Skocz do zawartości

Kupno V8


Alfi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

Edytowane przez Alfi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Mercedes,Lexus lub coś z USA ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;]

 

Prędkie czy po prostu v8? Rok temu sprzedałem Jeep'a GC (WG) 4.7 v8 z 2004r za 22.500zł.

Myślę, że przy tym budżecie spokojnie kupisz zadbany, nowszy model (WH). Przy czym, w tym nowszym lepszym wyborem jest 3.7 v6 ;) 

 

Tylko, że szybkie (ale tak nie bardzo) toto jest jedynie na prostej ;] Z plusów - dźwięk silnika na wolnych obrotach i hałas przy kickdown. Z minusów - pali 25l i psują się pierdoły (naprawy są tanie i banalnie proste). Ale i tak warto mieć, żeby odhaczyć posiadanie v8 ;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prędkie czy po prostu v8? Rok temu sprzedałem Jeep'a GC (WG) 4.7 v8 z 2004r za 22.500zł.

Myślę, że przy tym budżecie spokojnie kupisz zadbany, nowszy model (WH). Przy czym, w tym nowszym lepszym wyborem jest 3.7 v6 ;)

 

Tylko, że szybkie (ale tak nie bardzo) toto jest jedynie na prostej ;] Z plusów - dźwięk silnika na wolnych obrotach i hałas przy kickdown. Z minusów - pali 25l i psują się pierdoły (naprawy są tanie i banalnie proste). Ale i tak warto mieć, żeby odhaczyć posiadanie v8 ;)

 

Zapomniałem napisać że osobówka  :sciana:  :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 40k to na prawdę można przebierać w V8.

Ja bym celował w gwiazdę ;) Sam kiedyś chciałbym coś takiego kupić, ale muszę poczekać aż się leasing na tatusiowóz skończy.

Pewnie będę chciał zrealizować marzenie z małolata i poszukam W220.

 

Fajny ten W220, tylko jak z utrzymaniem takiej krowy ;] Serwis, awaryjność? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

 

Tylko Lexusa bym szukał...

 

A jak po prostu chcesz szybko i dość ekonomicznie - to GS450h... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

 

Mogę Ci sprzedać E38, bo jeszcze nie mam pomysłu co z tym zrobić. Rocznik 1994, w środku praktycznie stan bdb, z zewnątrz to samo z tym że był cały malowany, ale porządnie. Niestety silnik tylko 3.0 V8, plus stary automat - szału nie robi oprócz dźwięku. Pali po mieście 16-17 litrów, w jeździe miejskiej wszystkie nowoczesne diesle Cię objadą, auto budzi się na trasie od 120 wzwyż. Oczywiście LPG jest. Do oddania za 20, może jeszcze do negocjacji niewielkiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę Ci sprzedać E38, bo jeszcze nie mam pomysłu co z tym zrobić. Rocznik 1994, w środku praktycznie stan bdb, z zewnątrz to samo z tym że był cały malowany, ale porządnie. Niestety silnik tylko 3.0 V8, plus stary automat - szału nie robi oprócz dźwięku. Pali po mieście 16-17 litrów, w jeździe miejskiej wszystkie nowoczesne diesle Cię objadą, auto budzi się na trasie od 120 wzwyż. Oczywiście LPG jest. Do oddania za 20, może jeszcze do negocjacji niewielkiej.

 

Dzięki za propozycję ale 7 do mnie nie przemawia na tyle mocno aby ją kupić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

Chcesz mieć V8 dla dźwięku, kup coś z MB 430, lub 500, albo Audi A6 C5, A8 D3. Chcesz mieć fajnie jeżdżące auto, kup e39 535, lub 540, ale w BMW dźwięku typowego dla V8 nie usłyszysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz mieć V8 dla dźwięku, kup coś z MB 430, lub 500, albo Audi A6 C5, A8 D3

 

No i pytanie co to jest dźwięk V8 ;) Dla mnie to wolne obroty amerykańskich, niewysilonych silników przeradzające się w ryk włączający alarmy. Coś mi mówi, że MB nie schodzi na 550 rpm (jak coś to mnie poprawcie) ;)

Dla kogoś innego może to być dźwięk wiercenia za ścianą szwalni, bo właśnie tak brzmi dla mnie większość europejskich silników ;]

 

Ale fakt - najlepiej najpierw ustalić "dlaczego" a później eliminować opcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pytanie co to jest dźwięk V8 ;) Dla mnie to wolne obroty amerykańskich, niewysilonych silników przeradzające się w ryk włączający alarmy. Coś mi mówi, że MB nie schodzi na 550 rpm (jak coś to mnie poprawcie) ;)

Dla kogoś innego może to być dźwięk wiercenia za ścianą szwalni, bo właśnie tak brzmi dla mnie większość europejskich silników ;]

 

Ale fakt - najlepiej najpierw ustalić "dlaczego" a później eliminować opcje.

Nigdy nie rozumiałem, dlaczego ludziom podoba się dźwięk amerykańskich V8. Dla mnie to warczące silniki, jakby na przelotowym wydechu, wydające odgłosy jakiegoś klepania w środku, ale to pewnie rozrząd OHV tak klepie. Komuś może się podobać, mnie nie. Bardziej wolę odgłos mruczenia, który po wkręceniu nie drażni ucha, a powoduje wibracje w klatce piersiowej. Takie V8 robi Mercedes, np w serii M113, czy Audi. Jakiś czas jeździłem C klasą 430 i tam wolne obroty były na 540 rpm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk V8 jest zależny od wykorbienia wału. Crossplane ma taki bulgoczący dźwięk (wszystkie amerykańce, MB), Flatplane chodzi bardziej kulturalnie, tak mruczy (japońskie i włoskie V8)

Edytowane przez CCinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwięk V8 jest zależny od wykorbienia wału. Crossplane ma taki bulgoczący dźwięk (wszystkie amerykańce, MB), Flatplane chodzi bardziej kulturalnie, tak mruczy (japońskie V8, BMW)

 

to jak się ten wydziera?  :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crossplane. Dodatkowo na dźwięk silnika ma wpływ czy jest to OHV (wszystkie amerykańce) które mają tylko 2 zawory na cylinder czy OHC (który występuje zarówno w wersji 2 jak i 4 zaworów na cylinder)

Edytowane przez CCinek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Fajny ten W220, tylko jak z utrzymaniem takiej krowy Serwis, awaryjność? 

 

nie stać Cię i nie kupisz takiego auta

za dużo się zastanawiasz i kalkulujesz

 

V8 zawsze jest drogie, a w tej kwocie co chcesz kupić są auta około 15 letnie i wszystko może w każdym paść i to kosztuje

 

Nie ma czegoś takiego jak awaryjność w 15 letnim aucie, jest egzemplarz w dobrym stanie i złym z ukrytymi wadami.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie stać Cię i nie kupisz takiego auta

za dużo się zastanawiasz i kalkulujesz

V8 zawsze jest drogie, a w tej kwocie co chcesz kupić są auta około 15 letnie i wszystko może w każdym paść i to kosztuje

Nie ma czegoś takiego jak awaryjność w 15 letnim aucie, jest egzemplarz w dobrym stanie i złym z ukrytymi wadami.

Temat luźny, nie jest to nic konkretnego aby za wszelką cenę kupić V8. Może na stare lata sobie wezmę w leasing coś nowego. O ile będa jeszcze dostępne

Klepnięte z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Temat luźny, nie jest to nic konkretnego aby za wszelką cenę kupić V8. Może na stare lata sobie wezmę w leasing coś nowego. O ile będa jeszcze dostępne

Rozumiem, czyli wątek gdybacza ;) generalnie przy kupnie V8 nie ma się co dużo zastanawiać pod względem kosztów. Albo chcesz fajny silnik i za to będziesz płacił albo jeździsz R4. Przykład mojego znajomego, przesiadł się z malca na jeepa grand cheeroke 5.9 - na gazie ale i tak to pali 25-30l. Jeździ nim 7 lat i zadowolony bardzo. Ale jak pytam ile np. na paliwo wydaje to mówi że nie liczy bo nie chce się denerwować.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

 

Nie wiem jaki masz budżet, ale Maserati Quattroporte można kupić już poniżej stówki.

Ja nic lepszego nie słyszałem.

 

Nie wiem jak to gra z LPG niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, czyli wątek gdybacza ;) generalnie przy kupnie V8 nie ma się co dużo zastanawiać pod względem kosztów. Albo chcesz fajny silnik i za to będziesz płacił albo jeździsz R4. Przykład mojego znajomego, przesiadł się z malca na jeepa grand cheeroke 5.9 - na gazie ale i tak to pali 25-30l. Jeździ nim 7 lat i zadowolony bardzo. Ale jak pytam ile np. na paliwo wydaje to mówi że nie liczy bo nie chce się denerwować.

Koszty V8 to nie tylko silnik.

Dlatego się orientuje, bo w jednym będzie siadać elektronika drugi Korozja itd.

Klepnięte z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty V8 to nie tylko silnik.

Dlatego się orientuje, bo w jednym będzie siadać elektronika drugi Korozja itd.

Klepnięte z telefonu.

 

ja to wiem, dlatego takie auto się kupuje nie patrząc na koszty, tylko na to że się podoba i że jestem w stanie to naprawiać na bieżąco

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszty V8 to nie tylko silnik.

Dlatego się orientuje, bo w jednym będzie siadać elektronika drugi Korozja itd.

Klepnięte z telefonu.

 

W220 powoduje że automatycznie masz oprócz silnika korozję w zestawie, plus airmatic, który już trochę staniał, jednak nadal jest jakimś tam konkretnym kosztem. Nie pchałbym się w to. Już lepiej jeśli masz niewielki budżet kupić W210 430, jak trochę większy to BMW E39 540i. Ale to i tak są drogie w serwisowaniu auta, przede wszystkim wymagające znającego się na marce mechanika. BMW to dobre samochody, dobrze i mądrze zbudowane, ale nawet dobry mechanik innej marki, który na codzień nie ma do czynienia z BMW narobi więcej szkód niż pożytku.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę, czy do 35-40tyś zł da się kupić fajne auto z V8?  Jest to wykonalne czy już tylko auto starawe i zajechane?

Najchętniej 4 drzwiowe, kombi również. Tylko bmw i audi? Czy jest jeszcze inna marka?

Chętnie silnik który będzie dobrze współpracował z LPG, bo dlaczego by nie? ;] Tylko osobówka, nic terenowego ;]

a czego oczekujesz od V8? oddawanie mocy? dzwiek? osiągi? bezproblemowosć? bo to determinuje co kupic...

 

jesli interesuje Cie dzwiek - to tylko amerykanskie V8. V8 w BMW jest takie se. Audi lepiej gada, ale nadal to nie bulgocący Jeep.

 

jesli same osiągi - to szukaj mocą/parametrami/wagą auta a nie układem cylindrów. 

 

jesli niezawodność to LEX, ale to są mega nudne i "syntetyczne" auta. GS prowadzi się tak se. LS nie ogarniesz kosztowo (tych nowych), a nawet jesli byloby to bez znaczenia (koszta) - to nie warto, bo masz auto zupełnie nieciekawe...

Edytowane przez jimbo22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jaki masz budżet, ale Maserati Quattroporte można kupić już poniżej stówki.

Ja nic lepszego nie słyszałem.

 

Nie wiem jak to gra z LPG niestety.

Merc BLACK - nic lepszego nie słyszałem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym wolał a8. Do 2005r były MPI i nie ma problemów z LPG. 335KM nieźle się odpycha i nie spala przy tym zbyt wiele (jak na V8 i 4x4). 

pali sporo więcej niż V8 od BMW... i to nie tylko benzyny :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale koszt utrzymania go zeżre, 20 zakup, 20 na wkład na wszelki wypadek

 

moja baba jeździ na co dzień po mieście E34 530 V8 i nic sie nie dzieje ;) Ja bym szukał E34 540i ewentualnie E32 740i. Ostatnie rekinowate BMW z potencjałem na klasyka za pare lat, w dodatku drożejące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w A8 odpada temat korozji - aluminiowe nadwozie - i co za tym idzie spada możliwość trafienia na powypadkowy.

Co do silnika, to u mnie przez 7 lat z nieeksploatacyjnych wymieniłem 4 cewki i odmę olejową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.