Skocz do zawartości

Rosso Maluszek 126p FL '91 z Pomorza


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, chciałem wam pokazać swój nabytek którym cieszę się od miesiąca.

Jest to Fiat 126p FL z 1991roku w kolorze 113F Rosso.

 

Maluszek jest w bardzo dobrym stanie. Kupiłem go od człowieka z Pelplina,

który miał go pół roku a wcześniej nim jeździł od nowości jego wuj. Auto

musiało być garażowane bo jest w całkiem dobrej kondycji.

No i wkrótce zamierzam ten samochód zarejestrować na żółte blachy.

 

Oto moja zabawka w dniu zakupu:

 

post-129045-0-46997200-1472848612_thumb.jpg

 

post-129045-0-94941200-1472848618_thumb.jpg

 

post-129045-0-31783600-1472848635_thumb.jpg

 

post-129045-0-47307700-1472848650_thumb.jpg

 

post-129045-0-53258900-1472848656_thumb.jpg

 

post-129045-0-12066000-1472848664_thumb.jpg

 

post-129045-0-00631100-1472848682_thumb.jpg

 

post-129045-0-40550700-1472848694_thumb.jpg

 

post-129045-0-51163500-1472848711_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie takim jeździłem w latach 91-93 (z kilkumiesięczną przerwą na wydachowanie i zmianę nadwozia).

Ten twój ma grubego "pająka" co wskazywałoby na IV wersję wyposażenia ale wtedy powinny być tapicerowane fotele i boczki, uchylne tylne szyby i co najważniejsze zębatkową przekładnię kierowniczą zamiast ślimakowej.

Ale ponieważ tych nie ma to chyba był wymieniany, bo w tym roczniku jeszcze tego nie mieszano.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, chciałem wam pokazać swój nabytek którym cieszę się od miesiąca.

Jest to Fiat 126p FL z 1991roku w kolorze 113F Rosso.

 

Maluszek jest w bardzo dobrym stanie. Kupiłem go od człowieka z Pelplina,

który miał go pół roku a wcześniej nim jeździł od nowości jego wuj. Auto

musiało być garażowane bo jest w całkiem dobrej kondycji.

No i wkrótce zamierzam ten samochód zarejestrować na żółte blachy.

 

Oto moja zabawka w dniu zakupu:

 

 

 

Powiem tak auto rewelacja dbaj bo warto. Co do tablic popieram mam 2 maluchy na żółtych i widzę więcej zalet niż wad. Jak będziesz mieć pytania co do procesu załatwiania tablic pisz na priv 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za miłe słowa.

Auto będzie służyć już tylko do sporadycznych wycieczek, staram się go doprowadzić do właściwego stanu. Jak myślicie, czyścić go z tej fabrycznej konserwacji?

Aha, powiedzcie proszę, co to jest ten "pająk"?

Czy coś jeszcze rzuca wam się w oczy nieoryginalnego?

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za miłe słowa.

Auto będzie służyć już tylko do sporadycznych wycieczek, staram się go doprowadzić do właściwego stanu. Jak myślicie, czyścić go z tej fabrycznej konserwacji?

Aha, powiedzcie proszę, co to jest ten "pająk"?

Czy coś jeszcze rzuca wam się w oczy nieoryginalnego?

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

Przełącznik kierunkowskazów/długich/wycieraczek.

W tym roczniku (przynajmniej tak mnie się wydaje) powinien być cienki.

 

Z tego co można zobaczyć na zdjęciach to 100% oryginał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za miłe słowa.

Auto będzie służyć już tylko do sporadycznych wycieczek, staram się go doprowadzić do właściwego stanu. Jak myślicie, czyścić go z tej fabrycznej konserwacji?

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

 

Zobacz moje argumenty w sąsiednim temacie na temat czyszczenie konserwacji ....

.

Uważam że jak auto będzie garażowane i nie za dużo jeździło to TAK TAK TAK.  Wyglad samochodu bez porównania i naprawdę cieszy oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

attachicon.gif20160811_112357.jpg

 

Maluszek jest w trakcie załatwianie żółtych blach. Rzeczoznawca zrobił białe karty i ocenę, teraz czekam na decyzję konserwatora.

 Załatwiaj załatwiaj jak widzisz żółty do czerwonego pasuje :)

 

1cee6d931806.jpg 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie, gdzie powinien się znajdować w moim filtr paliwa?

Pomiędzy zbiornikiem a pompą paliwa?

 

U mnie jest tuż przy wyjściu z pompy paliwa ale to chyba nie jest jego fabryczne miejsce...

 

attachicon.gif20160809_123313.jpg

U mnie (86 i 91) filtr był w tym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę :) widać go po lewej stronie wpinany w otwór :) tak był mocowany fabrycznie  - zaleta syf nie przedostaje się do pompy :)

 

6e1b7f6909dd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Analizując zdjęcia maluchów widzę właśnie 3 możliwości: przed pompą, za pompą oraz wcale. Czyli, tak jak pisze Tomo, u mnie jest we właściwym miejscu. Dzięki za odp.

Teraz jak myślę to nie jestem pewien czy miałem w 86' ale w 91' był w tym miejscu i to jest miejsce fabryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak auto rewelacja dbaj bo warto. Co do tablic popieram mam 2 maluchy na żółtych i widzę więcej zalet niż wad. Jak będziesz mieć pytania co do procesu załatwiania tablic pisz na priv

Ja widzę tylko jedną-brak opłat za przegląd bo go nie trzeba wykonywać. Reszta moim zdaniem to wady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja widzę tylko jedną-brak opłat za przegląd bo go nie trzeba wykonywać. Reszta moim zdaniem to wady.

Przypadek z życia znajomego. Maluch bis na żółtych blachach. Wjechała w niego kobieta uszkodzony przód. Wycena TU wartość auta 1500 naprawa kasacyjna oddać wrak wypłacić grosze. zapomnieć. Odwołanie własciciela bo auto wpisane do ewidencji zabytków, powołanie rzeczoznawcy przez TU ponowna wycena wypłata odszkodowania 12000 auto naprawiane w autoryzowanym serwisie. 

 

W przypadku innych aut to nie wiem ale by maluch nie był traktowany jak szrot za 1500 żółte są koniecznością.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te kołpaki które masz są złe? Mnie te nowe jakoś się nie bardzo podobają. Dla mnie jak małe to tylko metalowe  

 

Po roku 90 nie zakładali już metalowych pojawiały się tylko z napisem FIAT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ubezpieczenie?

Ubezpieczenie okresowe tylko z pozoru się opłaca.

Ja płacę OC 200 zł za rok w tym mam mini asistance i mogę wyjechać fiatem kiedy tylko chcę. W weekend, święto w nocy itp.

Mając żółte blachy i płacąc okresowe OC muszę przewidzieć kiedy wyjeżdżam żeby wykupić polisę. Poza tym kilka takich okresowych polis pewnie przewyższy wartość całorocznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakie wg Ciebie są wady? (pytam poważnie)

1. OC j.w.

2.Nie można samemu wymieniać głównych podzespołów ani przeprowadzać modyfikacji bez zgody konserwatora.

3.Nie można sprzedać auta za granicę bez zgody konserwatora (nie pamiętam czy z wyjazdem też tak jest).

4.Nie można zarabiać wykorzystując auto (przejażdżki, wesela itp.).

Jeśli się mylę w którymś punkcie to proszę mnie poprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


1. OC j.w.

No tak, ale nie ma przymusu płacenia okresowo, to raczej przywilej/możliwość, z której nie koniecznie trzeba korzystać


2.Nie można samemu wymieniać głównych podzespołów ani przeprowadzać modyfikacji bez zgody konserwatora.

Moim zdaniem, jak ktoś ma zamiar modzić auto to raczej go nie będzie pchał w żółte, może ja źle rozumuję, ale żółte sa po to aby zachować oryginał w jak największym stopniu a nie robić z klasyka hot roda czy innego rust style'a


3.Nie można sprzedać auta za granicę bez zgody konserwatora (nie pamiętam czy z wyjazdem też tak jest).

No powiedzmy, że jest to jakieś ograniczenie


4.Nie można zarabiać wykorzystując auto (przejażdżki, wesela itp.).

Tu chyba nie, bo sporo aut na żółtych jeździ jako auta weselne, w BB jest nawet mercedes taxi z żółtymi. 

 

Wiem, że wszystko zależy od subiektywnej oceny, ale osobiście dla mnie powyższe, to żadne utrudnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krzysiu_G  super maluszek. Teraz z perspektywy czasu ,żałuję,że pozbyłem się  swojego ('89) bodaj w 97 roku-nawet chyba ten sam kolor,lakier bodaj 75.

Generalnie w rodzinie było kilka maluszków ('81 ,'84 , '86, '89, '91). Pamiętam jak w latach 90tych modne było odmładzanie aut, teraz jest odwrotnie- jak najbliżej ori.

Dla przykładu mój z 89 miał wąskie zderzaki,mnie się marzyły pełne FL więc wymieniłem. Wujek w 84 miał chromy więc założył moje wąskie  ;]   itd i tp. Hitem na wiosce był "FL" na cytrynkach i z kapliczką,choć zdarzały się jeszcze inne twory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. OC j.w.

2.Nie można samemu wymieniać głównych podzespołów ani przeprowadzać modyfikacji bez zgody konserwatora.

3.Nie można sprzedać auta za granicę bez zgody konserwatora (nie pamiętam czy z wyjazdem też tak jest).

4.Nie można zarabiać wykorzystując auto (przejażdżki, wesela itp.).

Jeśli się mylę w którymś punkcie to proszę mnie poprawić.

 

 

1. OC j.w.

 

Będąc członkiem automobilklubu śląskiego za OC na rok płacę za malucha 76 pln

2.Nie można samemu wymieniać głównych podzespołów ani przeprowadzać modyfikacji bez zgody konserwatora.

 

Jeżeli wymieniasz zgodnie z modelem rocznikiem nie modzisz to nie ma problemu 

3.Nie można sprzedać auta za granicę bez zgody konserwatora (nie pamiętam czy z wyjazdem też tak jest).

 

Dotyczy aut w wieku powyżej 50 lat poniżej nie ma problemu

4.Nie można zarabiać wykorzystując auto (przejażdżki, wesela itp.).

Nie spotkałem się z takim ograniczeniem wiele aut jeździ tak na śląsku

 

Jeśli się mylę w którymś punkcie to proszę mnie poprawić.

Dodam od siebie że zwróć uwagę czy auto dając na żółte wpisujesz do rejestru zabytków czy do ewidencji zabytków znam pierwsze i drugie przypadki. W pierwszym fakt koszmarne ograniczenia ale możliwość pozyskania pieniędzy na ogarnianie auta. Wpis w ewidencję nie daje takich ograniczeń i moim zdaniem nie jest wadą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś odebrałem żółte blachy do malca. 

 

Koszt to: 

- 600zł rzeczoznawca (białe karty + ocena techniczna) 

- 250zł bezterminowy przegląd techniczny auta zabytkowego 

- 200,50zł urząd miejski 

 

Co do tego czy warto rejestrować auto na żółte blachy przytoczę wypowiedź znalezioną gdzieś w necie, która wydaje się wnosić sporo do dyskusji...

 

"Przypadek z życia znajomego. Maluch bis na żółtych blachach. Wjechała w niego kobieta, uszkodzony przód. Wycena ubezpieczalni - wartość auta 1500zł - naprawa kasacyjna  - oddać wrak - wypłacić grosze. I zapomnieć. Odwołanie własciciela bo auto wpisane do ewidencji zabytków, powołanie rzeczoznawcy przez ubezpieczalnię, ponowna wycena, wypłata odszkodowania 12.000zł, auto naprawiane w autoryzowanym serwisie. 

 

W przypadku innych aut to nie wiem ale by maluch nie był traktowany jak szrot za 1.500zł żółte blachy są koniecznością."

 

post-129045-0-37567900-1474395025_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dziś odebrałem żółte blachy do malca. 
 
Koszt to: 
- 600zł rzeczoznawca (białe karty + ocena techniczna) 
- 250zł bezterminowy przegląd techniczny auta zabytkowego 
- 200,50zł urząd miejski 
 
Co do tego czy warto rejestrować auto na żółte blachy przytoczę wypowiedź znalezioną gdzieś w necie, która wydaje się wnosić sporo do dyskusji...
 
"Przypadek z życia znajomego. Maluch bis na żółtych blachach. Wjechała w niego kobieta, uszkodzony przód. Wycena ubezpieczalni - wartość auta 1500zł - naprawa kasacyjna  - oddać wrak - wypłacić grosze. I zapomnieć. Odwołanie własciciela bo auto wpisane do ewidencji zabytków, powołanie rzeczoznawcy przez ubezpieczalnię, ponowna wycena, wypłata odszkodowania 12.000zł, auto naprawiane w autoryzowanym serwisie. 
 
W przypadku innych aut to nie wiem ale by maluch nie był traktowany jak szrot za 1.500zł żółte blachy są koniecznością."
 

 

 

To moja wypowiedz w Twoim temacie kilka postów powyżej :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

Auto świetne ale ogarnij felgi bo bardzo psują efekt. Jak je do piasku i proszku i będzie genialnie

 

ps jak będziesz robił koła kup nowe śruby lub daj stare ponownie do cynku to są szczegóły ale to widać :):):):) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.