Skocz do zawartości

Fiat TIPO 2015


MarCo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też byłem zadowolony. Ale jak maro_t zauważył fajnie jest jeździć różnymi markami. Bravo to dobre auto, ale w tej samej klasie IMHO już Focus jest dużo lepszy. A przecież jest jeszcze Mazda 3, będzie nowy Civic, nieśmiertelny Golf. O BMW 1 czy A-klasie nie wspomnę. Wszystko w obrębie jednej klasy. Trzeba próbować różnych aut :)

Też się nie ograniczam ale włoska stylistyka zawsze do mnie przemawia. W dodatku cena jakość wyposażenie w fiacie jest najlepsze. Minus to brak obecnie aut z wielu segmentów :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, 1.4 tjet będzie w wersjach hatch i kombi bez automatu.

A ja bym chciał 1,4 t-jet w combi automacie i LPG, ale na pewno jeden lub dwa z tych elementów będzie się wykluczał.

Zapewne zostanie tylko wolnyssak 1,6 z LPG z AT w combi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Z tego co mówił sprzedawca to pod koniec roku będzie w sprzedaży hatchback a na początku 2017r kombi. Najprawdopodobniej będzie jeszcze dołożona turbo-benzyna 1,4 T-Jet. 

 

Ciekawe czy 1,4 T-Jet będzie kiedyś dostępny  w sedanie czy tylko w hatchback i kombi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T-Jet 120. Na drodze szybkiego ruchu lewy pas jest mój :phi: , później miasto a następnie jazda ok. 80km/h (inaczej się nie da). Nie jeżdżę wolno, ale używam mózgu. Jak widzę, że nie ma sensu cisnąć to tego nie robię. Używam jedynie często triku który nazywa się żeglowaniem  :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przebijam spalaniem. Codzienne dojazdy do pracy. Trasa szybkiego ruchu, kawałek Poznania, jazda podmiejska.

Wg. kompa 7.1 na 17". 

 

A sprawdzałeś rzeczywiste spalanie?

U mnie, potrafił "oszukać" nawet 1-1,5 l/100 względem obliczeń. najlepsze jest to, że jak bawiłem się aplikacją ecoDrive (tą, co zgrywa parametry jazdy na pendriva) to spalanie wychodziło inne niż wg. kompa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tjet mam polecam. Po mieście komputerowo 9l trasa 7l szybką trasa 10l. Jedyny minus to świece drogie i zmiana co 30kkm ale przy tym co się słyszy o innych silnikach to pikuś. Motor ciągnie ładnie od samego dołu i daje super wrażenia z jazdy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T-Jet 120. Na drodze szybkiego ruchu lewy pas jest mój :phi: , później miasto a następnie jazda ok. 80km/h (inaczej się nie da). Nie jeżdżę wolno, ale używam mózgu. Jak widzę, że nie ma sensu cisnąć to tego nie robię. Używam jedynie często triku który nazywa się żeglowaniem  :phi:

 

jak zwykle można się licytować, a prawda jest taka, że spalanie zależy głównie od tego jak i gdzie się jeździ.

Więc dodam od siebie że spalanie średnie mojego Bravo z T-Jetem 120KM to 7.28l/100km. Średnie za cały okres eksploatacji czyli 156 tys. km. Jak kogoś interesuje TUTAJ szczegóły.

Nie jeżdżę specjalnie EKO, natomiast każdym autem staram się jeździć z głową (czyli nie gaz-hamulec-gaz-hamulec) i płynnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w salonie przyzwoite auto za taką cenę. Kilka egzemplarzy się już pojawiło na drogach łódzkich. Kombi T-jet byłby dobrym zestawem.

 

Czy ktoś jest w stanie tu napisać jaki ma by najmocniejszy silnik przystosowany do LPG BEZ automatu w tym bolidzie? Tylko 95 KM wolnossące czy jakiś air 120 KM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

T-Jet 120. Na drodze szybkiego ruchu lewy pas jest mój :phi: , później miasto a następnie jazda ok. 80km/h (inaczej się nie da). Nie jeżdżę wolno, ale używam mózgu. Jak widzę, że nie ma sensu cisnąć to tego nie robię. Używam jedynie często triku który nazywa się żeglowaniem  :phi:

 

Ech czyli jak na rowerze... też się na tym łapie... a to jest niebezpieczne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w T-JET problem ze spalaniem wynikła ze..skrzyni biegów - tj M32. Miałem T-JET-a i palił ok 8-8,5 litra w Julce mam ten sam silnik z inną skrzynią biegów- z 30 tkm jest ...7,2 a lekko nie ma. Spokojnie można zejść poniżej 6.

Po Prostu C635 ma inne przełożenia stąd niższe spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Znajomy z jednego z salonów na Śląsku mi powiedział, że mają zamówienia na Tipo już na... 2017 rok...

 

Czekac tyle na zwykle, masowe auto, to juz wolalbym zrezygnowac z zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wynika z tego, że produkt jest dobry, to i klient się znajdzie. Ciekawe dlaczego tak nie było w przypadku Bravo?

 

na razie o produkcie wiadomo tylko że jest tani.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wynika z tego, że produkt jest dobry, to i klient się znajdzie. Ciekawe dlaczego tak nie było w przypadku Bravo?

 

Drogie, mało miejsca w środku, brak sedana (ważne w Polsce), brak kombi, fatalna opinia po Stilo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo tipo nie dość że miejscami lepszej jakości jak bravo , to i tańszy

 

nie wiem gdzie masz tę lepszą jakość. Tipo jednak bardziej przypomina takie 301 niż Bravo. I wybór silników praktycznie żaden

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogie, mało miejsca w środku, brak sedana (ważne w Polsce), brak kombi, fatalna opinia po Stilo.

Było w jednym z najtańszych kompaktów. Do tego ładne, nieźle wykonane, z fajnymi silnikami, a okazało się kompletna klapa. Inne kompakty w wersji htch się sprzedawały, a Bravo nie. Tipo wygląda nieźle z zewnątrz, w środku średnio, brak fajnych silników, a się sprzedaje. Pytanie tylko o jakich liczbach mówimy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było w jednym z najtańszych kompaktów. Do tego ładne, nieźle wykonane, z fajnymi silnikami, a okazało się kompletna klapa. Inne kompakty w wersji htch się sprzedawały, a Bravo nie. Tipo wygląda nieźle z zewnątrz, w środku średnio, brak fajnych silników, a się sprzedaje. Pytanie tylko o jakich liczbach mówimy?

Więcej zamówień w EU niż na nową astre. Szkoda że ten automat to nie automat. Wersja najtańsza jest ok wersja za ponad 60k sprawia że odwracać się na pierwszym ie i biorę corolla Cvt demo. Ale sukces odniósł niezły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej zamówień w EU niż na nową astre. Szkoda że ten automat to nie automat. Wersja najtańsza jest ok wersja za ponad 60k sprawia że odwracać się na pierwszym ie i biorę corolla Cvt demo. Ale sukces odniósł niezły.

 

No wlasnie podobniez to jest hydrauliczny automat a nie zaden wynalazek :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem gdzie masz tę lepszą jakość. Tipo jednak bardziej przypomina takie 301 niż Bravo. I wybór silników praktycznie żaden

czekałem na ciebie ;]  , siedziałem w wypasionym tipo , miałem wypasione bravo sport , lepsze jest tipo pod względem wykonania , z silnikami sie zgodzę , słaby wybór , od bravo w środku to nawet lepsze stilo było , bravo to były ciecia budżetowe  , już samo zamykanie drzwi dużo mówi o wygłuszeniu auta , w bravo zamykasz drzwi jak konserwę , stilo lub tipo juz taki przytłumiony dźwięk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było w jednym z najtańszych kompaktów. Do tego ładne, nieźle wykonane, z fajnymi silnikami, a okazało się kompletna klapa. Inne kompakty w wersji htch się sprzedawały, a Bravo nie. Tipo wygląda nieźle z zewnątrz, w środku średnio, brak fajnych silników, a się sprzedaje. Pytanie tylko o jakich liczbach mówimy?

W Polsce i Wloszech to i tak sie Bravo relatywnie dobrze sprzedawalo. Ja akurat Bravo zaluje, a po Tipo spodziewam sie godnej kontynuacji Linei. Niby GP, a lista usterek dluzsza ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więcej zamówień w EU niż na nową astre. Szkoda że ten automat to nie automat. Wersja najtańsza jest ok wersja za ponad 60k sprawia że odwracać się na pierwszym ie i biorę corolla Cvt demo. Ale sukces odniósł niezły.

A co to w ogole za automat? Toyoty bym raczej na pewni nie kupil ;], wolalbym cokolwiek innego, nawet jesli ma sie psuc 20x bardziej ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było w jednym z najtańszych kompaktów. Do tego ładne, nieźle wykonane, z fajnymi silnikami, a okazało się kompletna klapa. Inne kompakty w wersji htch się sprzedawały, a Bravo nie. Tipo wygląda nieźle z zewnątrz, w środku średnio, brak fajnych silników, a się sprzedaje. Pytanie tylko o jakich liczbach mówimy?

 

Tak jak napisałem. Zła opinia po poprzedniku

Dodatkowo jedna jedyna wersja nadwoziowa, nawet bez odmian 3D. Brak automatu. O ile pamiętam nie było żadnego, nawet stosowanego dwusprzęgłowego w Alfie równolegle, czy też tego niewypału ze Stilo Abarth.

Ciasnota na tylnej kanapie w porównaniu do jakiegokolwiek kompaktu z tamtego okresy. Posiłkuję się tutaj swoją zawodną pamięcią, ale chyba w Grande Punto wtedy było więcej miejsca niż w Bravo.

Czym zatem takie Bravo (oprócz dość fajnego wyglądu) miało konkurować z taką Kią Ceed?

Co stało za Bravo, żeby człowiek wykładający kasę, nie wziął Reno Megan?  ;]

 

Jakby kosztowało jeszcze z 10k mniej, to pewnie by ludzie łykali.

 

No i jeszcze dorzuciłbym katastrofę marketingową w postaci braku jakiejkolwiek wersji GTI/HGT/Abarth czy jak to ttam zwał. Gazety bardzo lubią testować takie wersje i się człowiek napala na takie auto. Oczywiście koniec końców kupuje wersje zaślepkę 90KM benzyna. Każdy poprzedni kompakt Fiata taką wersję miał.

 

To nowe Tipo nie musi takiej wersji mieć, bo nie konkuruje z Golfem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.