conra Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Hej, miałem w piątek wypadek, dostałem strzał w tył na obwodnicy Warszawy. Proszę więc o poradę co dalej robić? Jedna osoba poszkodowana (pasażer), na SOR stwierdzili po rezonansach, że nic nie jest i wyrzucili (dosłownie) do domu. Jednakże pojechaliśmy po dniu do szpitala z powodu ciągłego bólu głowy i kręgosłupa, zawrotów głowy, nudności, mdłości. Samochód do kasacji. W piątek po wypadku laweta odstawiła samochód na parking kasacyjny (jakiś prywaciarz w Jabłonnie pod Warszawą) i u niego wypełniałem dokumenty od ubezpieczyciela sprawcy. Dzięki temu dostałem samochód zastępczy i on podobno to pchnie dalej do ubezpieczyciela. Co dalej mam robić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Zbierać dokumentację medyczną choroby. Czekać na wycenę i się odwoływać jeśli niesatysfakcjonująca. Zastępcze auto nie z OC sprawcy, tylko od tego laweciarza, tak? Zadośćuczynienie ze szkody osobowej chyba możesz uzyskać zarówno z OC sprawcy jak i swojego NW i innych ubezpieczeń w życiu prywatnym Tylko pasażera boli, a kierowcę nie? Przy strzałach w tył najlepiej od razu ściemniać, że boli szyja i głowa, bo nawet jak nie boli od razu po wypadku, to na drugi dzień i tak zacznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 ale dzis jest poniedzialek a zdarzenie mialo miejsce w piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conra Napisano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Ja byłem kierowcą, mi nic nie jest. W lusterku widziałem kątem oka, że nagle zrobiło się ciemno i zaraz szybkie powiększające się jasne światło. Miałem szansę skręcić kierownicą w lewo w barierki, usztywnić się przed wypadkiem, złapałem mocno kierownicę, wcisnąłem pedał hamulca i sprzęgła i postarałem się wcisnąć w fotel. Głowy już nie dałem rady oprzeć i już było uderzenie, później mrowienie w potylicy i ogarnianie wypadku, policja, karetka, laweta itd. Czy mam zgłaszać na policję, że poszkodowany wrócił do szpitala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noras Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Czy mam zgłaszać na policję, że poszkodowany wrócił do szpitala? Jak najbardziej tak. Od tego zależy kwalifikacja zdarzenia. Jeśli okaże się, że obrażenia są większe, sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawoimotoryzacja Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Jak najbardziej tak. Od tego zależy kwalifikacja zdarzenia. Jeśli okaże się, że obrażenia są większe, sprawca będzie odpowiadał za przestępstwo. Nie ma znaczenia fakt ścisłego siedzenia w szpitalu, a powrót do zdrowia. Jeżeli obrażenia trwają dłużej niż 7 dni to wtedy mamy czyn z kk. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Kto jak kto ale kol. Noras to wie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 A czym i w co dostałeś ze aż tak grubo? Poza tym na autostradzie w tył? ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomata Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 W zeszłym roku u nas na autostradzie zginęło dwóch jadacych motocyklistów najechanych przez auto z tyłu. Da się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawoimotoryzacja Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Kto jak kto ale kol. Noras to wie Z czego wynika ta wiedza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conra Napisano 22 Lutego 2016 Autor Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 A czym i w co dostałeś ze aż tak grubo? Poza tym na autostradzie w tył? ?? Na obwodnicy są u nas korki. Było ślisko. Dostałem Vectra C w tył corolli HB 2d 1998 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 22 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2016 Ze strzałami w tył uważaj, bo czasami problemy zdrowotne wychodzą po kilku dniach. Dobrze się przebadaj. Kolega kilka lat temu dostał w tył, tak że bagażnik zniknął, tylna kanapa oparła się o fotel kierowcy, który się do tego złamał. Olał badania, bo zaraz po niby nic bardzo go nie bolało, następnego dnia delikatnie bolało, a dwa dni później nagle upadł wychodząc do pracy - R-ka zabrała go na badania, gdzie gruntownie go przebadali. Dostał z miesiąc urlopu w gorsecie i ileś tam rehabilitacji. Teraz zapewne odezwie się do Ciebie rzeczoznawca ws. oględzin wraku (chyba, że to sam ogarnie gość, u którego zostawiłeś samochód) i po ok 2 tyg spodziewałbym się, że dostaniesz pismo od ubezpieczyciela sprawcy z informacją o wycenach i kwocie odszkodowania. Zdrowia życzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.