angrius Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Mam do wymiany lacznik stabilizatora. Który z tych trzech wybrac? Lemforder to chyba najwyzsza półka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 1.Lemforder, 2 meyle HD 3. febi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 j/w. Tuleje Febi do Omegi nowe są mniej więcej takiej samej jakości jak wybite Lemfordery Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Smigiel Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Z własnych doświadczeń to części zawieszenia Febi, które nieopatrznie kupiłem, jakościowo okazały się poniżej noname chińczyków, serio ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
analyzer64 Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Z podanych brałbym Lemfordera ale polecę też Moog i TRW. Łączniki stabilizatora Moog zakładałem do Astry H dwa lata temu i jak na razie jest spokój z nimi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
asche Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Miałem łączniki febi - jak wyżej wspomniano, lepsza jest nawet chińszczyzna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Febi to pakowacz - raz zapakuje Lemma, a raz chiński gównolit. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Febi to bym zaliczył do chinszczyzny. Co bym nie kupił lipa... 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DamianB Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Aha, zanim się zdecydujesz na coś tańszego i gorszego, weź pod uwagę, że często koszt robocizny i ewentualnej zbieżności wychodzi drożej od samych części. A te gorsze szybciej się zużyją, więc szybciej znowu pojawisz się u mechanika lub na zbieżności - pozorna oszczędność. Aczkolwiek przy łączniku nie trzeba na zbieżność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 21 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 j/w. Tuleje Febi do Omegi nowe są mniej więcej takiej samej jakości jak wybite Lemfordery dokładnie , febi to najgorsze badziewie , też z własnego doswiadczenia (wahacze w alfie 156 , łaczniki stab. stilo ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
angrius Napisano 21 Czerwca 2016 Autor Udostępnij Napisano 21 Czerwca 2016 Aha, zanim się zdecydujesz na coś tańszego i gorszego, weź pod uwagę, że często koszt robocizny i ewentualnej zbieżności wychodzi drożej od samych części. A te gorsze szybciej się zużyją, więc szybciej znowu pojawisz się u mechanika lub na zbieżności - pozorna oszczędność. Aczkolwiek przy łączniku nie trzeba na zbieżność Zdecydowałem sie na lemforder. 70zl na all to nie majątek. A wymienie sobie sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sedicivalv0le Napisano 22 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2016 Febi to pakowacz - raz zapakuje Lemma, a raz chiński gównolit. chciałeś powiedzieć zawsze pakuje gównolit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luki Napisano 22 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2016 Z podanych brałbym Lemfordera ale polecę też Moog i TRW. Łączniki stabilizatora Moog zakładałem do Astry H dwa lata temu i jak na razie jest spokój z nimi. TRW polecam i sam stosuję. Moog to kiedyś było to samo co Febi - coś się zmieniło? Febi jak wyżej koledzy napisali już nie polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bartekm Napisano 22 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2016 TRW polecam i sam stosuję. Moog to kiedyś było to samo co Febi - coś się zmieniło? Febi jak wyżej koledzy napisali już nie polecam.U mnie laczczniki Moog wytrzymaly 20tkm, wiec nie polecam. Kupilem Lemforder i juz 50tkm maja, 10tkm wiecej niz fabryczne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 22 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2016 TRW polecam i sam stosuję. Moog to kiedyś było to samo co Febi - coś się zmieniło? Febi jak wyżej koledzy napisali już nie polecam. Moog to federal mogul, czyli bardziej odłam TRW. Nie wiem jak ludzie na forach moga kupować Febiego, ja kupiłem pare razy i zawsze mega wtopa. Typu koncówki drążka padły po 7kkm, łacznik drgań wyrwało po 3kkm, a ostatni zakup to tarcze hamulcowe(pokrzywione po 2kkm). Tokarz mi powiedział, ze sa z gównolitu chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
electrofinger Napisano 24 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 24 Czerwca 2016 No jak sobie poczytałem teraz to już nigdy się nie będę zastanawiał. Lemförder i tyle w temacie... wysłane z kontenera na śmieci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2016 No jak sobie poczytałem teraz to już nigdy się nie będę zastanawiał. Lemförder i tyle w temacie... wysłane z kontenera na śmieci Też tak kiedyś myślałem do czasu aż trafiłem tuleje Lemfordera, które można było wcisnąć ręką w otwory w przednich sankach. Ewidentnie coś nie tak było z nimi, bo innego producenta wymagały użycia prasy hydraulicznej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seth Napisano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2016 Raczej przypadek. Kupuję Lemfordera od dawna i nie miałem nigdy żadnych nieprzyjemnych niespodzianek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
denus Napisano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2016 Raczej przypadek. Kupuję Lemfordera od dawna i nie miałem nigdy żadnych nieprzyjemnych niespodzianek. Możliwe, ale jednak wystąpił. Wcześniej siedziały fabryczne, więc raczej nikt nie kombinował przy sankach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubajg Napisano 26 Czerwca 2016 Udostępnij Napisano 26 Czerwca 2016 (edytowane) Dobrym środowiskiem testowym dla części różnych firm jest wahacz górny przedni w Alfach 147/156/GT. Praktyka pokazuje że tylko TRW i Lemförder znoszą dobrze trudy tej konstrukcji Chociaż w innym aucie miałem jak najbardziej pozytywne doświadczenia z firmą Meyle. Edytowane 26 Czerwca 2016 przez madek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.