Skocz do zawartości

Przerwa na świecy zapłonowej a lpg


steyr

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

wiem że temat stary jak swiat, ale chciałbym poznać Wasze opinie na ten temat. Czy warto zmniejszać przerwę na świecy? Pytam, ponieważ prawdopodobnie mam do wymiany cewkę zapłonową w silniku Fiata 1.2 16v. Auto szarpie przy przyspieszaniu z niskich obrotów, zwłaszcza po hamowaniu silnikiem kiedy nie dochodzi do redukcji biegu. Problem jest na razie tylko na lpg.. Byłem u gazownika na przeglądzie, stwierdził że to zapłon. Zmniejszył mi przerwę na świecy, trochę pomogło. Świece DENSO z serii TT, mają ~19kkm przejechane. Zmieniłem na stare NGK z nalotem ~25kkm bez zmian. Stawiam na cewkę ponieważ m. in. ma wyższy opór na uzwojeniu wtórnym o ~3kOhm. Cewka MM ma ~90kkm przejechane, tyle co instalacja. Poprzedni właściciel wymieniał cewkę zaraz po montażu lpg. Ja zmieniałem świece co 30kkm, nie zależnie czy był problem czy nie. Tak sobie przyjąłem i tego się trzymałem, po prostu wykręcałem stare świece i wkręcałem nowe. Z przerwą nic nie kombinowałem. I tak się zastanawiam, czy nie zacząć zmniejszać przerw na świecy?Jutro prawdopodobnie wpadnie nowa cewka i świece z NGK. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Świece DENSO z serii TT, mają ~19kkm przejechane.

 

u mnie TT wytrzymały mniej więcej tyle samo, te świece zupełnie nie nadają się do LPG.

 


I tak się zastanawiam, czy nie zacząć zmniejszać przerw na świecy?Jutro prawdopodobnie wpadnie nowa cewka i świece z NGK. pozdrawiam

 

zdarzało mi się w fiatowskim fire zmniejszać przerwy na świecy przy kontroli, ale zawsze do nominalnego 1.0, ale tylko jak na świecy nie było widać oznak zużycia (stan elektrod, porcelanka).

Generalnie jak wszystko jest OK z ukł. zapłonowym to ma pracować poprawnie na nominale.

Poszukaj sobie normalnego Denso, niektóre serie jeszcze są, albo NGK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale ostatnio miałem podobny problem nawet świece NGK po 25kkm zaczęly szarpać. Gdzie wcześniej tego nie było, dojeżdzałem do 30kkm i wymieniałem dla zasady. W tym wypadku wcale bym się nie zdziwił że jak założe nowe świece to będzie ok, tylko pytanie jak długo. Już ostatnio porównywałem wartości oporów mojej cewki z nową i tak jak pisałem na uzwojeniu wtórnym nowa ma ~11kOhm a moją 13-14kOhm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie założyłem. Mówisz że wypucha?

 

bez przesady, ale bardzo szybko się wypala, nie ma sensu ich przy LPG montować, starczają w dobrej kondycji na jakieś 15kkm, potem są cyrki, których się nie wiąże ze świecami bo przeca ledwo co wymieniane.

 

Teraz się tak zastanawiam. Pewnie jak założę nowe świece NGK problem zniknie, tylko mam zagwozdkę czy na taki stan nie wpływa słaba cewka zapłonowa że świece siadają po takim przebiegu.

 

jest dokładnie odwrotnie, marny stan świecy może wykończyć cewkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jest dokładnie odwrotnie, marny stan świecy może wykończyć cewkę.

No tak, ale tak jak pisałem poprzednie NGK też trwałością nie grzeszyły. A co lepsze, to to że wcześniejsze 2 wymiany też były na te same NGK i problemów nie było do 30kkm dojeżdżały bez problemów. Stąd jak 3 partia tych świec nie dojechała do 30kkm stąd zacząłem się interesować cewką. Dziś mam odebrać świece i cewkę, najpierw wymienie świece zobaczymy co będzie. Najwyżej będę miał moralny problem czy cewkę też wrzucić nową, czy też oddać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


No tak, ale tak jak pisałem poprzednie NGK też trwałością nie grzeszyły. A co lepsze, to to że wcześniejsze 2 wymiany też były na te same NGK i problemów nie było do 30kkm dojeżdżały bez problemów. Stąd jak 3 partia tych świec nie dojechała do 30kkm stąd zacząłem się interesować cewką. Dziś mam odebrać świece i cewkę, najpierw wymienie świece zobaczymy co będzie. Najwyżej będę miał moralny problem czy cewkę też wrzucić nową, czy też oddać.

 

pomijasz w całej procedurze kable, a one też mają wpływ. Sprawdź też instalkę LPG, bo może leci na ubogo i świece nie wytrzymują temp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable przed wymianą cewki i świec rano podmieniłem, bez rezultatu. Obecne mają przejechane 25kkm. Wymieniłem świece i cewke made in NGK. Auto mniej szarpie, ale jeszcze nie jest to co trzeba. Przeważnie szarpie jak hamuje silnikiem, przykładowo jadę na 3 biegu ~3000krpm mam przeszkodę przed sobą. Puszczam pedał przyspieszenia i hamuje silnikiem tak do ~1800krpm. Przyspieszam i auto sobie szarpnie 2-3 razy tak do 2500krpm, powyżej jest ok.Co ciekawie szarpie bardziej na płaskiej drodze niż pod wzniesieniem przy takich warunkach. Byłem w czwartek na przeglądzie, zgłaszałem problem to gazmen zwalił winę na zapłon :hmm:  Będę się umawiał kolejny raz żeby wszystko sprawdzili. Na PB problemu nie ma. Instalacja ma przejechane 91kkm, wtryski Valtek a reduktor AT09, centralka Stag-4. Nic do tej pory nie było robione poza drobnymi regulacjami i filtrami. Jest taka możliwość że któryś wtrysk się nie zamyka przy hamowaniu silnikiem?pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Denso tego nie robi, ale Bosch wyraźnie zaznacza, że dla świec do LPG przebiegi pomiędzy wymianami mają być mniejsze (15000). U siebie przyjąłem, że będę kupował tańsze świece (jednoelektrodowe Bosch lub Denso TT) i częściej je wymieniał. Różnicy w pracy pomiędzy wieloelektrodowymi, a jednoelektrodowymi specjalnie nie zauważyłem, mam za to bardzo złe doświadczenia z dwu- i czteroelektrodowymi NGK. Wykruszała się w nich ceramika, a w samochodzie kolegi wypadła środkowa elektroda. Koszt wymiany 1-elektrodowych co 10000km jest podobny do 2-4-elektrodowych co 30000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Różnicy w pracy pomiędzy wieloelektrodowymi, a jednoelektrodowymi specjalnie nie zauważyłem, mam za to bardzo złe doświadczenia z dwu- i czteroelektrodowymi NGK.

 

nie montuje się, a przynajmniej nie jest to polecane, świec wieloelektrodowych przy LPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja obecnie w SC II 2.0 16 mam NGK jednoelektrodowe ze standardową przerwą - nie ma żadnych niepokojących objawów. Poprzednio w Xsarze Picasso musiałem zmniejszać przerwę z 0,9 na 0,7 bo na lpg wypadały zapłony - może było coś z cewkę, ale tam jest moduł i skoro na 0,7 chodziło dobrze to nie zmieniałem nic. Co do Denso TT to w przypadku Xsary Picasso 1.6 8V zostały założone i wyjęte. Na standardowej przerwie wypadały zapłony nawet na benzynie a na zmniejszonej do 0,7 nie dało się jeździć - brak mocy. Nie eksperymentuję i zakładam sprawdzone NGK ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś u gazmen-a, poprawiał mapy podczas jazdy ale niestety zwątpił. On nie widzi żadnego problemu w instalacji, stwierdził że parametry są wzorowe jak po takim przebiegu. Wgrał nowy soft, zmieniał sekcje kolejności wtryskiwaczy w sterowniku czy jakoś tak. Niestety nic nie pomogło. Już nawet zaczął mi wspominać żeby spróbować wyprzedzić zapłon. Ale po co skoro auto do tej pory jeździło bez problemów. To co z ustawień z programu Stag-a zapamiętałem:

- ciśnienie na reduktorze 1,28Bar [ciśnienie stabilne]
- czas otwarcia wtryskiwaczy PB - 2,2-2,4ms
- czas otwarcia wtryskiwaczy lpg - 5,0-5,2ms
- korekty prawie na zero [powtarzam to co mi przekazał]

ww. parametry były na wolnych obrotach. Aż taka różnica jest pomiędzy czasami otwarcia wtrysków PB a LPG? Zapytałem czy może listwę trzeba wymienić, to mi przekazał że jak auto pracuje dobrze na wolnych obrotach i nie ma korekt to listwa jest ok. Na końcu stwierdził że mogę wszystko wymienić, tj, listę, reuktor, centralke a i tak nic nie pomoże. Już sam zgłupiałem. Pewnie się skończy na tym, że zakupie interfejs do Stag-a i zostanę samoukiem:D Co Wy na to? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zobacz czy kable idące do wtryskiwaczy nie są gdzieś zbyt blisko przewodów zapłonowych. Miałem przez to problemy z szarpaniem i czasami otwarcia wtryskiwaczy.

 

Kable WN od cewek wtryskiwaczy dzieli  ok 20cm. Do tej pory nic się nie działo, więc wątpie żeby to miało wpływ na zaistniałą sytuację. Po przełączeniu po nocy jak auto stoi, w korku ciężko jest jechać na lpg tak szarpie i strzela w tłumik. Ale to już miałem od pewnego czasu i nieprzeszkadzało mi tak bo rzadko jeżdżę w korku po nocy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable WN od cewek wtryskiwaczy dzieliok 20cm.

 

Miałem na myśli to, czy przewody zasilające (sterujące) wtryskiwaczy gdzieś się nie stykają z przewodami WN lub nie idą zbyt blisko siebie. U mnie coś takiego powodowało, że czasy otwarcia cewek były absurdalne, zamiast 2 ms było np. 8 ms.

 

 

 

Pewnie się skończy na tym, że zakupie interfejs do Stag-a i zostanę samoukiem:D Co Wy na to?

Mam interfejs do swojej centralki i ogarniam wszystko sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem na myśli to, czy przewody zasilające (sterujące) wtryskiwaczy gdzieś się nie stykają z przewodami WN lub nie idą zbyt blisko siebie. U mnie coś takiego powodowało, że czasy otwarcia cewek były absurdalne, zamiast 2 ms było np. 8 ms.

 

w tym wypadku podobna jest odległość przewodów cewek wtryskiwaczy lpg od przewodów WN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nie wiem czy już rozwiązałeś ten problem ale ojciec miał taki sam problem w bravie 1.2 16v również na lpg. Zamówiłem mu komplet świec Iskra do lpg oraz przewody KUGUAR produkowane w starym polskim zakładzie Zem Ełk. Sprzedaje je użytkownik Utaplast na allegro, w stosunku do NGK jakość powalająca.

NGK może i kiedyś były dobre ale teraz nie różnią się niczym od wszystkich innych sprzedawanych w sklepach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Denso TT to słabe świece go LPG. Co do przerwy to ustawienie na 0,8-0,9 powinno być ok. Jak zdarza ci się też cisnąć na benzynie 1,0 będzie optymalne

pzdr

 

Ja przejezdzilem na gazie 50 tys km na tych swiecach i wymienilem bezsensu bo szarpalo na niskich obrotach. okazalo ze winna byla listwa wtryskowa. Dlatego schowalem do pudelka na czarna godzine :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam podobny problem podepne sie pod temat. Mam seicento 1.1 mpi z 2005r z lpg. Samochod zaczal mi szarpac i gasnac, wiec w marcu   wymienialem swiece na ngk DCPR7E-N-10 i kable na ngk RC-FT601. Od tego czasu zrobilem jakies 7-8 tys km. I juz znowu zaczyna sie pierwsze szarpanie. Swiece wygladaly na oryginalne, mialy napsane made in japan kupilem z tej aukcji : http://allegro.pl/show_item.php?item=5203047350gdzie sprzedawca zapewnia ze sa oryginalne. Czy to mozliwe ze sie zuzyly po 7kkm i 8 miesiacach czy raczej szukac przyczyny gdzies indziej? Przerwa nie byla ustawana ale standardowo maja one 1mm wiec chyba nie powinno byc zle z tego co piszecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak to sie robi? jest to mozliwe ze do tej pory jezdzil dobrze a teraz potrzebuje zmniejszenia szczeliny?

 

Możliwe. Szerokość szczeliny zwiększa się wraz ze stopniem zużycia elektrod. Do zmiany szerokości szczeliny wystarczy trochę siły i szczelinomierz. Jeżeli jednak nie masz doświadczenia w montażu świec i regulacji szczeliny - porozmawiaj lepiej z kimś, kto zna się na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


a jak to sie robi? jest to mozliwe ze do tej pory jezdzil dobrze a teraz potrzebuje zmniejszenia szczeliny?

 

potrzebujesz szczelinomierz, trochę siły i wyczucia. Wybierasz sobie na szczelinomierzu listki do wartości 0,9mm, umieszczasz pomiędzy stopką i elektrodą świecy, potem tylko dociskasz delikatnie żeby je 'złapało'. Przy tym silniku to jest robota na 30min.

 


Jeżeli jednak nie masz doświadczenia w montażu świec i regulacji szczeliny - porozmawiaj lepiej z kimś, kto zna się na rzeczy.

 

w tym silniku dostęp do świec jest banalny i da się to ogarnąć najzwyklejszym kluczem z marketu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potrzebujesz szczelinomierz, trochę siły i wyczucia. Wybierasz sobie na szczelinomierzu listki do wartości 0,9mm, umieszczasz pomiędzy stopką i elektrodą świecy, potem tylko dociskasz delikatnie żeby je 'złapało'. Przy tym silniku to jest robota na 30min.

 

 

 

 

w tym silniku dostęp do świec jest banalny i da się to ogarnąć najzwyklejszym kluczem z marketu ;)

 

 

Z tymi najzwyklejszymi kluczami z marketu to bym uważał. Kiedyś rozleciał mi się takowy przy próbie odkręcenia świecy. Nigdy więcej nie kupiłem czegoś takiego. IMO tylko solidne narzędzia, nawet jeżeli trzeba wydać na nie trochę więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Z tymi najzwyklejszymi kluczami z marketu to bym uważał. Kiedyś rozleciał mi się takowy przy próbie odkręcenia świecy. Nigdy więcej nie kupiłem czegoś takiego. IMO tylko solidne narzędzia, nawet jeżeli trzeba wydać na nie trochę więcej.

 

przez lata takiego używałem właśnie w Fiatowskim 1.1, świece dokręca się małym momentem, więc regularnie serwisowany silnik w tym miejscu nie zaskoczy.

 

Ale fakty, porządne narzędzia to podstawa, nasadka do świec kosztuje kilkanaście zł, nie warto na tym oszczędzać jeżeli ktoś chce to robić sam. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.