Skocz do zawartości

Rura stalowa jak załatać bez spawania i wymiany


DZIDA

Rekomendowane odpowiedzi

Jest sobie pewna konstrukcja z rur stalowych średnicy zewn. około 5 czy 6 cm. Stoi to na wolnym powietrzu z dala od cywilizacji. W rurach nie plynie woda biezaca (nie jest to wodociag czy kanalizacja) ani nie przenosza one zadnych obciazen. Po prostu stoja na podworku i maja dalej stac. Sa to rury mniej wiecej tego typu jak w ogrodzeniach z siatka. Maja one od 50 do 70 lat.

Problem jest taki ze jedna ma u gory dziurke (bo konce sa pozaslepiane) co spowodowalo ze woda wleciala do srodka i zamarzla zima przez co rozsadzilo ją nieco u podstawy. Jak ja zalatac w warunkach polowych zeby jeszcze wytrzymala pare lat. Odpada uzycie narzedzi elektrycznych. Myslalem o jakims zestawie z zywica epoksydowa i mata szklana. Zda to egzamin? Jak te rury zakonserwowac? Jakies 10 lat temu byly malowane hammeritem. Ale farba juz sie luszczy wiec na wiosne trzeba cos zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie pewna konstrukcja z rur stalowych średnicy zewn. około 5 czy 6 cm. Stoi to na wolnym powietrzu z dala od cywilizacji. W rurach nie plynie woda biezaca (nie jest to wodociag czy kanalizacja) ani nie przenosza one zadnych obciazen. Po prostu stoja na podworku i maja dalej stac. Sa to rury mniej wiecej tego typu jak w ogrodzeniach z siatka. Maja one od 50 do 70 lat.

Problem jest taki ze jedna ma u gory dziurke (bo konce sa pozaslepiane) co spowodowalo ze woda wleciala do srodka i zamarzla zima przez co rozsadzilo ją nieco u podstawy. Jak ja zalatac w warunkach polowych zeby jeszcze wytrzymala pare lat. Odpada uzycie narzedzi elektrycznych. Myslalem o jakims zestawie z zywica epoksydowa i mata szklana. Zda to egzamin? Jak te rury zakonserwowac? Jakies 10 lat temu byly malowane hammeritem. Ale farba juz sie luszczy wiec na wiosne trzeba cos zrobic.

jakie to obciążenia przenosi ? Rozumiem, że uszkodzenie jest w podstawie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie pewna konstrukcja z rur stalowych średnicy zewn. około 5 czy 6 cm. Stoi to na wolnym powietrzu z dala od cywilizacji. W rurach nie plynie woda biezaca (nie jest to wodociag czy kanalizacja) ani nie przenosza one zadnych obciazen. Po prostu stoja na podworku i maja dalej stac. Sa to rury mniej wiecej tego typu jak w ogrodzeniach z siatka. Maja one od 50 do 70 lat.

Problem jest taki ze jedna ma u gory dziurke (bo konce sa pozaslepiane) co spowodowalo ze woda wleciala do srodka i zamarzla zima przez co rozsadzilo ją nieco u podstawy. Jak ja zalatac w warunkach polowych zeby jeszcze wytrzymala pare lat. Odpada uzycie narzedzi elektrycznych. Myslalem o jakims zestawie z zywica epoksydowa i mata szklana. Zda to egzamin? Jak te rury zakonserwowac? Jakies 10 lat temu byly malowane hammeritem. Ale farba juz sie luszczy wiec na wiosne trzeba cos zrobic.

 

 

 

poxilina

 

 

lub

 

2 cybanty i kawałek starej dętki ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakie to obciążenia przenosi ? Rozumiem, że uszkodzenie jest w podstawie ?

 

żadnych - powiedzmy że jest to tak jak rurka od ogrodzenia z siatką tyle że bez siatki :]

jest dziurka na górze rury średnicy około 2 cm oraz pęknięcie wzdłuż rury na dole na długości około 8-10 cm

 

po naprawie i pomalowaniu czymś na czarno lub srebrno ma to względnie ładnie wyglądać (tzn. z 2 metrów ma na pierwszy rzut oka nie być widać śladów naprawy :])

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypełnić czymś co zwiąże środek, uszczelniając najpierw prowizorycznie dziury. Po związaniu wypełniacza, zdjąć uszczelnienia i po pomalowaniu będzie jak nowe a przy okazji wzmocnione i uszczelnione.

Może być rzadki beton, żywica epoksydowa itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żadnych - powiedzmy że jest to tak jak rurka od ogrodzenia z siatką tyle że bez siatki :]

jest dziurka na górze rury średnicy około 2 cm oraz pęknięcie wzdłuż rury na dole na długości około 8-10 cm

 

po naprawie i pomalowaniu czymś na czarno lub srebrno ma to względnie ładnie wyglądać (tzn. z 2 metrów ma na pierwszy rzut oka nie być widać śladów naprawy :])

to skoro tak to nawet betonem dasz radę :) możesz szpachlą zrobić, poxiliną, żywicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to skoro tak to nawet betonem dasz radę :) możesz szpachlą zrobić, poxiliną, żywicą.

Betonem ciezko bo jak pisalem jest zaslepione od gory a wlewanie betonu przez dziurke 2 cm srednicy potrwa z tydzien.... zywice latwiej ale od pyty go tam pojdzie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam prostszej opcji... zwlaszcza ze poxilina czy zywica zachnie na amen na pierwszej rurze poki pomaluje pozostale 3... a beton na amen to tak za 3 dni.... a jeszcze nie bardzo da sie podejsc zeby czubek odciac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bramka piłkarska?  Jakiś stary plac zabaw dla dzieci? Krzyż cmentarny?

Ja bym obdarł luźną rdzę. Całość, albo przynajmniej najgorsze miejsca i otwory potraktował jakimś fertanem, kortaninem, polrustem lub kompleksorem. Po dobrym przeschnięciu poxilina lub poxipol na dziury. Solidnie i dokładnie, żeby wilgoć i tlen nie właziły do środka rur. Na koniec jakaś wykończeniowa farba na rdzę, przynajmniej ze dwie warstwy. .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego nie spawać ? Przecież to najtrwalsze rozwiązanie. Wypożyczyć agregat jeśli nie ma prądu w okolicy i jazda ;]  

 

biorąc pod uwagę koszty wypożyczenia agregatu, spawarki oraz spawacza (nigdy nie spawałem) a także dojazd to sprawa jest kompletnie nieopłacalna finansowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czym to potem pomalować?

poxsiline pomalujesz farbą , jest to najszybsze wykonanie bo piroksylina szybko twardnieje, dobrze żebyś zabrał ze sobą papier ścierny 80-ke , jak poksylina stężeje to ewentualne nierówności przeszlifujesz, co do silikonu to możesz kupić silikon akrylowy, po wyschnięciu łatwo się maluje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sobie pewna konstrukcja z rur stalowych średnicy zewn. około 5 czy 6 cm.

Pianka do okien. Kupujesz cienki  wężyk o długości rury domontowujesz do tego co jest na wyposażeniu możę być taśma klejącą.

Wsuwasz wężyk przez otwór aż do podstawy rury. Wtryskujesz piankę wyciągając sukcesywnie wężyk. Dziurkę na górze załataj czym chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez pianka wciaga wode jak gabka.

 

 

slowo klucz - zamknietoporowa  ;)    sa pianki nienasiakliwe. Nie puchna tak jak te 'zwykle' montazowe ale tez niezle wypelniaja.

 

 

o taka - http://www.forch.pl/chemia-budowlana/pianki-poliuretanowe-klej-do-stopnic/1kpupiany/1kpu-piana-montazowa-studzienna -

 

 

1K-PU Piana montażowa, studzienna

INFORMACJE O PRODUKCIE

*    do uszczelniania i łączenia betonowych pierścieni szybowych (kręgów studziennych)

    - pozwala na unikniecie pracochłonnego osadzania na zaprawie

    - szybsza bardziej ekonomiczna praca

*    odporna na benzynę, oleje, wodę i bakterie oraz kwasy występujące w gruncie  - indywidualny zakres stosowania

    nie zawiera freonów     - nieszkodliwa dla środowiska

*    certyfikat na wodoszczelność

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale teraz chce ja uszczelnic zeby juz tam wiecej woda nie zaciekala

Musisz wypełnić ta rurę w środku bo pomimo uszczelnienia górnej części woda będzie się skraplac w środku. Ostatnio zalewalem rozsadzone słupki balustrady pomimo że były zakryte od góry porecza i zaspawane była w nich woda. Więc możesz zalać konstrukcje betonem (dodatkowo wzmocni konstrukcję) ewentualnie nawiercic otwory pozwalające odprowadzić wodę z konstrukcji.

Wysłane z mojego D5103 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...
Jest sobie pewna konstrukcja z rur stalowych średnicy zewn. około 5 czy 6 cm. Stoi to na wolnym powietrzu z dala od cywilizacji. W rurach nie plynie woda biezaca (nie jest to wodociag czy kanalizacja) ani nie przenosza one zadnych obciazen. Po prostu stoja na podworku i maja dalej stac. Sa to rury mniej wiecej tego typu jak w ogrodzeniach z siatka. Maja one od 50 do 70 lat.
Problem jest taki ze jedna ma u gory dziurke (bo konce sa pozaslepiane) co spowodowalo ze woda wleciala do srodka i zamarzla zima przez co rozsadzilo ją nieco u podstawy. Jak ja zalatac w warunkach polowych zeby jeszcze wytrzymala pare lat. Odpada uzycie narzedzi elektrycznych. Myslalem o jakims zestawie z zywica epoksydowa i mata szklana. Zda to egzamin? Jak te rury zakonserwowac? Jakies 10 lat temu byly malowane hammeritem. Ale farba juz sie luszczy wiec na wiosne trzeba cos zrobic.
Musisz koniecznie napisać do czego służy ta konstrukcja
Lądownik dla Marsjan ?
Bimbrownia ?
Miejsce mocy ?

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Marko33 napisał:

Musisz koniecznie napisać do czego służy ta konstrukcja emoji41.png
Lądownik dla Marsjan ?
Bimbrownia ?
Miejsce mocy ? emoji23.pngemoji23.pngemoji23.png

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 

obudziłsię…..

 

no ale dobrze - powiem CI:

1267347839_by_bartus221_600.jpg

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypozycz agregat i pospawaj. Kwestia 10 minut dla spawacza.
Możesz też przygotować sobie wcześniej opaskę z blachy i na miejscu ja tylko założyć.
myślisz że przez 4 lata nie załatwiłem tematu?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś że załatwiłeś.
To się martwimy

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałeś że załatwiłeś.
To się martwimy

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka


poxilina rulez

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.10.2015 o 08:00, DZIDA napisał:

Tajemnica emoji39.png moglbym Ci powiedziec ale potem musialbym Cie zabic ;)

powiedz,  gdzie mam podjechać 

koniecznie muszę to poznać przed śmiercią 

 

wczoraj zalewalem słupek,  kolega kupił w Leroy beton B-30 szybkoschnący,  pisało że 15 minut 

w życiu,  we wiadrze podczas mieszania już ściągał... 

 

Edytowane przez Orochimaru
Scaliłem posty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.