Skocz do zawartości

Jakie klocki hamulcowe???


damian83dd

Rekomendowane odpowiedzi

Co Wy z tym pyleniem TRW? Nawet jeżeli pylą to przecież nie zjadacie posiłków z felgi że muszą być czyste.

co prawda sie nie je ale wyobraź sobie że masz jasne felgi i musisz je myć dwa razy w tygoniu a resztę auta raz na miesiąc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fenix8, dnia 23 Lut 2016 - 9:02 PM, napisał:

co prawda sie nie je ale wyobraź sobie że masz jasne felgi i musisz je myć dwa razy w tygoniu a resztę auta raz na miesiąc

 

Wiekszosc ma jasne felgi (mowie o alu) i nie wiem jak te klocki musiałyby pylic żeby trzeba było felgi myc 2x w tygodniu, gdy auto styka 1x na miesiąc.

W takim tempie pylenia nie nadazylbys ich wymieniac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli klocek się nie zetrze i nie zapyli felgi to znaczy, że co się wtedy ściera - tarcza? 

 

W stilo / bravo klocki TRW zyskały przydomek "wieczny klocek" - co prawda wolno się zużywają ale tną tarcze.

 

Przy "przecietnej jeździe", bez pałowania hebli zmiana tarczy zazwyczaj co drugi komplet klocków.

 

Ale nie zauważyłem jakiegoś mocnego pylenia. Wręcz poniżej przeciętnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trw są dobre ale... pylą

ate moge polecic

 

Niestety na dziś dzień mamy kompromis pomiędzy pyleniem a drogą hamowania. 

 

Np. ATE Ceramic nie pylą, jednak droga hamowania jest DŁUŻSZA ( nie są to duże wartości ) niż w zwykłych ATE. 

 

Czystość - czystością, jednak kluczem w hamulcach jest bezpieczeństwo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam pomóżcie no wybrać jakieś dobre klocki hamulcowe w rozsądnej cenie, co teraz jest na topie??? I wytrzymałe oraz w miarę mało pylące.

 

Najlepsze doświadczenia mam z TRW, ATE, Textar. Stawiam je w jednej linii.  

 

O klasie średniej nie będę pisał. 

 

Absolutnie unikałbym marek typu Kraft, Maxgear, ABE... 

 

Zaznaczam że to moje osobiste doświadczenia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda sie nie je ale wyobraź sobie że masz jasne felgi i musisz je myć dwa razy w tygoniu a resztę auta raz na miesiąc

 

To ich nie myj i po problemie. Jak je umyjesz raz na miesiąc z autem to nic wielkiego się nie stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy nie czujecie różnicy pomiędzy zwykłymi a cotec? ??

A odtłuszczacie klocki przed montażem?

U mnie we wszystkich autach było czuć i to zajebiście,szszczególnie w porównaniu do tego co jest zaraz po wymianie zwykłych

klocki jak klocki ale tarcze hamulcowe warto ( szczególnie nowe) :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecę (...) TRW.

 

TRW klocki zjadłem w Grand Cherokee w ciągu 5k km ;] Wymieniałem cały komplet (klocki+tarcze TRW, reperaturki i tłoczki Frenkit) więc technicznie hamulce były sprawne.

W Subarynie założyłem klocki Brembo p78013 (tarcze były jeszcze ok), reperaturki i tłoczki Frenkit, płyn Motu 5.1 ...a i tak nie hamuje ;] Ale klocki po 10k km jeszcze są  :oki:

 

Reasumując - od siebie polecam jakieś Brembo, ale - żywotność i sprawność hamulców zależy raczej od konkretnego modelu samochodu, klocka, tarczy, płynu, zacisków i - przede wszystkim - wkładki mięsnej która tym steruje. Wydaje mi się, że każdy produkt względnie renomowanej firmy będzie ok do zastosowań "ulicznych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Subarynie założyłem klocki Brembo p78013 (tarcze były jeszcze ok), reperaturki i tłoczki Frenkit, płyn Motu 5.1 ...a i tak nie hamuje ;]

 

U mnie też hamulce były takie bezpłciowe. Ja poszedłem dalej i założyłem większe tarcze o 20mm, do tego zaciski inne też z zestawami naprawczymi i przewody w oplocie. Po tych zabiegach jest sporo lepiej ale i tak rewelacji nie ma, słabe hamulce to chyba domena tej generacji Civica. :no:

 

TRW są dosyć miękkie, więc przy takim klocu jak Jeep wcale się nie dziwię, że je zjadło ;] choć i tak jakoś szybko skoro po 5kkm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co wy nie czujecie różnicy pomiędzy zwykłymi a cotec? ??

A odtłuszczacie klocki przed montażem?

U mnie we wszystkich autach było czuć i to zajebiście,szszczególnie w porównaniu do tego co jest zaraz po wymianie zwykłych

 

Drogi kolego. 

Klocków się nie odtłuszcza, chyba że ubrudziliśmy podczas montażu rękami - co jest nie trudne. 

Szczególnie nie powinno się odtłuszczać klocków TRW Cotek które mają warstwę ( właśnie ten Cotec ) która sprawie że pierwszych kilka hamowań - nie ma efektu ( aż tak dużego bo ogólnie jest ) wydłużonej drogi hamowania. 

Na dobrą sprawę - dobry mechanik po założeniu klocków powinien przejechać się i ułożyć klocki - aby klient na pierwszym skrzyżowaniu nie skończył w czyimś kuferku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

HPS upalam na torze, na ulicę to Ceramic bym polecił , drogie nie były pamiętam

 

Sprawdziłem do siebie to jest to cena 459zł za Hawk PC ;]

 

Z takich sportowych klocków ale mniej popularnych ostatnio czytałem o klockach firmy Galfer, podobno niezłe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem do siebie to jest to cena 459zł za Hawk PC ;]

 

Z takich sportowych klocków ale mniej popularnych ostatnio czytałem o klockach firmy Galfer, podobno niezłe.

 

drogo ale pewno dlatego, że mało kto akurat te kupuje, za HPS koło 300zł wołają do mnie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko nie malowane, na obecną chwilę chyba większość markowych tarcz jest malowana i tych się nie odtłuszcza ( oczywiście pod warunkiem że nie ubrudziliśmy podczas montażu. 

kupiłem oryginal Renault, niemalowane, całe pokryte jakimś tłustym preparatem. Łapy miałem czyste, bo jeszcze nic nie grzebałem tyle co karton otworzyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@camel00

 

e32 z ASB też szybko TRW zeżarło ( szczególnie z przodu coś koło 12-13 tyś.km, z tyłu wytrzymały do 20 tyś. km). Jak sprzedawałem włozyłem najtańsze co było w intercarsie czyli ABE- zrobione coś ok. tysiąca, znacznie gorzej hamowały niż TRW na wykończeniu :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o rekord trwałości to Astra H mojej mamy ma jeszcze oryginalne tarcze i klocki na obu osiach. Auto z 2006 roku ;]

Jak patrzyłem w tamtym roku to jeszcze było sporo mięsa ;]

 

Ja przez taki okres zużyłbym pewnie ze 3 komplety, ale nigdy nie miałem tyle czasu jednego samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@camel00

 

e32 z ASB też szybko TRW zeżarło ( szczególnie z przodu coś koło 12-13 tyś.km, z tyłu wytrzymały do 20 tyś. km). Jak sprzedawałem włozyłem najtańsze co było w intercarsie czyli ABE- zrobione coś ok. tysiąca, znacznie gorzej hamowały niż TRW na wykończeniu :no:

 

Ja osobiście mam mocno mieszane uczucia... no dobra, potępiam oszczędzanie na układzie hamulcowym... no dobra - na wszelakich elementach zapewniających bezpieczeństwo. 

Nie kupiłbym sobie nic jakość ABE, życie jest jedno. 

Oczywiście lepsze ABE niż blacha trąca o blachę... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja osobiście mam mocno mieszane uczucia... no dobra, potępiam oszczędzanie na układzie hamulcowym... no dobra - na wszelakich elementach zapewniających bezpieczeństwo. 

Nie kupiłbym sobie nic jakość ABE, życie jest jedno. 

Oczywiście lepsze ABE niż blacha trąca o blachę... 

przecież napisałem, że przed sprzedażą to zrobiłem :hehe: po prostu wcześniejsi chętni mnie wyleczyli z inwestycji ponad to co najtańsze :hehe:

z obserwacji warsztatowych i pobytów w IC sporo ludzi wybiera najtańszy sort części zamiennych i nie podejrzewam ich wszyskich, że przed sprzedażą są :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież napisałem, że przed sprzedażą to zrobiłem :hehe: po prostu wcześniejsi chętni mnie wyleczyli z inwestycji ponad to co najtańsze :hehe:

 

Luzik, mi generalnie wszystko co jest jakości ABE, Kraft ,MaxGear, Kager, Maxis, Vertaile i inne przyprawia o gęsią skórę.

 

Z tych marek szczególnie MaxGear przytłacza mnie jakością. 

Jednak nie dziwie się sklepom że to sprzedają, nie ich problem.

Detaliści - sami się nie szanują, nie dbają o bezpieczeństwo - liczy się tylko kasa. Jednak trzeba pamiętać że szary kierownik swojego auta nie musi się znać, jak ma do wyboru klocki za 50 czy 150... no przecież nie będzie frajerem żeby płacić za markę. 

 

Dziwię się jedynie mechanikom, montując części niskiej jakości narażają się na duże koszta i duże problemy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik wkłada to co sobie klient życzy ( w sensie co tańsze ), coraz więcej klientów ze swoim gratami przychodzi i są to takie marki, że czasem muszę w necie popatrzeć co to jest

 

Miałem dwa problemy z wypadkami spowodowanymi tanimi częściami.

Raz klientowi w DE odpadło koło ( piasta nie istniejącej już firmy JC ) w Mitsubishi Eclipse.

Raz klocek ( no i tu nie pamiętam jaka firma JC lub 4Max jeszcze ) odkleił się i gość wylądował w rowie.

 

W obu przypadkach warsztaty miały spore problemy, ( nie chodzi o same części - jednak jako warsztat który montował część i ją sam dla klienta zakupił - miał ciąganie po sądach i przy okazji wszelakie kontrole ). Części miały minima, jednak niesmak pozostał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co po nie którzy tutaj to nie wiem gdzie jeżdżą i w jakich warunkach, ale w budżetowym P2 na klockach z przodu mam zrobione ~60kkm i pewnie bez problemu dociągne do 80kkm na klockach Hart-a :hehe:  Klocki o dziwo nie pylą mocno, hamować dobrze hamują jak na takie auto do normalnej jazdy. Razem z klockami były wymieniane tarcze hamulcowe jakieś "no name" i też dają radę. W Matizie 142kkm  i orginalne tarcze mam :phi:  Za to klocki przeważnie w nim wytrzymują ~40-50kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co po nie którzy tutaj to nie wiem gdzie jeżdżą i w jakich warunkach, ale w budżetowym P2 na klockach z przodu mam zrobione ~60kkm i pewnie bez problemu dociągne do 80kkm na klockach Hart-a

 

Hamulce w Punto prawdopodobnie nie muszą zatrzymać 2.5 tony   ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

analyzer64, dnia 24 Lut 2016 - 7:29 PM, napisał:

Jeśli chodzi o rekord trwałości to Astra H mojej mamy ma jeszcze oryginalne tarcze i klocki na obu osiach. Auto z 2006 roku ;]

Jak patrzyłem w tamtym roku to jeszcze było sporo mięsa ;]

 

Ja przez taki okres zużyłbym pewnie ze 3 komplety, ale nigdy nie miałem tyle czasu jednego samochodu.

 

Dobrze wiesz, ze wyznacznikiem nie jest wiek, a ze auto matki to i heble pewnie delikatnie traktowane.

W AH klocki wymieniłem po 82kkm i tez uważam to za wyczyn (pewnie do 90kkm bym dobil na sile), w kolejnej AH koncza się powoli przy 75kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Dobrze wiesz, ze wyznacznikiem nie jest wiek, a ze auto matki to i heble pewnie delikatnie traktowane.

 

Delikatnie i mało jeżdżone po mieście. Dziwne jest to, że hamulce w tamtym aucie są bardzo skuteczne, samochód normalnie dęba staje, w żadnym innym takich nie uświadczyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam ten wątek (a właśnie kupiłem komplet tarcze + klocki PL produkcji Rotinger/Steinhof) i myślę - skończę posta i lecę to wyrzucić do śmieci. W sumie mam niedaleko do polskiego oddziału M-Sportu, może podjadę i zapytam, co do R5 wkładają, chociaż może nie powinienem ryzykować i od razu do VW Motorsport uderzać, żeby mi komplet od Polo WRC dopasowali ?

Przecież na gorszych hamulcach to się zabiję przy pierwszym hamowaniu .... Z kompletem od Polo WRC i tak będę ryzykował, bo moje auto waży 300 kg więcej niż WRC ... - może przynajmniej wywalę fotel pasażera, tylną kanapę i koło zapasowe, żeby się nie zabić na pierwszym zakręcie ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Delikatnie i mało jeżdżone po mieście. Dziwne jest to, że hamulce w tamtym aucie są bardzo skuteczne, samochód normalnie dęba staje, w żadnym innym takich nie uświadczyłem.

W Astrze często wystarczy naprawdę mocne hamowanie awaryjne i hamulce znacznie osłabną, przypadek wertowany wielokrotnie na forach. U Twojej mamy widocznie nigdy jeszcze podbramkowej sytuacji nie było  ;l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.