sid89 Napisano 26 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2015 Może mi tutaj ktoś pomoże. Problem jest taki - jechałem sobie Zastavką z Bydgoszczy do Torunia, i po 30km, zaczęła pyrkać i zgasła. Z cylindrów poleciała woda, więc stwierdzam UPG. Doholowaliśmy do garażu, rozłożyłem silnik i okazało się, że większy kawałek tego metalowego pierścienia z UPG na jednym cylindrze wpadł do środka cylindra i tak go zmieliło, że zespawał się dosłownie ze ścianą cylindra, do tego uszkodził górę tłoka... Niewiele się zastanawiając, zmieniłem dół silnika na drugi, który miałem pod ręką - wcześniej jeździł do złomowania auta. Góra została ta sama. Po włożeniu silnika, dokładnemu złożeniu rozrządu (2 razy sprawdzałem), zalaniu nowych płynów i ustawieniu zapłonu - auto nie chce zapalić. Z początku rozrusznik nie odpowiadał, ale dołożyłem dodatkową masę od akumulatora na silnik i już kręci. Koło zamachowe jakimś cudem jest przestawione o 270 stopni (tak, przy ustawieniu zapłonu na kropkę na kole, sprężanie jest na 2 cylindrze. Dorobiłem dodatkowo znak na kole na 1 cylinder. Ustawiałem wszystkie możliwe kombinacje i kicha. W pewnym momencie zaczęła prychać z gaźnika przy próbie odpalenia, ale coś przestawiłem i zgubiłem moment kichania. Co zrobiłem w tym kierunku. - wymieniłem styki przerywacza na nówkę - pomierzyłem napięcia i jest ok - podmieniałem kopułki, kable, świece na inne komplety i to samo - pompka paliwo podaje, świece mają iskrę - poczyściłem punkty masowe Czy mimo, że napięcie jest dobre na każdym zakresie, to cewka może być niesprawna? (Co do cewki, to dzisiaj wymieniałem sprzęgło w cieńkim i przed wjazdem do garażu pracował na 4 garach, a przy poróbie odpalenia już po cewka umarła i pracował na 2 - podmieniłem cewkę i gadał już równo), więc to mój główny podejrzany Co jeszcze i jak posprawdzać? Dać jakąś jeszcze dodatkową masę np. skrzynia-silnik? Już kolejny tydzień próbuję to rozpracować i łapska opadają... Pomóżcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pa_nowakowski Napisano 28 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2015 Ja bym dokładnie sprawdził kolejność założenia przewodów zapłonowych. Skoro do końca jeździł to musi być coś żle złożone. Sprawdzić w którą stronę obraca się palec rozdzielacza w apraracie zapłonowym i przewody podłączyć w kolejności1342. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sid89 Napisano 28 Czerwca 2015 Autor Udostępnij Napisano 28 Czerwca 2015 Przewody zapłonowe również wnikliwie obserwowałem i po kolei od zera złożylem - zresztą nawet na kopułce mam napisane numery cylindrów w kolejności 1342 Cewkę również można wykluczyć, bo włożona sprawna ze jeżdżącego auta również nie dała efektów Jutro powalczę dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.