkiem w > postaci zarysowanego lakieru na zderzaku. Sprawca nie chce likwidacji szkody z OC chce > zapłacić od ręki (auto sprawcy to służbówka, tłumaczy się konieczności informowania kierownika > o zdarzeniu), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. Jeśli była policja i jest notatka policji to po nr rej sprawdzasz w ufg gdzie jest OC auta i zgłaszasz szkodę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 (...), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. Właśnie dlatego u mnie w robocie w przypadku kolizji istnieje obowiązek wzywania policji. dranio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubert_ Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > (...), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. > Właśnie dlatego u mnie w robocie w przypadku kolizji istnieje obowiązek wzywania policji. > dranio U mnie tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jozek Napisano 12 Maja 2015 Udostępnij Napisano 12 Maja 2015 > Jedno słowo szemrania i tel. na policję. Ta szybciutko wytłumaczy kozakowi co jest jego psim > obowiązkiem pobierając przy okazji 250 zeta i dając 6pkt za konsultację. głupiomądrym nie daje się 250 zł, tylko 500 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kranu Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > za kolizję z tego co kojarzę > jest minimum 250zł i 4pkt, dostajesz wszystko na piśmie i dzwonisz do TU. Cała notatka ze zdarzenia jest dla policji i jej nie dostaniesz. Ale dane sprawcy tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zzzz Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 >... Ale dane sprawcy tak. albo i nie. jest ochrona danych osobowych i może dostać tylko nr polisy i jaki ubezpieczyciel. nr rej. i markę sam spisze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fidel71 Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Panie i Panowi, taka oto sytuacja. Drobna kolizja drogowa najechanie na tył samochodu ze skutkiem w > postaci zarysowanego lakieru na zderzaku. Sprawca nie chce likwidacji szkody z OC chce > zapłacić od ręki (auto sprawcy to służbówka, tłumaczy się konieczności informowania kierownika > o zdarzeniu), czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. W życiu bym na to nie poszedł, by iśc na podjazd pod bankomat. 2 lata temu miałem stłuczkę autem żony - facet wjechał mi w zderzak - ja stałem na czerwonym świetle. Nie puknął mocno - tak mi się wydawało. Wizualnie wyłącznie zderzak wypadł z zaczepów, klapa nietknięta, światła całe, błotniki też całe. Młodzian, na oko z 30 lat od razu mówi, Paaaaanie ja mam konto w PKO, tutaj za rogiem jest bankomat to dam Panu z 800zł gotówką. Sprawa dotyczyła Hondy Jazz I gen. Przytomnie zadzwoniłem do ASO, gdzie za sam zderzak (Honda daje od razu polakierowane zderzaki) wołali 1800zł. Z miejsca podziękowałem i poprosiłem o spisanie oświadczenia. Ok, bez problemu spisaliśmy. Dzień później wstawiłem auto do Hondy na naprawę bezgotówkową, dostałem nowego Civica na zastępczaka i miałem wszystko gdzieś. 14 dni później odebrałem Jazza i okazało się, że zgięta była belka, delikatnie (bardzo delikatnie) pas tylny i w sumie ASO Hondy wystawiło TU sprawcy fakturkę na 5200zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Pytam bo upór Panów aby nie załatwiać tego z OC mnie lekko zastanowił może nie mieli aktualnego OC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > albo i nie. jest ochrona danych osobowych i może dostać tylko nr polisy i jaki ubezpieczyciel. Ja dostałem n-r polisy, jakie TU oraz imię i nazwisko sprawcy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
frees Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > Cała notatka ze zdarzenia jest dla policji i jej nie dostaniesz. > Ale dane sprawcy tak. Można wystąpić o kopię, chyba, że coś się zmieniło od 2010 roku. Miałem kilka kolizji w życiu. Po kilku dniach od kolizji szedłem na komendę i dostawałem ksero notatki bez problemu. W notatce są wszystkie dane sprawcy, wraz z nr polisy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dodomela Napisano 14 Maja 2015 Udostępnij Napisano 14 Maja 2015 > czy policja może zmusić sprawce do udostępnienia polisy OC. na tak zadane pytanie odpowiem : nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M_CH Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > Cała notatka ze zdarzenia jest dla policji i jej nie dostaniesz. > Ale dane sprawcy tak. notatkę dostaniesz jak się pofatygujesz do Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pajda Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 Miałem ostatnio taką sytuację, facet mnie lekko przytarł. Także miałem problem z dogadaniem się z nim, facet oferował mi 200 zł bo więcej nie ma lub malowanie zderzaka, jak to mówił i tak więcej mnie nie wyniesie za pomalowanie zderzaka lub bym sobie sam zrobił albo załatwi mi lakiernika i go opłaci. Nie chciał szkody z OC bo wzrośnie mu zniżka ( zdezelowany ford z 2000r to był, z opłatą za OC w wysokości 500 zł.) Zamiast za rok zapłacić 50 zł więcej za OC wolał mi dać pieniądze lub pomalować. Tak czy tak nie zgodziłem się zgłosiłem z jego OC wszystko w ubezpieczalni i za lekką przecierkę wypłacono mi 1200 zł co pewnie zrobię maxymalnie za 400 zł. Nie wiem czemu ludzie cwaniakują zamiast po ludzku najnormalniej w świecie dogadać się przecież 50 zł wzwyżki OC to nie majątek w porównaniu z tym co mi oferował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > za lekką przecierkę wypłacono mi 1200 zł co pewnie zrobię > maxymalnie za 400 zł. Nie wiem czemu ludzie cwaniakują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AstraC Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > Tak czy tak nie zgodziłem się zgłosiłem z jego OC > wszystko w ubezpieczalni i za lekką przecierkę wypłacono mi 1200 zł co pewnie zrobię > maxymalnie za 400 zł. Nie wiem czemu ludzie cwaniakują zamiast po ludzku najnormalniej w > świecie dogadać się przecież 50 zł wzwyżki OC to nie majątek w porównaniu z tym co mi > oferował. Jak konik zauważył, ja uściślę - jesteś w ten sposób cfaniakiem, a wręcz nazwał bym Cię oszustem. Bo wypłata z OC sprawcy ma naprawić twoją szkodę, a nie masz prawa na niej mieć zysku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marko33 Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > OC można nawet samemu sprawdzić po nr rej. Tylko że z tego co się orientuję to sprawca dostaje papiery od swojego TU celem potwierdzenia okoliczności zdarzenia. Jak nie było Policji to sprawca może się migać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arad1994 Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > Jak konik zauważył, ja uściślę - jesteś w ten sposób cfaniakiem, a wręcz nazwał bym Cię oszustem. > Bo wypłata z OC sprawcy ma naprawić twoją szkodę, a nie masz prawa na niej mieć zysku. Ale jak ubezpieczalnie zaniżają wysokość odszkodowań i trzeba się z nimi szarpać, a i tak odszkodowanie jest mniejsze niż szkoda to jest wszystko w porządku? Jak wycenili na więcej, a da się zrobić taniej to ekstra, a jak małe szkody i nie przeszkadzają poszkodowanemu to w ogóle nie robić. Przecież nie on ich chciał tylko dostał wycenę na którą się zgodził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mars_wrc Napisano 15 Maja 2015 Udostępnij Napisano 15 Maja 2015 > Ale jak ubezpieczalnie zaniżają wysokość odszkodowań i trzeba się z nimi szarpać, a i tak > odszkodowanie jest mniejsze niż szkoda to jest wszystko w porządku? > Jak wycenili na więcej, a da się zrobić taniej to ekstra, a jak małe szkody i nie przeszkadzają > poszkodowanemu to w ogóle nie robić. Przecież nie on ich chciał tylko dostał wycenę na którą > się zgodził +1 Odszkodowanie ma na celu zadośćuczynienie za powstałe szkody. Albo ja chcę je naprawić, albo uznaję kasę za ekwiwalent naprawionej fury. Sam już 3 razy dostałem kasę z OC nie naprawiając szkody. Nigdy się nie targowałem, brałem tyle ile dali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 16 Maja 2015 Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 > Jak konik zauważył, ja uściślę - jesteś w ten sposób cfaniakiem, a wręcz nazwał bym Cię oszustem. > Bo wypłata z OC sprawcy ma naprawić twoją szkodę, a nie masz prawa na niej mieć zysku. A ty co bys zrobil? Szukal naprawy w cenie 1200 czy oddal do ubezpieczalni 800zl ? haha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mrBEAN Napisano 16 Maja 2015 Udostępnij Napisano 16 Maja 2015 > Jak konik zauważył, ja uściślę - jesteś w ten sposób cfaniakiem, a wręcz nazwał bym Cię oszustem. > Bo wypłata z OC sprawcy ma naprawić twoją szkodę, a nie masz prawa na niej mieć zysku. A jak wycenić szkody moralne/psychiczne itd.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 17 Maja 2015 Udostępnij Napisano 17 Maja 2015 > Nie wiem czemu ludzie cwaniakują zamiast po ludzku najnormalniej w świecie dogadać się przecież 50 zł wzwyżki OC to nie majątek w porównaniu z tym co mi oferował. haha, dobre. przyczyn jest wiele. jak się przekonałem na własnej skórze, najpoważniejszą jest jazda pod wpływem, i/lub bez uprawnień. dlatego chcą uniknąć Policji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mireq20 Napisano 17 Maja 2015 Udostępnij Napisano 17 Maja 2015 > A ty co bys zrobil? Szukal naprawy w cenie 1200 czy oddal do ubezpieczalni 800zl ? > haha. Dokładnie mi kiedyś klient zaatakował drzwi cofając z miejsca parkingowego na osiedlowej uliczce (ja grzecznie jechałem tą uliczką). Przestraszony całą sytuacją gość chciał się dogadać - zaproponowałem 500zł bo udało mi się na szybko ustalić, że za tyle będę miał identyczne drzwi z wymianą. Człowiek przeliczył, że taniej wyjdą go utracone zniżki z OC i spisaliśmy oświadczenie. Ubezpieczalnia wyceniła i wypłaciła 2000 i jakoś nie czuję się złodziejem z tego powodu, no ale pewnie powinienem poszukać "pozłacanych" drzwi za 2 tysie. A tak w temacie wzywania policji - oczywiście w całą akcję próbował się włączyć gościa sąsiad - cwaniaczek stwierdzając, żebym kategorycznie nie wzywał policji bo... ja też dostanę mandat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Raven Napisano 21 Maja 2015 Udostępnij Napisano 21 Maja 2015 > A jak wycenić szkody moralne/psychiczne itd.? A to pszepana zupełnie inna szkoda i podlega oddzielnemu zgłoszeniu i likwidacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rsad Napisano 21 Maja 2015 Udostępnij Napisano 21 Maja 2015 > I można to zrobić na miejscu zdarzenia mając byle smarka ze sobą. > Polecam świetną apkę Ubezp.Funduszu Gwarancyjnego "na wypadek". > Wklepujesz nr rejestracyjny i masz info.Jak wyskoczy że auto bez OC wzywasz policję i tyle. > Z innych bajerów możesz dzięki tej aplikacji zrobic normalną dokumentację kolizji. Poniżej informacja o moim samochodzie. Wznowiona polisa wykupiona w WARCIE, 14.05, obowiązuje od 19.05. Dane o poprzedniej są dostępne, wystarczy sprawdzić stan na 18.05. Jak widać w UFG przez kilkanaście dni może nie być i nie ma aktualnych danych. "Treść zapytania: "Czy pojazd o numerze rejestracyjnym XXXXXXX posiadał ubezpieczenie OC w ruchu krajowym na dzień 2015-05-21?" Treść odpowiedzi: BRAK DANYCH Odpowiedź negatywna "Nie odnaleziono danych" lub "BRAK DANYCH" może być udzielona z wielu powodów. Poniżej przedstawiono listę przyczyn dla jakich została wygenerowana odpowiedź negatywna: brak ubezpieczenia pojazdu opóźnienie w przekazaniu danych do UFG przez zakład ubezpieczeń brak przekazania danych do UFG przez odpowiedzialny zakład ubezpieczeń odrzucenie przez UFG danych przekazanych przez zakład ubezpieczeń (np. z powodu niskiej jakości przekazanych danych) błędy w danych przekazywanych przez zakłady ubezpieczeń Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny informuje, iż w przypadku zidentyfikowania takiej sytuacji, niezależnie od formy zapytania (obsługa automatyczna przez portal bądź ręczna przez operatora) - zakończy się zawsze informacją "Nie odnaleziono danych", "BRAK DANYCH". Ewentualne różnice mogą zaistnieć, jeśli w czasie oczekiwania na realizację zadania przez operatora, właściwe dane zostaną poprawnie przekazane do Ośrodka Informacji UFG przez odpowiedzialny zakład ubezpieczeń. UFG informuje: Odpowiedź na pytanie została wygenerowana zgodnie ze stanem bazy Ośrodka Informacji UFG na dzień 2015-05-20, na podstawie danych przekazanych przez firmy ubezpieczeniowe. Ubezpieczyciele są zobowiązani w ciągu 14 dni, od daty zawarcia umowy ubezpieczenia, do przesłania informacji o tym fakcie do UFG*. Ze względu na te terminy, dane w bazie UFG są obarczone ryzykiem braku aktualności. Dlatego też - w celu ostatecznego zweryfikowania polisy OC i potwierdzenia okresu ochrony ubezpieczeniowej - zalecamy skontaktować się bezpośrednio z firmą ubezpieczeniową wskazaną w powyższej odpowiedzi. UFG nie jest uprawniony do dokonywania zmian danych przekazanych przez zakłady ubezpieczeń. Zmiany takie mogą być dokonywane wyłącznie przez ubezpieczyciela, od którego pochodzą te dane i tylko przez niego mogą zostać skorygowane, uzupełnione lub zaktualizowane. W przypadku konieczności skorygowania, uzupełnienia lub zaktualizowania danych, prosimy zwrócić się bezpośrednio, lub za pośrednictwem OI UFG, do właściwego zakładu ubezpieczeń. * art. 105 ust. 2 Ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, UFG i PBUK" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volcan Napisano 22 Maja 2015 Udostępnij Napisano 22 Maja 2015 W przypadku kolizji z pojazdem o wpisie takim, jak Ty masz zadzwoniłbym na 112. Niestety - kierujący-sprawca kolizji otrzymałby obligatoryjnie mandat, ale co zrobić... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rsad Napisano 22 Maja 2015 Udostępnij Napisano 22 Maja 2015 > W przypadku kolizji z pojazdem o wpisie takim, jak Ty masz zadzwoniłbym na 112. Niestety - > kierujący-sprawca kolizji otrzymałby obligatoryjnie mandat, ale co zrobić... I wszystko zgodnie z przepisami . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 22 Maja 2015 Udostępnij Napisano 22 Maja 2015 > Miałem ostatnio taką sytuację, facet mnie lekko przytarł. Także miałem problem z dogadaniem się z > nim, facet oferował mi 200 zł bo więcej nie ma lub malowanie zderzaka, jak to mówił i tak > więcej mnie nie wyniesie za pomalowanie zderzaka lub bym sobie sam zrobił albo załatwi mi > lakiernika i go opłaci. Nie chciał szkody z OC bo wzrośnie mu zniżka ( zdezelowany ford z > 2000r to był, z opłatą za OC w wysokości 500 zł.) Zamiast za rok zapłacić 50 zł więcej za OC > wolał mi dać pieniądze lub pomalować. Tak czy tak nie zgodziłem się zgłosiłem z jego OC > wszystko w ubezpieczalni i za lekką przecierkę wypłacono mi 1200 zł co pewnie zrobię > maxymalnie za 400 zł. Nie wiem czemu ludzie cwaniakują zamiast po ludzku najnormalniej w > świecie dogadać się przecież 50 zł wzwyżki OC to nie majątek w porównaniu z tym co mi > oferował. A dociera do mózgownicy, że ktoś może mieć na siebie zarejestrowanych więcej aut niż jedno ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shinr Napisano 22 Maja 2015 Udostępnij Napisano 22 Maja 2015 Pitolicie Hipolicie. Art 363 KC i tyle w temacie. A co zrobię z odszkodowaniem to moja sprawa. Mogę nawet na Bahamy polecieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shinr Napisano 22 Maja 2015 Udostępnij Napisano 22 Maja 2015 Polecam lekturę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.