Skocz do zawartości

Wycena naprawy uszkodzeń 2


groszek28

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj trafiło i na mnie, niby piątek nie trzynastego, a jednak. Kobieta zagapiła się i wjechała we mnie włączając się z podporządkowanej.

Wydaje mi się, że całka będzie jak nic.

Nie znam się, ale czy takie uszkodzenia się robi w tak starych autach?

Uszkodzone drzwi i rozerwany tylny błotnik. W tym przypadku chyba tylko wspawywanie elementu jest realne, ale to chyba nieopłacalne.

Wszelkie przemyślenia mile widziane.

Prestiż 1,9 tdi 2000r.

288407933-20150515_180942_.JPG

288407936-20150515_180954_.jpg

Ps. szkoda mi auta, bo był w miarę komfortowy, niezawodny, nie rdzewiał i w zeszłym roku postanowiłem, ze zamiast szukać nowszego auta włożę parę groszy i porobiłem w nim trochę, żeby pojeździł jeszcze kilka lat. Miesiąc temu włożyłem kompletne zawieszenie lemfordera z przodu i z tyłu, rozrząd, hamulece i 3 tys poszło w sumie.

Wczoraj zastanawiałem się nad kosmetyką żeby porobić żeby jakoś wyglądał.

post-82364-14352530519692_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie znam się na wycenie, ale z podobnym uszkodzeniem kolega przywiózł BMW

nic blachy nie ruszał tylko wyklepał na ile się dało , przecięcia zacynował , szpachla lakier i śladu nie ma

klepanie i cynowanie zrobił mu znajomy blacharz, szpachla, lakier i polerka własnoręcznie , śladu nie ma po przygodzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi kup sobie w kolorze, jest masa na szrotach takich passatów.

Na zdjeciach widać ze tylny zderzak nie ucierpiał i te ciemne pozostałosci z drugiego auta powinny zejsc pastą polerską, na krawedzi ewentualnie mała zaprawka. A nawet może lakiernik będzie cieniował nadkole i i tak prysnie zderzak.

Nadkole Ci wyklepią, nie wiem jakie u Was ceny ale nie wiecej jak tysiąc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co ci stoi na przeszkodzie aby takim jeździć?mówię to ja który 8-my rok autem takim przytartym jeżdżę, czyli od chwili zakupu, a resztę obtarć i dokonał mój syn zlosnik.gif auto zabezpieczone aby nie rdzewiało ale mechanicznie 100% sprawne , pchać kasę w starsze auto żeby ktoś nakład nam szpachli,a ewentualny przyszły kupiec wytykał nam ze bite auto, bierz kasę z ubezpieczenia i się zlosnik.gif ciesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a co ci stoi na przeszkodzie aby takim jeździć?mówię to ja który 8-my rok autem takim przytartym

> jeżdżę, czyli od chwili zakupu, a resztę obtarć i dokonał mój syn auto zabezpieczone aby

> nie rdzewiało ale mechanicznie 100% sprawne , pchać kasę w starsze auto żeby ktoś nakład nam

> szpachli,a ewentualny przyszły kupiec wytykał nam ze bite auto, bierz kasę z ubezpieczenia i

> się ciesz

No wlasnie chce zrobic bo mechanicznie go ogarnąłem a wyglad dla mnie tez ma znaczenie. Nie ma znaczenia czy stary czy nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze...matko bosko kochano, prestiż uszkodzony panic.gif

Po drugie...na takie uszkodzenie zarezerwowałbym sobie 1500zł-1800zł, wszystko zależy od regionu i kto to będzie robił, ale myślę że w górnych widełkach zmieścisz się z zakupem drzwi oraz ćwiartki i pomalowanie tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem podobnie uszkodzenia od kawała zarośniętego zieleniną muru, u dobrego blacharza, który prócz "bosza" i młotka ma inne narzędzia. Skończyło się na wyciągnięciu bez cięcia i palnika. Nic nie gniło. Każde bawienie się wycinanie i wstawianie nowego elemntu za jakiś czas kończy się wyłażeniem w miejscach spawu rudą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bylem u lakiernika. Drzwi do wymiany, blotnik do wyciecia i wspawania nowego. Klepanie nie wchodzi

> w gre bo w blotniku jest dziura. Koszt calosci na dobrych zamiennikach w granicach 3 tys.

> Z tego co tutaj czytam to dużo.

Klepanie jak najbardziej wchodzi w grę, tylko blacharz leń i robić nie chce. Wycinka i łata najprościej idzie ale na metrze spawu ruda wyjdzie szybko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można by to wyciągnąć tylko co z tą dziurą w błotniku? Tu by trzeba było to zaspawać, więc blacha i tak będzie przegrzana. Dużo zależy od stopnia zabezpieczenia spawów, jak ktoś to tylko zaszpachluje to i owszem - ruda wyjdzie dosyć szybko. Zacynować spawy i wg mnie rdza szybko nie wylezie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Można by to wyciągnąć tylko co z tą dziurą w błotniku? Tu by trzeba było to zaspawać, więc blacha i

> tak będzie przegrzana. Dużo zależy od stopnia zabezpieczenia spawów, jak ktoś to tylko

> zaszpachluje to i owszem - ruda wyjdzie dosyć szybko. Zacynować spawy i wg mnie rdza szybko

> nie wylezie

lepiej w jednym miejscu z rudą walczyć niż na całym elemencie ok.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Klepanie jak najbardziej wchodzi w grę, tylko blacharz leń i robić nie chce. Wycinka i łata

> najprościej idzie ale na metrze spawu ruda wyjdzie szybko

No może tak, choć chce robić na orginałach albo dobrych zamiennikach ocynkowanych. Ufam ,ze mówi prawdę.

Ale właśnie tego spawania boję się najbardziej bo wiem, że zawsze coś wylezie po czasie. Do tej pory nie było nic robione poza drobną obcierką i pomimo 15 lat nic się z blacha nie działo.

Poczekam jak wyceni TU i wtedy podejmę decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bylem u lakiernika. Drzwi do wymiany, blotnik do wyciecia i wspawania nowego. Klepanie nie wchodzi

> w gre bo w blotniku jest dziura. Koszt calosci na dobrych zamiennikach w granicach 3 tys.

> Z tego co tutaj czytam to dużo.

Żadne qfa cięcie-leń i naciągacz. A jeśli już to na zasadzie reperaturki - w żadnym wypadku nie cały błotnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bylem u lakiernika. Drzwi do wymiany, blotnik do wyciecia i wspawania nowego. Klepanie nie wchodzi

> w gre bo w blotniku jest dziura. Koszt calosci na dobrych zamiennikach w granicach 3 tys.

> Z tego co tutaj czytam to dużo.

Jak nie chcesz wydać dużo, to znacząco można poprawić wygląd tego uszkodzenia za jakieś 50 zł zlosnik.gif Odkręcasz koło i gumowym młotkiem przywracasz krawędź błotnika (w miejscu gdzie jest najbardziej wbite do środka). Następnie zrzucasz boczek drzwi i wypychasz wgniecenie.

Dziury zaklejasz szpachlówką z włóknem szklanym, a następnie szpachlówką bez włókien (małe puszki 2x10zł). Następnie malujesz sprayem uszkodzone miejsca, można lakierem bezbarwnym poprawić lekko porysowane elementy i robota skończona wink.gif Warto jedynie zwrócić uwagę, aby drzwi po zamknięciu szczelnie zamykały się z nadwoziem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jak nie chcesz wydać dużo, to znacząco można poprawić wygląd tego uszkodzenia za jakieś 50 zł

> Odkręcasz koło i gumowym młotkiem przywracasz krawędź błotnika (w miejscu gdzie jest

> najbardziej wbite do środka). Następnie zrzucasz boczek drzwi i wypychasz wgniecenie.

> Dziury zaklejasz szpachlówką z włóknem szklanym, a następnie szpachlówką bez włókien (małe puszki

> 2x10zł). Następnie malujesz sprayem uszkodzone miejsca, można lakierem bezbarwnym poprawić

> lekko porysowane elementy i robota skończona Warto jedynie zwrócić uwagę, aby drzwi po

> zamknięciu szczelnie zamykały się z nadwoziem.

Najchętniej to bym to zrobił bezgotówkowo tak żeby było zrobione i ładnie i dobrze przede wszystkim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bylem u lakiernika. Drzwi do wymiany, blotnik do wyciecia i wspawania nowego. Klepanie nie wchodzi

> w gre bo w blotniku jest dziura.

Kiedyś miałem taką sytuację. Na zdjęciu nie widać, ale błotnik wszedł do połowy koła.

Zrobili bez cięcia, ba.. nawet szpachli za dużo nie było.

Po kilku latach nic nie wyszło więc chyba się przyłożyli.

Cena trzycyfrowa, ale robił 'znajomy-znajomego', dlatego było mniej i staranniej zlosnik.gif

P1060021.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Ja mając większe uszkodzenia w Skodzie Fabia wstawiłem do aso bezgotówkowo i zrobili jak trzeba na nowych oryginalnych elementach (drzwi, poszycie błotnika). Jako, że z cudzego OC to mogłem naprawiać do wartości auta. Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałem, ale odszkodowanie z cudzego oc będzie ? Jeśli tak to czym się przejmować...Nie wiem jak postąpią z tym rocznikiem ale myślę, że na pewno jakiś dobry warsztat zrobi bezgotówkowo i porządnie.

Pozdrawiam

P.S. W skodzie Fabia 2 lata temu 2006 rok 2x drzwi i błotnik i poprawka progu + odnowienie przedniego błotnika wyniosło ok 11.000 zł.

Minęło ponad 2 lata z hakiem auto nie ma żadnych oznak rdzy. Dodam tylko, że mierząc miernikiem lakieru nie widać różnicy w wartościach (są przybliżone z innymi starymi elementami).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jakie ćwiary jakie wymiany błotnika. Drzwi do wymiany żeby się nie bawić a błotnik spokojnie do

> wyciągnięcia, nawet dużo szpachlunku nie pójdzie. U mnie w regionie naprawa okolice 1k zł.

dokładnie, u mnie we wsi porządny rzemieślnik też za tyle to ogarnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

288409591-20150516_192438_.jpg Widać, że też spore wgięcie, tylko u mnie dochodzi jeszcze fakt, że ma drzwi z tyłu i nie wyglada to za ciekawie

Jednak z tego co tutaj czytam to faktycznie ten lakiernik chyba sporo chce przyciąć na tej naprawie, chyba że obrzeża Wrocławia takie drogie są.

Nie wiem jeszcze co wyliczy TU, ale będę szukał innego zakładu na pewno bo skończy się pewnie na bezgotówkowej naprawie, ale chodzi o to, żeby było dobrze.

Tutaj jeszcze inna perspektywa

post-82364-14352530573881_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drzwi 300zł w kolorze, nie będą super idealne ale przecież Ty tez na pewno miałeś drobne ryski od myjni itp., wiec takie tez kup.

Wyciecie i wspawanie błotnika 600-800zł - pytałem blacharza tez konkretnie o Passata B5 kombi z takim samym uszkodzeniem jak masz Ty bo miałem na oku.

Nawet licząc nieco więcej - wiadomo nie zawsze się kupi najtaniej , a czas goni - to mysle ze w 1500zł za wszystko się zmieścisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.