Skocz do zawartości

Błędy SC 1.4 16v


dyzio_abarth

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Pacjent po swapie z 1.2 8v na 1.4 16v. Przy pierwszym porannym odpaleniu obroty falują 1000~ 1800. Przepustnica 1.6 16v z błędami w sterowniku na przepustnicy 1.2 16v to samo.(obroty troche inaczej ale faluje). Po wykasowaniu błędów przed pierwszym odpaleniem obroty idą do 1800 spadają i Ok 1100~1300 falują. Do temp 70 jest coraz lepiej potem trzyma 1100 lub 700:((

Inne pytanie czujnik położenia wału z 1.4 16 wraz z kołkiem różni sie od 1.2 8v z kołkiem???

post-192165-0-60283700-1455359324_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, są z tego co pamiętam takie same wtyczki seal 4 pinowe, jeden koleżka na FF kiedyś 3 miesięce walczył bo uważał, że diagnostyka komputerowa to jakaś fanaberia. A miał właśnie wtyczki zamienione. Sprawdź miernikiem co gdzie idzie do grzebienia ECU i sprawa się wyjaśni :ok:

Sent from my SM-A500FU using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E-e, stawiam na to, i chcę za to browara, że kolega zamienił wtyczki od krokowca i MAP/IAT-a. :D

Sent from my SM-A500FU using Tapatalk

ja tak zrobiłem i zamiana dała pożądany efekt  :oki:  ale musiałem MAPa wymienić bo go od tej "zamiany" pokorbiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co Ci się nie pokrywa?

Chłopie, 90% centomani korzystało z tych schematów i jeżdżą, a Ty coś zdziwiasz i stoisz w miejscu :)

Map/IAT na schemacie to nie odzwierciedlenie wtyczki tylko schemat czujnika, nie musi być pokolei, tam patrząc od lewej masz: CDAB

Zadowolony? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam podobny problem po swapie na 1.4. Auto faluje na obrotach, czy cieply czy zimny. Przepustnica z 1.6.

 

Ale najgorszy problem mam taki, Auto zimne wsiadam do auta, odpalam, ruszam, jade gdzieś 100-200 m i nagle go dławi, trzęsie telepie, daje gazu to go dusi, potelepie tak chwile, potem powoli rusze i przestanie, Jak auto odpale na postoju zeby sie troche zagrzało to tak sie nie dzieje. Ale dzisiaj coś takiego stało mi się na ciepłym silniku, temp na wskaźniku była ok 90st. Sonde mam z Tjeta, remap kompa zrobiony, czujnik temp. szary 3pin. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zbyt dużo autem nie nacieszyłem. Po wymianie wtrysków jest lepiej. Gdyż nie faluje juz tak bardzo. Gdy odpalę auto na zimnym auto szarpie,dusi się,dławi, faluje, pochodzi 10min wszystko wraca do normy, równo pracuję, obroty trzyma, w wydech nie strzela.(przed wymiana wtrysków falował cały czas.). Rusze z miejsca ujade 200m jest ok, dam w palnik,auto momentalnie wchodzi chyba w tryb awaryjny, pracuje, ale po dodaniu gazu go dusi i każde wcisniecie gazu skutkuje zmniejszeniem obrotów. Pochodzi chwile i niby wraca do normy ale i tak przy zmianie biegu jakby go przerywalo. Sondę mam założona z Tjeta, nie wiem czy jest sprawna, po odpięciu jej nie ma żadnej reakcji. Jaka powinna byc do 1.4 16v, zrobiony remap na 1.4

 

 

a co do wtrysków te z bosha miały 149cc a iwp maja 200cc. Gdyby ktoś potrzebował to posiadam informacje i opis wtrysków IWP i bosha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten "remap" był robiony z dopasowaniem do tych starych wtrysków ? 33% (lub 25% zależy jak na to spojrzeć) przepływu to chyba na tyle istotna różnica, żeby uwzględnić ją w mapach. Nie mówię bynajmniej, że problem bierze się stąd ale dobrze by było sprawdzić AFR. A normalna sonda wąskopasmowa to praktycznie jeden grzyb z czego byle sprawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

remap byl robiony na sucho, czyli zawiozłem kompa i wgrał mapę. Sonda z tjeta jest planarna. Ale po odpięciu i daniu w palnik auto nie wpada w tryb awaryjny. I chwile go telepie na zimnym. Ale jest duże spalanie nawet na podpiętej. Po wykręceniu starej byla okopcona. Tak jak swieca zarowa gdy przestaje grzać, wkrecilem teraz z 900 z długim kablem, chyba sprawna, poczekalem aż ostygnie, odpalilem i znówto samo, nie wiem jak spalanie, okaże się jutro no i czy wchodzi w tryb awaryjny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie masz żadnego znajomego z szerokopasmową lambdą to podjedź może do jakiegoś dobrego gazownika albo hamowni żeby Ci ten AFR zmierzyli bo coś mi mówi, że leje jak głupi. Jeżeli masz pewność, że wgrana mapa była oryginalna do 1.4 to najlepiej byłoby dać wtryski takie jak oryginalnie miało 1.4. Do tego upewnić się, że lambda jest OK albo nową kupić - uniwersalne majątku nie kosztują.

Kolejna rzecz to pojechać gdzieś na sprawdzenie błędów lub jeszcze lepiej kupić sobie interfejs bo będzie kosztował tyle co 1-2 wizyty w jakimś warsztacie. Jak rozwiązanie sprawy paliwa nie pomorze to może chociaż będą podstawy do dalszego wróżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto komu broni wgrać "te same" wartości? Wiadomo, programy mogą się różnić, w jednych ECU będzie więcej korekt w innych mniej itp.więc doprecyzujmy - przez "oryginalna" czy "te same" przyjmuję takie ustawienie, które da w konsekwencji czasy otwarcia wtrysków takie same lub zbliżone bardzo do oryginalnych na 1.4. Bo inaczej to skąd się ma wziąć ta mapa na 1.4 robiona na sucho? No chyba, że to jakaś już wielokrotnie przetestowana u innych ale w takim przypadku trzeba by wiedzieć z czym konkretnie miała działać.

Tak dopytuję i sobie gdybam bo jakoś nie mogę ogarnąć zamysłu, ale może za krótko tu siedzę i nie kojarzę niektórych standardowych myków ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A kto komu broni wgrać "te same" wartości? Wiadomo, programy mogą się różnić, w jednych ECU będzie więcej korekt w innych mniej itp.więc doprecyzujmy - przez "oryginalna" czy "te same" przyjmuję takie ustawienie, które da w konsekwencji czasy otwarcia wtrysków takie same lub zbliżone bardzo do oryginalnych na 1.4. Bo inaczej to skąd się ma wziąć ta mapa na 1.4 robiona na sucho? No chyba, że to jakaś już wielokrotnie przetestowana u innych ale w takim przypadku trzeba by wiedzieć z czym konkretnie miała działać.

Tak dopytuję i sobie gdybam bo jakoś nie mogę ogarnąć zamysłu, ale może za krótko tu siedzę i nie kojarzę niektórych standardowych myków ;)

 

Jeżeli mapy paliwa byłyby w programie źródłowym i docelowym w bezwględnych wartościach czasu wtrysku, to owszem dało by się taki myk zrobić. Niestety, takie mapy to są zamierzchłe czasy, nawet przed poczciwymi IAW z rodziny 16/8/18. Mają te ECU różne modele liczenia paliwa i niestety nie przepiszesz. Z zapłonem sprawa ma się inaczej, tu się da, w granicach małego błędu związanego z różną obsługą czujnika GMP.

 

Tak więc ta mapa w grana na sucho to jakaś "dobrze oblatana" wystrojona metodami domowymi  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do remapa to wydaje mi sie ze jest ok. Praktycznie nie tyrkoli, a te objawy ustępują po ok 5min maks 10min i auto pracuje normalnie nawet nie szarpnie, obroty tez trzyma rowniutko. I tylko wylqcznie za zimnym, jak jeat cieply to po odpaleniu pracuje normalnie,wymienilem regulator ciśnienia na listwie ale nic nie dało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie się zastanawiałem, czy model obliczania dawki jest taki sam czy nie, dzięki za wyjaśnienia. To do pełni szczęścia przydała by się informacja z czym ta "dobrze oblatana" mapa miała funkcjonować a konkretnie z jakimi wtryskami i ewentualnie regulatorem jeżeli ktoś grzebałby przy ciśnieniu ;) Ale jeżeli działa na ciepłym to pewnie jest OK i albo z czymś innym jest problem albo nawala dawka na zimno. Ale to już koledzy z doświadczeniem w tej materii na tych silnikach i ECU muszą się wypowiedzieć. Przynajmniej moja ciekawość nieco zaspokojona heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wtryskach z boscha z bravo jak wczesniej mówiłem to on w ogóle nie chodził, falował caly czas, po wymianie na iwp ustąpiło, z sonda z tjeta auto dluzej szarpało na zimnym i wchodziło w tryb awaryjny, po wymianie na 900 jedzie żwawiej i nie przerywa go. Zobacze czujnik temp jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem jeszcze myk z czujnikiem temperatury, mianowicie auto po nocnym postoju, odpiąłem czujnik, odpaliłem miało 1k obrótów, po chwili zaczęły rosnąć aż do 5k, więc szybko zgasiłem, podpiałem go, odpaliłem i pracował normalnie już. podmienie w ciemno ten czujnik jeszcze, bo był założony używany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co było zdradzisz?

 

Nie wiem, po wnikliwych obserwacjach i wywiadzie środowiskowym dowiedziałem się że nie dzieje się tak tylko mnie, Czy przepustnica z 1.2 czy z 1.6 bez różnicy, te same objawy, receptą na to jest odpalenie auta, przytrzymanie przez moze maks 10s na obrotach do 2k, i działa normalnie. Podobno przechodzi samo, ale juz jest ok. A czemu tak się dzieje to domyślam się ze trzeba zrobić adaptację przepustnicy albo krokowca ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.