Skocz do zawartości

SC - max obnizenie problem z kątami i stabilizatorem


Astyn

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Pacjent: SC
Zawias: Gwint TA-TECHNIX ( kompletnie przebudowany skrócona obudowa, skok amora skrócony oraz utwardzony)

Mam mały problem z max obnizeniem....
Przy obnizeniu około -70 wszystko git na ori fasolkach lekkie kąty. Przy obnizeniu max mam wrażenie że robi sie pozytyw??
Pomimo ustawenia na fasoklach max pod negatyw jest lekko w pozytywie... Poduszki amora na otworach montażowych też max do środka ustawione... normalka czy coś nie gra?

Kolejna sprawa do stabilizator.... pomimo wyciecia budy pod staba i tak sie opiera przy max glebie.
Ktoś kiedyś mówił żeby założyć go od dołu i też tak zrobiłem.
Po długiej i mozolnej pracy się udało tylko przy max skręcie ociera mocowanie staba o felgę wewnątrz ( 13" )
Przerabiałem go szlifowałem mocowania aby wystawały jak najmniej oraz gwint mocowania odwróciłem aby nakrętki były skierowane w strone góry nie dołu ale to i tak nie pomogło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do 1 :

W sumie podobne zjawisko zaobserwowałem u siebie, sej na AR oparty o gwint TA z fasolkami...przy -70 jest fajnie jak robię niżej kąty się prostują z krzywi się tylko zbieżność  :phi:

 

Co do Staba, ja mam wstawionego go narmalnie tzn. tak jak w fabryce wstawiali + podcięta buda i nić nie haczy suka itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z przodu jedynie przy max glebie i wąskiej feldze jest większy negatyw    ;]

 

No ale co ma felga to negatywu?

Na fasolce max pochylone i tak negatywu nie ma.

Felga nie opiera sie o gwint tak wiec nie widze powiazania...

Co do staba... założyłem od dołu.

Mocowania zaadoptowałem z VW oraz uciełęm staba z każdej strony około 3cm bo chaczyło o felge przy max skrecie ( 13" ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale co ma felga to negatywu?

Na fasolce max pochylone i tak negatywu nie ma.

Felga nie opiera sie o gwint tak wiec nie widze powiazania...

Co do staba... założyłem od dołu.

Mocowania zaadoptowałem z VW oraz uciełęm staba z każdej strony około 3cm bo chaczyło o felge przy max skrecie ( 13" ).

to są tylko moje obserwacje, na smorze 7j i dystansie 6mm przy max skręconym gwincie i camberach był minimalny negatyw a wcześniej tylko pozytyw, po założeniu stalówek z zimówkami bez dystansu był negatyw większy niż z tyłu   ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@dawiddawidowski Wydaje mi się że to tylko złudzenie optyczne...podobnie jest z tyłem ja wsadzisz 8J to tez wizualnie nagatyw jest większy niż przy 5J

 

Co do tych kątów z przodu...ja bym pokombinował z drążkami kierowniczymi.

Jako ze przy mocnej glebie felgi mocno się rozjeżdźają (wizualnie robi się pozytyw) wkręciłbym obie strony tak o 1-2 obrocie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@dawiddawidowski Wydaje mi się że to tylko złudzenie optyczne...podobnie jest z tyłem ja wsadzisz 8J to tez wizualnie nagatyw jest większy niż przy 5J

 

Co do tych kątów z przodu...ja bym pokombinował z drążkami kierowniczymi.

Jako ze przy mocnej glebie felgi mocno się rozjeżdźają (wizualnie robi się pozytyw) wkręciłbym obie strony tak o 1-2 obrocie ;)

Tak zgodzę się  z Toba że zbieżność się rozjezdza ale nawet przy rozjechanej zbieżności mozna kierownicą ustawic prawe badz lewe koło na wrost i wtedy pomimo  ze jest prosto i tak jest pozytyw...

Stabilizator zamontowałem od dołu i modyfikacji było multum ale siedzi idealnie.

Pomierzę ile mam do felgi amor i najwyzej zrobie wieksze fasolki i bede starac sie iść w strone pionu badz mini negatywu.

Przeanalizowałem temat i w momecie mega obnizenia jak i mega podwyżenia :P pojawi się pozytyw bo jak wiadomo wachacz porusza się w górę i doł po łuku czyli gdy jest w górze max jest blizej śrdoka auta tak samo jak i max w dół przez co koło chowa się bardziej do wnetrza a trzymajacy go amor pochyla na zewnatrz :hmm:|

Czyli z tego wynika że im niżej tym koło bardziej się chowa do wenątrz  :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To samo sobie pomyślałem, że byłoby łatwiej jakby była wymienna ta końcówka. Ale weź mi nie mów o wahaczach ogólnie we Fiatach. Dzisiaj cały dzień (urlop) wymieniałem jeden w Coupe :P Przynajmniej nie są takie drogie  ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żaden problem jest dobrać do cc/sc wykrecany sworzen i zbudowac custom wahacz.

Kiedys robiłem cos takiego pod zwrotnice z tico (nie pytajcie po co) posiedziałem troche w necie i znalazlem wymienny sworzen identyczny jak ten wprasowany w ori wahacz z tico. Jak klient uslyszal z czego to podebralem to byl w szoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.