Skocz do zawartości

Problem po SWAPie z 1.1 SPI 8V na 1.2 MPI 16V


qlimaxonly

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie, sił brak.
Cento po swapie, wymieniłem dzisiaj akumulator na nowy bo myślałem, że problem z IMO przez słaby. Wymieniłem przekaźniki pod kierownicą. Zalałem z 15l benzyny. Wczoraj auto prawie odpaliło, po zamianie kostek od cewek działał na dwa gary. Dzisiaj przy próbie odpalenia totalnie nic, żadnego syk czy strzału. Pojechałem po nowy akumulator, kręciłem kręciłem i nic. W końcu za którymś razem zaczął dawać znaki życia przy odpalaniu, prawie zaskoczył, ale nie umiał odpalić. Teraz znów nie ma żadnego znaku odpalania, mimo że kręci jak szalony.
Wyłącznik uderzeniowy odkliknięty, rozrząd sprawdzany narzędziami, wiązka przerabiana z 1.1 SPI przedzwoniona kilka razy. Podmieniany CPW, mimo tego, że był zakupiony nowy.
Po odkręceniu świec są czarne i zalane, mimo tego że jest iskra i dostaje paliwo.

Klin na kole pasowym? 
Jest możliwość sprawdzenia błędów bez interfejsu?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po zamianie kostek od cewek ....

 

A nie wróciłeś przypadkiem później do punktu wyjścia? Posprawdzaj kolejność kabelków (niby banał ale ...). Iskra na każdej parze cylindrów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.