Skocz do zawartości

Marea Weekend HLX 2.0 R5 LPG - jak bardzo głupi pomysł?


jachu93

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć! Ostatnio rozglądam się za "nowym" autem, bo jednak chciałbym wrócić do włoszczyzny. Jazda Pandą 1.1, albo Punto 1.2 jakoś mnie nie kręci, więc szukam pośród Punto HGT, Bravo HGT itd. i ostatnio natknąłem się na ogłoszenie Marei Weekend. Człowiek z forum BB Team, więc minimum pewności mogę mieć... (przynajmniej w to wierzę).

 

Auto na wyposażeniu ma wszystko co potrzebuje, ma gaz i pięknie brzmiący silnik. Bardziej gustuję w autach mniejszych, ale jakoś to auto nie daje mi spokoju... w końcu nie jest to zwykły rodzinny wóz, tylko niepozorny kombiak, który dźwiękiem powoduje u mnie gęsią skórkę.

 

Teraz pytanie do Was - jak bardzo to głupi pomysł? Wiem, że auta lubią gnić, a co poza tym? Silnik 2.0 R5 jest godny? Jest to wersja 155 KM. Ceny części porażają, czy raczej są typowe dla Fiata?

 

Dodam, że jestem studentem, nie mam rodziny, a samochodu używam na dojazdy do pracy, na uczelnię... większy bagażnik przydawałby się raczej sporadycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega z pracy już ponad 2 lata ma taką maryśke weekend  , też 2.0hlx  z lpg , pomimo ze jest z tych osób mniej dbajacych o auta ,  to bezproblemowo jeździ , tylko przestrzegłem go żeby pilnował stanu oleju ,  i trzymał górny poziom , nic mu z osprzętem nie siada , czy jakieś takie historie , odpala bez problemu , kupił w komisie od handlarza z nieznaną historią za tanie pieniądze 

 

aha , miał problemy z abs , okazało sie pompa do wymiany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że auta lubią gnić,

To jeszcze jakieś nie wygniły?

Silnik 2.0 R5 jest godny?

Były swego czasu przypadki na kąciku BBM, że wał wyjeżdżał bokiem w tych silnikach, generalnie Fiat nie potrafi/ł robić R5.

miał problemy z abs , okazało sie pompa do wymiany

TTTM, pada przekaźnik od EBD, można albo bawić się w wymianę przekaźnika, która jest banalna gdyby nie konieczność cięcia obudowy, więc wymienia się całą centralkę i przez jakiś czas jest spokój.

 

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiłem to - pomogło na baaardzo krótko.

A co później padło?

 

Zacząłem to robić, dałem sobie spokój podczas cięcia obudowy lutownicą i pojechałem po używkę, która wystarczyła co najmniej do sprzedaży autka po jakiś 1-2 latach, co się później działo nie wiem z oczywistych względów.

 

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bać się zawsze jest czego przy aucie które już ma najechane pewnie ponad 300 tysi.

 

To to ja wiem :) Każde wiekowe auto, które kosztuje kilka tysięcy może być miną... tylko jedne mogą być miną konkretną, która urwie głowę, a druga spowoduje tylko powierzchowne obrażenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To jeszcze jakieś nie wygniły?

 

Z gniciem BBM-ów to jest chyba różnie.

Faktem jest że powszechny widok to Marea bez progów (zjedzone)

Ale jak wytłumaczyć fenomen mojej byłej Bravy (rok produkcji 1997), którą sprzedałem znajomemu kilka lat temu, on ma ją do dziś (teraz jako drugie auto), generalnie bardzo dba o auta, ale nic z blacharką i lakierem nie robił, a rdzy na Bravie nie ma żadnej, nawet progi są całe zdrowe?

Wgniotka kiedyś na błotniku zrobiłem zdzierając do ocynku - do dzisiaj (po latach) nic w tym miejscu nie zardzewiało.

Bravę widziałem miesiąc temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z gniciem BBM-ów to jest chyba różnie.

Faktem jest że powszechny widok to Marea bez progów (zjedzone)

Ale jak wytłumaczyć fenomen mojej byłej Bravy (rok produkcji 1997), którą sprzedałem znajomemu kilka lat temu, on ma ją do dziś (teraz jako drugie auto), generalnie bardzo dba o auta, ale nic z blacharką i lakierem nie robił, a rdzy na Bravie nie ma żadnej, nawet progi są całe zdrowe?

Wgniotka kiedyś na błotniku zrobiłem zdzierając do ocynku - do dzisiaj (po latach) nic w tym miejscu nie zardzewiało.

Bravę widziałem miesiąc temu.

Moja Maryś 99' też do dzisiaj jeździ i buda zdrowiutka, widuję często bo sprzedałem koledze. Faktem jest że jak ją kupowałem to stan początkowy był praktycznie ideał i tylko 105k km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Ostatnio rozglądam się za "nowym" autem, bo jednak chciałbym wrócić do włoszczyzny. Jazda Pandą 1.1, albo Punto 1.2 jakoś mnie nie kręci, więc szukam pośród Punto HGT, Bravo HGT itd. i ostatnio natknąłem się na ogłoszenie Marei Weekend. Człowiek z forum BB Team, więc minimum pewności mogę mieć... (przynajmniej w to wierzę).

 

Auto na wyposażeniu ma wszystko co potrzebuje, ma gaz i pięknie brzmiący silnik. Bardziej gustuję w autach mniejszych, ale jakoś to auto nie daje mi spokoju... w końcu nie jest to zwykły rodzinny wóz, tylko niepozorny kombiak, który dźwiękiem powoduje u mnie gęsią skórkę.

 

Teraz pytanie do Was - jak bardzo to głupi pomysł? Wiem, że auta lubią gnić, a co poza tym? Silnik 2.0 R5 jest godny? Jest to wersja 155 KM. Ceny części porażają, czy raczej są typowe dla Fiata?

 

Dodam, że jestem studentem, nie mam rodziny, a samochodu używam na dojazdy do pracy, na uczelnię... większy bagażnik przydawałby się raczej sporadycznie.

 

Pogadaj z Tvardym :) Co prawda jego Maryśka ma zawirusowany silnik 2.4, więc jazda jest inna, ale buda, zawieszenie itp - to to samo. Jego auto ma 16 lat i ponad 300kkm i prezentuje się wspaniale.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jakieś nie wygniły?

Były swego czasu przypadki na kąciku BBM, że wał wyjeżdżał bokiem w tych silnikach, generalnie Fiat nie potrafi/ł robić R5.

 

 miałem 2,0 20V R5w Lancii lybra

jak dbasz o olej i nie pałujesz na zimnym to nic się złego ie dzieje

częściej ten problem występował w benz. 2,4 niż w 2,0 

największa bolączka to była kiedy rozrząd trzeba zmieniać (robocizna droga bo silnik trza opuszczać do zmiany rozrządu bo za ciasno jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem taką Maryśkę ponad 3,5 roku, 96r, 147KM, zrobiłem nią ok 100tyś na LPG i złego słowa nie mogę na nią powiedzieć, jakieś drobne usterki, ale nie zawiodła mnie nigdy a trochę pojeździła po Polsce i europie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Ostatnio rozglądam się za "nowym" autem, bo jednak chciałbym wrócić do włoszczyzny. Jazda Pandą 1.1, albo Punto 1.2 jakoś mnie nie kręci, więc szukam pośród Punto HGT, Bravo HGT itd. i ostatnio natknąłem się na ogłoszenie Marei Weekend. Człowiek z forum BB Team, więc minimum pewności mogę mieć... (przynajmniej w to wierzę).

 

Auto na wyposażeniu ma wszystko co potrzebuje, ma gaz i pięknie brzmiący silnik. Bardziej gustuję w autach mniejszych, ale jakoś to auto nie daje mi spokoju... w końcu nie jest to zwykły rodzinny wóz, tylko niepozorny kombiak, który dźwiękiem powoduje u mnie gęsią skórkę.

 

Teraz pytanie do Was - jak bardzo to głupi pomysł? Wiem, że auta lubią gnić, a co poza tym? Silnik 2.0 R5 jest godny? Jest to wersja 155 KM. Ceny części porażają, czy raczej są typowe dla Fiata?

 

Dodam, że jestem studentem, nie mam rodziny, a samochodu używam na dojazdy do pracy, na uczelnię... większy bagażnik przydawałby się raczej sporadycznie.

 

 

Nie, sam szukałem takiej Maryśki, dźwięk tej R5-tki to po prostu bajka, niestety brak ofert zmusił mnie do zakupu 1.8 i żałuję do dziś (bo chciałem 2.0). Gdybyś jednak zrezygnował z 2.0 na rzecz mniejszego silnika to będę wyprzedawał swoją Maryśkę.

Wady - pali dużo, jak to fiat. 2.0 pali jeszcze więcej. Ceny części raczej normalne, choć nie dane było mi testować zbyt wiele - przez pół roku nic się nie zepsuło...;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś jednak zrezygnował z 2.0 na rzecz mniejszego silnika to będę wyprzedawał swoją Maryśkę.

Nie,dziękuję ;) jak mam kupować totalnie niepotrzebne mi kombii, które bedzie starym truchłem,bez progów, palące milion litrów, to niech chociaż ma te 5 garów :D

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Teraz pytanie do Was - jak bardzo to głupi pomysł? Wiem, że auta lubią gnić, a co poza tym? Silnik 2.0 R5 jest godny? Jest to wersja 155 KM. Ceny części porażają, czy raczej są typowe dla Fiata?

 

Dodam, że jestem studentem, nie mam rodziny, a samochodu używam na dojazdy do pracy, na uczelnię... 

 

 

-----------

 

Ponieważ jesteś studentem to powiem wprost. W życiu studenta są ważniejsze wydatki niż naprawy samochodu i paliwo. Miałem właśnie Mareę 2.0 HLX 155 w LPG i drugi raz bym nie chciał. Pisałem parokrotnie o tym, więc w skrócie: blacha zdrowa (przynajmniej u mnie) natomiast stałe bolączki osprzętu silnika (Bosch)i innych   itd itd...bez końca. Biorąc pod uwagę, że silnik jest duży i jest ciasno pod maską, każda awaria to problem.

 

Jeśli Cię nie zniechęciłem to zwróć uwagę na tylne koła czy nie stoją tak: /--\  wówczas tylna belka jest do roboty.

 

Pozdrawiam

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suzuki, które mam też miało się nie psuć, bo to Japoniec, bo na łańcuszku... gónwo prawda. Nie dość, że się psuje bardzo to do tego ceny części kosmiczne... 

Budżet... zależy za ile pogonię Ignisa, ale okolice 7 000 zł na samo auto są realne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suzuki, które mam też miało się nie psuć, bo to Japoniec, bo na łańcuszku... gónwo prawda. Nie dość, że się psuje bardzo to do tego ceny części kosmiczne... 

Budżet... zależy za ile pogonię Ignisa, ale okolice 7 000 zł na samo auto są realne.

 

Może nie napęd na tył alee jedzie lepiej, pali tyle samo lub mniej, wygodniejsze, trwalsze a części tańsze: http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-1-8-turbo-klima-elektryka-bardzo-zadbany-1-wlasciciel-ID6y5oyw.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Może nie napęd na tył alee jedzie lepiej, pali tyle samo lub mniej, wygodniejsze, trwalsze a części tańsze: http://otomoto.pl/of...l-ID6y5oyw.html

 

człowiek pyta o auto z jakimś smaczkiem, czymś innym niż szara masa na ulicach... a Ty mu z paskiem kombi wyskakujesz :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie napęd na tył alee jedzie lepiej, pali tyle samo lub mniej, wygodniejsze, trwalsze a części tańsze: http://otomoto.pl/oferta/volkswagen-passat-1-8-turbo-klima-elektryka-bardzo-zadbany-1-wlasciciel-ID6y5oyw.html

 

Milion razy bardziej wolałbym zostać przy tym co mam i ładować w to kupę kasy. Nigdy, ale to przenigdy nie kupie Passata, a tym bardziej w kombii. Powtarzam - mi kombiak absolutnie nie jest potrzebny. Baaa wręcz jest dla mnie zły, bo większość jeżdżę po mieście, po ciasnych parkingach. Jednak Marea Weekend bardzo podoba mi się stylistycznie i ma pazur, który daje jej świetnie brzmiący silnik. Zresztą ja jestem zainteresowany jednym konkretnym egzemplarzem. Docelowo szukam czegoś małego jak Bravo HGT, Punto HGT, może jakaś Alfa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Milion razy bardziej wolałbym zostać przy tym co mam i ładować w to kupę kasy. Nigdy, ale to przenigdy nie kupie Passata, a tym bardziej w kombii. Powtarzam - mi kombiak absolutnie nie jest potrzebny. Baaa wręcz jest dla mnie zły, bo większość jeżdżę po mieście, po ciasnych parkingach. Jednak Marea Weekend bardzo podoba mi się stylistycznie i ma pazur, który daje jej świetnie brzmiący silnik. Zresztą ja jestem zainteresowany jednym konkretnym egzemplarzem. Docelowo szukam czegoś małego jak Bravo HGT, Punto HGT, może jakaś Alfa...

 

Moze Xsare VTS ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze Xsare VTS ???

 

Gdyby nie to, że Suzuki raczej to auto raczej do sprzedawania, a nie sprzedania to pewnie już od miesiąca jeździłbym tym autem. Dobry kolega miał ponad 3 lata takie auto. Pewna historia, polski salon, absolutnie bezwypadkowe... ale niestety nie zdążyłem sprzedać swojego i auto pojechało gdzieś w Polskę :(

 

 

Marea i smaczek :hehe: :hehe: :hehe: :hehe: :hehe:

 

Nie. Marea 1.6 lub 1.9 JTD ze smaczkiem ma mało wspólnego, chociaż może się komuś podobać stylistycznie. Jednak z motorem 2.0 20V moim skromnym zdaniem ten smaczek już ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Marea 1.6 lub 1.9 JTD ze smaczkiem ma mało wspólnego, chociaż może się komuś podobać stylistycznie. Jednak z motorem 2.0 20V moim skromnym zdaniem ten smaczek już ma :)

 

Ładnie brzmi i tyle :(

 

No i jako tako jedzie :) Nawet dziś okolice 9 sekund to chyba dobry wynik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jako tako jedzie :) Nawet dziś okolice 9 sekund to chyba dobry wynik?

 

Szału nie ma :( szkoda życia na fiata jak za tą kasę można mieć coś dużo fajniejszego :oki:

 

p.s do bojówki fiacikarskiej miałem kilka fiatów wiem co mowię :P

 

 

http://otomoto.pl/oferta/peugeot-106-s16-gti-oryginal-1-6-16v-120km-klima-ID6y8OPR.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szału nie ma :( szkoda życia na fiata jak za tą kasę można mieć coś dużo fajniejszego :oki:

 

p.s do bojówki fiacikarskiej miałem kilka fiatów wiem co mowię :P

 

 

http://otomoto.pl/oferta/peugeot-106-s16-gti-oryginal-1-6-16v-120km-klima-ID6y8OPR.html

 

I dlatego proponujesz mi Passata w kombi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz coś wyjątkowego i szybkiego mogę  sprzedać moje Bravo tylko nie wiem czy bedziesz miał taką gotówkę

 

Jeżeli diesel to odpada. Poza tym nie dam więcej niż 6-7k zł za nastoletniego Fiata Bravo/Brava... aż taki głupi to ja nie jestem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2x zestaw naprawczy wahacza, w sumie jakieś 100zł, do tego robocizna. Jak już się za to brać to wymieniłbym poduszki belki.

Pozdrawiam BAS

no nie zawsze jak sa lekko zachylone to zestaw, na forum marysi ostatnio gosc sie pytał własnie o to bo koła jechały jak na ostrej glebie schowane do srodka i okazało sie ze belka zjedzona na srodku.

 

patrz przedewszystkim na blache: podłoga: progi, pod wykladzina bagaznika czy zdrowe i sanki z przodu. 2.0 ciezko uczcciwe trafic, czesto zajezdzone przed mlodych kierowcow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no nie zawsze jak sa lekko zachylone to zestaw, na forum marysi ostatnio gosc sie pytał własnie o to bo koła jechały jak na ostrej glebie schowane do srodka i okazało sie ze belka zjedzona na srodku.

Wiem, czytałem tamten temat.

BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.