MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Mam problem, ostatnio patałach chyba źle polutował mi rurki miedziane od instalacji CO i mam wyciek. W ciągu tygodnia spada ciśnienie z 1,2 atm do 0. Trochę szkoda mi rozkuwać nowe płytki w łazience i znalazłem coś takiego: Repa-therm Ktoś coś takiego stosował, czy nie zawracać sobie głowy i kuć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amciek Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Ja bym ściągnął tego patalacha i zadał mu pytanie co teraz robimy.Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 6 minut temu, amciek napisał: Ja bym ściągnął tego patalacha i zadał mu pytanie co teraz robimy. Wysłane z mojego HUAWEI SCL-L01 przy użyciu Tapatalka Ja bym tego patałacha przeczołgał, ale mam wątpliwości, czy za drugim razem mu się uda to zrobić porządnie. Na razie sprawdzam różne możliwości załatania tego bez kucia i dewastowania dwumiesięcznej łazienki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 47 minut temu, MarcG napisał: Ja bym tego patałacha przeczołgał, ale mam wątpliwości, czy za drugim razem mu się uda to zrobić porządnie. Na razie sprawdzam różne możliwości załatania tego bez kucia i dewastowania dwumiesięcznej łazienki Jestes pewien, ze to w lazience jest problem? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
_luk_ Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 spada Ci ciśnienie na wodzie czy na powietrzu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 46 minut temu, luccass napisał: Jestes pewien, ze to w lazience jest problem? Tak, bo po zakręceniu tego grzejnika na rozdzielaczu ciśnienie nie spada. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 3 minuty temu, _luk_ napisał: spada Ci ciśnienie na wodzie czy na powietrzu ? Na ciśnieniomierzu w piecu Ale wiem o co chodzi, piec był serwisowany miesiąc temu i zbiornik został dopompowany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Tak, bo po zakręceniu tego grzejnika na rozdzielaczu ciśnienie nie spada.A po odcięciu samego grzejnika? tapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qtik1 Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Przerabiałem temat w zeszłym roku. Finalnie skończyło się na rwaniu podłogi, kuciu wylewek, wywaleniu izolacji, osuszaniu, ponownym robieniu wylewek i kładzeniu podlogi. Kuj zanim będziesz mieć grzyba. Wszystkie te środki są o kant dupy potłuc. Mi też było szkoda, po mieszkanie świeżo po remoncie, a okazało się ze fachowcy przypadkiem przeieiwrcili rurę od CO. Na szczęście wzięli na klatę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Teraz, luccass napisał: A po odcięciu samego grzejnika? tapatalked Nie mam odcięcia przy grzejniku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 4 minuty temu, MarcG napisał: Nie mam odcięcia przy grzejniku. W takim razie chyba bym sie zdecydowal aby go zdjac, zaslepic rurki przylaczeniowe i przetestowac. Troche glupio jakby sie okazalo, ze to grzejnik jest nieszczelny. A czym to pozniej latac, to nie pomoge. Jak juz bedziesz mial ten fragment instalacji odeseparowany, to moze faktycznie mozna sie pobawic jakimis wynalazkami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 2 minuty temu, luccass napisał: W takim razie chyba bym sie zdecydowal aby go zdjac, zaslepic rurki przylaczeniowe i przetestowac. Troche glupio jakby sie okazalo, ze to grzejnik jest nieszczelny. A czym to pozniej latac, to nie pomoge. Jak juz bedziesz mial ten fragment instalacji odeseparowany, to moze faktycznie mozna sie pobawic jakimis wynalazkami Grzejnik jest na wierzchu na oczach prawie na przeciwko kibelka , więc mam czas no obejrzenie dokładne . Nie ma śladów wycieków a już kilka razy dopuszczałem wodę i pewnie było by widać jakieś zacieki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
el_diablo Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Co do metody uszczelnienia to nie pomogę. Natomiast, jako że przez nieszczelności w instalacji musiałem wymieniać podłogi na piętrze i parterze, to dodam, że przy jakichkolwiek śladach zawilgocenia ściany, czy podłogi kwalifikuje się to do odszkodowania z ubezpieczenia lokalu od zalania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Godzinę temu, MarcG napisał: Grzejnik jest na wierzchu na oczach, więc mam czas no obejrzenie dokładne . Nie ma śladów wycieków a już kilka razy dopuszczałem wodę i pewnie było by widać jakieś zacieki. Pytanie: gdzie się ta woda podziewa? Pewnie nie są to metry sześcienne, ale jednak gdzieś to musi iść... Ktoś tu kiedyś (chyba tu) pisał, że do lokalizacji uszkodzenia wykorzystał sprężone powietrze - syczało w miejscu nieszczelności. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Teraz, romano11 napisał: Pytanie: gdzie się ta woda podziewa? Pewnie nie są to metry sześcienne, ale jednak gdzieś to musi iść... Ktoś tu kiedyś (chyba tu) pisał, że do lokalizacji uszkodzenia wykorzystał sprężone powietrze - syczało w miejscu nieszczelności. Ja z grubsza wiem, gdzie jest wyciek. Był przesuwany grzejnik na ścianie w bok i tam na 99% jest ten wyciek. Niestety czy stety płytki na ścianie są duże i wystarczy skuć jedną i będzie po sprawie, wolę jednak tego nie ruszać bo mam już dość syfu i kurzu. Może ten szuwaks to załatwi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Nie załatwi ale będzie nam miło jeśli przetestujesz i nas wyśmiejesz. Tego Ci życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Godzinę temu, Joki napisał: Nie załatwi ale będzie nam miło jeśli przetestujesz i nas wyśmiejesz. Tego Ci życzę. 1 godzinę temu, MarcG napisał: Ja z grubsza wiem, gdzie jest wyciek. Był przesuwany grzejnik na ścianie w bok i tam na 99% jest ten wyciek. Niestety czy stety płytki na ścianie są duże i wystarczy skuć jedną i będzie po sprawie, wolę jednak tego nie ruszać bo mam już dość syfu i kurzu. Może ten szuwaks to załatwi. Testuj. Też mam gdzieś wyciek, coprawda mniejszy, spada o 0,1 bara na miesiąc. Pewnie przeciek jest gdzieś na zewnątrz, ale już nie ma mokrych połączeń do dokręcania, a wszystkich mi się nie chce rozkręcać i poprawiać. Więc chętnie bym szuwaks przetestował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
qtik1 Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Generalnie uszczelniacze potrafią także piec uszczelnić - tak przynajmniej głoszą internetowe mądrości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HerrMajki Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Weź ogarniętego glazurnika, który Ci inteligentnie wytnie płytkę nie robiąc przy tym demolki, odkuj połączenie CO, napraw i niech ogarnięty glazurnik Ci ponownie przyklei płytkę i zafuguje bez robienie syfu. Nie wierzyłbym tego typu uszczelniaczom bo nikt Ci nie da garancji, że zadziała a i piec/kocioł można sobie uszkodzić. Zanim przykleisz płytkę odpal CO żeby zobaczyć czy nie cieknie miejsce naprawiane albo czy ciśnienie spada nadal. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Godzinę temu, mitunio napisał: Weź ogarniętego glazurnika, który Ci inteligentnie wytnie płytkę nie robiąc przy tym demolki, odkuj połączenie CO, napraw i niech ogarnięty glazurnik Ci ponownie przyklei płytkę i zafuguje bez robienie syfu. Nie wierzyłbym tego typu uszczelniaczom bo nikt Ci nie da garancji, że zadziała a i piec/kocioł można sobie uszkodzić. Zanim przykleisz płytkę odpal CO żeby zobaczyć czy nie cieknie miejsce naprawiane albo czy ciśnienie spada nadal. Zobaczę jeszcze co powie mój serwisant pieca. Piec działa już prawie 20 lat więc już tak łatwo się nie uszkodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 19 minut temu, MarcG napisał: Zobaczę jeszcze co powie mój serwisant pieca. Piec działa już prawie 20 lat więc już tak łatwo się nie uszkodzi To jak masz piec, to czemu chcesz rury wodne uszczelniać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 @MarcG Ja sobie kiedyś awarię grzejnika zrobiłem [temperatura] Popuściło skręcane przyłącze grzejnika do pexa. Grzejnik wisi na ścianie na ściance 8 cm koło drzwi. W ścianę wchodziłem "od zewnątrz", płytki oszczędziłem. Z siuwaxy uszczelniające odradzano mi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcG Napisano 31 Stycznia 2017 Autor Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 46 minut temu, maras77 napisał: To jak masz piec, to czemu chcesz rury wodne uszczelniać? Nie rozumiem pytania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Godzinę temu, MarcG napisał: Nie rozumiem pytania. http://sjp.pwn.pl/szukaj/Piec.html Znaczenie pierwsze. http://sjp.pwn.pl/szukaj/Kocioł.html Znaczenie drugie chociaż z tą parą to w tym przypadku na wyrost. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 A ja zapytam, czy ktoś usuwał niewielki wyciek jakimś szuwaksem do uszczelniania zewnętrznego? Delikatnie cieknie mi na połączeniu rurek miedzianych, ale dostęp do miejsca wycieku jest dość paskudny (tzn. wejdzie tam ręka, ale już nie lutownica). Chodzi mi o uszczelnienie do wiosny, bo potem i tak będzie remont łazienki, więc przy okazji naprawię i to. dranio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 31 Stycznia 2017 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2017 Też z g... nie wyrzeźbisz ale tymczasowo opaska albo druciarsko żywica epoksydowa i tkanina. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 1 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2017 Obdzwoniłem hydraulików okolicznych i wszyscy albo chorzy albo nie mają czasu na takie duperele i ogólnie odsyłają mnie na maj. No nic. Kupiłem jakieś taśmy uszczelniające i inne szuwaksy i zacznę dzisiaj rzeźbić. Muszę tylko wcześniej oczyścić rurki z patyny i kamienia. dranio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marus Napisano 1 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 1 Lutego 2017 Najlepiej i najtaniej uszczelnisz opaską zaciskową, ale szeroką, z gumą owiniętą na rurze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 5 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Dnia 31.01.2017 o 22:19, dranio napisał: A ja zapytam, czy ktoś usuwał niewielki wyciek jakimś szuwaksem do uszczelniania zewnętrznego? Delikatnie cieknie mi na połączeniu rurek miedzianych, ale dostęp do miejsca wycieku jest dość paskudny (tzn. wejdzie tam ręka, ale już nie lutownica). Chodzi mi o uszczelnienie do wiosny, bo potem i tak będzie remont łazienki, więc przy okazji naprawię i to. dranio Jak lutownica nie wchodzi, zrób palnikiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 5 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Uszczelniłem tymczasowo kawałkiem dętki rowerowej i dwoma opaskami. Od trzech dni jest sucho. Po sezonie grzewczym będzie wymiana (wycięcie) rurki i wstawienie nowej. Lutowanie chyba jednak nie bardzo wchodzi w grę, bo na łączeniu rurek był kamień i pewnie lut nie uszczelni wystarczająco łączenia. dranio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 5 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 A gdyby przylutować łatkę z blachy miedzianej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dranio Napisano 5 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 5 Lutego 2017 Można spróbować, trzeba tylko dokładnie oczyścić trójnik i rurkę, bo cieknie gdzieś na łączeniu. dranio Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.