Skocz do zawartości

Wymiana valteków na coś innego


amazing5

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Mój kolega ma wtryski czerwone valteki i teraz przy niskich temperaturach na zimnym mu szarpią. Przejechane około 30 tys km Na nich. Będzie pewnie wymieniał na nowe i teraz moje pytanie brzmi jakiej firmy wtryski polecacie, które nie mają tych problemów i dojadą bezproblemowo do powiedzmy tych 100tys km. Ja kiedyś też miałem auto z gazem na czerwonych valdemarach i u mnie z tymi wtryskami rozwiązaniem było zrobienie sobie home made podgrzewacza listwy i podniesienie temperatury przełączania z benzyny na gaz z 30 na 40 stopni celsjusza. Troche od 2-3 lat nie jestem za bardzo w temacie gazowym gdyż mam diesla i nie wiem jakie są teraz trendy i jakie mu doradzić te wtryski. 

 

Silnik 6cyl 2.0 150KM, 

12460093_926902397391926_545798087_n.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym te valteki rozebrał , wymył , w razie potrzeby wymienił gumki , skalibrował i dalej jeździł. Wymiana na barracudy będzie go kosztować z pięć stów zakładając , że da sobie radę to sam zrobić. Jeśli nie , to gazownik za takie coś weźmie ze dwie stówy . A podejrzewam , że tego sam nie zrobi , bo trzeba rozwiercać dysze , zrobić kalibrację no i przede wszystkim poskładać to do kupy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Mój kolega ma wtryski czerwone valteki i teraz przy niskich temperaturach na zimnym mu szarpią...

Lubię takie teksty: mój kolega ma, u znajomego ... Ale do rzeczy ...

Najtaniej to wymiana na REGi, tylko podłączenie wygląda troszczkę inaczej ...

REGów nie trzeba kalibrować - cenowo wyjdzie troszkę drożej niż regeneracja Valteków z kalibracją.

Albo coś lepszego - masz wiele odpowidzi.

Ja bym się skłaniał do AC, bo robią to na nasz klimat i są świadomi, że wtryski powinny uruchamiać się przy +10, a nie np. przy +50 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


ja sie skusilem na regeneracje i po 1000km mialem od nowa to samo.

Napisz czy to sam robiłeś czy ktoś , czy były rozbierane i myte i czym. Czy były kalibrowane , itp... Regenerowałem dziesiątki valtekó i  tylko w jednym przypadku było nie tak jak trzeba ( wadliwy tłoczek). 


To jest po prostu smiec

Śmieć a jeździ w 70 % zgazowanych aut. W matizie mam żółte a w lacetti czerwone i wszystko jest ok. Może miałeś pecha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robił to znajomy z forum LPG.czyszczenie benzyna,złozenie i kalibracja na zegarze.Zlozylismy to pozniej na auto,jazda probna i cos dalej nie do konca halo było.Wzial je na zegar znow a tam wszystkie sie rozjechaly:)Skalibrowal i jezdzilem jakies 2tys km i teraz znow mi tak szarpie ze wywale to juz napewno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robił to znajomy z forum LPG.czyszczenie benzyna,złozenie i kalibracja na zegarze.Zlozylismy to pozniej na auto,jazda probna i cos dalej nie do konca halo było.Wzial je na zegar znow a tam wszystkie sie rozjechaly:)Skalibrowal i jezdzilem jakies 2tys km i teraz znow mi tak szarpie ze wywale to juz napewno

Trudno mi cokolwiek na ten temat powiedzieć. Gdybym to miał w łapie albo widział jak to jest robione , to może.  A przede wszystkim nie myje się tego w benzynie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


smiec w sensie dlugiewiecznosci

Długowieczność zależy od paru rzeczy. Jak się da za małe dysze i wywali ciśnienie na prawie dwa bary ( widziałem takie montaże) , to długo nie popracują.


powtarzalnosci

Powtarzalności nie ma i nie będzie nawet w najlepszych. Akurat na szkoleniach AC bardzo często ten temat jest poruszany.


koniecznosci kalibracji nawet nowych

Tu akurat bym polemizował. Żeby dokładnie skalibrować wtryskiwacz trzeba by mieć urządzenie które mierzy wydatek wtryskiwacza a nie skok tłoka. W przypadku valteka mierzy się tylko skok tłoka , nikt nie mierzy wydatku. Więc może te wyjęte z pudełka są dobrze zrobione a my przez kalibrację na zegarze je tylko psujemy ???


mnostwo samochodow jezdzi na valtekach nie znaczy to zedzialaja poprawnie

Mnóstwo samochodów jeździ na hanach , które szczególnie ostatnio podupadły na jakości . A ile jest aut , które jeżdżą na wtryskach których nie można sprawdzić chociażby zegarem? Skąd pewność że są powtarzalne?


tym bardziej w pl gdzie ludzie olejwaja instalacje do puki sie calkiem nie zepsuje

O tym co ludzie robią i do jakiego zaniedbania potrafią doprowadzić auto , to mógłbym napisać książkę . Ale to akurat nie jest wina wtryskiwaczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem kiedyś w Fiacie 1.6 16V listwę valtek żółtą 1 ohm. Z nową instalką wytrzymały niecałe 18 kkm, czyli jedną zmianę filtrów, bo po 10 kkm wymieniałem filtry. Założyłem valteki szare 2 ohm. Te wytrzymały 20 kkm. Dałem kolejną listwę szarych i znów 20 kkm. Żadna listwa nie była ruszana od nowości, zakładana tak, jak producent ustawił, tłoczki w pozycji pionowej, umiejscowienie między silnikiem, a chłodnicą, więc temperatura optymalna. One dłużej nie wytrzymywały. Niecałe 60 kkm zrobiłem na trzech listwach valtek i zmieniłem na listwę reg fast. Na tych przejechałem ponad 40 kkm i chodziły wyśmienicie. Później auto uległo wypadkowi.

Autorowi proponuję kupić dwie potrójne listwy reg fast, ale niech sprawdzi, czy nad obecnymi valtekami jest ok 3 cm wolnego miejsca po zamknięciu maski. Wymieni, ustawi na nowo instalkę i zapomni o wtryskiwaczach. Dwie potrójne listwy, to koszt około 260zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi Valtekami to jest różnie, ja z kolei na czerwonych Valtekach mam w P2 1.2 16v przejechane obecnie równe 60kkm, filtry fazy lotnej zmieniany co 10kkm, fazy ciekłej co 30kkm. Miałem problem że w korku zaraz po przełaczeniu na lpg potrafił szarpnąc przy ruszaniu, podczas jazdy normalnej porblemu nie było. Ostatnio to zgłaszałem monterowi na przegladzie gwarancyjnym, poprawił mapy i praktycznie problem nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długowieczność zależy od paru rzeczy. Jak się da za małe dysze i wywali ciśnienie na prawie dwa bary ( widziałem takie montaże) , to długo nie popracują.

ile takich montazy jest, 1 na 1000? nie powiesz ze wszystkie padniete listwy to przez zly montaz

 

Powtarzalności nie ma i nie będzie nawet w najlepszych. Akurat na szkoleniach AC bardzo często ten temat jest poruszany.

tez bywam na szkoleniach AC, fajne sa bo darmowe, trzeba tylko odsiac marketingowy belkot czlowieka ktory 2 tygodnie wczesniej sprzedawal jogurty a teraz jest szpecem od lpg ktory co 2 szkolenie sobie zaprzecza :) ale kazdy sie uczy, ja tez

powtarzalnosc uscisle, chodzi mi o kazdego z wtryskiwaczy w listwie, nie o kolejne listwy/partie

 

Tu akurat bym polemizował. Żeby dokładnie skalibrować wtryskiwacz trzeba by mieć urządzenie które mierzy wydatek wtryskiwacza a nie skok tłoka. W przypadku valteka mierzy się tylko skok tłoka , nikt nie mierzy wydatku. Więc może te wyjęte z pudełka są dobrze zrobione a my przez kalibrację na zegarze je tylko psujemy ???

tu by trzeba bylo siegnac do archiwum lpg-forum, robili testy na maszynce do mierzenia wydatku

 

 

Mnóstwo samochodów jeździ na hanach , które szczególnie ostatnio podupadły na jakości . A ile jest aut , które jeżdżą na wtryskach których nie można sprawdzić chociażby zegarem? Skąd pewność że są powtarzalne?

hana padla na jakosci, sama jest sobie winna, dawniej byly drozsze, lepsze, produkcja byla gdzie indziej o ile mnie pamiec nie myli. co do ich powtarzalnosci znow archiwum lpg-forum przyszłoby z pomoca

 

tak samo bylo pare lat temu z wtryskiwaczami magicjet czy reduktorami tej samej firmy

O tym co ludzie robią i do jakiego zaniedbania potrafią doprowadzić auto , to mógłbym napisać książkę . Ale to akurat nie jest wina wtryskiwaczy...

ja tez :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi Valtekami to jest różnie, ja z kolei na czerwonych Valtekach mam w P2 1.2 16v przejechane obecnie równe 60kkm, filtry fazy lotnej zmieniany co 10kkm, fazy ciekłej co 30kkm. Miałem problem że w korku zaraz po przełaczeniu na lpg potrafił szarpnąc przy ruszaniu, podczas jazdy normalnej porblemu nie było. Ostatnio to zgłaszałem monterowi na przegladzie gwarancyjnym, poprawił mapy i praktycznie problem nie występuje.

 

Ja na czerwonych Valtekach zrobiłem także ponad 60kkm i auto chodziło bardzo dobrze. W obecnym aucie padły mi Hany, które nawet nie dobiły do połowy przebiegu Valteków. Na barracudach mam teraz zrobione jakieś 50kkm i jakby ich nie ustawił, to przy przełączaniu na lpg czuć moment w którym załącza sie każdy wtrysk po kolei. Jak miałem ustawione jak w Valtekach, ze przełączały się wszystkie razem to auto potrafiło szarpnąć, ze na kregosłupie czułem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kaczorek79

 

tez nad Regami myslalem ale wlasnie boje sie ze sie nie zmieszcza pod maska.Jakt o sprawdzic?:)przeciez nie wejde pod maske i ja zamkne celem zmierzenia

 

W miejscu, gdzie miałbyś wyższą listwę wstawić, połóż np jakąś gąbkę z kilku kawałków i dokładaj (mogą być gąbkowe wycieraki do naczyń), na wierzchu kładź zmoczoną gąbkę i będziesz wiedział, kiedy zostawi plamę na masce od wewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak Hany chodziły to chodziły idealnie. Problem w tym że nie wytrzymały nawet 10 kkm. Wcześniejsze Valteki prawie 80 kkm. Jak Hany padły to mi znajomy gazownik założył tymczasowo Valteki. To tymczasowo trwa już 10 kkm i pewnie będzie trwało dopóki nie padną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łamie sie czy brac regi czy AC w01...

AC W01 będzie łatwiej, bo zewnętrznie wyglądają jak valteki - podłaczenie jest praktycznie to samo.

Tylko są jednak droższe od REGów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.