Pi_ Napisano 29 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2016 Tak na spokojnie: 1) jechaliśmy dzisiaj z samochodem (w Warszawie, Filtrową w kierunku placu Narutowicza), 2) na 50 m przed skrzyżowaniem z przejściem dla pieszych (Filtrowa / Raszyńska) żonka wysiada z samochodu a następnie, uwzględniając pierwszeństwo samochodów (w obrębie skrzyżowania Filtrowej z Zimorowicza) przechodzi na drugą stronę jezdni. Jej spacer po ulicy jest wykonany sprawnie, pewnie, bez wymuszenia pierwszeństwa na jakimkolwiek pojeździe samochodowym, rowerze a nawet wróblu... (ja odjeżdżam). Robi to w odległości mniejszej niż 100m od pasów ale w obrębie skrzyżowania z ulicą prostopadłą (Zimorowicza) 3) napatacza się (za przeproszeniem) i dokonuje ujęcia przestępczyni. 4) Spiesząca się do pracy żonka podpisuje mandat i tłumacząc mi już po fakcie, w rozmowie telefonicznej co się stało. 5) szperam w internecie i znajduję: Art. 13 ustawy prawo o ruchu drogowym stanowi: (…) 2. Przechodzenie przez jezdnię poza przejściem dla pieszych jest dozwolone, gdy odległość od przejścia przekracza 100 m. Jeżeli jednak skrzyżowanie znajduje się w odległości mniejszej niż 100 m od wyznaczonego przejścia, przechodzenie jest dozwolone również na tym skrzyżowaniu. (...) Napiszcie proszę, czy biorąc pod uwagę zabezpieczenie filmiku, na którym można potwierdzić moją wersję przekraczania jezdni przez żonkę jest sens składać wniosek do sądu o uchylenie mandatu? Nie chodzi mi o pieniądze a bardziej o spokój myśli, poprawę samooceny i humoru żonki. Całe zatrzymanie i pisanie mandatu to farsa oraz pokaz buty kolesia szpanującego przed dwoma koleżankami z radiowozu - tak na marginesie nie wiedziałem, że jeżdżą trójkami. Władza zablokowała ~8:20 rano na kilka minut ruch na Zimorowicza stojąc na środku ulicy z włączonymi bombami i mimo dwukrotnego zwracania mu uwagi przez żoną nie uznawał przez dobre 5 minut za stosowne zjechać na pobliskie miejsce parkingowe. Dopiero gdy ogonek samochodów urósł do 4 - 5 pojazdów a on już spisał dane żonki do kajeciku uwierzył, że mu nie nawieje z miejsca przestępstwa i pozwolił ludziom przejechać. Przepraszam za nieskładność tekstu ale nerw mnie trzyma. Pozdrawiam, Pi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinekkk Napisano 29 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2016 mieszkalem na kromera 18 lat , to przejscie jest jakies 50m od twojej czerwonego punktu plac i nie krec Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 29 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 29 Listopada 2016 mieszkalem na kromera 18 lat , to przejscie jest jakies 50m od twojej czerwonego punktu plac i nie krec Ale.... to dlatego, że mieszkałeś. Merytorycznie zagrożenie dla kogokolwiek było ZEROWE. Przepis stanowi co zacytowałem. Odległość to faktycznie 50 m (napisałem to w pierwszym poście) ale nie to jest przedmiotem moich rozważań. W imię tego, że jakiś baran podejdzie i powie, że mam mu dać 100 bo on na mnie nakłada karę wg swojego "widzi mi się" nie stanowi dla mnie podstawy do przekazania mu tego banknotu. IMO przepis mnie do togo nie zmusza to czemu miałbym myśleć o płaceniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 29 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2016 oooooo, ja tylko 50 za cos takiego zaplacilem, pewnie za przebieganie nie przechodzenie mnie mało na tamten swiat nie wyslali, czając się w bocznej uliczce za mna tajniackim radiowozem z wideorejestratorem na pokładzie i wlaczajac bomby z 1m ode mnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rallyrychu Napisano 29 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 29 Listopada 2016 Też kiedyś praktykowałem przebieganie, bo mandat był tańszy niż za przechodzenie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 patrol pieszy nie mający pojęcia o przepisach PoRD zapewne, ja bym dla zasady odwołanie napisał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcinekkk Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Ale.... to dlatego, że mieszkałeś. Merytorycznie zagrożenie dla kogokolwiek było ZEROWE. Przepis stanowi co zacytowałem. Odległość to faktycznie 50 m (napisałem to w pierwszym poście) ale nie to jest przedmiotem moich rozważań. W imię tego, że jakiś baran podejdzie i powie, że mam mu dać 100 bo on na mnie nakłada karę wg swojego "widzi mi się" nie stanowi dla mnie podstawy do przekazania mu tego banknotu. IMO przepis mnie do togo nie zmusza to czemu miałbym myśleć o płaceniu. Dlatego że przez takie wychodzenie tam zawsze były korki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kysior Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Ale za korki to odpowiada w takiej sytuacji kierowca. A on nie został ukarany mandatem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 [...] edit: L. Przeczytaj kiedy sad moze uchylić mandat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Przeczytaj kiedy sad moze uchylić mandat.@ A możesz dwa słowa dopisać?Imo mandat wystawiony za czyn niepopełniony więc mam prawo wnioskować o uchylenie.. Jeśli nie mam racji, napisz proszę konkretnie. Nataptane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 patrol pieszy nie mający pojęcia o przepisach PoRD zapewne, ja bym dla zasady odwołanie napisał.Radiowóz ale nie mam pewności czy drogowy czy prewencjaNataptane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Dlatego że przez takie wychodzenie tam zawsze były korki. Wysłane z mojego MI 5 przy użyciu Tapatalka Nie spowodowane zostało jakiekolwiek spowolnienie ruchu.. Nataptane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Nie spowodowane zostało jakiekolwiek spowolnienie ruchu.. Nataptane PpRD mówi wyraźnie: Pieszy przy sygnalizatorze ma przechodzić tylko na zielonym oraz pieszy przez torowisko ma przechodzić na przejściu, bledem Twojej bylo przyjęcie mandatu ;D btw Moją tez kiedys złupili Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 PpRD mówi wyraźnie: Pieszy przy sygnalizatorze ma przechodzić tylko na zielonym oraz pieszy przez torowisko ma przechodzić na przejściu, bledem Twojej bylo przyjęcie mandatu ;D btw Moją tez kiedys złupili W tym przypadku Piesza nie przeszła przez torowisko a wysiadla z samochodu i przeszła w obrębie skrzyżowania na drugą stronę ulicyNataptane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 W tym przypadku Piesza nie przeszła przez torowisko a wysiadla z samochodu i przeszła w obrębie skrzyżowania na drugą stronę ulicy Nataptane to przeciez napisałem że błędem Twojej było przyjęcie mandatu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 @ A możesz dwa słowa dopisać? Imo mandat wystawiony za czyn niepopełniony więc mam prawo wnioskować o uchylenie.. Jeśli nie mam racji, napisz proszę konkretnie. Nataptane Przepis mówi, ze uchyleniu podlegać może mandat za czyn, Kt nie jest wykroczeniem. Przechodzenie przez jezdnie w miejscu niedozwolonym jest wykroczeniem opisanym w kw, a to ze został nałożony niesłusznie mandat to tu nie ma znaczenia. Mandat jest prawomocny z chwila przyjęcia. Jak się sprawca nie zgadza tu trza iść bylo do sądu. Moim zdaniem nie ma szans na uchylenie jeśli sprawa trafi do sędziego, kt wie w jakim przedmiocie orzeka. Podstawa jest taka, ze w tym postepowaniu sad nie ma prawa przeprowadzać postepowania dowodowego, bo to nie jest rozprawa, gdzie ustala się stan faktyczny w oparciu o przeprowadzone dowody. Po prostu uchyla mandat jesli nałożono go za cos czego kw nie przewiduje. Dopuszcza się także inne podstawy uchylenia, ale ciebie nie dotyczą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Przepis mówi, ze uchyleniu podlegać może mandat za czyn, Kt nie jest wykroczeniem. Przechodzenie przez jezdnie w miejscu niedozwolonym jest wykroczeniem opisanym w kw, a to ze został nałożony niesłusznie mandat to tu nie ma znaczenia. mylisz dwa pojęcia, miejsce wyznaczone i niedozwolone. Masz wyżej cytat z PoRD i wyraźnie tam stoi, że przechodzenie na skrzyżowaniu bez wyznaczonego przejścia jest DOZWOLONE, czyli mandat jest wystawiony za czyn, który nie jest wykroczeniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 mylisz dwa pojęcia, miejsce wyznaczone i niedozwolone. Masz wyżej cytat z PoRD i wyraźnie tam stoi, że przechodzenie na skrzyżowaniu bez wyznaczonego przejścia jest DOZWOLONE, czyli mandat jest wystawiony za czyn, który nie jest wykroczeniem. no własnie miałem tak napisać ~19:00 ale taptak mnie nie dopuścił do głosu i dopiero teraz dobiegłem do kompa. Jest (przynajmniej w mojej ocenie) dokładnie tak jak zapisał Ozarek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 mylisz dwa pojęcia, miejsce wyznaczone i niedozwolone. Masz wyżej cytat z PoRD i wyraźnie tam stoi, że przechodzenie na skrzyżowaniu bez wyznaczonego przejścia jest DOZWOLONE, czyli mandat jest wystawiony za czyn, który nie jest wykroczeniem.ty nic nie mylisz. Ty nie masz o tym pojecia.Kolego w jaki sposób sad ma to stwierdzić, ze wnioskodawca mówi prawdę, ze przechodził w miejscu dozwolonym, a nie niedozwolonym? Na piękne oczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 to przeciez napisałem że błędem Twojej było przyjęcie mandatu I właśnie to próbuję wyjaśnić. Chcę tym odwołaniem "odczarować" samopoczucie mojej . Kilka lat temu w czasie juwenaliów na UW w pobliżu krakowskiego przedmieścia na wyłączonym z ruchu odcinku Nowego Światu (barierki uniemożliwiające wjazd na Nowy świat ze Świętokrzyskiej ) dzielni strażnicy wiejscy potraktowali ją mandatem za przejście na czerwonym świetle Postanowiłem (nawet jeśli to nie będzie za darmo) dojść swego i przekonać matkę moich dzici, że potrafi poruszać się bezpiecznie pieszo po ulicach metropolii . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 ty nic nie mylisz. Ty nie masz o tym pojecia. Kolego w jaki sposób sad ma to stwierdzić, ze wnioskodawca mówi prawdę, ze przechodził w miejscu dozwolonym, a nie niedozwolonym? Na piękne oczy? Nie na piękne oczy - mam w ręku materiał filmowy z kamery samochodu na którym widać, że w konkretnym miejscu żonka przechodzi przez ulicę i jest to prostopadle do osi jezdni i raczej nie da się być bardziej na skrzyżowaniu - sądzę, że jest to przykład książkowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
r1sender Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 @ skoro wszystko wiesz to pisz, bo termin leci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 ty nic nie mylisz. Ty nie masz o tym pojecia.Kolego w jaki sposób sad ma to stwierdzić, ze wnioskodawca mówi prawdę, ze przechodził w miejscu dozwolonym, a nie niedozwolonym? Na piękne oczy? i co się ciskasz? Po co te wycieczki personalne? Masz w pierwszym poście napisane wyraźnie, że sytuacja jest nagrana na rejestratorze więc jakie piękne oczy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Nie na piękne oczy - mam w ręku materiał filmowy z kamery samochodu na którym widać, że w konkretnym miejscu żonka przechodzi przez ulicę i jest to prostopadle do osi jezdni i raczej nie da się być bardziej na skrzyżowaniu - sądzę, że jest to przykład książkowy. plan v2.png Nie ma to znaczenia w tej chwili. Za późno. Trzeba bylo nie przyjmować mandatu i iść do sądu i tam okazać dowody. Postepowanie o uchyleniu mandatu nie jest rozprawa, w czasie której sad ustala stan faktyczny i winę. Można uchylić mandat za czyn, kt. W ogóle nie jest wykroczeniem. Jedziesz po pijaku i policja za o daje ci 500 zl mandatu. Miałeś pow. Pol promila, wiec twój czyn nie byl wykroczeniem i mandat należy uchylić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 i co się ciskasz? Po co te wycieczki personalne? Masz w pierwszym poście napisane wyraźnie, że sytuacja jest nagrana na rejestratorze więc jakie piękne oczy? Niestety nadal nic z tego nie rozumiesz. Tu nagranie nie ma żadnego znaczenia w postepowaniu o uchylenie mandatu. Sad nie ma podstawy prawnej do odtworzenia tego nagrania na posiedzeniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Jeden przykład. Może wreszcie do was trafi. Jedziesz sam autem i jesteś na pierwszeństwie. Z podporządkowanej wyjeżdża ci auto z kierowcą i pasażerem i w nie walisz. Sprawa jest oczywista. Przyjeżdża policja, sprawca przyznaje się i przyjmuje mandat. Po trzeć miesiącach dostajesz info od ubezpieczyciela, ze nie dostaniesz odszkodowania z oc sprawcy, bo sad uchylił mandat karny sprawcy i nie ma winnego całego zdarzenia. Jak to? Otóż sprawca najpierw wziął mandat, a potem poszedł do sadu i powiedzie, ze to ty jechałeś drogą podporzadkowana, a on ta z pierwszeństwem. I j deszcze mną na to świadka, z kt jechał, a ty nie!!! Idąc twoim tokiem myślenia sad uchyla mandat. Idziesz na policję, a tam mówią ci, ze oni nie maja żadnego materiału dowodowego. Jak to? Ano tak to, ze policja po wystawieniu mandatu nie ma prawa prowadzić żadnego postępowania utrwalającego dowody wykroczenia. Nie ma zeznań postronnych świadków, nie ma nagrań z monitoringu ani z twoje kamerki, bo sam skasowałeś skoro przeciez sprawca przyjął mandat... Nie masz zatem żadnego dowodu oprócz swoich zeznań. Policjanci maja tyle interwencji, ze juz nie pamiętają kto jak i gdzie jechał. Dziękuję, do widzenia!!! Jesteś z tym sam. Wiesz co stałoby się gdyby możliwe bylo uchylanie w ten sposób mandatów? Sądy zalane byłyby wnioskami cwaniaczkow, kt najpierw przyjmowaliby mandat, a potem żądali z byle powodu jego uchylenia, choćby po to, aby nie przypisano im punktów karnych. Nie ma wykroczenia, nie może być i punktów. O takie byłyby skutki, gdyby przyjąć wasz punkt widzenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Nie ma to znaczenia w tej chwili. Za późno. Trzeba bylo nie przyjmować mandatu i iść do sądu i tam okazać dowody. Postepowanie o uchyleniu mandatu nie jest rozprawa, w czasie której sad ustala stan faktyczny i winę. Można uchylić mandat za czyn, kt. W ogóle nie jest wykroczeniem. Jedziesz po pijaku i policja za o daje ci 500 zl mandatu. Miałeś pow. Pol promila, wiec twój czyn nie byl wykroczeniem i mandat należy uchylić. Ok - udowadniasz mi, że jestem w czarnej *&^%^&- trzeba było kończyć prawo w nie teraz prostolinijnie interpretować paragrafy. Czytając wprost rozumiem je zupełnie inaczej ale Twoja wersja jest przekonująca. Szczerze dzięki Ci, bo dzięki tym informacjom uniknę pośmiewiska przed sądem i bezsensownych kosztów. To, że czuję się w związku z tym przenicowany na lewą stronę przez nasze &*%^&(* sprawiedliwe państwo powoduje, że niniejszym uroczyście obiecuję - nie pomogę od dziś żadnemu policjantowi. A niech radzą sobie sami, skoro są tak zarąbiści. Za to jak tylko ich zarejestruję na kamerce nie odpuszczę i spowoduję ich ukaranie A co powiesz o takiej wersji - idę do sądu i donoszę, że żona: v1) nie została pouczona (a przynajmniej nie pamięta takiego pouczenia) o prawie do odmowy przyjęcia mandatu - mogę skorzystać do procedury uchylenia mandatu? v2) dokonała tego czynu będąc absolutnie pijaną (piliśmy razem do 4:30 - butelki po śmierdzącym bimbrze do wglądu - , godzinka snu i pojechaliśmy na miejsce ujęcia) Skoro była pijana to stwarzała zagrożenie innego kalibru - więc nie powinna zostać ukarana za taką błahostkę tylko za stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym.. Dziękuję za Twoje klepanie - rozumiem choć nie dowierzam. Już w tej chwili jestem bezbronny wobec byle barana noszącego . Przykre to jest ale ważne, żeby znać swoje miejsce w szeregu i umieć się bronić. Na szczęście w tej samej okolicy dziś widziałem ten sam bohaterski radiowóz - w najgorszym wypadku zorganizuję prowokację dla tego konkretnego super szeryfa. Miewam czasami wolne dni - spożytkuję je na dobry społeczny cel// Pozdrawiam, Pi_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 30 Listopada 2016 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2016 Chłopie, szkoda nerwów i czasu na wojowanie z nimi. Aparat dyma obywateli tak że głowa boli, a takie przewinienia to naprawdę pikuś i bzdura, po prostu daj sobie na looz SZKODA CZASU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 sorry @ ale opisujesz zupełnie różne sytuacje i odkręcanie kota ogonem. 1. czas na wniosek to 7.dni, jak taki wpłynie to policja na bank będzie przepytana o okoliczności wystawienia mandatu, a mając swoje 'notatki' powinni być w stanie sprawę odtworzyć, 2. wniosek nie jest o określenie czy zmianę sprawcy, tylko o uchylenie mandatu z powodu proceduralnego, bo został wystawiony za czyn niebędący wykroczeniem. W Twoim przykładnie nie ma to zastosowania, 3. to czy sąd skorzysta z jakiegoś materiału dowodowego zależy od sądu. Opisałeś w swoim przykładzie zupełnie inną sytuację, jak masz taką wiedzę i doświadczenie to opisz w analogiczny sposób coś co przynajmniej jest sytuacyjne podobne, czyli uchylanie mandatu wystawionego za coś co wykroczeniem nie jest. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 sorry @ ale opisujesz zupełnie różne sytuacje i odkręcanie kota ogonem. 1. czas na wniosek to 7.dni, jak taki wpłynie to policja na bank będzie przepytana o okoliczności wystawienia mandatu, a mając swoje 'notatki' powinni być w stanie sprawę odtworzyć, 2. wniosek nie jest o określenie czy zmianę sprawcy, tylko o uchylenie mandatu z powodu proceduralnego, bo został wystawiony za czyn niebędący wykroczeniem. W Twoim przykładnie nie ma to zastosowania, 3. to czy sąd skorzysta z jakiegoś materiału dowodowego zależy od sądu. Opisałeś w swoim przykładzie zupełnie inną sytuację, jak masz taką wiedzę i doświadczenie to opisz w analogiczny sposób coś co przynajmniej jest sytuacyjne podobne, czyli uchylanie mandatu wystawionego za coś co wykroczeniem nie jest. Kolego drogi, akurat wiedzy mi nie brakuje... Nie uchyliłbym tego konkretnego mandatu. Sad musi stosować prawo, a nie je tworzyć twórczo. Powiadam. Dano ci mandat za pobicie innej osoby. Ten czyn nie jest wykroczenie a przestępstwem. Mandat do uchylenia. Policja nie ma prawa zbierać dowodów po podpisaniu mandatu przez sprawcę. Wniosek o uchylenie, termin posiedzenia itp to tygodnie, w czasie których np. Znikną kluczowe dowody np. Zapisy z monitoringu. Tyle.A przepraszam mialem nie cytować długich fragmentów. Poprawie się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 Ok - udowadniasz miale Twoja wersja jest przekonująca. Szczerze dzięki Ci, bo dzięki tym informacjom uniknę pośmiewiska przed sądem. Na szczęście w tej samej okolicy dziś widziałem ten sam bohaterski radiowóz - w najgorszym wypadku zorganizuję prowokację dla tego konkretnego super Pi_ V1 i V2 nie.Kolego ja chce ci w zasadzie bezinteresownie pomoc. Nie gorączkuj się, bo nie ma o co. Jeszcze wiele rzeczy w prawie cię zaskoczy. Nie po to prawnicy uczą się prawa latami, żeby byle laikowi na forum wydawało się, ze on wie najlepiej co sąd powinien zrobić. Jest możliwość obrony przed jak to ująłeś policjantami nadgorliwymi. Nie przyjmuje się mandatu i od razu idzie do sądu. Ustawodawca założył, ze decyzje o przyjęciu mandatu podejmuje osoba świadoma, myśląca i zdrowa psychicznie. Skoro tak i zdecydowała się świadomie przyjąć mandat to ustawodawca mocno ograniczył możliwość jego uchylenia. Nie można żądać uchylenia mandatu, bo ci się odwidziało. Jesli uwazasz, ze policjanci zachowali się nieprofesjonalnie możesz na nich złoży skargę służbową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mokrii Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 . Przechodzenie przez jezdnie w miejscu niedozwolonym jest wykroczeniem . nie ma czegoś takiego jak miejsce niedozwolone !Jest zakaz przechodzenia przez jednie na czerwonym i jst zakaz przechodzenia przez torowisko poza wyznaczonym przejściem ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 Ja się nie znam ale Panowie jednak bym posłuchał co pisze kawo , spodziewam się że jednak zna się na tym lepiej niż przeciętny akowicz ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 1 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 (..) Kolego ja chce ci w zasadzie bezinteresownie pomoc. Nie gorączkuj się, bo nie ma o co. () Wiem i już Ci pisałem - DOCENIAM jednak pozwalam sobie na drobną polemikę bo nakreślony przez Ciebie stan "prawa" mocno mnie irytuje . Jesli uwazasz, ze policjanci zachowali się nieprofesjonalnie możesz na nich złoży skargę służbową. Gdzie mogę to zrobić jeśli znam tylko jego nr służbowy? Pozdrawiam, Pi_ Jest możliwość obrony przed jak to ująłeś policjantami nadgorliwymi. Nie przyjmuje się mandatu i od razu idzie do sądu. Ustawodawca założył, ze decyzje o przyjęciu mandatu podejmuje osoba świadoma, myśląca i zdrowa psychicznie. Skoro tak i zdecydowała się świadomie przyjąć mandat to ustawodawca mocno ograniczył możliwość jego uchylenia. Nie można żądać uchylenia mandatu, bo ci się odwidziało. Jesli uwazasz, ze policjanci zachowali się nieprofesjonalnie możesz na nich złoży skargę służbową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 Tak na spokojnie: (...) nerw mnie trzyma. Pozdrawiam, Pi_ No cóż.... nieznajomość prawa szkodzi: Art. 13 pkt 2 i 3 to podstawa w ew. rozmowie z niedouczonym, bądź też "wyrabiającym normę" gliniarzem... Zwietrzył łatwą zwierzynę, to zaszpanował przed "koleżankami", ot co... Ile szanowna małżonka dostała - 50zł ? Olej, nie warto się szarpać z "aparatem bezpieczeństwa", oni są osobami zaufania publicznego itp. bzdury. Na pocieszenie dodam, że w mojej okolicy gliniarze polowali dokładnie tak samo, jelonki płaciły, ale zamiast się doedukować i utrudnić życie gliniarzom, przyjmując wnioski do sądu, to... naciskali tak skutecznie, że po czasie wymalowano tam "zebrę"... A co do małżonki - możesz sobie winszować, bo mogła "zapłacić w naturze" i nic Ci nie mówić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oxxxz Napisano 1 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 Wiem i już Ci pisałem - DOCENIAM jednak pozwalam sobie na drobną polemikę bo nakreślony przez Ciebie stan "prawa" mocno mnie irytuje Gdzie mogę to zrobić jeśli znam tylko jego nr służbowy? Pozdrawiam, Pi_ Jest możliwość obrony przed jak to ująłeś policjantami nadgorliwymi. Nie przyjmuje się nieprofesjonalnie możesz na nich złoży skargę służbową. Chyba da się ustalić pod jaka jednostkę podlegają. Oni zdaje się maja rejonizacje i ci z ursusa raczej nie patrolowali śródmieścia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 1 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2016 (...) A co do małżonki - możesz sobie winszować, bo mogła "zapłacić w naturze" i nic Ci nie mówić... chyba nie potrafię docenić dowcipu, choć z drugiej strony winszuję doświadczeń Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 2 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 chyba nie potrafię docenić dowcipu Cóż ja na to poradzę... z drugiej strony winszuję doświadczeń Dzięki, czytało się to i owo... kiedyś na stację podjechała babka zatankowac gaz, i chyba ze 3 razy obleciała auto i dalej nie wiedziała, gdzie ma pistolet podpiąc po tankowaniu spytała, czy jest gdzieś w pobliżu jakiś hotelik, bo chciałaby się odwdzieczyc https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/425758-pomagacie-potrzebuj%C4%85cym/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 2 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 (..) Dzięki, czytało się to i owo... https://forum.autokacik.pl/index.php/topic/425758-pomagacie-potrzebuj%C4%85cym/ w takim razie jadę zatankować żonie samochód ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 2 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 Nie na piękne oczy - mam w ręku materiał filmowy z kamery samochodu na którym widać, że w konkretnym miejscu żonka przechodzi przez ulicę i jest to prostopadle do osi jezdni i raczej nie da się być bardziej na skrzyżowaniu - sądzę, że jest to przykład książkowy. plan v2.png Możesz nam podać, jaki paragraf wpisał gliniarz na blankiecie? Bo jak art. 14.1.b - to odpuść, małżonka winna, Ty masz współudział i w ogóle: sąd, prokurator, dożywocie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pi_ Napisano 2 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2016 Możesz nam podać, jaki paragraf wpisał gliniarz na blankiecie? Bo jak art. 14.1.b - to odpuść, małżonka winna, Ty masz współudział i w ogóle: sąd, prokurator, dożywocie... art 97 KW art 13... coś mi umknęło? O co chodzi z 14.1.b ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 3 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 3 Grudnia 2016 art 97 KW art 13... coś mi umknęło? O co chodzi z 14.1.b ? Twój bolid mógł zostać postrzeżony jako zasłaniający/ograniczający widoczność, a zza takiego nie można wkraczać na jezdnię. Ale to i tak już teraz niczego nie zmienia, trzeba być czujnym nawet jako piechur Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 5 Grudnia 2016 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2016 Tak na spokojnie: 1) jechaliśmy dzisiaj z samochodem ... Trzeba było mandatu nie przyjmować. Wypisanie wniosku trwa niewiele dłużej jak wypisanie mandatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.