Skocz do zawartości

Tesla Model S 85KWh


MaserTi

Rekomendowane odpowiedzi

Bawiłem się ostatnio S P90D z przebiegiem 10tyś km. Własciciel nie narzekał na nic, samochód mu sie bardzo podoba. Mnie rozczarowało wnętrze. Za 120tys euro oczekiwałem czegos więcej niż foteli pokrytych tanią skórą i kłującego w oczy plastiku. Na początku przeszkadzał mega wyświetlacz, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłem. 

 

Najgorsze było to... że gdy jechaliśmy do miasta oddalonego o 130km to po 10km właściciel uznał, ze chyba nie "dotaknował" wystarczająco i musimy wrócić podładowac aku   ;l

 

Ale wrażenia z przyspieszeń - bajka!   :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krawiec

Czy ktoś miał styczność z takim autem lub znajomy posiada? Jak wygląda awaryjność? Znajomy zainteresowany kupnem w Norwegii. 

Przebieg 40 tys km Rok 2015. Ktoś, coś?

A tak z ciekawości ile takie cudo? No i czemu ktoś sprzedaje to autko.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś miał styczność z takim autem lub znajomy posiada? Jak wygląda awaryjność? Znajomy zainteresowany kupnem w Norwegii. 

Przebieg 40 tys km Rok 2015. Ktoś, coś?

 

https://www.facebook.com/p0prad/?fref=ts

 

Myślę, że od właściciela dowiesz się najwięcej.

Ja osobiście, "choruje" na Tesle, chociaż póki co jest obiektem marzeń tylko.

Ale uważam, że auto jest bardzo fajne, i tam gdzie są SC nie będzie problemem zasięg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.facebook.com/p0prad/?fref=ts

 

Myślę, że od właściciela dowiesz się najwięcej.

Ja osobiście, "choruje" na Tesle, chociaż póki co jest obiektem marzeń tylko.

Ale uważam, że auto jest bardzo fajne, i tam gdzie są SC nie będzie problemem zasięg.

Równie dobrze może napisać do Dawida z Norwegii (Moja Tesla) i Bjorna z YT, którzy również są "znanymi" użytkownikami Tesli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj, zasięg ma większy.

 

Nie wiam co podaje producent. Polegam na wywiadzie z właścicielem takiego auta, który napisał, że jeździ nim z Poznania do Wawy i musi jechać spokojnie, bo inaczej nie dojedzie. Czyli 300km autostradą drenuje akumulatory Tesli.

Jak dla mnie to auto do wykorzystania wyłącznie w mieście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i czemu ktoś sprzedaje to autko.

 

Tesla ostatnio wyjawiła, że obecne samochody nie otrzymają upgrade'u powalającego na w pełni autonomiczną jazdę.

Właściciele nowych P100D nie byli podobno zachwyceni ;] Teraz widzę, że na stronie widnieje opcja "Full Self-Driving Capability", ale jeszcze niedawno jej nie było.

Poza tym, albo i głównie - samochody nadal trapią usterki uniemożliwiające jazdę.

 

Dodatkowo, w naszym kraju chyba nie ma zbytnio infrastruktury dla elektrycznych samochodów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiam co podaje producent. Polegam na wywiadzie z właścicielem takiego auta, który napisał, że jeździ nim z Poznania do Wawy i musi jechać spokojnie, bo inaczej nie dojedzie. Czyli 300km autostradą drenuje akumulatory Tesli.

Jak dla mnie to auto do wykorzystania wyłącznie w mieście.

Zużycie energii rośnie wykładniczo z prędkością. Jadąc 110-120 masz spory zasięg. Jadąc 150 zasięg skraca się o polowe. Jadąc szybciej musisz stawać na 8 godzin "tankowania" na McDonald's.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiam co podaje producent. Polegam na wywiadzie z właścicielem takiego auta, który napisał, że jeździ nim z Poznania do Wawy i musi jechać spokojnie, bo inaczej nie dojedzie. Czyli 300km autostradą drenuje akumulatory Tesli.

Jak dla mnie to auto do wykorzystania wyłącznie w mieście.

 

 

a ja polegam na tym czego sam doswiadczyłem, moze wersja 40 bedzie miała problem z zasiegiem 150km (jak napisałeś wcześniej), ale nie 85 czy 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zużycie energii rośnie wykładniczo z prędkością. Jadąc 110-120 masz spory zasięg. Jadąc 150 zasięg skraca się o polowe. Jadąc szybciej musisz stawać na 8 godzin "tankowania" na McDonald's.

Sent from my iPhone using Tapatalk

I właśnie to mam na myśli. W obecnej postaci to auto, które nadaje się do jazdy lokalnej. Gdy / jeśli zwiększą dystans na jednym ładowaniu do odległości, której nie da się przekroczyć w ciągu dnia jazdy (czyli powiedzmy co najmniej 1000km), to będzie w pełni użyteczny pojazd.

I jeszcze jedna kwestia, o której dotychczas nigdzie nie czytałem - jak zimą grzać wnętrze. Auta z silnikami spalinowymi grzeją ciepłem "odpadowym", którego jest wystarczająco. A co z elektrykiem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I właśnie to mam na myśli. W obecnej postaci to auto, które nadaje się do jazdy lokalnej. Gdy / jeśli zwiększą dystans na jednym ładowaniu do odległości, której nie da się przekroczyć w ciągu dnia jazdy (czyli powiedzmy co najmniej 1000km), to będzie w pełni użyteczny pojazd.

I jeszcze jedna kwestia, o której dotychczas nigdzie nie czytałem - jak zimą grzać wnętrze. Auta z silnikami spalinowymi grzeją ciepłem "odpadowym", którego jest wystarczająco. A co z elektrykiem?

 

Elektryki też się grzeją.

Ładowanie do 75% trwa 15 minut, więc nie ma z tym aż takiej tragedii. Natomiast potencjalny kupujacy raczej jest świadom, że Teslą nie dojedzie bez postoju z Norwegii do Warszawy, więc chyba nie musisz tego tłumaczyć  :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryki też się grzeją.

Ładowanie do 75% trwa 15 minut, więc nie ma z tym aż takiej tragedii. Natomiast potencjalny kupujacy raczej jest świadom, że Teslą nie dojedzie bez postoju z Norwegii do Warszawy, więc chyba nie musisz tego tłumaczyć :)

Tak jak piszesz, znajomy zdaje sobie sprawę i zna już miejsca ładowania w trasie Norwegia Szczecin. Posiada też znajomego który miał taki pojazd i mniej więcej wie jakiego zasięgu się spodziewać ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz, znajomy zdaje sobie sprawę i zna już miejsca ładowania w trasie Norwegia Szczecin. Posiada też znajomego który miał taki pojazd i mniej więcej wie jakiego zasięgu się spodziewać ;-)

W zimie Tesla zużywa znacznie więcej prądu. Przede wszystkim po to żeby ci nie było zimno ale także po to żeby bateriom nie było zimno. O ile pamietam to pozostawienie tesli na noc na mrozie kosztuje kilkadziesiąt mil zasięgu.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak piszesz, znajomy zdaje sobie sprawę i zna już miejsca ładowania w trasie Norwegia Szczecin. Posiada też znajomego który miał taki pojazd i mniej więcej wie jakiego zasięgu się spodziewać ;-)

Trasa Norwegia-Szczecin to dla Tesli żaden wyczyn. 3 szybkie ładowania w Szwecji i prom do Świnoujścia. Do takich Ustrzyk Górnych to inna historia. :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bawiłem się ostatnio S P90D z przebiegiem 10tyś km. Własciciel nie narzekał na nic, samochód mu sie bardzo podoba. Mnie rozczarowało wnętrze. Za 120tys euro oczekiwałem czegos więcej niż foteli pokrytych tanią skórą i kłującego w oczy plastiku. Na początku przeszkadzał mega wyświetlacz, ale po jakimś czasie się przyzwyczaiłem. 

 

Najgorsze było to... że gdy jechaliśmy do miasta oddalonego o 130km to po 10km właściciel uznał, ze chyba nie "dotaknował" wystarczająco i musimy wrócić podładowac aku   ;l

 

Ale wrażenia z przyspieszeń - bajka!   :oki:

a można sobie zapakowac generator Hondy do bagaznika i ładować w trakcie jazdy? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potencjalnym właścielom może się przydać ten artykuł:

http://www.roadandtrack.com/new-cars/car-technology/videos/a32225/recharge-tesla-hill/

Okazuje się ze zjeżdżając z Mt. Everest można naładować do połowy baterie Tesli.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.