rusala Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Mam takie może nietypowe pytanie i od razu mówię, że wiem, że trąci partyzantką Potrzebuje rozwiązania na szybko, które przetrwa ze 2 miesiące. Otóż w układzie chłodzenia mam dwie zespawane ze sobą rurki. Niestety umiejscowienie ich bardzo utrudniało spawanie i wczoraj po pierwszym zalaniu (w końcu!) zaczęło przeciekać właśnie w miejscu, którego się najbardziej obawiałem czyli na tym spawie. Wyjęcie tego wymaga rozkręcenia pół silnika a dopiero co założyłem na powrót głowicę i nie mam na tę chwilę ani siły ani czasu (przed Żerkowem) ściągać i poprawiać spaw na porządnie. Ale obiecuję to zrobić później I tak obecny setup jest bardziej na testy a ma wlecieć inne turbo więc będzie okazja się tym zająć. No ale do rzeczy - co byście ewentualnie polecili do chwilowego (~2 miesiące) uszczelnienia tego felernego spawu? Coś w rodzaju silikonu jak do pompy wody? jak do wydechu? Jakiś epoksyd? Musi wytrzymać temperatury w okolicy 100*C jak to w chłodzeniu. Rurki są pod kątem 90 stopni do ciebie tworząc kolanko. Wyciek nie jest ogromny ale kapie ustawicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 poxipol w miejscu gdzie spaw przecieka a potem poxilina i dookola zakleic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusala Napisano 25 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Na stronie poxipolu piszą, że wytrzymuje do 120*C "w zależności od zastosowania" cokolwiek to znaczy. Natomiast przy poxilinie piszą o 80*C.Myślisz, że będzie Ok przy stałej temperaturze w okolicy 90*C? Co prawda jest to za chłodnicą no ale i tak temperatura może być spora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Powinno wytrzymac. Ewentualnie mozesz to cale oblepic silikonem na temperature i wszystko owinac fragmentem gumy i skrecic cybantami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woj76 Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Jeżeli masz możliwość klejenia i wsadzania tam łap, to nie sięgniesz pistoletem od Mig-a? Słyszałem kiedyś o kimś kto MIG-em na żywca (z cieknącą wodą) załatał dziurawego broka, choć nie wiem na ile to jest bezpieczny pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aquila Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Kiedyś załatałem na szybko rurę wychodzącą z pompy wody na poxilinę, prawie rok wytrzymało do wymiany bo o tym patencie zapomniałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusala Napisano 25 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Ja spawam TIGiem, którym jak wiadomo jest ciężej coś obsmarkać tak jak MIGiem Jest tam miejsce na wsadzenie paluchów (ja mam zresztą cienkie palce ) ale fajka nawet krótka od TIGa wchodzi ciężko i nie koniecznie pod optymalnym kątem a trochę ciężko się spawa nie widząc łuku/jeziorka/materiału. Już i tak waliłem kawałek na lusterko Spróbuję tej kombinacji poxipol+poxilina i może da radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
karan Napisano 25 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2016 Kup na necie ew castorama dwuskladnikowa paste do spawania na zimno...do naprawy blokow silnika. Robilem czyms takim kolektor dolotwy do 4P, Super sprawa Wysłane z mojego HP Slate 7 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.