Skocz do zawartości

Jakie teraz się kupuje wahacze do jtd stilo.


akapap

Rekomendowane odpowiedzi

moje GH . Sworzen juz ma 50tysi i zero luzow ( gumniaki 215/45/17) jedyne co zrobilem to wymienilem tylne tuleje gumowe na "febi" i auto znow dobrze jedzie...nastepny zestaw to kolejny taki myk ...gh+febi...

Co do tulei to bym sie nie martwil, zawsze idzie rozwiertac na 14mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

jak w temacie: jakie wahacz (prawy). Czy trzeba iść od razu w oryginał/trw? Po necie widzę firmy, fast, nty, maxgear itp. Coś z tym tańszych da się wybrać?

 

Pozdrawiam!

albo sie kupuje   blaszane wahacze z bravo2 , i masz wymienne sworznie , ja sobie tak zrobiłem , tylko przednia tuleje się wymienia z 12 na 14

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z blaszakami od bravo dobra opcja, ale trzeba się troszkę pobawić.

 

Ja wsadziłem komplet TRW, przejeździłem na nim ponad 100 000km, chyba 113 czy coś takiego nie pamiętam dokładnie, po tym przebiegu był delikatny luz na prawym sworzniu, cała reszta bez najmniejszego luzu. Jako że leciałem wtedy do NL wstawiłem nowy komplet TRW i mam nadzieję że znów będzie spokój na co najmniej kolejne 100 000 ;) Płaciłem 255zl za sztukę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

No to właśnie padł mi ten zestaw co w poście wyżej pisałem - 98 000 km zrobiłem, luzu dostał lewy sworzeń i jest to ewidentnie wina niedokręconego koła, dość długo się telepałem, myślałem że coś z felgą jest nie tak... jak już zaczęło napie*** to sprawdziłem koło no i klops... wszystkie 4 śruby luźno. W związku z powyższym mogę śmiało powiedzieć i to kolejny raz że TRW wytrzymuje ponad 100 000km, a dodam że mam ciężką nogę a i z omijaniem dziur bywa różnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz od okolo 10mcy uzytkowuje blaszaki z bravo . i powiem ze jezeli padnie sworzen to koszty nie beda az tak duze jak wymiana żeliwnych trw. Okazjonalnie kupilem na szrocie w bb za 50zl. Sworznie z likwidacji motosklepu po 20zl za szt. Tylne tuleje febi po 25zl z olx. Calosc na 2/strony 140zl. Spokoj bezCenny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, HARDTECHNO napisał:

Ja teraz od okolo 10mcy uzytkowuje blaszaki z bravo . i powiem ze jezeli padnie swozen to koszty nie beda az tak duze jak wymiana żeliwnych trw. Okazjonalnie kupilem na szrocie w bb za 50zl. Swoznie z likwidacji motosklepu po 20zl za szt. Tylne tuleje febi po 25zl z olx. Calosc na 2/strony 140zl. Spokoj bezCenny

  Mistrzu popraw swoŻnie na swoRZnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, irekw napisał:

  Mistrzu popraw swoŻnie na swoRZnie.

hihi nie zwracam uwagi na orty kiedy pisze na smartfonie ktory i tak pisze jak sobie chce :P . ok dla mniejszego rażenia oczu poprawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn?sam wymieniasz czy oddajesz do ?mechanika? Ja wymieniałem sam. Nasadki 20 i 19 trochę ambicji i wychodzą. 

 

Osobiście zrobiłem prase podobna do tej z yt

 

 

 

Gładko poszło. Założyłem blaszaki z bravo II. 

Tuleje febi są ok. Auto nie pływa. Ale nast razem spróbuję na sztywno poliuretany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Przy przebiegu 60 kkm wymieniłem prawy na TRW, teraz auto ma 225 kkm.  - puki co nic nie stuka. Jest nieźle. (lewy wymieniałem też na TRW przy około 90 kkm).

Ja polecam, robota taka sama jak przy tańszych + geometria, warto sobie to policzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.07.2018 o 10:20, HARDTECHNO napisał:

Tzn?sam wymieniasz czy oddajesz do ?mechanika? Ja wymieniałem sam. Nasadki 20 i 19 trochę ambicji i wychodzą. 

 

Robiłem z kuzynem. Nie zanotowałem spektakularnych zmian po zmianie tulei na nowe. Nie udało się również pozbyć lekkich stuków podczas kręcenia kierownicą w czasie manewrów parkingowych. Wszystko sztywne zatem pozostaje maglownica. Na początek trzeba będzie dać więcej smaru na listwę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...
Dnia 14.08.2018 o 08:06, czachabrava napisał:

Tuleje tej firmy, to chłam... Chińszczyzna, w nie chinskiej cenie.

 

 Niestety miałeś rację. Po niespełna roku tuleja do wymiany. Tym razem jednak wymienię cały wahacz. Co polecacie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, bochumil napisał:

 

 Niestety miałeś rację. Po niespełna roku tuleja do wymiany. Tym razem jednak wymienię cały wahacz. Co polecacie?

 

Polecam najtańsze FAST, założyłem takie w swoim Stilonie (w rodzinie do dziś) od ponad 6 lat (ponad 70  kmm) spokój i dalej jeżdżą :totalszok: Stilo 1,6 B.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bochumil napisał:

 

 Niestety miałeś rację. Po niespełna roku tuleja do wymiany. Tym razem jednak wymienię cały wahacz. Co polecacie?

 

Niestety wiem, bo sam to przerabiałem... Ja zakładałem TRW i później zapomniałem o wahaczach. Wynalazków bym nie zakładał, bo za rok bedziesz znowu je wymieniał. A tak to zaoszczedzisz na robocie i ustawieniu geometrii. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, Fast kusi ceną, ale zniechęca skrajnymi opiniami. Pozostaje dwa razy droższy wahacz TRW, marki ponoć często podrabianej. Muszę to przemyśleć. Jeszcze pytanie, czy brać standardowe żeliwne, czy blaszane z wymiennym sworzniem? Z tego co wiem, tuleja przednia (środkowa) ma u mnie 14 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bochumil napisał:

Cóż, Fast kusi ceną, ale zniechęca skrajnymi opiniami. Pozostaje dwa razy droższy wahacz TRW, marki ponoć często podrabianej. Muszę to przemyśleć. Jeszcze pytanie, czy brać standardowe żeliwne, czy blaszane z wymiennym sworzniem? Z tego co wiem, tuleja przednia (środkowa) ma u mnie 14 mm.

Sam wymieniasz czy jedziesz do mechanika ? jeżeli samodzielnie to bierz Fasta :ok: najwyżej za dwa lata powtórzysz operację z TRW ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do diesla bierz TRW, fast padł po 20k km.. szkoda roboty, u mnie już siedzi 3-ci komplet TRW, dwa poprzednie zrobiły po 110k km, i tu i tu padł prawy sworzeń, ale przebieg zadowala. Jeśli masz możliwość to wstaw blaszane, one mają wymienne sworznie to już w ogóle luksus... ja mam belkę tylko na żeliwne, a nie miałem nigdy czasy rozwiercać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, mikomir napisał:

Sam wymieniasz czy jedziesz do mechanika ? jeżeli samodzielnie to bierz Fasta :ok: najwyżej za dwa lata powtórzysz operację z TRW ;]

 

Robię w duecie z kuzynem mechanikiem. Nie sądzę aby auto było ze mną dłużej niż dwa lata więc sens w montażu tańszego wahacza jakiś jest ;)

 

7 godzin temu, Wafer napisał:

Do diesla bierz TRW, fast padł po 20k km.. szkoda roboty, u mnie już siedzi 3-ci komplet TRW, dwa poprzednie zrobiły po 110k km, i tu i tu padł prawy sworzeń, ale przebieg zadowala. Jeśli masz możliwość to wstaw blaszane, one mają wymienne sworznie to już w ogóle luksus... ja mam belkę tylko na żeliwne, a nie miałem nigdy czasy rozwiercać. 

 

Potwierdzasz to co wyczytałem na forum alfaholików, ale tam też się zdarzały przypadki, że ktoś na Fastach zrobił grube przebiegi. Być może to kwestia loterii z jakością wahacza lub stanu lokalnych dróg posiadacza auta. Tak jak pisałem powyżej, chyba zaryzykuję z Fastem. Dużo roboty przy okazji wymiany wahacza nie ma. Nie licząc śrub koła to tylko 3 śruby do ogarnięcia ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bochumil napisał:

 

Robię w duecie z kuzynem mechanikiem. Nie sądzę aby auto było ze mną dłużej niż dwa lata więc sens w montażu tańszego wahacza jakiś jest ;)

 

 

Potwierdzasz to co wyczytałem na forum alfaholików, ale tam też się zdarzały przypadki, że ktoś na Fastach zrobił grube przebiegi. Być może to kwestia loterii z jakością wahacza lub stanu lokalnych dróg posiadacza auta. Tak jak pisałem powyżej, chyba zaryzykuję z Fastem. Dużo roboty przy okazji wymiany wahacza nie ma. Nie licząc śrub koła to tylko 3 śruby do ogarnięcia ;)

 

 

Równie dobrze czytałem na alfaholikach, że fasty zaczęły się odzywać już po 5000km. Ale jak masz robocizne za darmo to można zaryzykować, chociaż u mnie za zrobienie zbieżności biorą 90pln. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bochumil napisał:

No tak, zapomniałem o zbieżności... A zrobić trzeba bo od kiedy posiadam to auto (5 lat) zbieżności/geometrii nie robiłem.

 

W swoim Stilonie po samodzielnej wymianie wahaczy na Fasta :ok: przejechałem się za 10 zł po bieżni na stacji, było OK więc obyło się bez robienia zbieżności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie znam przyczynę przyspieszonego uszkodzenia tulei wahacza. Nieprawidłowy montaż. Tuleja powinna być dociągana śrubą przy opuszczonym pojeździe. Myśmy dociągali na uniesionych kołach. Ktoś potwierdzi taką prawidłowość? 

 

Edit: czytam, że dokręcanie na opuszczonych kołach dotyczy bardziej tulei przedniej. Ważne jest również odpowiednie ukierunkowanie tulei tylnej względem tulei przedniej. Znaki (strzałki) na tulei powinny znajdować się w osi otworu tulei poziomej/przedniej.

Edytowane przez bochumil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawsze dokręcamy na opuszczonym aucie, one maja ograniczony zakres skręcania, jak dociągniesz na podniesionym to po opuszczeniu guma w tulei już będzie skręcona na max i nie przetrzyma długo rozciągania podczas pracy zawieszenia, ma ograniczony zakres pracy na dobicie a wydłużony na odbicie. zawsze dokręcamy na opuszczonym aucie, one maja ograniczony zakres skręcania, jak dociągniesz na podniesionym to po opuszczeniu guma w tulei już będzie skręcona na max i nie przetrzyma długo rozciągania podczas pracy zawieszenia, ma ograniczony zakres pracy na dobicie a wydłużony na odbicie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@bochumil- ja po 3 wymianach wahaczy od 2 lat spokój jak wstawiłem blaszane z brawo... Tuleje i swozen jakieś hiszpańskie RTS jest dobrze

 

Prawidłowo dokręcony wahacz to pozycja  180stopni. Tak jak to jest podczas montażu i skręcania w cyklu automatycznym trawersy w maszynie tego typu do produkcji zawiasu.

Ja to zawsze robiłem tak że lewarkiem podnosiłem do pozycji równoległej względu belki ... Do dzisiaj nie wywaliło mi tulei ani swoznia na blaszakach...

Dodam że koszt to 150zl (50szt z brawo+100za tuleje i swożeń) Za strone 2 lata temu...teraz cena może się różnić +/-

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.