Skocz do zawartości

Sposób na dodatkowe paliwo przy tankowaniu?


Herbatnik

Rekomendowane odpowiedzi

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

Słyszałem kiedyś o takim sposobie i na chłopski rozum pewnie tak to działa. Sam staram się robić po tankowaniu coś zbliżonego, jednak nie odwijam węża w całości z dystrybutora bo ,,wioską'' zalatuje :) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy tankowaniu do pełna zbiornika (odbicie pistoletu) to gdzie te 2 litry mają się zmieścić?

a spróbuj wylać na stacji paliwo, bo nie zmieściło się do zbiornika :facepalm:

 

 

 

 ,,wioską'' zalatuje :)

dokładnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy facet zawsze ma w portfelu gotówkę, żeby by było co w majtki striptizerkom wkładać ;)

 

Ale w sumie fakt, że w dzisiejszych czasach gotówką to płacę zazwyczaj za jakieś duperele w warzywniaku. Reszta plastik... Co za świat... ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego jak jezdze malo to zalewam za 50zl w miesiacu zeby na zakupy podjechac i dyszla przepalic. 

no nie wiem dlaczego. mnie nie pytaj :)

 

 

Prawdziwy facet zawsze ma w portfelu gotówkę, żeby by było co w majtki striptizerkom wkładać ;)

 

Ale w sumie fakt, że w dzisiejszych czasach gotówką to płacę zazwyczaj za jakieś duperele w warzywniaku. Reszta plastik... Co za świat... ;]

z tego co pamiętam bawiąc się nowymi pistoletami do tankowania - puszczając cyngiel zamykasz zawór. jeśli zawór szczelny to wylecą w sumie krople (vide kawał z zajączkiem, który chce zakropelkować bak), bo szczelny zawór nie powinien puścić.

łatwo to sprawdzić tę zasadę działania biorąc sobie zwykłego węża z wodą - szczelnie zatkać jedną stronę i unieść zatkana stroną do góry. jak jest szczelnie zatkane to nic nie wyleci z węża.

 

BTW - wydaje mi się, ze nie w gestii stacji leży mieć niesprawne zawory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

z tego co pamiętam bawiąc się nowymi pistoletami do tankowania - puszczając cyngiel zamykasz zawór. jeśli zawór szczelny to wylecą w sumie krople (vide kawał z zajączkiem, który chce zakropelkować bak), bo szczelny zawór nie powinien puścić.

łatwo to sprawdzić tę zasadę działania biorąc sobie zwykłego węża z wodą - szczelnie zatkać jedną stronę i unieść zatkana stroną do góry. jak jest szczelnie zatkane to nic nie wyleci z węża.

 

a to już chyba zależy od średnicy węża :hmm: Na działce mam miejsce, gdzie krzewy utrudniają podlewanie podlewaczkami automatycznymi. Puszczam więc w dół działki wąż i na końcu stawiam podlewaczkę rotacyjną na trójnogu. Gdy zakręcę kran to woda z węża jeszcze spływa bo podlewaczka jeszcze chwilę pracuje. Oczywiście już nie pod takim ciśnieniem ale woda jeszcze kilkanaście sekund ścieka (dysza podlewaczki jest jakieś 2m niżej niż kran)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trochę uniosę czasami, ale z innej przyczyny, jak tego nie zrobię to po wyjęciu pistoletu leje się z niego i łatwo oblac sobie buty albo lakier na aucie :-D

 

bo to resztka z pistoletu, a nie węża

 

 

 

 

a to już chyba zależy od średnicy węża :hmm: Na działce mam miejsce, gdzie krzewy utrudniają podlewanie podlewaczkami automatycznymi. Puszczam więc w dół działki wąż i na końcu stawiam podlewaczkę rotacyjną na trójnogu. Gdy zakręcę kran to woda z węża jeszcze spływa bo podlewaczka jeszcze chwilę pracuje. Oczywiście już nie pod takim ciśnieniem ale woda jeszcze kilkanaście sekund ścieka (dysza podlewaczki jest jakieś 2m niżej niż kran)

jeżeli powietrze na drugim końcu "dostanie się" do węża i będzie przesuwało się w górę, to reszta wody z węża "wylatuje" :ok:

zasada grawitacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

tak

jakies 100ml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz, i wszystko jasne. Wrzucę to do tamtej dyskusji :)

nie wrzucaj, bo się narazisz i jeszcze obalisz świętą prawdę, że można gratis dotankować paliwa.

lepiej niech zobaczą sobie tolerancję odmierzacza... zdaje się +/- 2 litry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

 

Najgorzej to trafić na tankowanie po takim "cenciku". Normalny człowiek nie odgrywa sztuczek, tankuje, odwiesza pistolet i tyle, nawet jak zostaje tam paliwo to potem przy kolejnym tankowaniu lejesz do baku za tyle ile płacisz, "w plecy" jest tylko ten podczas 1 tankowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli powietrze na drugim końcu "dostanie się" do węża i będzie przesuwało się w górę, to reszta wody z węża "wylatuje" :ok:

zasada grawitacji

 

A to zawór jest gdzieś w dystrybutorze, a nie w pistolecie? I jak ma zlecieć po odbiciu?

 

Jak ktoś nie chce wiochy, to może zrobić test upuszczając pistolet - w końcu będzie najniżej, więc darmowa benzyna powinna wylać się na glebę. IMO kilka kropel z pistoletu wypłynie co najwyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

Ktoś tak robi?

Przeciez zawór jest w pistolecie.

Aby zlac zawartosć weza musiałaby się pompa wyłączyć przy otwartym zaworze w pistolecie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zlac zawartosć weza musiałaby się pompa wyłączyć przy otwartym zaworze w pistolecie.

 

Tyle, że wtedy wylałoby się do  najniższego miejsca - czyli tam, gdzie zasysa z dna zbiornika pod ziemią.I następny tankujący musiałby zapłacić za wypełnienie całego układu do pistoletu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

Ale bajdy.

Gdy podnosi się pistolet to uruchamia się pompę. Pompa stale utrzymuje ciśnienie w wężu. Każdorazowe naciśnięcie spustu powoduje wypływ paliwa tłoczonego przez pompę.

Także ta teoria póki co nie trzyma się kupy.

 

Żeby pompa przestała pracować to trzeba odłożyć pistolet.

Póki kasjer nie otrzyma zapłaty nie odblokuje dystrybutora i nie będzie możliwe uruchomienie pompy.

Tylko na tak zablokowanym dystrybutorze można zdjąć pistolet i próbować wylać paliwo z węża. Jest to jednak niemożliwe z uwagi na prawa fizyki, które nie pozwalają na wypływ cieczy z węża czy rurki bez odpowietrzenia z drugiej strony.

Nie jestem do końca pewny ale z tego co mi się wydaje to nowe pistolety mają zabezpieczenie przeciw wypływowe na wypadek uszkodzenia pistoletu.

 

To pisałem ja, człowiek, który odpowiada za przyjmowanie i wydawanie paliw na wewnętrznej firmowej stacji paliw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Jest to jednak niemożliwe z uwagi na prawa fizyki, które nie pozwalają na wypływ cieczy z węża czy rurki bez odpowietrzenia z drugiej strony.

 

a pokazać ci jak się wylewa wodę z węża ogrodowego mimo zaślepienia go z jednej strony :ee:  - trwa do długo ale da się wylać w ten sposób całą wodę  :wpysk:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś tak robi?

 

Bujda na resorach, tak jak pisza inni.

Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze.

Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bujda na resorach, tak jak pisza inni.

Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze.

Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko ;)

 

Czyli jednak spuszczają łobuzy jedne ;):hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 litry... :hehe::phi:  to "zalecana" minimalna ilość paliwa, poniżej której odmiar może nie być dokładny, ale tolerancja, zwana też dokładnością, to 0,5%.

no jakoś tak tam pisze, sugerując że i tak zapłacisz nie wiedząc na 100% ile wlałeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pisałem ja, człowiek, który odpowiada za przyjmowanie i wydawanie paliw na wewnętrznej firmowej stacji paliw.

 

Widzisz ja u siebie w firmie mamy swój zbiornik paliwa i ja jestem odpowiedzialny za przyjęcie i tankowanie. Powiem Ci tak jak wyłączysz pompę i naciśniesz spust to jeszcze coś wyleci bez przenoszenia węża. Nie są to duże ilości około 150-200ml. Jak ktoś chce z siebie dziada robić dla takiej "ilości" paliwa jego sprawa. Tylko fakt jest taki, że wystarczy obrać złą drogę i wpaść w korek, czy w chwili zapomnienia dwa razy mocniej nacisnąć na gaz i z tych całych "oszczędności" z tankowania nic nie pozostaje ba nawet jest deficyt. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

 

Może nie aż tak ale zawsze podnoszę wąż by ociekło i to nie dla tego żeby miec dodatkowe 0.001l paliwa tylko żeby nie ciekło po aucie i posadzce na stacji. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyczytane na jednej z grup motocyklowych.

Ktoś napisał, żeby po zatankowaniu nie wyciągać pistoletu z baku, podejść do dystrybutora i unieść wąż do góry, powyżej wlotu baku, żeby paliwo z węża spłynęło.

Ile w takim wężu może wachy zostać? Ze 3m węża, jaką to może mieć średnicę wewnątrz? ze 3cm? Wg internetowych kalkulatorów liczących objętość walca wychodzi, że w takim wężu może być ze 2 litry paliwa. :hmm:

 

Ktoś tak robi?

a zawór nie jest przypadkiem w pistolecie do tankowania? :cfaniak:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bujda na resorach, tak jak pisza inni.

Bywa, że podjezdzajac po kims, kto jeszcze nie zaplacil, nie zorientuje sie w sytuacji, ze trzeba poczekac i probuje tankowac na zablokowanym dystrybutorze.

Nic nie leci, no ale moze zawsze trafiam na czytelnikow tamtego forum co dokladnie spuscili juz wszystko ;)

 

Widziałeś żeby ktoś odjechał z pod dystrybutora bez płacenia? Ja jeszcze nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz ja u siebie w firmie mamy swój zbiornik paliwa i ja jestem odpowiedzialny za przyjęcie i tankowanie. Powiem Ci tak jak wyłączysz pompę i naciśniesz spust to jeszcze coś wyleci bez przenoszenia węża. Nie są to duże ilości około 150-200ml. Jak ktoś chce z siebie dziada robić dla takiej "ilości" paliwa jego sprawa. Tylko fakt jest taki, że wystarczy obrać złą drogę i wpaść w korek, czy w chwili zapomnienia dwa razy mocniej nacisnąć na gaz i z tych całych "oszczędności" z tankowania nic nie pozostaje ba nawet jest deficyt. :-)

Zawsze coś tam się uleje ale nie są to jakieś nie wiadomo jakie ilości. Te 150ml to pomijam, bo to jest tyle co nic i nie ma nawet o czym rozmawiać. Mi bardziej chodzi o obalenie tego głupiego mitu jakoby z całego węża dało się wylać resztę znajdującego się w nim paliwa ot tak naciskając spust i wylewając minimum 1 ltr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałeś żeby ktoś odjechał z pod dystrybutora bez płacenia? Ja jeszcze nie

 

Wszedzie tam gdzie placi sie w budce z okna samochodu przy wyjezdzie ze stacji, a nie widzac ktore auto tankowalo przede mna, nie wiem czy juz kierowca oplacil czy nie (pomijajac wyzerowanie licznika, na co nie zawsze zwracam uwage).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.