Skocz do zawartości

Odkurzacz automatyczny ???


cookiemonster

Rekomendowane odpowiedzi

Witam , czy ktoś orientuje się w tej kategorii odkurzaczy. Od pewnego czasu przeglądam i porównuje oferty.

Oprócz irobot (drogie i reklamowane) , można znaleźć całą gamę firm nieznanych , chińczyków , jakieś samsungi (drogie) i lg.

Często przewija się marka carneo. 

Potrzebuję sprzęt co zbierze trochę kociej sierści i żwirku , który kocur roznosi po domu z dywanu , paneli i drewnianej podłogi. Dobrą opcją jest powrót do bazy na ładowanie , żeby za nim nie latać i pilnować.

Nie chcę przepłacać za markę i dodatkowe gadżety.

Może coś używacie i polecicie lub odradzicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam , czy ktoś orientuje się w tej kategorii odkurzaczy. Od pewnego czasu przeglądam i porównuje oferty.

Oprócz irobot (drogie i reklamowane) , można znaleźć całą gamę firm nieznanych , chińczyków , jakieś samsungi (drogie) i lg.

Często przewija się marka carneo. 

Potrzebuję sprzęt co zbierze trochę kociej sierści i żwirku , który kocur roznosi po domu z dywanu , paneli i drewnianej podłogi. Dobrą opcją jest powrót do bazy na ładowanie , żeby za nim nie latać i pilnować.

Nie chcę przepłacać za markę i dodatkowe gadżety.

Może coś używacie i polecicie lub odradzicie.

Posiadam od kilku miesiecy Neato - REWELACJA !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co masz na podłogach? Testowałem kilka miesięcy temu dwa modele DirtDevil'a i niestety oba miały problemy przy przejściu z paneli/płytek na wykładzinę :(

 

Neato klęknął mi jedynie na dywaniku z długim włosiem, listwy na łączeniach paneli / płytek nie stanowi żadnego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Neato klęknął mi jedynie na dywaniku z długim włosiem, listwy na łączeniach paneli / płytek nie stanowi żadnego problemu.

 

U mnie daje radę nawet z dywanem z bardzo długimi włosami w sypialni. Tak, ciężko mu to idzie, ale jest niezwykle uparty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie daje radę nawet z dywanem z bardzo długimi włosami w sypialni. Tak, ciężko mu to idzie, ale jest niezwykle uparty.

 

Z pewnością kwestia doboru szczotek, można dobierać :ok:

Mam gumowe ... i takie mają być, większość po gładkich powierzchniach drewniano-płytkowych, a dywanik z długim włosiem z łazienki wynoszę, mobilizuje mnie do wytrzepania ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Roomba ma dwie wielkie wady - odkurzacz (ssanie) jest w niej raczej na żarty niż na poważnie + obija się jak głupia o wszystko. A to powoduje że niektóre miejsca przejedzie kilkanaście razy a inne raz jak dobrze pójdzie. Do tego powrót do bazy jest na tej samej zasadzie - jeździmy na wariata i może się bazę uda zauważyć gdzieś. Zaletą Roomby jest bardzo długi czas działania na jednym odkurzaniu, ale to dlatego że żeby zapewnić porządne odkurzenie musi ona jeździć jak głupia długo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Hej, czy ktoś z użytkowników Neato może sprawdzić, czy filtry jakie posiada są klasy HEPA?

Interesuje mnie głównie XV Signature lub PRO - producent nazywa filtry High-Performance (cokolwiek to znaczy), a na polskich stronach są one już nazywane HEPA... 

 

Dzięki.  :piwko:

 

Mam Signature Pro i na samym filtrze nie ma informacji jakoby był to filtr HEPA. Jest papierowy z takiej grubej celulozy jak kabinowy w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Signature Pro i na samym filtrze nie ma informacji jakoby był to filtr HEPA. Jest papierowy z takiej grubej celulozy jak kabinowy w samochodzie.

 

Dzięki. Zdaje się, że ta HEPA to tylko wymysł polskich marketingowców.  :no: 

A powiedz mi jeszcze jedno - wedle internetów PRO ma dwa filtry - czy one oba na raz siedzą w odkurzaczu, czy po prostu drugi jest zapasowy / wymienny?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Zdaje się, że ta HEPA to tylko wymysł polskich marketingowców.  :no: 

A powiedz mi jeszcze jedno - wedle internetów PRO ma dwa filtry - czy one oba na raz siedzą w odkurzaczu, czy po prostu drugi jest zapasowy / wymienny?

 

 

Drugi jest po prostu na zapas. Tak samo ze szczotkami - w wersji pro jest zamontowana taka z włosiem ale jest dodatkowo dołączona silikonowa i można wymienić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze, że ktoś kiedyś napisał, że taki sprzęt można wypożyczyć...
Zatem za 40,00 zł na dobę wypożyczyłem Neato Signature XV PRO i potestowałem u siebie i.... jednak zostaję z "ręcznym" Zelmerem.

Roboty mają wiele zalet, o których już pisano - to mega wygoda, oszczędność czasu, rozrywka ;) Ale mają sporo wad, często specyficznych dla danego domu / mieszkania.

Skoro zalety wszyscy znają, napiszę tylko o wadach, które w moich warunkach odkryłem:

  • krótki czas pracy na baterii i długie ładowanie - "mój" Neato pracował około 1 godziny, a 3 godziny się ładował. W tym czasie zdołał sprzątnąć dwa pomieszczenia - może ze 20 m2. Kolejne rozpoczął i w trakcie musiał wrócić na wspomniane 3 godzinne ładowanie.
  • podstawowa szczotka (siliconowa, bez włosia) hałasowała masakrycznie, później zmieniłem na wersję z włosami - było już znośnie ale w podstawowym modelu nie ma jej w standardzie...
  • sprzęt zbiera sporo kurzu ale jednocześnie równie sporo wzbudza z innych miejsc swoim wydmuchem. Pewnie po kilkukrotnym odkurzeniu mieszkania byłoby go mniej ale jednak operując zwykłym odkurzaczem mogę tak kierować wylot, aby nie podrywać kurzu z innych miejsc. Efekt mam teraz taki że pokój powiedzmy odkurzony, a na schodach gruba warstwa kurzu, której nie było przed robotą...  :hehe:
  • niestety nie jest bezobsługowy - trzeba być w domu i słuchać hałasu - jak zrobi się cisza trzeba iść i sprawdzić. Może się okazać, że wszystko jest ok - tylko wrócił doładować baterię ale równie dobrze mógł gdzieś wjechać lub się zaplątać i oczekuje na interwencję wyświetlając radośnie "please clear my path".
  • przed wypuszczeniem Neato, żeby nieco ograniczyć późniejszą mu pomoc, trzeba przygotować odpowiednio mieszkanie - wynieść małe dywaniki, sprzątnąć kable, dziecięce zabawki itp. Zatem, żeby "automatycznie" poodkurzać muszę i tak najpierw poświęcić sporo czasu (prawdopodobnie tyle ile zajmuje mi ręczne odkurzanie) na przygotowanie placu boju :hehe: 
  • A na koniec i tak muszę wyjąć Zelmera, żeby odkurzyć schody i inne zakamarki, gdzie Neato nie dojechał, za to nadmuchał dodatkowego kurzu... ;] 
  • u mnie niestety chata jest wielopoziomowa, pokoje nie łączą się płynnie, więc odkurzanie polega na przeniesieniu sprzętu z jednego pomieszczenia do drugiego, poczekaniu aż skończy i znowu przeniesienia... ale to nie wina Neato. 

Ogólnie miałem Neato na 24h - leeeedwo zdążyłem "sprzątnąć" mieszkanie 150 m2. Głównie czas skradło ładowanie - było ich 3 pełne po 3 godziny + co najmniej dwa doładowywania przed wystartowaniem. Być może sprzęt miał już trochę zużytą baterię ale nawet producent podaje, że ładowanie trwa 2-3 godziny.

 

A Zelmerem sprzątamy(y) raczej dokładniej i w czasie powiedzmy 1 godziny całość  8] 
No i w Zelmerze mam filtr Hepa H13, w Neato - "high performance" o skuteczności którego niczego nie da się dowiedzieć. Sprzedawcy w Polsce nazwali go sobie Hepa, ale to akurat oszustwo i naciąganie... Pan stwierdził, że skoro jest harmonijka - to znaczy, że Hepa.

Zatem - oddaję sprzęt bez żalu, poczekam na kolejne generacje. Głównym problemem dla mnie jest bateria oraz słabe filtrowanie pyłów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko ma swoje walety i zady ;)

U mnie Neato od ponad miesiąca daje radę samodzielnie sprzątać mieszkanie 55m2. Nie wiem czy robi to na jednym ładowaniu czy nie, bo sprząta jak nikogo nie ma w domu. Jeszcze się nie zdarzyło żeby utknął, co najwyżej poprzesuwa mniejsze dywaniki ale do bazy zawsze wraca. Fakt że trzeba przed sprzątaniem z grubsza uprzątnąć graty z podłogi ale to bodziec żeby po prostu na bieżąco nie robić bałaganu ;]

Odkąd mam Neato normalnego odkurzacza używam do czyszczenia pojemnika w robociku oraz chyba raz poodkurzałem w kątach. W domu jest zauważalnie czyściej bo wcześniej nie chciało mi się odkurzać 2x na tydzień a teraz robi się to automatycznie i to nawet pod łóżkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam obecnie dwa Neato. Oba dzielą się obowiązkami sprzątania domu. Posprzątanie parteru zajmuje im około 8 godzin - każdy w ciagu dnia wykonuje trzy cykle pracy i ładowania. Jeden mam już dobrze ponad rok, drugi dokupiłem kilka miesięcy temu. W pierwszym niedawno musiałem wymienić baterie na nowa, bo pracował 15 minut pomiędzy ładowaniami. Kupiłem jakaś podróbkę o większej pojemności niż oryginalna i teraz odkurza 90 minut na jednym ładowaniu. Drugi tez już zaczyna powoli tracić pojemność baterii - 40-45 minut na ładowaniu. Ale poza tym oba są niezawodne. Jak działają dziennie to w domu jest bardzo czysto - np. praktycznie nie kurza się szafki, TV itp. Zwykły odkurzacz używam tylko do schodów.

Sent from my iPhone 6S Turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie dziś przyjechał. Na razie się ładuje (zgodnie z instrukcją trzeba czekać 12h) i ma zacząć sprzątać o 7.00. Obawiam się tylko głośności, podobno chodzi prawie jak zwykły.

 

PS. Spasowanie części nie najlepsze.

 

PPS. Kupiony na ibood.pl - jak od nich teraz dostać FV ? W paczce nie było nawet paragonu tylko jakiś dokument dostawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie dziś przyjechał. Na razie się ładuje (zgodnie z instrukcją trzeba czekać 12h) i ma zacząć sprzątać o 7.00. Obawiam się tylko głośności, podobno chodzi prawie jak zwykły.

 

PS. Spasowanie części nie najlepsze.

 

PPS. Kupiony na ibood.pl - jak od nich teraz dostać FV ? W paczce nie było nawet paragonu tylko jakiś dokument dostawy.

 

Z iBoodu dopinają faktury do opakowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie dziś przyjechał. Na razie się ładuje (zgodnie z instrukcją trzeba czekać 12h) i ma zacząć sprzątać o 7.00. Obawiam się tylko głośności, podobno chodzi prawie jak zwykły.

 

Nie wiem który model tego Bootvaca wybrałeś ale jeśli tylko ze szczotką silikonową (blade brush) to będzie... głośniej niż na zwykłym  :facepalm:

Oczywiście zależy do jakiego "zwykłego" porównujesz i na jakiej powierzchni ta szczotka będzie chodziła.

Jeśli na twardych panelach / płytkach -> to będzie głooośno  :phi: Na dywanach jest ciszej.

 

edit: Aaaaa, już widzę - Bootvac 75 - będzie głośno...  :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem który model tego Bootvaca wybrałeś ale jeśli tylko ze szczotką silikonową (blade brush) to będzie... głośniej niż na zwykłym  :facepalm:

Oczywiście zależy do jakiego "zwykłego" porównujesz i na jakiej powierzchni ta szczotka będzie chodziła.

Jeśli na twardych panelach / płytkach -> to będzie głooośno  :phi: Na dywanach jest ciszej.

 

edit: Aaaaa, już widzę - Bootvac 75 - będzie głośno...  :oki:

 

Zaplanowałem od razu zakup szczotki combo, bo mamy sierściucha w domu. Najpierw jednak sprawdzę jak działa ze zwykła szczotką, może nie będzie potrzeby zakupu combo jeżeli będzie ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaplanowałem od razu zakup szczotki combo, bo mamy sierściucha w domu. Najpierw jednak sprawdzę jak działa ze zwykła szczotką, może nie będzie potrzeby zakupu combo jeżeli będzie ok.

 

Puściłem na test. Na panelach chodzi jak startujący odrzutowiec - dużoooo głośniej niż zwykły odkurzacz. Ze szczotką combo będzie dużo ciszej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tam jest dopięty tylko dokument nazwany "zawartość przesyłki", nie nazywa się on ani "paragon" ani "FV" - załączam. Jak uzyskać teraz pełną FV ?

 

attachicon.gifibood.jpg

 

Dwa razy zamawiałem z iBood i zawsze było razem z listem. Choć raz z kosza wyciągałem :)

Zadzwoń /napisz do nich, może coś się zmieniło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Puściłem na test. Na panelach chodzi jak startujący odrzutowiec - dużoooo głośniej niż zwykły odkurzacz. Ze szczotką combo będzie dużo ciszej ?

Jeśli jest to odgłos "młockarni" - czyli szum + walenie to tak - będzie sporo ciszej. Będzie w zasadzie słychać tylko szum.

Ja początkowo myślałem, że trafił mi się zepsuty egzemplarz. Dopiero po zmianie szczotki było znośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli jest to odgłos "młockarni" - czyli szum + walenie to tak - będzie sporo ciszej. Będzie w zasadzie słychać tylko szum.

Ja początkowo myślałem, że trafił mi się zepsuty egzemplarz. Dopiero po zmianie szczotki było znośnie.

 

Dokładnie jest to odgłos "młockarni" tj. tłuczenia tą szczotką po panelach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po trzech dniach uzywania wrazenia wylaczie pozytywne. W mieszkaniu jest widocznie mniej kurzu. Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie ile kurzu musi byc w mieszkaniu aby robot go rozdmuchiwal jak napisal kolega wyzej. Kazde kolejne sprzatanie jest coraz dokladniejsze - robot chyba coraz bardziej uczy sie otoczenia.Jedyny dyskomfort to glosnosc - jutro ide kupic szczotke combo, ktora ma byc cichsza. Jezeli chodzi o blokowanie sie robota to jest to sporadyczne - pomieszczenia przygotowalem tylko wydluzajac nogi dwoch szafek pod ktorymi robot sie klinowal, z dywanem typu shaggy sobie radzi.

IMO wypozyczenie na jeden dzien nie pozwala na ocene. Moja ocena z pierwszego dnia nie byla najlepsza, ale poprawia sie z kazdym kolejnym dniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Po trzech dniach uzywania wrazenia wylaczie pozytywne. W mieszkaniu jest widocznie mniej kurzu. Szczerze mowiac nie wyobrazam sobie ile kurzu musi byc w mieszkaniu aby robot go rozdmuchiwal jak napisal kolega wyzej. Kazde kolejne sprzatanie jest coraz dokladniejsze - robot chyba coraz bardziej uczy sie otoczenia.Jedyny dyskomfort to glosnosc - jutro ide kupic szczotke combo, ktora ma byc cichsza. Jezeli chodzi o blokowanie sie robota to jest to sporadyczne - pomieszczenia przygotowalem tylko wydluzajac nogi dwoch szafek pod ktorymi robot sie klinowal, z dywanem typu shaggy sobie radzi.

IMO wypozyczenie na jeden dzien nie pozwala na ocene. Moja ocena z pierwszego dnia nie byla najlepsza, ale poprawia sie z kazdym kolejnym dniem

Aktualizacja: Z dywanem shaggy jednak sobie nie radzi, tj. radzi, ale trwa to nieakceptowalnie długo. Zamiast sprzatac cale mieszkanie uparcie wracal na dywan. Ostatecznie zmienilismy dywan na taki z krotkim wlosem i jest ok. Mieszkanie 50m2 ogarnia w 40-50 minut, warunek - ogolny porzadek w mieszkaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.