barkor Napisano 28 Października 2016 Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Mało kogo interesują nowe FIRE'y 8V np z Grande Punto (1.2/1.4) jeśli chodzi o wsadzanie ich do cento, ale jako że mam głowicę z takiego silnika 1.2 (bez zmiennych faz rozrządu, które były tylko w 1.4) to się jej ostatnio przyglądałem i dziwi/zastanawia mnie jedna rzecz. Otóż górne koło rozrządu jak każde, ma klin ustalający, który wchodzi w wałek rozrządu. Dziwne jest tylko to, że klin jest bardzo wąski, a nacięcie w wałku rozrządu jest dużo większe, przez co robi się z tego regulowane koło rozrządu, które można ustawić o prawie 3 zęby w tą lub w drugą stronę, co daje zakres regulacji około 15stopni. Fotki od strony klina nie zrobiłem, ale cyknąłem fotki żeby policzyć graficznie o jaki kąt się kółko może przesunąć względem wałka: Nie wnikałem jeszcze w sposób ustawienia rozrządu w tych nowych FIRE'ach ale z pewnością już nie na znaki a trzeba wykorzystać jakieś blokady, inaczej nie ustalimy prawidłowego położenia wałka rozrządu względem kółka. Problem w tym, że przecież klin służy do tego, żeby kółko sztywno osadzić na wałku bez możliwości przesunięcia się. A tu prawidłowe ustawienie kółka względem wałka gwarantuje tylko siła z jaką przykręcimy kółko śrubą. Czy samo dokręcenie kółka śrubą jest na tyle mocnym rozwiązaniem że gwarantuje, że rozrząd się sam nie przestawi? Idąc tym tropem, po co robić/kupować regulowane kółka rozrządu skoro można sobie zeszlifować delikatnie klin na wałku (nie potrzeba dużo żeby móc regulować np o pół ząbka w tą czy w drugą) a potem tylko dokręcić w odpowiedniej pozycji? Dziwi mnie trochę takie rozwiązanie, ale może siła z jaką pasek obraca wałek nie jest aż tak duża żeby nastąpiło przestawienie rozrządu, co sądzicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 28 Października 2016 Udostępnij Napisano 28 Października 2016 dol ustawiasz na zero, walek nacieciem z tylu rowno do glowicy i tyle. Blokad nie trzeba. Jeszcze lepiej jest przy walku z 1.4 8v gdzie masz kolo zmiennej fazy rozrzadu i tam klima w ogole nie ma Wtedy z tylu walka masz odpowiednie lopatki, ktore odpowiadaja za sygnal do czujnik polozenia walka rozrzadu, Te lopatki tez trzeba odpowiednio ustawic rowno do linii glowicy i rozrzad ustawiony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woj76 Napisano 28 Października 2016 Udostępnij Napisano 28 Października 2016 Przy liczeniu pamiętaj, że rozrząd się obraca dwa razy wolniej, więc nie 15 stopni a bliżej 30. W 16V chyba też nie ma klina, ale i tak jest to ciekawe co piszesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barkor Napisano 28 Października 2016 Autor Udostępnij Napisano 28 Października 2016 dol ustawiasz na zero, walek nacieciem z tylu rowno do glowicy i tyle. Blokad nie trzeba. I takie ustawienie "nacięciem równo do głowicy" gwarantuje 100% poprawne ustawienie rozrządu? Chyba byłoby ciężko tak wycelować co do stopnia:) Sprawdziłem teraz w necie i występują blokady rozrządu do tych silników (1.2 i 1.4 8V), zestawy składają się z: Blokada wału korbowego Blokada wałka rozrządu Przyrząd ustalający Blokada koła rozrządu Przyrząd do napinacza Jak się blokadami zablokuje wałek i koło to wtedy można skręcić to razem w idealnej pozycji. Ciekawe tylko po co tak skomplikowali ten rozrząd, skoro można by koło na sztywno osadzić w wałku bez możliwości przesunięcia. Może w ten sposób da się dokładniej ustawić rozrząd niż w starszych silnikach, np uwzględniając rozciągnięcie się paska rozrządu czy obniżenie głowicy po planowaniu, ciekawe Mimo wszystko mi bardziej chodzi o sam fakt, że niezmienne położenie kółka względem wałka gwarantuje tu tylko siła dokręcenia go śrubą a nie klin. Jeśli to wystarczy to nie widzę przeszkód żeby zamiast wydawać 300-350zł na regulowane kółko np do 1.2 75KM to po prostu zeszlifować klin na kółku i przestawić je tyle ile by się chciało, a później tylko skręcić odpowiednim momentem (120Nm z tego co pamiętam). Nie jest to dla mnie oczywista sprawa, bo wcześniej do głowy mi nie przyszło, że kółko można osadzić z pominięciem klina, myślałem, że w takiej sytuacji zaraz rozrząd pewnie by się przestawił, np przy ostrej jeździe albo nagłej redukcji. Przy liczeniu pamiętaj, że rozrząd się obraca dwa razy wolniej, więc nie 15 stopni a bliżej 30. Na to w sumie nie zwróciłem uwagi, racja. Sprawdźmy na przykładzie czy dobrze myślę. Parametry wałków w 1.2 75KM z p1 i 1.2 z GP są prawdopodobnie identyczne (czas otwarcia 228stopni, wznos 9,5mm). Różnica jest w kątach otwarcia/zamknięcia zaworów. Np jeśli chodzi o zawory dolotowe: -kąt otwarcia przed GMP: 7stopni w p1 i 1stopień w GP -kąt zamknięcia po DMP: 41stopni w p1 i 47stopni w GP Czyli żeby kąt otwarcia zaworów w GP i p1 był ten sam to w GP koło rozrządu względem wałka trzeba cofnąć nie o 6stopni a o 3stopnie tak? Bo przesuwając koło o 3stopnie, położenie wału przestawi się o 6stopni. Dobrze rozumuję? Nie ukrywam, że myślałem nad wsadzeniem głowicy z GP do silnika z p1, lub nawet całego 1.4 8V na osprzęcie z p1. I teraz pytanie do Was ogarniętych. Czy kąty otwarcia/zamknięcia zaworów zależą od danego silnika czy sterowania tym silnikiem? Tzn czy jeśli wsadzić głowicę z GP ustawiając wałek w ten sam sposób co wałek 866 to czy to będzie prawidłowe ustawienie rozrządu czy może rozrząd/wałek ma być ustawiony tak jak przewidział producent dla danego silnika a komputer trzeba dostroić pod tak ustawiony rozrząd? Jeśli ustawienie rozrządu nie zależy od sterowania a od parametrów danego silnika to od jakich parametrów konkretnie zależy? Stopień sprężania, wielkość zaworów, ma na to wpływ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 29 Października 2016 Udostępnij Napisano 29 Października 2016 ja mialem 1.4 8v na kompie 1.2 8v i nie jechalo to gora, dol byl dobry. Pod ten silnik sadze ze juz trzeba by zrobic remap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyczek00 Napisano 5 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2016 ja mialem 1.4 8v na kompie 1.2 8v i nie jechalo to gora, dol byl dobry. Pod ten silnik sadze ze juz trzeba by zrobic remap Nie trzeba. Ja miałem 1.4 8v na kompie z 1.2 75 KM. Zauważcie, że w 1.4 rozrząd jest szeroki jak w 16v a w 1.2 z p1 wąski, teraz porównajcie dolne kółka rozrządu i zobaczcie jaka jest różnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
barkor Napisano 5 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2016 Nie trzeba. Ja miałem 1.4 8v na kompie z 1.2 75 KM. Zauważcie, że w 1.4 rozrząd jest szeroki jak w 16v a w 1.2 z p1 wąski, teraz porównajcie dolne kółka rozrządu i zobaczcie jaka jest różnica. No różnica jest taka ze po zamontowaniu koła pasowego z 1.1/1.2 odczyty z CPW będą błędne i zapłon w innym momencie. To jak sobie z tym poradziłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyczek00 Napisano 5 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2016 No różnica jest taka ze po zamontowaniu koła pasowego z 1.1/1.2 odczyty z CPW będą błędne i zapłon w innym momencie. To jak sobie z tym poradziłeś? Wytoczylem "seryjny" klin potem wyfrezowalem rowek w kolku w tym miejscu co w waskim kolku i zrobilem klin z hartowanego plaskownika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 6 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2016 Nie trzeba. Ja miałem 1.4 8v na kompie z 1.2 75 KM. Zauważcie, że w 1.4 rozrząd jest szeroki jak w 16v a w 1.2 z p1 wąski, teraz porównajcie dolne kółka rozrządu i zobaczcie jaka jest różnica. trzeba trzeba, na zelowym kompie to nie jechalo zbytnio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyczek00 Napisano 6 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2016 trzeba trzeba, na zelowym kompie to nie jechalo zbytnio A to kółko miałeś przerobione?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtala Napisano 7 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 no oczywiscie. Bez przerobienia silnik mial ladne obroty jalowe ale potem sie krztusił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bzyczek00 Napisano 7 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 7 Listopada 2016 no oczywiscie. Bez przerobienia silnik mial ladne obroty jalowe ale potem sie krztusił. No dokładnie w pandzie tak było na kompie z 1.1 Na kompie z p1 chodziło to dość dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.