Skocz do zawartości

Jak zdobyć dokument mówiący o...


gala

Rekomendowane odpowiedzi

tym, że budynek nie nadaje się do zamieszkania w obecnym stanie, a stan taki najprawdopodobniej utrzymuje się od co najmniej klilku jak nie kilkunastu lat?

Jak w ogóle ugryźć temat?

 

Mam działkę, na niej dom, dom z lat 50 ubiegłego wieku, postawiony z tzw. hasiu.

NIe mieszka tam nikt od min. 20 lat, może nawet wcześniej.

Nie posiada ins. sanitarnej, wodnej ani gazowej.

Mimo to zapisany jest w księgach jako budynek mieszkalny i bardzo mi to przeszkadza.

Pomożecie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz znajomego inspektora nadzoru budowlanego, to da się zrobić. Jeśli budynek nadaje się do remontu, a nie masz znajomego, to może być ciężko. 

Trzecia opcja to samoistne zawalenie się budynku ;)

 

 

Tudzież pożar wywołany przez menele... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatbio w tv widzialem reportaz ze gosciowi co byl za granica ktos rozebral rudere i wyeiozl ja z dzialki i nawet dzialke czesciowo zagospidarowal (wyyrownal, zasypal itp) i nikt nie wie kto tp. Nawet policja. Choc motyw mial tulko deweloper co obok domki budowal ale sie oczywiscie nie przyznaje. Co ciekawe gosc nie moze odbudowac domu bo kilka dni po uzyskaniu przez deweloperac PNB zmienil sie PZP i teraz tam moga byc tylko tereny zielone...... wiec tu bym tez uwazal bo nie wiadomo czym sie to skonczy...

Wysłane z deski do krojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tym, że budynek nie nadaje się do zamieszkania w obecnym stanie, a stan taki najprawdopodobniej utrzymuje się od co najmniej klilku jak nie kilkunastu lat?

Jak w ogóle ugryźć temat?

 

Mam działkę, na niej dom, dom z lat 50 ubiegłego wieku, postawiony z tzw. hasiu.

NIe mieszka tam nikt od min. 20 lat, może nawet wcześniej.

Nie posiada ins. sanitarnej, wodnej ani gazowej.

Mimo to zapisany jest w księgach jako budynek mieszkalny i bardzo mi to przeszkadza.

Pomożecie?

 

Z własnego doświadczenia - wujek miał dom. Część rodziny w Niemczech, część zmarła. Nieuregulowane sprawy spadkowe.

W garażu Megane II :] Menelnia najpierw rozebrała megankę na ile dali radę. Potem ją podpalili i sprzedali blachy.

Potem zniknął płot i po kolei wszystko co miało w sobie choć odrobinę stali.

Żeby nie było - dom wielokrotnie zabezpieczaliśmy. Dechy w okna i drzwi, śruby, płyty itp. Niestety dom stał w lekkim odosobnieniu więc nie było siły.

 

Po tym jak zniknęły (wykuto) szyny nośne ze stropów, zostały tylko ściany, komin i czterospadowy dach przykryty papą (a dom miał parter, piętro i wysokie, zamieszkane kiedyś poddasze).

I w takim stanie widziałem go po raz ostatni pewnego wieczora.

 

Rano w tym miejscy była już tylko kupka gruzu i (sic!) nie było ani odrobiny drewna.

Wyraźnie ślady wskazywały, że ktoś pociągnął dom ciężarówką, a ten się ładnie złożył. Całość w ciągu późnej nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatbio w tv widzialem reportaz ze gosciowi co byl za granica ktos rozebral rudere i wyeiozl ja z dzialki i nawet dzialke czesciowo zagospidarowal (wyyrownal, zasypal itp) i nikt nie wie kto tp. Nawet policja. Choc motyw mial tulko deweloper co obok domki budowal ale sie oczywiscie nie przyznaje. Co ciekawe gosc nie moze odbudowac domu bo kilka dni po uzyskaniu przez deweloperac PNB zmienil sie PZP i teraz tam moga byc tylko tereny zielone...... wiec tu bym tez uwazal bo nie wiadomo czym sie to skonczy...

Wysłane z deski do krojenia.

Ale, jak rozumiem, w ksiedze wieczystej i katastracie budynek wciaz widnieje? Formalnie przeciez nikt budynku z papierow nie wymazal, wiec PZP swoje, ale gosc dom ma i wystapic o pozwolenie na rozbudowe/przebudowe/zglosic remont moze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale, jak rozumiem, w ksiedze wieczystej i katastracie budynek wciaz widnieje? Formalnie przeciez nikt budynku z papierow nie wymazal, wiec PZP swoje, ale gosc dom ma i wystapic o pozwolenie na rozbudowe/przebudowe/zglosic remont moze.

Szczegolow az tak nie znam. Tyle co w tv mowili. Ale raczej to nie takie proste ze wystarczy zburzyc i w ramach remontu se pierdykbiesz nowa chalupe

Wysłane z deski do krojenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczegolow az tak nie znam. Tyle co w tv mowili. Ale raczej to nie takie proste ze wystarczy zburzyc i w ramach remontu se pierdykbiesz nowa chalupe

Wysłane z deski do krojenia.

Nieee... Oficjalnie przecież stoi :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej wujek Tomkowskiego żył w takiej dziczy :)  

Nie - po prostu zabrakło gospodarza. Wydano nawet nakaz wyburzenia, tylko urząd nie potrafił znaleźć właścicieli :D

No i ktoś temat ogarnął w kilka godzin.

Bynajmniej - nie polecam. Lecz jest to jakieś wyjście.

 

Jako ciekawostka - TUTAJ już w fazie głębokiego rozkładu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ostatbio w tv widzialem reportaz ze gosciowi co byl za granica ktos rozebral rudere i wyeiozl ja z dzialki i nawet dzialke czesciowo zagospidarowal (wyyrownal, zasypal itp) i nikt nie wie kto tp. Nawet policja. Choc motyw mial tulko deweloper co obok domki budowal ale sie oczywiscie nie przyznaje. Co ciekawe gosc nie moze odbudowac domu bo kilka dni po uzyskaniu przez deweloperac PNB zmienil sie PZP i teraz tam moga byc tylko tereny zielone...... wiec tu bym tez uwazal bo nie wiadomo czym sie to skonczy...

Wysłane z deski do krojenia.

http://www.interwencja.polsat.pl/Interwencja__Oficjalna_Strona_Internetowa_Programu_INTERWENCJA,5781/Archiwum,5794/News,6271/index.html#1507343

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie - po prostu zabrakło gospodarza. Wydano nawet nakaz wyburzenia, tylko urząd nie potrafił znaleźć właścicieli :D

No i ktoś temat ogarnął w kilka godzin.

Bynajmniej - nie polecam. Lecz jest to jakieś wyjście.

 

Jako ciekawostka - TUTAJ już w fazie głębokiego rozkładu.

 

No nie gadaj, to jest przecież przy głównej ruchliwej trasie, a nie na odludziu jakimś... Gdzie my żyjemy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.