Skocz do zawartości

Częste odłączanie akumulatora - skutki??


dawiddawidowski

Rekomendowane odpowiedzi

Doszły mnie słuchy, że częste odłączanie akumulatora może uszkodzić elektronikę itp. ile w tym prawdy?? Dodam, że każdorazowo go odpinam jak nie jeżdżę kilka dni ponieważ to wystarczy by rozładował się na amen a tak niezależnie po jakim czasie podepnę klemę (2tygodnie czy więcej) pali od strzała... jedyna elektronika niestandardowa u mnie to ecumaster...

 

ps. elektryk szukał i bidulek nie znalazł co wpiernicza prąd ale mniejsza z tym bo jak zrobi się cieplej to sprawdzę całe CA czy tam nie ma bubla  :swinka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złodzieja prądu szukał bym w CA u mnie tez długo nie mogłem dojśc co i jak a okazało sie ze prad brało radio i to nie zawsze tylko wtedy gdy zostawiałem panel pomimo ze radio teoretycznie było wyłaczone . Bardzo prosto to sprawdzisz sam zwykłym miernikiem z marketu nawet Wystarczy podpiąc miernik pomiedzy kleme akumulatora a przewód + i ustawic na miliampery u mnie pobór był w granicach 130 i to starczało zeby auto po 4-5 dniach postoju nie odpaliło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

130...heh co to jest mi falldach kradł 240 bo jakiś amator puścił + stały, zamiast po stacyjce...

Tak jak poprzednicy piszą podepnij miernik pomiędzy klemę + i przewód plusowy i sprawdź pobór na postoju

Dopuszczalne jest 0,05A

Po kolei wyjmuj bezpieczniki i szybko dojdziesz gdzie jest złodziej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę że temat któy przerabiałem ostatnie dni wiec podpowiem :)

Mi po 4 dniach postoju aku padał do 0 że nawet led w podsufitce nie odpalal :O


Odpinasz kleme + i odkrecasz od niej wszystkie inne + które są dokrecone. BIerzesz najprostrzy miernik i ustawisz na Ampery.
Jedna końcówka miernika dotykasz + na aku a druga pokoleji każdego kabla który idzie do klemy plusowej ( te odpiete ).
Gdy masz 0.00 A po doteknieciu jakiegos ż + kalbi jest git. Gdy coś sie pokaże na któyms no to robisz dochodzenie od czego to.
Mi pokazało 0.35A na klabu który idzie do bezpiecznikow za aku ( te 4 duże ). Wyciagałem pokolei i sprawdzałęm. Po wyciagnieciu bezpiecznika 60A pobór pradu sie stracil. Jak sie okazało jest on od skrzynki bezpieczników już w aucie. Włożyłem go i pokolei wyciagałem bezpieczniki już te w srodku auta i sprawdzałem.
Po wyciagnieciu bezpiecznika nr 15 nagle pobor pradu sie stracil na mierniku. Okazalo sie ze jest odpowiedzialny za oswietlenie wnetrza i radio. Wyciagnelem radio i przestal sej wpieprzac prad. Auto stalo 3 dni i dzis odpalilo na rys bez radia. Jest uszkodzone i bralo prad nawet gdy bylo wylaczone i sciagniety panel. Wiadomo radio ma swoja pamiec ale to gora 0.01A a nie 0.35A.

Prosta kalkulacja - 0.35A x 24h = 8,4A w skali 1 dnia. 8,4A x 5 dni = 42Ah czyli aku do zera :)

I myślałem że przez to uszkodzilem aku bo na kable nie odpalilem przez te mrozy...
Wzielem go do garazu pod prostownik i nie ładował sie... martwy...

Zaryzykowałem i zrobilem mu na chwile zwarcie  ;] ;] ;]
Po tym zabiegu wrócił do żywych i zacza się łądować :swinka: :swinka: :swinka:

Musiał mu sie przerwać mostek na którejś celi i chyba ja zespawało :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy później...

Znalazłem chwile żeby opisać odpowiedź na zagadkowe pytanie co wpierdziela prąd. Jako następny właściciel żółtego seja zacząłem od wymiany na nowy aku który padł po tygodniu. Dodam ze jeżdżę autem na codzień i robie plus minus 20/30 km. Pierwszy sprawca to alarm którego centralka byla roztrzaskana i leżała pod nogami kierowcy cała wilgotna. Po wywaleniu alarmu okazuje się że prąd starcza na dłużej lecz pobór nadal osiąga 0.12-0.15. Druga rzecz która przyszla mi do głowy to wskaźniki. Kabelek od stałego napięcia odłączyłem i podłączyłem pod kabelek z napięciem po stacyjce. Pobór aktualnie to 0.04 myślę ze to rozwiązało problem o czym na pewno przekonam się wkrótce. Na koniec moje pytanie odnośnie wskaźników ponieważ za każdym wyłączeniem zapłonu peak się resetuje. Czy ten problem wynika z niesprawności wskaźnika od ciśnienia oleju lub temp wody (auto gauge) czy złego podłączenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.