Skocz do zawartości

Ogrzewanie po raz N-ty - kocioł dwufunkcyjny


yasq

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie, wiem że temat wałkowany milion razy, ale potrzebuje porady aktualnej. Co fachowiec przychodzi to poleca jeden piec, a gani drugi, inny znowu na odwrót, a mi już się odechciewa :facepalm:

Budżet do 3 tyś, dwufunkcyjny z zamkniętą komorą spalania na 50 k/kw.

Padały różne nazwy Termet, Vaillant, Ferolli... sugestie, porady, ostrzeżenia cokolwiek podrzućcie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja NIE POLECAM viessmann vitopend 100.

Ceny wysokie (przykładowo: czujnik przepływu 520zł, wymiennik płytowy 500). Za 3000 to raczej nawet nie dostaniesz takiego.

Ale napiszę mimo wszystko, że kocioł ma taką fajną właściwość, że odkręcasz wodę i czekasz 3-4 sekundy aż się namyśli. Dopiero wtedy startuje. I to nie jest do poregulowania. Zaszyte ma to w elektronice i tyle. Konsultowane z serwisem. Pod tym względem lepszy był DeDietrich CITY II - od razu wyłapywał przepływ i podpalał płomień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja NIE POLECAM viessmann vitopend 100.

Ceny wysokie (przykładowo: czujnik przepływu 520zł, wymiennik płytowy 500). Za 3000 to raczej nawet nie dostaniesz takiego.

 

Jest kwestia żywotności sprzętu, na starym Vissmann'ie zrobiłem 9 lat, jakieś pierdoły przy okazji przeglądów okresowych, ceny nie zabijały.

Poza tym chodził wzorowo, żadnej awarii, wymieniłem przy okazji większego remontu, wszyscy zgodnie twierdzą, że okres zużycia technicznego takiego sprzętu to 10 lat, więc za bardzo nie miałem wyjścia.

Kupiłem aktualny model z wewnętrzną komorą spalania, pozostaję w ufności, że nowy dorówna staremu.

Niestety 3 klocki $ to za mało.

 

Co do pytania wiodącego - majster będzie polecał firmę, której dystrybutor odpala mu działę, taka reguła ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak w temacie, wiem że temat wałkowany milion razy, ale potrzebuje porady aktualnej. Co fachowiec przychodzi to poleca jeden piec, a gani drugi, inny znowu na odwrót, a mi już się odechciewa :facepalm:

Budżet do 3 tyś, dwufunkcyjny z zamkniętą komorą spalania na 50 k/kw.

Padały różne nazwy Termet, Vaillant, Ferolli... sugestie, porady, ostrzeżenia cokolwiek podrzućcie.

 

 

Z zamkniętą komorą spalania to kup coś znanego, z siecią serwisów, tanimi częściami i dodatkowo jeden z tańszych.

 

Nie ma co przepłacać - tam nie ma żadnej kosmicznej technologii.

 

Na Twoim miejscu zwiększył bym budżet i kupił kondensacyjnego termeta - w kilka lat zwróci ci się to w gazie, którego nie spalisz - a nawet w starych instalacjach oszczędności mogą być spore.

 

 

 

Druga opcja - jak masz zmysł inżynierski, to kup dwie używki - jeden sprawny, drugi na części i sobie sam serwisuj.

 

Ja mam w takim trybie Ulricha Wandich Futura  - jeden na ścianie, drugi rozebrany na części, części zregenerowane, wyczyszczone.

Cokolwiek by padło (a jeszcze nic nie padło) , to po prostu przekładam w 30 min.

Generalnie polecam ten model jako tani w zakupie (da się za 400-600 zł kupić sprawny, 200 uszkodzony) bardzo prosty w serwisie samodzielnym.

Jak taki zakupisz to pakietem startowym są 4 łożyska po 10 zł/szt. Ludzie sprzedają te kociołki bo im wyją, a wystarczy rozebrać dmuchawę i pompę i wymienić łożyska :)

Poza tym jest to bardzo bezpieczny kocioł - ma hermetyczną obudowę i wszelkie potencjalne gazowe wycieki idą w komin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga opcja - jak masz zmysł inżynierski, to kup dwie używki - jeden sprawny, drugi na części i sobie sam serwisuj.

 

 

Wiesz, mam o sobie zdanie Majsterklepka, ale dłubanie w kociołku gazowym to IMO grubo, zbyt grubo ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skomputeryzowanym kociołku jest tyle czujników i zabezpieczeń, że ciężko o niebezpieczną sytuację.

 

ale jak podlubiesz to mozesz np przypadkiem zaslonic/odlaczyc/popsuc jakis kluczowy czujnik i calosc juz nie spelnia swojej roli

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak podlubiesz to mozesz np przypadkiem zaslonic/odlaczyc/popsuc jakis kluczowy czujnik i calosc juz nie spelnia swojej roli

 

Podłubałbyś, to byś zobaczył, jakie to sa proste rzeczy - jak składanie kompa.

Często części są zamienne nie tylko pomiędzy modelami tej samej firmy, ale i różnymi firmami.

 

Jakiś czas temu jeszcze była różnorodność i firmy miały swoje rozwiązania. Teraz w większości są te same bebechy - inna jest obudowa i elektronika. Palniki i armatura ta sama.

 

A modulatory gazowe to od dawna jedna albo dwie firmy robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.