Skocz do zawartości

Z14XEP - niskie ciśnienie oleju, zapala się kontrolka


Pito

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Problem w nowo kupionym aucie, nalot wg licznika 127 kkm. Wg książki zalewany od nowości 10W40, zmieniany z różną częstotliwością, kolejno przy przebiegach 12, 26, 49, 70 kkm, raz na rok-dwa lata. Pod deklem nie jest idealnie czysto, ale też nie jest jakoś strasznie zasyfione (załączone zdjęcie). 

 

Problem polega na tym, że po mocnym rozgrzaniu silnika zapala się kontrolka ciśnienia oleju. Zmierzone u mechanika, ponoć za niskie (0.5 bara). Wystarczy lekko tyknąć gaz i kontrolka gaśnie.

Po kupnie jak wracałem na starym oleju też się zapaliło, zrobiłem płukankę Millersa, zalany Lotos 5W30, filtr Mann - objawy te same. Poza tym silnik chodzi cichutko, jest moc - jedynie problem z tym ciśnieniem.

 

I teraz do rzeczy - co może być przyczyną - mechanik sugeruje pompę oleju, proponuje zrzucić i przy okazji wymienić rozrząd (z naciskiem na napinacz, który też może cieknąć), obadać stan pompy i ewentualnie wymienić wkład lub całą obudowę. Koszt 1000 zł wersja minimum, do 1500 zł, jeżeli pompa okaże się wadliwa. Cena wydaje mi się uczciwa i nie jest jakimś zaskoczeniem. Zastanawiam się tylko co jeszcze mogę samemu sprawdzić, zanim pójdę 'w koszta'? Jakieś tam pojęcie o mechanice mam, powiedzmy szczytem możliwości jest remont głowicy w C14NZ :). Zastanawiam się czy mógł się przywiesić zawór przelewowy w pompie i czy jest do niego łatwy dostęp z zewnątrz? Jakieś inne sugestie albo Wasze typy - co w tym silniku lubi padać.

 

Dodatkowe pytanie - stan łańcucha - jak oceniacie? Na moje oko, jest w dobrym stanie, żeby go podnieść tak jak to widać na rysunku, musiałem się trochę namęczyć i palec miałem mocno przygnieciony, na granicy bólu i przecięcia skóry. Jeżeli jednak wg Was nadaje się do wymiany, to nie ma się co zastanawiać, tylko daję do mechanika i niech robią.Pompa będzie zrobiona niejako 'przy okazji'.

post-131211-0-05584700-1470765612_thumb.jpg

post-131211-0-48134700-1470765726_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz do rzeczy - co może być przyczyną - mechanik sugeruje pompę oleju, proponuje zrzucić i przy okazji wymienić rozrząd (z naciskiem na napinacz, który też może cieknąć),

 

Dodatkowe pytanie - stan łańcucha - jak oceniacie? Na moje oko, jest w dobrym stanie, żeby go podnieść tak jak to widać na rysunku, musiałem się trochę namęczyć i palec miałem mocno przygnieciony, na granicy bólu i przecięcia skóry..

 

W Z12XE felerny napinacz łańcucha objawiał mi się rzegotaniem przy zimnym rozruchu - łańcuch ocierał o obudowę. Po wymianie problem ustąpił, ale problemów z ciśnieniem nie odnotowałem.

Co do stanu łańcucha - zawsze sądziłem, że jego stan ocenia się, "dźwigając" go na kole zębatym, a nie w powietrzu pomiędzy kołami? To, co pokazałeś, wg mnie niczego nie dowodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciśnienie faktycznie 1/3 tego co powinno być.

Sprawdzić zaworek na pewno nie zaszkodzi, tylko trzeba zdjąć miskę.
Łańcucha, w ten sposób, nie sprawdzisz, bo napinacz jest tak skonstruowany, że nawet bez oleju nie da się go cofnąć.
Ogólnie nie wygląda źle. Jeśli ślizgi nie są wytarte i napinacz nie jest nadmiernie wysunięty, to ja bym rozrządu nie wymieniał. Po zdjęciu pompy można podłączyć sprężone powietrze zamiast niej i słuchać skąd najbardziej syczy. Oczywiście samą pompę rozebrać i pomierzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wam obu za odpowiedzi. Co do sprawdzenia łańcucha - jedyne co mogłem to wsunąć tam paluch, na kołach nie było szans naciągnąć, ale Orochimaru pisze, że tak się i tak nie sprawdzi. Co do ślizgów nie wiem. Szkoda, że nie ma zaworu przelewowego dostępnego z zewnątrz. Niestety okazuje się, że nie za bardzo mam czas w tym tygodniu zrzucać miskę, zlewać olej, potem wszystko uszczelniać. Chyba zdam się na mechaników, specjalizują się w Oplach, mam nadzieję, że mnie nie zrobią na szaro.

Tak się trochę łamię, czy żądać zniżki od sprzedającego, będę się z nim jeszcze widział. Czy to podlega pod jakąś wadę ukrytą, czy nawet się nie wygłupiać (wątek bardziej na HP)? Wpisuje się, że zapoznano się ze stanem technicznym, ale bez jaj, nie robię podczas oględzin 30 km, ani nie podłączam czujnika ciśnienia we wszystkie możliwe pompy...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wg książki zalewany od nowości 10W40... dlaczego nie syntetyk tak jak zaleca producent np. 5W30 GM? Mam ten sam silnik, przebieg ok. 133kkm i od nowości lany był GM 5W30 lub Mobil 0W40  i żadnych problemów, z ciśnieniem oleju. Może zastosowanie pół sytetyka od nowości wykończyło pompę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Wg książki zalewany od nowości 10W40... dlaczego nie syntetyk tak jak zaleca producent np. 5W30 GM? Mam ten sam silnik, przebieg ok. 133kkm i od nowości lany był GM 5W30 lub Mobil 0W40  i żadnych problemów, z ciśnieniem oleju. Może zastosowanie pół sytetyka od nowości wykończyło pompę?

No co zrobisz jak nic nie zrobisz :). Zeby jeszcze zmieniał regularnie, to by było git. Niektórzy ujadają, że to w Polsce ludzie przyzwyczajeni z dawnych czasów leją mineralny po 100 kkm. A tu widać że nawet 'na zachodzie' potrafią takie kwiatki robić. Ja zrobiłem płukankę i od razu mu zalałem 5W30 wg zaleceń producenta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No co zrobisz jak nic nie zrobisz :). Zeby jeszcze zmieniał regularnie, to by było git. Niektórzy ujadają, że to w Polsce ludzie przyzwyczajeni z dawnych czasów leją mineralny po 100 kkm. A tu widać że nawet 'na zachodzie' potrafią takie kwiatki robić. Ja zrobiłem płukankę i od razu mu zalałem 5W30 wg zaleceń producenta. 

A płukankę jakim kolega robił preparatem? Ja przy ostatniej wymianie oleju pierwszy raz w życiu zastosowałem płukankę i użyłem preparatu K2 i faktycznie muszę przyznac że płukanka robi swoje. Olej zlany był czarny jak sadza, natomiast nowy wlany nie tak szybko robi się ciemny. Koszt i robota żadna a efekt jednak jest :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A płukankę jakim kolega robił preparatem? Ja przy ostatniej wymianie oleju pierwszy raz w życiu zastosowałem płukankę i użyłem preparatu K2 i faktycznie muszę przyznac że płukanka robi swoje. Olej zlany był czarny jak sadza, natomiast nowy wlany nie tak szybko robi się ciemny. Koszt i robota żadna a efekt jednak jest :oki:

Płukankę zawsze biorę Millersa. Mój kolega jest dystrybutorem i poleca mi ją bardzo, cenę mam taką jak za każdą inną. Robiłem też kiedyś chyba Winns'a. Płukam zawsze, w Astrze leję olej Millersa, to za każdym razem wlewam pół butelki płukanki przed zlaniem oleju. Zawsze to ten nowy olej ma lepsze warunki, jak wypłuka się cały stary syf. 

Zresztą mam wrażenie że wszystkie te płukanki to jeden pieron, chyba nafta i tyle. Ale kolega mi mówił, że ta z millersa jest jedyna bezpieczna itp, itd. Mam ją po 16 zł albo nawet za darmo do oleju, to biorę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dzięki Wam obu za odpowiedzi. Co do sprawdzenia łańcucha - jedyne co mogłem to wsunąć tam paluch, na kołach nie było szans naciągnąć, ale Orochimaru pisze, że tak się i tak nie sprawdzi. Co do ślizgów nie wiem. Szkoda, że nie ma zaworu przelewowego dostępnego z zewnątrz. Niestety okazuje się, że nie za bardzo mam czas w tym tygodniu zrzucać miskę, zlewać olej, potem wszystko uszczelniać. Chyba zdam się na mechaników, specjalizują się w Oplach, mam nadzieję, że mnie nie zrobią na szaro.

Tak się trochę łamię, czy żądać zniżki od sprzedającego, będę się z nim jeszcze widział. Czy to podlega pod jakąś wadę ukrytą, czy nawet się nie wygłupiać (wątek bardziej na HP)? Wpisuje się, że zapoznano się ze stanem technicznym, ale bez jaj, nie robię podczas oględzin 30 km, ani nie podłączam czujnika ciśnienia we wszystkie możliwe pompy...

 

 jak na nagrzanym silniku na wolnych obrotach zapala się kontrolka to zerknij do książki o obsłudze opla w usterkach (o dziwo pisze że jest OK)... ale wg mnie to możesz spróbować z olejem 10W50 lub 60 (lepiej) i to na próbe może jakiś orlen albo inny tanszy (np. mannol choc nigdy go nie miałem), w wyższej temp lekość oleju bedzie większa i ciśn. powinno być wyższe. W sumie to nie masz nic do stracenia - jak nie to bedziesz darł silnik....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.