mich89 Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Rodzice 3 lata temu kupili nowe Punto z salonu. Do tej pory czuć w nim taki specyficzny - ładny zapach tzw. salonowy. Gdzieś wyczytałem że salony samochodowe stosują specjalne preparaty. Na allegro znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6013914602&reco_id=8ad46cb7-e55b-11e5-ba10-fa163e045498&ars_rule_id=201&ars_source=ars&ars_socket_id=16 lub http://allegro.pl/reima-neutralizator-zapach-nowego-samochodu-noble-i5299774026.html Stosował ktoś coś takiego? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Z tego co ja rozpoznalem to ten zapach pochodzi z siedzen. Ostatnio kupilem nowa gabke do samochodu i pachniala identycznie jak nowe francuzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piterus_123 Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Jak peacowalem w salonie to jakies smierdzidlo z wurta zesmy brali ale fakt faktem ze nowki poprostu maja taki zapach bo plastiki wygluszenia i inne tak smierdza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mati1.6dohc Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Kup Hyundaia ze "skórą"... Nawet jabłuszko nie pomoże ! Będzie waliło jak z butów narciarskich po sezonie ,) Czyli to nie preparat , tylko zapach materiałów . Pogratulować miłego dla nosa !! Koreańca salonowego puściłem po roku, nie dało się znieść smrodu .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lynda Napisano 9 Marca 2016 Udostępnij Napisano 9 Marca 2016 Nie zauważyłem, żeby czymś psikali na salonie, a zapach jest już jak się zjeżdża z lory, więc to chyba nie to tapnięte via gameboy pocket Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amazaque Napisano 10 Marca 2016 Udostępnij Napisano 10 Marca 2016 Nie zauważyłem, żeby czymś psikali na salonie, a zapach jest już jak się zjeżdża z lory, więc to chyba nie to W Renault czymś psikają, bo jak odbieram samochód po przeglądzie to mam wrażenie jak odbierałem nowy . Jest umyty, odkurzony i pachnie . Swoją drogą - są tylko dwa zapachy którego dzisiejsza chemia nie jest w stanie sztucznie wytworzyć! To zapach powietrza w lesie po burzy i właśnie nowego samochodu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prawoimotoryzacja Napisano 10 Marca 2016 Udostępnij Napisano 10 Marca 2016 Jak byłem oglądać obecne i30, niewiele po terminie jego premiery, to jyz po wejściu do salonu hyundai nieźle śmierdziało. Oględziny nowego, wtedy, i30 trwały kila minut, bo nie dało wytrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mich89 Napisano 19 Marca 2016 Autor Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 Kupiłem Chemical Guys New Car wypsikałem auto i teraz ogromnie żałuję. Śmierdzi to gorzej niż źle. Straciłem tylko nie potrzebnie kase. W aucie śmierdzi mi teraz tak jak rolnicy pryskają pola czyli istną chemią. Okropieństwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PiotrekPanda Napisano 19 Marca 2016 Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 o psikaniu czymś w salonie to mit. Raz do roku oddaje każde auto na generalne pranie sprzątanie itp, i po takich zabiegach jest podobny zamach, aczkolwiek nie utrzymuje się on zbyt długo. P.S Najmilej jakie auto wspominam jeśli chodzi o zapach to insignia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 19 Marca 2016 Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 Kupiłem Chemical Guys New Car wypsikałem auto i teraz ogromnie żałuję. Śmierdzi to gorzej niż źle. Straciłem tylko nie potrzebnie kase. W aucie śmierdzi mi teraz tak jak rolnicy pryskają pola czyli istną chemią. Okropieństwo. Trzeba było kupić chińskie trampki i zostawić w aucie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
juniek11 Napisano 19 Marca 2016 Udostępnij Napisano 19 Marca 2016 Jest tak jak twierdzą niektórzy z tym, że faktycznie zapach "pranego wnętrza" nie może trwać dłużej niż kilka dni/tygodni. Pamiętajmy, że każdy brud jest "wsiadywany"/wcierany w siedzenia i gąbki, czyszczenia czy "prania" mogą oczyścić zewnętrzną (ile? 3-5 cm?) warstwę siedzeń. Jeśli auto pływało albo ktoś wlał w siedzenie litr (albo 2, albo 5) mleka to albo trzeba reagować szybko i skutecznie albo papa i wymieniamy fotel. Sam używam takiego specyfiku który jest wyczuwalny przez kilka chwil (w pomieszczeniu zamkniętym bardzo intensywnie), godzin, może dni- ale to do wyschnięcia Po "wypraniu" wnętrza samochodu nie czuć "specyfiku", można pozbyć się zapachu palonych przez kilka lat papierosów, rzygów, kocich szczochów etc. Wszystko zależy jak bardzo wsiąknęło to w gąbki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.