Skocz do zawartości

Wtryski Common Rail - regeneracja w praktyce


bochumil

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, Azbest napisał:

Dlaczego byś nie kupił używanego z LPG?... nawet jeśli to silnik który się nadaje do LPG, montaż był przeprowadzony w dobrym warsztacie, a instalacja była serwisowana zgodnie z zaleceniami? 

Czy tylko instalacje zlecone do założenia przez ciebie gwarantują bezproblemową jazdę? ;)

 

Jakbym znał historie - bo auto od znajomego albo z rodziny - to bym kupił. Ale z ogłoszenia nie wiedząc jak to było montowane i jak ktoś serwisował to zdecydowanie nie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Beyor napisał:

Tak, właśnie wypatrzyłem już taki, który ma bardzo dobre opinie i jest dosyć blisko.
Zastanawiam się, czy sam poradzę sobie z wykręceniem wtryskiwaczy. Orientujecie się, czy po takiej operacji (demontaż wtryskiwaczy) trzeba jakoś odpowietrzać układ paliwowy? Zdaje się, czy przy wymianie filtra paliwa nie ma takiej konieczności (wystarczy kilka razy przekręcić kluczyk w stacyjce i układ sam się odpowietrzy), ale przy demontażu wtrysków powietrze może być w innym miejscu układu, więc nie wiem.


Zacznijmy od tego że często warsztaty które specjalizują się w CR mają duże problemy z wyjęciem wtryskiwaczy - często tak zapieczonych że nie ma możliwości wyjęcia bez uszkodzenia.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam spróbowałbym wyciągnąć, a jeśli okazałoby się, że siedzą bardzo mocno i konieczne byłoby używanie jakichś specjalnych narzędzi do wyrywania wtrysków, to bym to olał. Nie jest regułą, że są zapieczone. Auto ma przejechane 208 tys., nie wiem, czy wcześniej wtryski był ruszane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Beyor napisał:

Sam spróbowałbym wyciągnąć, a jeśli okazałoby się, że siedzą bardzo mocno i konieczne byłoby używanie jakichś specjalnych narzędzi do wyrywania wtrysków, to bym to olał. Nie jest regułą, że są zapieczone. Auto ma przejechane 208 tys., nie wiem, czy wcześniej wtryski był ruszane.

 

Wątpię. Na początek zrób próbę przelewową na rozgrzanym silniku. Wartości przelewów oraz korekcje odczytane programem diagnostycznym dadzą Ci jakieś pojęcie o stanie wtryskiwaczy/silnika. 

Jeśli chodzi o demontaż wtryskiwaczy, to niektórzy zalecają potraktować gniazda w które wchodzą środkami typu WD-40. Zarówno przed zastosowaniem penetranta jak i przed wyjęciem wtryskiwaczy używać sprężonego powietrza do oczyszczenia okolic wtryskiwaczy. To musi być czysta robota.

 

A tutaj jeszcze przekleję cennik na wykonanie kompleksowej usługi regeneracji wtryskiwaczy w okolicznym warsztacie:

 

Cytuj

 

Demontaż/montaż wtryskiwaczy: 200,-
Diagnostyka komputerowa, kodowanie wtryskiwaczy: 120,-
Sprawdzenie wtryskiwacza na stole probierczym: 75,- za 1 szt
Czyszczenie wtryskiwacza: od 45-80,- za 1 szt w zależności od stopnia zanieczyszczenia
Koszt wymiany końcówki wtryskiwacza, wraz uszczelnieniem regulacją: 396,- za 1 szt

Do tej operacji najczęściej należy doliczyć koszt podkładek i uszczelek (ok. 60,-) oraz wymiany filtra paliwa

 

.

Nie wiem o jakich uszczelkach mowa, w ostatnim punkcie. Koszt boschowskich podkładek pod wtryskiwacze jest niewielki, 20 zł za kpl. Porządny filtr paliwa (UFI) do mojego Multijeta to koszt ok. 120 zł. Póki co się nie zdecydowałem, bo tak jak wspominałem wcześniej opinie mają kiepskie.

 

Edytowane przez bochumil
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o próbie przelewowej i czyszczeniu jakimś środkiem typu Liqui Moly 2666, ale koszt takiego testera i środek czyszczący kosztowałyby w sumie ponad 150 zł, prawie tyle, co sprawdzenie wtrysków na profesjonalnej maszynie.

Tak, wiem, że trzeba oczyścić okolice wokół gniazd wtryskiwaczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Beyor napisał:

Myślałem o próbie przelewowej i czyszczeniu jakimś środkiem typu Liqui Moly 2666, ale koszt takiego testera i środek czyszczący kosztowałyby w sumie ponad 150 zł, prawie tyle, co sprawdzenie wtrysków na profesjonalnej maszynie.

Tak, wiem, że trzeba oczyścić okolice wokół gniazd wtryskiwaczy.


Test wtrysków na maszynie to koszt po demontażu. 
Przeważnie biorą ok 50 zł za sztukę. 
Warto zapytać jaki stół, dostać także wydruk. 

Test przelewowy w sumie łatwo zrobić samemu, 4 strzykawki, jakieś 2 metry wężyka i 30 min z np. klejem na ciepło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kovic napisał:

Test wtrysków na maszynie to koszt po demontażu. 
Przeważnie biorą ok 50 zł za sztukę. 

 

Powyżej wkleiłem cennik z lokalnego serwisu diesla na kompleksową obsługę wtryskiwaczy. Podejrzewam, że w innych miejscach jest podobnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bochumil napisał:

Próba przelewowa to koszt zakupu 4 strzykawek i kilku metrów wężyka. 20 zł max. W chemię do wtryskiwaczy typu "zalewam 200 ml do baku" nie wierzę. Profilaktycznie może to jakoś działa...

 

Za to ta chemia LM czy Wynn's, gdzie puszkę zapina się zamiast baku, podobno daje dość zauważalne efekty.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kenickie napisał:

 

Za to ta chemia LM czy Wynn's, gdzie puszkę zapina się zamiast baku, podobno daje dość zauważalne efekty.

 


Ale ma to do siebie że jak już wtrysk jest w bardzo kiepskim stanie - zakończy jego żywot. 

 

 

2 minuty temu, bochumil napisał:

 

Powyżej wkleiłem cennik z lokalnego serwisu diesla na kompleksową obsługę wtryskiwaczy. Podejrzewam, że w innych miejscach jest podobnie.


Brakuje w cenniku nadania IMA Code ( ale to już wychodząca technologia). 
ps. demontaż wtryskiwaczy powinien widnieć od tej kwoty ;) znam takie przypadki że ho ho 😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Pisząc o chemii, miałem na myśli podpięcie bezpośrednie, czyli wężyki paliwowe bezpośrednio do puszki ze środkiem, bez rozcieńczania.

2. Tak, 50 zł to standardowa kwota, wysoko oceniany serwis w mojej okolicy też tyle bierze, jest to cena za jeden wtrysk, bez demontażu.

3. No, nie pomyślałem, że zestaw do testu przelewowego można zrobić samemu ze strzykawek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Kovic napisał:

 

Kodowanie w sterowniku nie oznacza nadania kodu regenerowanemu wtryskowi. 

 

Ale tak to u nich kosztuje, bo dowiadywałem się w warsztacie osobiście.

 

7 minut temu, Kovic napisał:

Ale ma to do siebie że jak już wtrysk jest w bardzo kiepskim stanie - zakończy jego żywot. 

 

Czyli agresywna chemia nie jest zdrowa dla wtryskiwaczy? Zbyt "sucha"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bochumil napisał:

 

Ale tak to u nich kosztuje, bo dowiadywałem się w warsztacie osobiście.

 

 

Czyli agresywna chemia nie jest zdrowa dla wtryskiwaczy? Zbyt "sucha"?


Nie o to chodzi, jeśli wtrysk się wyczyści z wszelakich nagarów które wpływały na jego pracę może się okazać że luzy, uszczelnienie  i np. skok będzie zbyt duży do prawidłowej pracy. 

*Edit
To znaczy on i tak był trup ale skończyliśmy agonię. 
Coś na zasadzie - operacja się udała - pacjent nie przeżył. 

Edytowane przez Kovic
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jeszcze jeden problem, koledzy. Łatwo zrobić test przelewowy za pomocą strzykawek, ale czy on w moim przypadku może cokolwiek wykazać? Wspominałem, że mam identyczny problem jak ten opisywany przez Bochumila - na niskich obrotach, bez obciążenia, korekty są akceptowalne. Coś niepokojącego zaczyna się dziać pod obciążeniem... "Domowy" test przelewowy przeprowadzę na postoju, na biegu jałowym, kiedy korekty nie odbiegają od normy. Czy w tej sytuacji nie należy się spodziewać przekłamania? Nie sprawdzę w ten sposób przelewu dla wtrysku, który pod obciążeniem daje +3,5, bo bez obciążenia ma korektę poniżej 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście przelewowym nie o to chodzi, na podstawie dawek z innych wtryskiwaczy będziesz w stanie ustalić który z wtrysków jest odstający od reszty. 
Jeśli różnice będą znaczące - zajmiesz się pojedynczym wtryskiem. 
Jeśli nawet jeden leje, reszta może brać na siebie korektę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Beyor napisał:

Ale jeszcze jeden problem, koledzy. Łatwo zrobić test przelewowy za pomocą strzykawek, ale czy on w moim przypadku może cokolwiek wykazać? Wspominałem, że mam identyczny problem jak ten opisywany przez Bochumila - na niskich obrotach, bez obciążenia, korekty są akceptowalne. Coś niepokojącego zaczyna się dziać pod obciążeniem... "Domowy" test przelewowy przeprowadzę na postoju, na biegu jałowym, kiedy korekty nie odbiegają od normy. Czy w tej sytuacji nie należy się spodziewać przekłamania? Nie sprawdzę w ten sposób przelewu dla wtrysku, który pod obciążeniem daje +3,5, bo bez obciążenia ma korektę poniżej 1.

Czekaj czekaj. Kiedyś na forum nie pamiętam czy tutaj czy gdzie indziej koleś pisał o wysokim spalaniu swojego Stilo JTD. Powymienial wszystko czyli czujniczki ,pompę cr,wtryski,turbo i dalej auto paliło dużo. Jak się nie mylę napisał że instalacja do wtrysków dawała zbyt niskie napięcie pomimo prawidłowych wartości w programie diagnostycznym. Jak się nie mylę okazało się że przysniedzialy styki na wyjściu z ECU .. po zabiegu czyszczenia auto ożyło.... 

Tak jak miało dzialac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@HARDTECHNO, znam wątek, o którym mówisz, chodziło tam o coś innego - całe ECU było uszkodzone i dawało za niskie napięcie. Tak pisał autor wątku:

 

"Uszkodzony okazał się KOMPUTER ECU. Może nie tyle uszkodzony co nie do końca sprawny. Niedomagał moduł wysokiego napięcia na wtryskiwacze. W ostatniej desce ratunku znajomy polecił mi elektronika magika. Przyjechali z rejestratorem czy tam oscyloskopem i podpięli się pod wszystkie wtryskiwacze i pod ciśneinie paliwa i wyszło szydło z worka.

ZA NISKIE NAPIĘCIE NA WTRYSKIWACZACH.

Choć komp ECU pokazywał 78V to faktycznie było zdecydowanie mniej. Sprawdził kable połaczeniowe, wszystkie wtyczki i okazało się że są ok.

Magik stwierdził że im mniejsze napięcie na wtryskiwaczu tym dłuższy będzie czas otwarcia i jego zamknięcia.

Rozebrał komputer z nadzieją że spuchły kondensatory ale nic takiego nie było. Kupiłem za to drugie ECU za 200 PLN i za 100 PLN przekopiował ze starego immo i włozyliśmy do samochodu i odpaliło od razu. Wkodowaliśmy prawidłowe klasy wtryskiwaczy".

Tutaj link: 

 

Zmierzenie napięcia na wtryskiwaczach to akurat prosta sprawa, można zrobić to samemu multimetrem. Będę jechał do elektryka, żeby mi wymienił kostki / wtyczki wtryskiwaczy, to przy okazji mógłby zmierzyć napięcie, tak profilaktycznie. Myślę, że u mnie to jednak nie to, problem opisywany w przywołanym temacie był poważniejszy, tam spalanie było znacznie wyższe od mojego.

Tak na marginesie - myślicie, że taka kostka będzie w porządku? W zasadzie trudno znaleźć inny produkt: https://allegro.pl/oferta/wtyczka-kostka-wtryskiwacz-alfa-romeo-147-156-jtd-7151904191?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=Zjc2NWUyNjYtNDczOC00NTM4LTgzODAtYTRlMzM4MjgzMmM2AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=daf0c73e-b0e4-4eb9-9ba2-d81caf083f43

Edytowane przez Beyor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, cesarz napisał:

Ja nie mam nic przeciwko LPG ale trzeba kupić auto z silnikiem się którydo tego nadaje, zlecić instalacje w dobrym warsztacie (nie kupiłbym auta z ogłoszenia które już ma lpg). Wtedy można jeździć.

Juz sie poprawiam

Edytowane przez fanlan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.