Skocz do zawartości

Płukanka przy zmianie oleju


damntomas

Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent to Lanos 1.5 16V ze stukającymi popychaczami. Oryginalny przebieg to tylko 97kkm przez 17lat, ale podejrzewam, że poprzedni właściciel z racji robienia b. małych rocznych przebiegów z dystansem podchodził do corocznej wymiany oleju i kilka lat jeździł na jakimś syfie :facepalm:

Po zakupie wlany semisyntetyk Mobil 10w40. Zrobione 2000km - brak ubytków oleju na bagnecie. Teraz chcę zalać Valvoline 5w40 - opinie ma dobre - może coś pomoże :oki: 

Ale przed wymianą będzie płukanka. Zamówiona Liqui Moly Flush Engine 2640 (słabsza od Pro, w białym opakowaniu).

Pytanie laika (być może odpowiedź znajduje się na opakowaniu, ale produktu jeszcze nie mam):

Ile tego wlać do silnika?

Opakowanie ma bodajże 300ml i starcza na 6 litrów oleju - tyle wiem z opisu ze sklepu.

Do Lanosa wchodzi 3,75l oleju i w tej chwili mam poziom max na bagnecie.

Spuścić 300ml oleju i wlać całą płukankę czy dozować z proporcji 300ml na 6l - x ml na 3,xx l ?

Do nowego oleju chcę wlać dodatek do oleju LM Mos2. Tam stężenie ma wynosić od 3 do 5% pojemności oleju i tu sprawa wydaje się prosta bo wlewam 3,6l oleju i dolewam 150ml dodatku - razem 3,75l płynu w silniku i stężenie mos2 wyniesie 4%. Czy dobrze kombinuję? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz spokojnie wlać całe 300ml, nic się nie stanie - to nie apteka.

Co do sensu stosowania płukanek, nie będę się wypowiadał bo raz wlałem i kolejny raz raczej bym tego nie zrobił.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździ, oleju nie bierze, to czemu chcesz kombinować?

Ja bym dalej zalewał 10W40.

Mechanik podczas "pakietu pozakupowego" zalał Mobila 10w40 i gdzie bym o nim nie czytał to ludzie na niego narzekają (tj. narzekają na ten olej, nie mechanika  ;] ) Stukanie tych popychaczy jest strasznie wkurzające najbardziej gdy silnik jest rozgrzany, pomimo tego, że zagłuszam je radiem, no ale to nie rozwiązuje problemu ;l  Wydaje mi się, że w dniu zakupu aż tak ich nie było słychać, pomimo tego, że olej był na minimum i czarny jak smoła... Nie podejrzewam sprzedającego, że wlał tam jakiegoś motodoktora, bo raczej "z oczu dobrze mu patrzyło" i chyba nie ściemniał :hmm:

Valvo ma same pozytywne opinie. Wiem, że Maxlife 5w40 to nie prawdziwy syntetyk ale HC - ale raczej ten "syntetyk" ma lepsze właściwości od każdego semi... Spróbujemy, zobaczymy.

Jeśli to nie pomoże pozostanie wymiana popychaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto prawie pełnoletnie, silnik nic nie bierze a Ty chcesz cudować z płukankami, wymianą oleju po 2kkm. Koszt oleju i płukanki podwoi wartość auta :)

Nic nie bierze, ale chodzi jak diesel, a chyba nie powinien.

Tutaj macie film na jutiub:

Strasznie mnie ten dźwięk wkurza.

Przeczytałem prawie pół internetu na temat płukanek i powrotu z semi na full syntetyk i przeważają opinie pozytywne, szczególnie o olejach Valvoline.

Wymiana oleju z płukanką to koszt około 200zł - jeśli takim kosztem mogę coś poprawić - zaryzykuję.

Auto zostało zakupione jako drugie w rodzinie, stricte na dojazdy do pracy 20 km w jedną stronę (ok. 10 kkm rocznie) i chciałbym te 3-4 lata nim pojeździć, szczególnie, że nie zjada go ruda i ma klimę co w tej klasie cenowej jest rzadko spotykane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem sporo do czynienia z tymi silnikami i na tyle na ile moj tablet przekazuje dzwiek, to nic niepokojacego nie slysze. Te silniki tak pracuja. Problem z popychaczami w tym silniku objawia sie jak glosne walenie mlotkiem w metalowa latarnie. Ja bym po prostu przeszedl na 5w40, jesli slyszysz ze gorzej pracuje po zmianie oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Lanos 1.5 16V ze stukającymi popychaczami. Oryginalny przebieg to tylko 97kkm przez 17lat, ale podejrzewam, że poprzedni właściciel z racji robienia b. małych rocznych przebiegów z dystansem podchodził do corocznej wymiany oleju i kilka lat jeździł na jakimś syfie :facepalm:

Po zakupie wlany semisyntetyk Mobil 10w40. Zrobione 2000km - brak ubytków oleju na bagnecie. Teraz chcę zalać Valvoline 5w40 - opinie ma dobre - może coś pomoże :oki:

Ale przed wymianą będzie płukanka. Zamówiona Liqui Moly Flush Engine 2640 (słabsza od Pro, w białym opakowaniu).

Pytanie laika (być może odpowiedź znajduje się na opakowaniu, ale produktu jeszcze nie mam):

Ile tego wlać do silnika?

Opakowanie ma bodajże 300ml i starcza na 6 litrów oleju - tyle wiem z opisu ze sklepu.

Do Lanosa wchodzi 3,75l oleju i w tej chwili mam poziom max na bagnecie.

Spuścić 300ml oleju i wlać całą płukankę czy dozować z proporcji 300ml na 6l - x ml na 3,xx l ?

Do nowego oleju chcę wlać dodatek do oleju LM Mos2. Tam stężenie ma wynosić od 3 do 5% pojemności oleju i tu sprawa wydaje się prosta bo wlewam 3,6l oleju i dolewam 150ml dodatku - razem 3,75l płynu w silniku i stężenie mos2 wyniesie 4%. Czy dobrze kombinuję? :hmm:

 

wlewac co wymiane oleju do tego dobry olej i bedzie malina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto prawie pełnoletnie, silnik nic nie bierze a Ty chcesz cudować z płukankami, wymianą oleju po 2kkm. Koszt oleju i płukanki podwoi wartość auta :)

 

teraz to gadasz jak ludzie, któzy ode mnie kupowali seja. A po co Pan rorzad wymienial, a po co Pan taki drogi olej wlewal, a po co Pan takimi drogimi kosmetykami robil lakier. 

 

Jego auto niech wlewa co  chce, jeden jezdzi na olejach nie znanych drogich z malym prawdopodobienstwem, ze bedzie podrobiony. Drugi bedzie jezdzil na kujawskim bo przeciez tez smaruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki silnik? Przebieg.

1.6 16V 103KM by Fiat Euro4, przebieg 160kkm.

Te silniki tak mają, za mocno zaoszczędzili na pierścionkach olejowych.

Dla porównania taki sam* silnik Euro3 przez 188025km nie brał ani kropli.

* wyglądają identycznie, mają identyczną pojemność, ale mają różną średnicę cylindra i pewnie skok.

Pozdrawiam BAS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedni chwalą inni narzekają ;]

Strach używać ;)

 

Też się kiedyś bałem, tymczasem używam co wymianę oleju, możesz spróbować z Archoil 2300. Lejesz to do silnika i jeździsz normalnie przez kilka tysięcy kilometrów. Możesz tego dodać, przejechać jakieś 3kkm i potem zmienić olej.

Ta płukanka czyści silnik delikatniej niż te jednorazowe, ale za to stopniowo i dokładniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlać płukankę i niech pochodzi silnik z pół godziny. Ja co prawda płukałem jakieś 3 kkm jeżdżąc z zalanym archoil 9300, a na koniec przed spuszczeniem oleju, 40 minut silnik chodził z wlaną płukanką Liqui Moly pro engine flush. Silnik wymyty do białego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie bierze, ale chodzi jak diesel, a chyba nie powinien.

Tutaj macie film na jutiub:

https://www.youtube.com/watch?v=Y99znCdo7vQ

Strasznie mnie ten dźwięk wkurza.

Przeczytałem prawie pół internetu na temat płukanek i powrotu z semi na full syntetyk i przeważają opinie pozytywne, szczególnie o olejach Valvoline.

Wymiana oleju z płukanką to koszt około 200zł - jeśli takim kosztem mogę coś poprawić - zaryzykuję.

Auto zostało zakupione jako drugie w rodzinie, stricte na dojazdy do pracy 20 km w jedną stronę (ok. 10 kkm rocznie) i chciałbym te 3-4 lata nim pojeździć, szczególnie, że nie zjada go ruda i ma klimę co w tej klasie cenowej jest rzadko spotykane.

Przeczytałeś pół Internetu i nie trafiłeś na archoil 2300? Tylko z tym musiałbyś pojeździć chwilę...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałeś pół Internetu i nie trafiłeś na archoil 2300? Tylko z tym musiałbyś pojeździć chwilę...

No wiesz, to "pół internetu" to była taka metafora ;)

Utkwiło mi przeświadczenie, że Liqui Moly robi najlepsze specyfiki i nawet nie zwracałem uwagi na coś spoza tej firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz to gadasz jak ludzie, któzy ode mnie kupowali seja. A po co Pan rorzad wymienial, a po co Pan taki drogi olej wlewal, a po co Pan takimi drogimi kosmetykami robil lakier. 

 

Jego auto niech wlewa co  chce, jeden jezdzi na olejach nie znanych drogich z malym prawdopodobienstwem, ze bedzie podrobiony. Drugi bedzie jezdzil na kujawskim bo przeciez tez smaruje.

 

Ale tu mowa o aucie tańszym od roweru w sklepie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pacjent to Lanos 1.5 16V ze stukającymi popychaczami

 

Pieścisz się z tym silnikiem, jakby to był wysokoobrotowy z bolida F1 pracujący na maksymalnym obciążeniu.

 

Ja zmieniłem olej DU (czy jak kto woli GM) zalecany przez producenta Lanosa na Lotosa 5W40. I żałuję, że nie zrobiłem przed zmianą płukania. Ten DU miał tragiczne właściwości myjące i Lotos błyskawicznie się zrobił czarny. Dosyć szybko wymieniłem go płucząc jeszcze STP engine flush. Niezły żurek spłynął z silnika. Kolejne wymiany już kolor słomkowy bardzo długo zachowywały. I jak 4l starczało na 15K km, tak dalej wystarcza i na bagnecie jest nieznacznie poniżej optimum na koniec.

 

Jak dla mnie warto było przepłukać. Nie wiem, jak w praktyce wykazuje właściwości myjące Twój olej. Może warto, może nie.

Ja nie chcę drogich oleumów, bo po pierwsze drogie, a po drugie dużo podróbek, a po trzecie ten Lotos IMO wart jest dużo więcej, niż kosztuje (ok 80zł w Makro w promocji zazwyczaj kupują za 4l a czasami jeszcze dorzucają 1l gratis).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Pieścisz się z tym silnikiem, jakby to był wysokoobrotowy z bolida F1 pracujący na maksymalnym obciążeniu.

No no, silnik może nie z F1, ale dla Lanborgini jestem w stanie poświęcić te 200 zł ;]


Jak dla mnie warto było przepłukać. Nie wiem, jak w praktyce wykazuje właściwości myjące Twój olej.

Ten Mobil po 2kkm nie wygląda na "słomkowy" - jest już brunatny i sam mechanik przy zlewaniu starego, prawie czarnego oleju, po poprzednim właścicielu zagadał, żeby na tym Mobilu zrobić do 5kkm i go zlać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pieścisz się z tym silnikiem, jakby to był wysokoobrotowy z bolida F1 pracujący na maksymalnym obciążeniu.

 

Ja zmieniłem olej DU (czy jak kto woli GM) zalecany przez producenta Lanosa na Lotosa 5W40. I żałuję, że nie zrobiłem przed zmianą płukania. Ten DU miał tragiczne właściwości myjące i Lotos błyskawicznie się zrobił czarny. Dosyć szybko wymieniłem go płucząc jeszcze STP engine flush. Niezły żurek spłynął z silnika. Kolejne wymiany już kolor słomkowy bardzo długo zachowywały. I jak 4l starczało na 15K km, tak dalej wystarcza i na bagnecie jest nieznacznie poniżej optimum na koniec.

 

Jak dla mnie warto było przepłukać. Nie wiem, jak w praktyce wykazuje właściwości myjące Twój olej. Może warto, może nie.

Ja nie chcę drogich oleumów, bo po pierwsze drogie, a po drugie dużo podróbek, a po trzecie ten Lotos IMO wart jest dużo więcej, niż kosztuje (ok 80zł w Makro w promocji zazwyczaj kupują za 4l a czasami jeszcze dorzucają 1l gratis).

 

widzisz, a ja znowu mam uprzedzenie do olejow lotos. Wlewalem to do pierwszego seja, po czym przy wymianie jakiejs tam uszczelki mechanik stwierdzil, ze silnik jest przegrzany. Nigdy nie mialem problemow z wentylatorem czy chlodzeniem, czyli mozna domniewac, ze zawinil tu olej, ktory nie trzymal norm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzisz, a ja znowu mam uprzedzenie do olejow lotos. Wlewalem to do pierwszego seja, po czym przy wymianie jakiejs tam uszczelki mechanik stwierdzil, ze silnik jest przegrzany. Nigdy nie mialem problemow z wentylatorem czy chlodzeniem, czyli mozna domniewac, ze zawinil tu olej, ktory nie trzymal norm.

 

Ha ha ha. To zabawne, ale widac przykład jak rodzą się "opinie"

Na podstawie takiej sytuacji, postanowiłeś się uprzedzić do olejów Lotos?

I winisz olej za przegrzanie?

No nie wiem czy to ma ręce i nogi...

 

To tak jak w tym kazwale, gdzie niesmak pozostał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ha ha ha. To zabawne, ale widac przykład jak rodzą się "opinie"

Na podstawie takiej sytuacji, postanowiłeś się uprzedzić do olejów Lotos?

I winisz olej za przegrzanie?

No nie wiem czy to ma ręce i nogi...

 

To tak jak w tym kazwale, gdzie niesmak pozostał ;)

 

mysle, ze gdyby stalo sie to w drozszym aucie to nie byloby juz tak kolorowo. Dla mnie wystarczajacy argument zeby zrezygnowac z oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze gdyby stalo sie to w drozszym aucie to nie byloby juz tak kolorowo. Dla mnie wystarczajacy argument zeby zrezygnowac z oleju.

 

Bo mechanik powiedział, że silnik przegrzany i wywnioskowałeś, że przez olej? A nie wymyśliłeś, że to wina płynu chłodniczego? Nie wentylator, nie termostat, nie przytkana chłodnica, nie jakaś nieszczelność i wyciek płynu... Tylko olej...

 

A, przepraszam przecież i tak wina Tuska ;)

 

Silnik z przebiegiem jakichś 250K, w tym z 75K na Lotos 5W40 (olej już nadawał się do wymiany):

post-134597-0-75314300-1457635007_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do tlukacych sie hydropopychaczy mozna uzyc:

 

"Wynn's hydraulic valve lifter concentrate"

 

srodek dosc namietnie stosowany przez uzytkownikow pierwszej generacji MX5 NA (tylko w tej sa i sie lubia tluc) wlacznie ze mna ;). Zalanie, potem 200-300km jazdy i wymiana oleju. Cos tam daje, przez jakies 2/3 sezonu jest spokoj. Acz byc moze to takze dlatego ze na swiezym oleju hydraulika lepiej pracuje a na starym gorzej :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze gdyby stalo sie to w drozszym aucie to nie byloby juz tak kolorowo. Dla mnie wystarczajacy argument zeby zrezygnowac z oleju.

Chodzi o to, że winisz olej, wiecej - konkretny model oleju, za przegrzanie silnika (a konkretnie wywnioskowane ze stanu uszczelki).

To jest tak naciągane, że szkoda gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@_jedrek_

 

w firmie kilkadziesiąt tysięcy aut jeździło na olejach lotos i orlen w zależności który koncern wygrał przetarg, beczki po 220 litrów dostarczane, żadnych cudów na kiju przez te oleje z silnikami nie było, chyba, że znalazl się jakis debil i nie wiedział do czego bagnet w silniku słuzy :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.