Skocz do zawartości

Opony całoroczne. Które wybrać?


michalkl1

Rekomendowane odpowiedzi

Pierwszym świecie. Drugi i trzeci to oczywiście co innego.

 

Ale umówmy się - opony stricte letnie i stricte zimowe o wysokich parametrach to produkt dla pierwszego świata, więc o nim rozmawiamy.

 

a USA to jaki świat ?

bo tam jak ktoś już tu wspomniał liczy się trwałość opony, co niestety wiąże z tym że na mokrym pickup'em cieżko było ruszyć   :phi:

jakoś nie widziałem tam topowych modeli opon w autach uzywanych na codzień i jakoś tam też używa sie całorocznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


W testach dziennikarzy to sie walczy na koperty a nie w dzialach projektowych

 

To inna rzecz. Ale jednak po coś na te parametry walczą.

 


Rynek produktow "luksusowych" zawsze bedzie istnial, pytanie tylko jaki to % calosci.

 

No ale na rynku luksusowym rzadko się wciska ludziom rozwiązania gorsze. Jeśli kogoś stać na dwa komplety opon to nikt nie namawia go na uniwersalne (poza ewidentnymi przypadkami gdy ich właściwości nie wykorzysta - miejskie toczydło, weekendowe auto etc.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a USA to jaki świat ?

bo tam jak ktoś już tu wspomniał liczy się trwałość opony, co niestety wiąże z tym że na mokrym pickup'em cieżko było ruszyć   :phi:

jakoś nie widziałem tam topowych modeli opon w autach uzywanych na codzień i jakoś tam też używa sie całorocznych

 

Z tymi całorocznymi to trochę mit. Faktycznie jest ich dużo ale to dlatego, że utrzymanie dróg jest dużo lepsze. Ale w miejscach gdzie opady śniegu są częste i obfite zimą jeździ się na "snow tires", czyli dokładnie na takich zimówkach jak nasze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak widać bogaty % populacji, bo opłaca się dla tego procenta tworzyć całe działy projektowe, które będą walczyć o każdą sekundę w testach dziennikarzy motoryzacyjnych.

 

ale tak jest w każym gałezi produktów

zawsze masz topowe modele dla małego % klientów, z czasem te topowe technologie przenikają do średniej półki a w TOP wchodzi coś nowego

jednak większość nie jeździ najnowszym modelem BMW czy AUDI, nie używa najnowszego modelu telefonu, komputera czy AGD

 

i np budżetowe opony GY to Dębica, która używa tych samych bieżników co GY kilka lat wstecz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale tak jest w każym gałezi produktów

zawsze masz topowe modele dla małego % klientów, z czasem te topowe technologie przenikają do średniej półki a w TOP wchodzi coś nowego

jednak większość nie jeździ najnowszym modelem BMW czy AUDI, nie używa najnowszego modelu telefonu, komputera czy AGD

 

i np budżetowe opony GY to Dębica, która używa tych samych bieżników co GY kilka lat wstecz

 

Co tylko dowodzi postępu. Albo w technologii albo w marketingu. Obstawiam że po trochu w jednym i w drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tylko dowodzi postępu. Albo w technologii albo w marketingu. Obstawiam że po trochu w jednym i w drugim.

 

ale postęp jest (i jest potrzebny), pytanie czy tak duży jak sprzedaje to marketing ;)

i cały wic polega na tym, żeby z trego marketingu wyłuskać to co NAM jest potrzebne a nie to co nam usiłują wcisnąć 

 

i jak jeździłem po 20-30tyś prywatnym autem to nawet nie myślałem o całorocznych bo i tak zjeździło się dwa kpl

ale jak robię 10kkm i mam na dwóch kpl jeździć 8-9-10lat, to IMO lepszym rozwiązaniem jcałoroczna, zmieniania co 4-5lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale postęp jest (i jest potrzebny), pytanie czy tak duży jak sprzedaje to marketing ;)

i cały wic polega na tym, żeby z trego marketingu wyłuskać to co NAM jest potrzebne a nie to co nam usiłują wcisnąć 

 

i jak jeździłem po 20-30tyś prywatnym autem to nawet nie myślałem o całorocznych bo i tak zjeździło się dwa kpl

ale jak robię 10kkm i mam na dwóch kpl jeździć 8-9-10lat, to IMO lepszym rozwiązaniem jcałoroczna, zmieniania co 4-5lat

 

Szczerze mówiąc jak kupiłem Outlandera to przemknęła mi przez chwilę myśl o całorocznych. Ale potem sobie przypomniałem jak na całorocznych jeździło Pajero znajomego.

Tak jeździło że po pierwszym sezonie kupił zimówki a na całorocznych jeździł latem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu sie wpoiło ludziom ze koniecznie trzeba miec opony lato/zima.

A u nas w PL nie ma szczegolnie skrajnych warunków ani w lato.ani w zime wrecz pogoda w kratke.

Tak wuec najlepszym wyborem jedt opona caloroczna.

Zaplaciłem za mozliwie najlepsze opony dostepne dla zwyklego kowalskiego po 170zl/szt.

Maja mozliwie najwyzsze/nsjlepsze klasy przyczepnosci i halasu. W.niektorych przypadkach reprezentuja identyczny lub wyzszy poziom a w niektorych minimalnie odstaja od dedykowanych opon lato/zima co jest pomijalne.

Za topowe opony typowo na lato i zime zaplacil bym drugie tyle + koszty zalozenia wywazenia i babrania sie co roku jak nje na placu to u majstra ale tez traci sie swoj czas :)

I koszty dodstkowych felg...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u nas w PL niea szczegolnie skrajnych warunków ani w lato.ani w zime wrecz pogida w kratke

 

niestety ale właśnie są

latem masz 30-35'C, temp jezdni 2x czy nawet więcej

zimą masz -30'C a możesz mieć i +30 na jezdni jak przyświeci słońce i jest w okolicy 10-15'C

do tego większość zimy to jednak warunki jesienne 

chyba nie ma opon które by to zniosły trzymając parametry producenta

do tego nasze drogi są dość mocno zabrudzone 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety ale właśnie są

latem masz 30-35'C, temp jezdni 2x czy nawet więcej

zimą masz -30'C a możesz mieć i +30 na jezdni jak przyświeci słońce i jest w okolicy 10-15'C

do tego większość zimy to jednak warunki jesienne 

chyba nie ma opon które by to zniosły trzymając parametry producenta

do tego nasze drogi są dość mocno zabrudzone

inne warunki są w bieszczadach czy suwalskim, a inne w miastach czy centralnych województwach. -30 zimą? to się robi raz na pare lat i to w jakims biegunie zimna... chyba na ten 1 dzień, nie potrzebujesz opon specjalnych i dasz radę na zwykłych...

a co do zabrudzenia dróg... to TTTM... to nie nasze drogi... poprostu błoto wynika z pogody... takze bez przesady... z roku na rok, zimówki przydają się w coraz mniejszej ilości okazji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha +35 stopni przez 2 tygodnie to powod dla ktorego musze miec oppny na lato a w zime na zadupiu chyba na najwyzszym szczycie PL panuje -35st :)

Dobre bajery.

Jesscze zrozumial bym jak bhs napisal okolo -10 do -15 i to praktycznie chwilowo. A.z reguly +2 do -10stC

Prawda jest taka, ze na calorocznych oponach NIC mnie nie zaskoczy bo jak sama nazwa wskazuje zachowuja sie dobrze na kazdej nawierzchni i są na caly rok a w dodatku topowe modele niczym nie odstaja od tych lato/zima

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha +35 stopni przez 2 tygodnie to powod dla ktorego musze miec oppny na lato a w zime na zadupiu chyba na najwyzszym szczycie PL panuje -35st :)

Dobre bajery.

Jesscze zrozumial bym jak bhs napisal okolo -10 do -15 i to praktycznie chwilowo. A.z reguly +2 do -10stC

 

Tyle że latem wystarczy +20 żeby asfalt w słońcu miał +40.

A zimą wystarczy -1 i śnieg oraz lód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po prostu sie wpoiło ludziom ze koniecznie trzeba miec opony lato/zima.

A u nas w PL nie ma szczegolnie skrajnych warunków ani w lato.ani w zime wrecz pogoda w kratke.

Tak wuec najlepszym wyborem jedt opona caloroczna.

Zaplaciłem za mozliwie najlepsze opony dostepne dla zwyklego kowalskiego po 170zl/szt.

Maja mozliwie najwyzsze/nsjlepsze klasy przyczepnosci i halasu. W.niektorych przypadkach reprezentuja identyczny lub wyzszy poziom a w niektorych minimalnie odstaja od dedykowanych opon lato/zima co jest pomijalne.

Za topowe opony typowo na lato i zime zaplacil bym drugie tyle + koszty zalozenia wywazenia i babrania sie co roku jak nje na placu to u majstra ale tez traci sie swoj czas :)

I koszty dodstkowych felg...

 

Nie. Opona całoroczna jest wyborem kompromisowym. Ani dobra zimą ani latem.

Za dwa komplety opon w perspektywie przebiegu zapłaciłbyś mniej więcej tyle samo. Weź pod uwagę, że eksploatowałbyś je dwa razy dłużej.

Koszty przekładek - owszem.

Koszty wyważania - opony i tak powinno się co jakiś czas wyważać.

 

Sumarycznie owszem, dwa komplety opon są droższe. Ale tylko o koszty przekładek minus różnica w cenie między oponą całoroczną a dedykowaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Czarnogorze latem widywalem calkiem sporo aut na zimowkach, wiec chyba sie da ;]

 

Jasne że się da - jak się uprzesz to przejeździsz lato na zimówkach. Ale będziesz czuł że pływa. Każdy kto próbował dobić po sezonie zimówki nienadające się na następny Ci to powie. Mi też się kiedyś zdarzyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle że latem wystarczy +20 żeby asfalt w słońcu miał +40.

A zimą wystarczy -1 i śnieg oraz lód.

no... i raczej producenci opon o tym wiedzą... poza tym dotknij opony po jeździe autostradowej... nawet w chłodny dzień, się nagrzewa... takze - nihil novi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Opona całoroczna jest wyborem kompromisowym. Ani dobra zimą ani latem.

Za dwa komplety opon w perspektywie przebiegu zapłaciłbyś mniej więcej tyle samo. Weź pod uwagę, że eksploatowałbyś je dwa razy dłużej.

Koszty przekładek - owszem.

Koszty wyważania - opony i tak powinno się co jakiś czas wyważać.

Sumarycznie owszem, dwa komplety opon są droższe. Ale tylko o koszty przekładek minus różnica w cenie między oponą całoroczną a dedykowaną.

Pokaż to w praktyce, że jest przecietna( czyli na poziomie czego?) :)

Pokaz testy w ktorych caloroczne premium odstaje od dedykowanych premium i to na tyle żeby stwierdzic ich przecietnosc. :) (kompromis)

Lepiej jezdzic na calorocznych przez np 4 lata czy 8lat przekladac dedykowane gdzie z gumy juz dawno wyparowaly cudowne wlasćiwosći a guma jest twarda popekana itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokaż to w praktyce, że jest przecietna( czyli na poziomie czego?) :)

Pokaz testy w ktorych caloroczne premium odstaje od dedykowanych premium i to na tyle żeby stwierdzic ich przecietnosc. :) (kompromis)

Lepiej jezdzic na calorocznych przez np 4 lata czy 8lat przekladac dedykowane gdzie z gumy juz dawno wyparowaly cudowne wlasćiwosći a guma jest twarda popekana itp?

pokaż mi współczesną, 8 letnią oponę, gdzie guma jest popękana i wyczuwalnie twarda...

ja rozumiem - fajnie, że nie ma już hejtu na całoroczne... widać ludzie dojrzewają, lepiej potrafią dopasować i wybrać do potrzeb... bez zbędnego dorabniania teorii że całoroczne są do doopy... tutaj jest postęp w myśleniu...

ale jeśli chodzi o jakość materiałów, nadal pokutują mity rodem z lat 70-80... gdzie to kilkuletnia opona do niczego się już nie nadaje... to nie czasy dużych fiatów, gdzie opony się wybirało pośród najlepszych używek, gdzie guma była skorodowana... gdzieś po drodze gubi się logika :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Pokaż to w praktyce, że jest przecietna( czyli na poziomie czego?)

Pokaz testy w ktorych caloroczne premium odstaje od dedykowanych premium i to na tyle żeby stwierdzic ich przecietnosc.

 

 

Ziew...

 


Lepiej jezdzic na calorocznych przez np 4 lata czy 8lat przekladac dedykowane gdzie z gumy juz dawno wyparowaly cudowne wlasćiwosći a guma jest twarda popekana itp?

 

Jakie to właściwości odparowują z gumy przez te 8 lat? Jakie to opony po takim czasie są całe twarde i popękane? No i dlaczego 8 lat a nie np. odpowiednio 2 i 4?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to właściwości odparowują z gumy przez te 8 lat? Jakie to opony po takim czasie są całe twarde i popękane? No i dlaczego 8 lat a nie np. odpowiednio 2 i 4?

 

nie wiem jakie odparowują, wiem że na 5letnich zimówkach (chyba fulda) bardzo kiepsko jeździło się po mokrym

oczywiście mogło mi sie wydawać, że nie mogę ruszyć a 120KM auto na 2biegu obracało kołami,

że skosił bym słupek bo auto nie chiało skręcać na skrzyżowaniu to też złudzenie

a opona miała jeszcze kilka mm bieżnika - bliżej 4mm niż 1mm ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jakie odparowują, wiem że na 5letnich zimówkach (chyba fulda) bardzo kiepsko jeździło się po mokrym

oczywiście mogło mi sie wydawać, że nie mogę ruszyć a 120KM auto na 2biegu obracało kołami,

że skosił bym słupek bo auto nie chiało skręcać na skrzyżowaniu to też złudzenie

a opona miała jeszcze kilka mm bieżnika - bliżej 4mm niż 1mm ;)

 

Ja jestem skłonny uwierzyć, że te pięcioletnie opony radziły sobie gorzej niż wtedy gdy były nowe. Jednak delikatnie zasugeruję zastanowienie się, czy oprócz upływu czasu nie może mieć na to wpływu również fakt, że jako nowe to one miały ca. 9mm bieżnika, a 4mm to ich graniczna wartość przy której powinny być eksploatowane.

 

Ja mam nawet na letnich oponach znaczek żeby przy 4mm zmienić je na nowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem jakie odparowują, wiem że na 5letnich zimówkach (chyba fulda) bardzo kiepsko jeździło się po mokrym

oczywiście mogło mi sie wydawać, że nie mogę ruszyć a 120KM auto na 2biegu obracało kołami,

że skosił bym słupek bo auto nie chiało skręcać na skrzyżowaniu to też złudzenie

a opona miała jeszcze kilka mm bieżnika - bliżej 4mm niż 1mm ;)

a 4mm bieżnika to jednak bliżej końca, niż początku żywota = 9 mm nówki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Ziew...

 

Określenia "winter" "all season" "summer" nic nie mówią.

Podłożysz odpowiednio:

"winter" - Michelin Alpin A4, "all season" - Herse 4season, "summer" - Federal Formoza FD2

to ta zimowa pobije je na głowę w każdej kategorii, ale jak dasz:

"winter" - Infinity Winter Hero INF 049, "all season" - Michelin Crossclimate, "summer" - Federal Formoza FD2

to całoroczna będzie zdecydowanie najlepsza. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a 4mm bieżnika to jednak bliżej końca, niż początku żywota = 9 mm nówki :)

 

:ok:

tyle że bieżnik miałby aż taki wpływ na mokrym ?

rozumiem na śniegu, w kałuży 

 

na letnich nawet przy mniejszym bieżniku nie ma takich problemów  :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.youtube.com/watch?v=L2wTg0l3_wI

Ziew...

Jakie to właściwości odparowują z gumy przez te 8 lat? Jakie to opony po takim czasie są całe twarde i popękane? No i dlaczego 8 lat a nie np. odpowiednio 2 i 4?

Nadal nie wiem jakie dokladnie tam sa modele opon. Producent/model?

Albo ja slepy? W tym momencie mozna smialo stwierdzic ze.wszystko ustawione bo mogli wziazc zwykla letnia i caloroczna(mozliwie slaba) i najlepsza zimowka. :)

Cos napewno odparowuje z gumy.co powoduje ze guma pęka twardnieje itp. Nie wiem niestety

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Określenia "winter" "all season" "summer" nic nie mówią.

Podłożysz odpowiednio:

"winter" - Michelin Alpin A4, "all season" - Herse 4season, "summer" - Federal Formoza FD2

to ta zimowa pobije je na głowę w każdej kategorii, ale jak dasz:

"winter" - Infinity Winter Hero INF 049, "all season" - Michelin Crossclimate, "summer" - Federal Formoza FD2

to całoroczna będzie zdecydowanie najlepsza. 

 

Tu masz Bridgestone. Trochę wysiłku proszę pana. Sieć jest pełna niezbitych dowodów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu masz Bridgestone. Trochę wysiłku proszę pana. Sieć jest pełna niezbitych dowodów.

https://www.youtube.com/watch?v=j32vXbe-JBk

Dziwne te dowody. Szczegolnie te roznice w % niewspplmierne do tegp cp widac. Miedzy zimowka a caloroczna jedt 79% roznicy a na letniej auto pojechalo w pierony i juz tylko 133% wiecej.

Heh.dziwne i nadal brakuje pelnych nazw opon ? Alvi znowu slepy jestem ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne te dowody. Szczegolnie te roznice w % niewspplmierne do tegp cp widac. Miedzy zimowka a caloroczna jedt 79% roznicy a na letniej auto pojechalo w pierony i juz tylko 133% wiecej.

 

Możemy się kłócić o procenty ale wynik gołym okiem widać. Bez procentów też.

 

 

 

Heh.dziwne i nadal brakuje pelnych nazw opon ? Alvi znowu slepy jestem ?

 

Naprawdę takie trudne stronę producenta otworzyć i sobie sprawdzić?

 

 

EDIT: Dla zbyt leniwych żeby sprawdzić: Letnia to Turanza 001, Całoroczna to Weather Control A001 a zimowa to Blizzak LM-32.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to właściwości odparowują z gumy przez te 8 lat? 

 

Na pewno jeździ się na takich starych oponach zdecydowanie gorzej. W sierpniu pozbyłem się auta z 2010 roku z przebiegiem całkowitym 46 kkm. Auto miało letnie opony (jeszcze fabryczne) z roku 2010, do tego dokupiłem zimowe opony również w 2010 (na osobnym komplecie felg). I jedne i drugie opony w momencie sprzedaży auta moim zdaniem nie nadawały się do niczego, mimo że bieżnik nie był specjalnie mocno zużyty - na mokrym ślizgały się bardzo mocno, i z pewnością tak źle nie było od początku, sytuacja pogorszyła się z czasem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Trochę wysiłku proszę pana. Sieć jest pełna niezbitych dowodów.

 

1. Nadal nie ma konkretnych modeli.

2. Zastanawiające jest, czemu w teście omijania przeszkody nie ma opony całorocznej - czyżby była za dobra ?

3. Jeśli na mokrym opona zimowa jest lepsza, to czemu nie jeździć na niej w lecie (miękka mieszanka się bardziej "klei" do asfaltu, a jeśli lepiej odprowadza wodę ?) No i w tym teście też nie ma całorocznej.

Ile dni (km) w roku jeździsz po białej drodze ? Bo mi w ostatnich latach zdarza się takich dni max. jednocyfrowa liczba. Najczęściej białą drogę spotykam na odcinku Zuberec - Huty - Liptowski. Tyle, że mając gorsze opony jadę przez Dolny Kubin, co rozwiązuje sprawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nadal nie ma konkretnych modeli.

2. Zastanawiające jest, czemu w teście omijania przeszkody nie ma opony całorocznej - czyżby była za dobra ?

3. Jeśli na mokrym opona zimowa jest lepsza, to czemu nie jeździć na niej w lecie (miękka mieszanka się bardziej "klei" do asfaltu, a jeśli lepiej odprowadza wodę ?) No i w tym teście też nie ma całorocznej.

Ile dni (km) w roku jeździsz po białej drodze ? Bo mi w ostatnich latach zdarza się takich dni max. jednocyfrowa liczba. Najczęściej białą drogę spotykam na odcinku Zuberec - Huty - Liptowski. Tyle, że mając gorsze opony jadę przez Dolny Kubin, co rozwiązuje sprawę.

Dokladnie. Dziwne te testy bujda na resorach. Jakies tajemnicze oznaczenia bez konkretow. I pewnie masa innych udogodnien zgrana pod zimowke.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


1. Nadal nie ma konkretnych modeli.

 

Wyedytowałem dla leniwych. Otwórz stronę Bridgestone to zobaczysz. Wzięli po prostu aktualne modele z półki.

 


2. Zastanawiające jest, czemu w teście omijania przeszkody nie ma opony całorocznej - czyżby była za dobra ?

 

Zapewne. Tak jak świetna była w hamowaniu i przyspieszaniu.

 


3. Jeśli na mokrym opona zimowa jest lepsza, to czemu nie jeździć na niej w lecie (miękka mieszanka się bardziej "klei" do asfaltu, a jeśli lepiej odprowadza wodę ?) No i w tym teście też nie ma całorocznej.

 

To, że na mokrym zimowa potrafi być lepsza to żadna tajeminica. Przecież zima to rówinie często woda jak śnieg. Nie używa się ich jednak latem bo są dużo słabsze na suchym. Ale o takich oczywistościach to Ty przecież wiesz.

 


Ile dni (km) w roku jeździsz po białej drodze ? Bo mi w ostatnich latach zdarza się takich dni max. jednocyfrowa liczba. Najczęściej białą drogę spotykam na odcinku Zuberec - Huty - Liptowski. Tyle, że mając gorsze opony jadę przez Dolny Kubin, co rozwiązuje sprawę.

 

Jak sam wyżej zauważyłeś, zimowa opona jest też dobra na mokrą drogę, to raz. A dwa - nie ma znaczenia ile dni drogi są czarne. Znaczenie ma ten jeden dzień kiedy są białe i ja nie pojadę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokladnie. Dziwne te testy bujda na resorach. Jakies tajemnicze oznaczenia bez konkretow. I pewnie masa innych udogodnien zgrana pod zimowke.

 

Oczywiście. Można zaklinać rzeczywistość.  :ok:

 

Najłatwiej to zrobić najpierw afiszując ignorancję (niemożność samodzielnego ustalenia co to za opony) żeby następnie płynnie uznać się za eksperta od opon i podważać wyniki testu. Notabene testu producenta, który nie ma żadnego interesu żeby go fałszować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:ok:

tyle że bieżnik miałby aż taki wpływ na mokrym ?

rozumiem na śniegu, w kałuży 

 

na letnich nawet przy mniejszym bieżniku nie ma takich problemów  :hmm:

moze masz dobre letnie i kijowe zimówki... a może warunki były podstępne :) a może mieszanka w miarę zuzywania bieżnika twardnieje... pewnie wszystko "zależy". ale ostatnie co bym podejrzewał to starość gumy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że na mokrym zimowa potrafi być lepsza to żadna tajeminica. Przecież zima to rówinie często woda jak śnieg. Nie używa się ich jednak latem bo są dużo słabsze na suchym. Ale o takich oczywistościach to Ty przecież wiesz.

 

Niekoniecznie. Popatrz:

http://www.blogomotive.home.pl/blog/BigPhotos/093-AutoSwiat-opony-05.jpg

http://www.blogomotive.pl/index.php/2007/11/26/93-zimowka-letniej-nie-podskoczy/

"Hamowanie na mokrym ze 100 km/h. Na letnich staniesz po 46,3 metrach. Na najlepszych w tej konkurencji zimówkach (Continental WinterConti TS810) 5,5m dalej."

"Kierowalność na mokrym Specjalny tor na letnich przejedziesz ze średnią prędkością 76,9 km/h. Na najlepszych w tej kategorii zimówkach zrobisz to ze średnią prędkością 72,9 km/h."

Kierowalność na suchym. Testowy tor na letnich pokonacie ze średnią troszkę ponad 100 km/h. Zimówki kilka km/h wolniej."
 
Czyli mając na kołach opony zimowe, przez większość czasu masz niewłaściwe opony.
 

 

A dwa - nie ma znaczenia ile dni drogi są czarne. Znaczenie ma ten jeden dzień kiedy są białe i ja nie pojadę.

 
Przez 95% zimy mieć gorszą trakcję, po to, żeby w 5% mieć lepszą ?
 
Może dlatego tak marnie wypadł ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze masz dobre letnie i kijowe zimówki... a może warunki były podstępne :) a może mieszanka w miarę zuzywania bieżnika twardnieje... pewnie wszystko "zależy". ale ostatnie co bym podejrzewał to starość gumy...

 

Przede wszystkim trzeba spojrzeć jak są robione bieżniki opon. Nacięcia są głębsze i płytsze. W miarę zużywania opona zupełnie inaczej działa i wygląda. Dla przykładu te opony co ja mam na aucie.

 

Opona z 4.5mm bieżnika:

1_1_25184226.jpg

 

vs. nówka:

 

NT_product-image_HT_Suv.png

 

 

Gołym okiem widać, że opona wygląda zupełnie inaczej mimo bieżnika uważanego tu za całkiem ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Niekoniecznie. Popatrz:

http://www.blogomotive.home.pl/blog/BigPhotos/093-AutoSwiat-opony-05.jpg

http://www.blogomotive.pl/index.php/2007/11/26/93-zimowka-letniej-nie-podskoczy/

"Hamowanie na mokrym ze 100 km/h. Na letnich staniesz po 46,3 metrach. Na najlepszych w tej konkurencji zimówkach (Continental WinterConti TS810) 5,5m dalej."

"Kierowalność na mokrym Specjalny tor na letnich przejedziesz ze średnią prędkością 76,9 km/h. Na najlepszych w tej kategorii zimówkach zrobisz to ze średnią prędkością 72,9 km/h."

Kierowalność na suchym. Testowy tor na letnich pokonacie ze średnią troszkę ponad 100 km/h. Zimówki kilka km/h wolniej."
 
Czyli mając na kołach opony zimowe, przez większość czasu masz niewłaściwe opony.
 

 

 
Przez 95% zimy mieć gorszą trakcję, po to, żeby w 5% mieć lepszą ?

 

 

Sęk w tym, że te 5% czasu to być albo nie być a przez te 95% można po prostu nie zbliżać się do granic możliwości.

Jadąc z normalną prędkością (przepisową) przez te 95% czasu i tak nie będziesz potrzebował maksimum możliwości tej opony, a przy tej samej prędkości przez te 5% czasu to na pewno. I o to w tym chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że te 5% czasu to być albo nie być a przez te 95% można po prostu nie zbliżać się do granic możliwości.

 

 

To zalezy jak dla kogo, jezeli ktos sporadycznie jezdzi w gory to moze wrzucic lancuchy.

A na codzien jak zasypie to i tak zostawie auto pod domem, bo mi sie nie chce stac w korku gigancie.

Albo sobie zrobie home office albo podjade 10 min kolejka.

Dlatego ja juz opon zimowych predko nie kupie, bo nie widze takiej potrzeby a zmiany lato/zima mnie irytuja.

Wole raz na 3-4 lata kupic caly komplet i zapomniec o sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zalezy jak dla kogo, jezeli ktos sporadycznie jezdzi w gory to moze wrzucic lancuchy.

A na codzien jak zasypie to i tak zostawie auto pod domem, bo mi sie nie chce stac w korku gigancie.

Albo sobie zrobie home office albo podjade 10 min kolejka.

Dlatego ja juz opon zimowych predko nie kupie, bo nie widze takiej potrzeby a zmiany lato/zima mnie irytuja.

Wole raz na 3-4 lata kupic caly komplet i zapomniec o sprawie.

 

No i ok, wszystko gra. Wiesz co wybierasz i liczysz się z ewentualnymi niedogodnościami.

Ja tu tylko dyskutuję sobie z tymi, którzy udowadniają że całoroczna jest lepsza od zimowej zimą i letniej latem. Obiektywnie lepsza nie jest, mimo że dla niektórych użytkowników może to być rozwiązanie korzystniejsze. I to jest ich decyzja - idą na jakiś kompromis, w wielu wypadkach słuszny.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojęcie "lepsza" jest bardzo względne.

Odpowiesz, czy obiektywnie lepsza jest Fiesta ST czy C-max 1.0 ?

Względnie to najlepsze jest wino owocowe.

W oponach porównujemy mierzalne parametry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Względnie to najlepsze jest wino owocowe.

W oponach porównujemy mierzalne parametry.

 

Ale tego nie da sie jednoznacznie zmierzyc.

Inny wynik bedzie mial ktos, kto sie porusza 100dni po bialym, a inny ktos kto ma 5 dni zimy w roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tego nie da sie jednoznacznie zmierzyc.

Inny wynik bedzie mial ktos, kto sie porusza 100dni po bialym, a inny ktos kto ma 5 dni zimy w roku.

Dlatego są różne kwestionowane tutaj testy porównujące różne opony w tych samych warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiestę ST i Cmax'a też możesz próbować porównać wg mineralnych parametrów. Ale które jest "lepsze" ?

Sam wiesz że taki przykład jest nieadekwatny bo traktując samochód jako całość liczba subiektywnych zmiennych jest dramatycznie inna.

Stosując Twoją manipulację definicjami łatwo udowodnić że najlepsza opona to tandetna chińszczyzna. Wystarczy położyć nacisk na kryterium ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lucek, nie przesadzaj. Jeździłeś na slickach kiedykolwiek? ;)

Ja tak, po torze, jednym z bardziej śliskich torów w PL (główny owal w Miedzianej Górze) i zaręczam Ci, że jazda na slickach nawet nie rozgrzanych daje więcej możliwości w porównaniu z dobrymi oponami cywilnymi. A co dopiero F1 i ich mieszanka, która jest tak miękka i klejąca, że daje się zdrapać paznokciem (tak, miałem do czynienia z wyczynowymi slickami na tor).

Oni nie mieli?

http://www.formula1-dictionary.net/tire_warmers.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


woją manipulację definicjami

 

Nie manipulacja, tylko wskazanie, że jak zmiennych jest więcej niż 1, to zawsze problematyczna będzie kwestia wagi dla kryterium.

Może być jakiś sens w wyborze najtańszej chińszczyzny - do przyczepki do traktora będzie lepsza niż używka za podobną cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie manipulacja, tylko wskazanie, że jak zmiennych jest więcej niż 1, to zawsze problematyczna będzie kwestia wagi dla kryterium.

Może być jakiś sens w wyborze najtańszej chińszczyzny - do przyczepki do traktora będzie lepsza niż używka za podobną cenę.

Testów opon jest od groma. Zobacz sobie jakie parametry testują i jakie z tego wyciągają wnioski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jasne że się da - jak się uprzesz to przejeździsz lato na zimówkach. Ale będziesz czuł że pływa. Każdy kto próbował dobić po sezonie zimówki nienadające się na następny Ci to powie.

 

ja tego nie potwierdzę. w firmie wogóle nie zmieniamy opon, tylko cały rok jezdzimy na zimówkach i nie zauważyłem, zeby auto pływało, czy coś innego? jedyne co sie da zauważyć, to jest głośniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.