Skocz do zawartości

Świeca zapłonowa - czy wszystko z nią ok?


swienty

Rekomendowane odpowiedzi

Przyjrzałem się dokładniej i zauważyłem że główka wygląda jakby miała słaby styk. 

2 świece wyglądają jak poniżej, 1 delikatnie a 1 wcale. Jedna cewka w aucie jest nowa.

Nie pamiętam kolejności, ale wygląda na to że na jednej cewce jest dobre połączenie, na na jednej robi się słabe a na 2 jest kiepskie skoro tak wyglądają.

Dobrze kombinuję?

Auto poszarpuje przy odpuszczeniu gazu, przy ok 2k obr, tak w przedziale 2,2-1,8.

Myślałem że to problem ze świecami ale chyba wygląda na to że muszę kupić nowe cewki. :) 

post-149323-0-21142300-1442062592_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pierwszym i drugim zdjęciu wszystko jest OK. Ewentualnie można byłoby zmierzyć przerwę między elektrodami - czy nie odbiega zbytnio od nowego egzemplarza.

Na pierwszej fotce - kolor porcelanowej części jest poprawny. Na drugim zdjęciu brązowy pierścień to efekt wyładowań elektrycznych, ale to też normalne.

Trzecie zdjęcie z końcówką świecy - można byłoby to wyczyścić, sprawdzić stan styków wewnątrz fajek przewodów zapłonowych i ewentualnie styki dogiąć, żeby mocniej się trzymały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Trzecie zdjęcie z końcówką świecy - można byłoby to wyczyścić, sprawdzić stan styków wewnątrz fajek przewodów zapłonowych i ewentualnie styki dogiąć, żeby mocniej się trzymały.

 

Nie ma samych przewodów tylko od razu cewki. Mam jedną starą w bagażniku i zobaczę czy da się coś tam dogiąć. 

Czy przez takie uszkodzenia jak widać, układ zapłonowy może nie pracować w 100% tak jak powinien? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy przez takie uszkodzenia jak widać, układ zapłonowy może nie pracować w 100% tak jak powinien? ;)

 

Jedynym, widocznym uszkodzeniem jest tutaj nalot końcówkach świec. Przy napięciach, jakie występują w układzie zapłonowym, słaby styk, jakieś zabrudzenia, niekoniecznie muszą spowodować wyczuwalne efekty, ale może się zdarzyć, że w pewnych sytuacjach iskra w komorze spalania będzie zbyt słaba i wtedy samochód może szarpać.

Świece też mogą wyglądać idealnie, a pomimo tego być uszkodzone - nigdy nie wiadomo ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedynym, widocznym uszkodzeniem jest tutaj nalot końcówkach świec. Przy napięciach, jakie występują w układzie zapłonowym, słaby styk, jakieś zabrudzenia, niekoniecznie muszą spowodować wyczuwalne efekty, ale może się zdarzyć, że w pewnych sytuacjach iskra w komorze spalania będzie zbyt słaba i wtedy samochód może szarpać.

Świece też mogą wyglądać idealnie, a pomimo tego być uszkodzone - nigdy nie wiadomo ;)

 

Głównie chodzi mi tutaj o te trzecie zdjęcie - nie wydaje mi się że coś takiego to normalna rzecz. Szczególnie że jedna z czterech wygląda jak nowa. :nie_wiem:

Mam starą cewkę w domu, niczego nie da się dogiąć żeby lepiej siedziało.

Może potraktować ją w środku delikatnie kontaktem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Auto poszarpuje przy odpuszczeniu gazu, przy ok 2k obr, tak w przedziale 2,2-1,8.

Myślałem że to problem ze świecami ale chyba wygląda na to że muszę kupić nowe cewki. :)

Ale jaki związek widzisz pomiędzy szarpaniem podczas hamowania silnikiem, a stanem/działaniem świec?

Przecież przy odpuszczeniu gazu jest odcinane paliwo, to wtedy świec może nie być w ogóle... gdyby nie dziury w głowicy :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jaki związek widzisz pomiędzy szarpaniem podczas hamowania silnikiem, a stanem/działaniem świec?

Przecież przy odpuszczeniu gazu jest odcinane paliwo, to wtedy świec może nie być w ogóle... gdyby nie dziury w głowicy :phi:

 

Auto jest jakieś mułowate i strasznie śmierdzi z wydechu, jakby nie do końca przepalał benzynę. Obroty zaczynają trochę falować.  :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto jest jakieś mułowate i strasznie śmierdzi z wydechu, jakby nie do końca przepalał benzynę. Obroty zaczynają trochę falować.  :(

To zmienia postać rzeczy, a to, co zaprezentowałeś na ostatniej fotce... wygląda, jakby to tam, na tej końcówce, przeskakiwała iskra, a nie pomiędzy elektrodami... :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.