Skocz do zawartości

Trabant 601


Ecotec

Rekomendowane odpowiedzi

Dużo bym dał, żeby się takim przejechać. Rodzice kupili Trabanta w 1988 w Polmozbycie tylko kombi. Obsłużył całą budowę domu, często z przyczepką, ale wyzionął ducha przy ok. 90 kkm. Środek identyczny, poza dźwignią zmiany biegów (w Twoim jest jakiś łącznik), ekonomizer, który przy 60 km/h pokazywał 1/2 zielone didy, gdy kończyło się paliwo i trzeba było przełączyć na rezerwę to wskaźnik leciał na pomarańczowe diody, ogrzewania w zimie to nie miało za grosz, ale czego się spodziewać po silniku chłodzonym powietrzem. Do tej pory pamiętam jak chodzą poszczególne biegi. Ehhhh, wróciły wspomnienia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nawet nie jechałem Trabantem, ale zawsze w ramowych autach zawchwycała mnie ta idealnie płaska podłoga i brak progów.

 

Do czego służy ta dziura przed pasażerem ?

 

Co obsługują te dźwigienki pod radiem ?

 

Czy ten Trabant jest w automacie, że ma tylko 2 pedały ? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nawet nie jechałem Trabantem, ale zawsze w ramowych autach zawchwycała mnie ta idealnie płaska podłoga i brak progów.

 

Do czego służy ta dziura przed pasażerem ?

 

Co obsługują te dźwigienki pod radiem ?

 

Czy ten Trabant jest w automacie, że ma tylko 2 pedały ? ;]

 

Dziura przed pasażerem służy zapewne do trzymania się tegoż pasażera w czasie szaleńczej jazdy ;l

 

Gdzieś tam pod deską jest jeszcze kranik ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peni

 

A jak to działa ? :hmm:

Pewnie na zasadzie automatycznego sprzęgła.

Puszczasz nogę z gazu następuje wysprzęglenie, zapinasz kolejny bieg ( chyba z trzech ) i lecisz z chmurą dymu w lusterku wstecznym ;l

 

Na mazur raz jechałem takim wehikułem jako pasażer ;l

 

PS. Tankowanie jest też efektowne: otwierasz maskę i tam jest zbiorniczek ( miał chyba specjalną linijkę do mierzenia poziomu )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A jak to działa ?

 

wiem tyle co z niemieckiej wiki

 

 

Der Hycomat ist eine automatische, elektro-hydraulische Kupplungsbetätigung

 

utkwil mi w pamieci bo brat mojej babki (nie mial nogi) dostal dotacje z gminy i kupil takiego

mialem moze 7-8 lat ale nazwe hycomat, terkotanie silnika i niebieskie spaliny pamietam ;)

 

Wytaptane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peni

 

Pewnie na zasadzie automatycznego sprzęgła.

Puszczasz nogę z gazu następuje wysprzęglenie, zapinasz kolejny bieg ( chyba z trzech ) i lecisz z chmurą dymu w lusterku wstecznym ;l

 

Na mazur raz jechałem takim wehikułem jako pasażer ;l

 

PS. Tankowanie jest też efektowne: otwierasz maskę i tam jest zbiorniczek ( miał chyba specjalną linijkę do mierzenia poziomu )

Tankowanie to akurat pamiętam, że Trabant ma zasilanie w paliwo opadowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam, przyjedź to się karniesz :)

 

Dziękuję za zaproszenie. Zapewne nie będę miał okazji skorzystać, lecz nigdy nic nie wiadomo. Mam tyle pozytywnych wspomnień z takim autem, że nie wiem czy nie zacznę szukać czegoś podobnego :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był jeszcze pełen hycomat - z manetką motocyklową - pedały nie były w ogóle potrzebne. Biegi są 4, a nie 3 jak ktoś napisał. Ciekawostka odnośnie pedałów - pedał gazu jest na środku auta. Auto może mieć tempomat, pod warunkiem, że kierowca nie jedzie sam ;)

 

Ja pisałem że trzy, dałbym sobie rękę uciąć i bym teraz nie miał ręki ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka dodatkowych zdjęć np. cięgna, pedały, miarka paliwa itp.

Wygląda niezle , ale co to za rzezba na lewym nadkolu jest ?  . No i zbiornik spryskiwaczy chyba o Lady ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to działa ? :hmm:

 

Jest pompa hydrauliczna i siłownik który odpycha łapę sprzęgła, która jest połączona sprężyną z pedałem sprzęgła.

 

Do jazdy, wciskamy pedał sprzęgła do podłogi i blokujemy na zapadkę. Na wolnych obrotach pompa daje niskie ciśnienie i nie pokonuje sprężyny która wciska łapę sprzęgła (rozsprzęglone), jak obroty wzrosną to ciśnienie wzrasta i stopniowo pokonuje sprężynę powodując zasprzęglenie.

Dodatkowo w układzie jest elektrozawór sterujący ciśnieniem hydrauliki a w dźwigni zmiany biegów jest stycznik - każde dotknięcie dźwigni zmiany biegów powoduje przełączenie elektrozaworu i rozsprzęglenie, dzięki czemu możliwa jest zmiana biegów podczas jazdy.

 

 

Kurde, miałem identycznego - tyle że z 2x mniejszym przebiegiem i ostatni rok produkcji. Niestety 8 lat temu nie było mnie stać na taką zabawkę i musiałem sprzedać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napiszę podobnie jak Tomo w sąsiednim wątku:

 

Dziś o 14-tej zajeżdża i Trabant odjeżdża do nowego właściciela.

Człowiek "z branży" bo już ma Malucha i Fiata 125p na żółtych tablicach.

 

Tak mówił ;]

Myślisz, że za tydzień wypłynie na Allegro za 9 TPLN ? :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kto wie czy nie wypłynie, mówił że miłośnik bo kiedyś miał takiego.

 

 

Ja miałem w życiu 3 małe fiaty a jednak miłośnikiem bym się nie nazwał. :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.