kaczorek79 Napisano 21 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 21 Lutego 2017 4 godziny temu, Snowflake_ napisał: ceny za czesci i za robocizne zawyzone i to sporo demontaż miski u mnie w aso pezota w 307 z tym silnikiem to 0,8 rbh ceny filtrów tez zwyzone jeszcze zalezy jakich producentów bo np filtr oleju do takiej 307'ki to koszt ponizej 20 zl Wszystko się zgadza, ale filtra oleju do 1.6 HDI nie kupisz poniżej 20 zł, chyba, że będzie to filtr marki filtr za cenę 19 zł. Taki chociażby Filtron, to cena 22zł w hurcie, Bosch, Knecht prawie 30zł plus marża. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snowflake_ Napisano 22 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2017 a skad wiesz jaki filtr wycenaja ? tu masze najtanszy filtr w detalu od ktorego dostaniesz jeszcze dobry rabat i wychodzi poniżej 20 zł http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3021353333190-B18009PR-O19405-filtr-oleju.html co do miarki oleju i wyciagania jej od spodu to powiem wam tylko tyle ze .... da sie od dołu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dembu Napisano 22 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2017 Dnia 20.02.2017 o 12:41, bergerac napisał: teraz już do tego nie dojdę, szkoda czasu na domysły. Finalnie naprawa skończyła się na około 3 tysiącach. Zapłaciłem, odebrałem, jestem bardzo zadowolony, więcej tam nie pojadę Pojedziesz, pojedziesz ... jak oddasz auto do warsztatu, gdzie coś Ci spartolą i zapłacisz o połowę mniej, a przy reklamacji skasują Cię na drugie tyle. Jeżeli zrobili wszystko uczciwie i tak jak jest na fakturze, to niestety trzeba płacić i są to normalne ceny. Każdy chciałby tanio, a wszystko kosztuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 22 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 22 Lutego 2017 10 godzin temu, Snowflake_ napisał: a skad wiesz jaki filtr wycenaja ? tu masze najtanszy filtr w detalu od ktorego dostaniesz jeszcze dobry rabat i wychodzi poniżej 20 zł http://e-katalog.intercars.com.pl/#/produkty/3021353333190-B18009PR-O19405-filtr-oleju.html co do miarki oleju i wyciagania jej od spodu to powiem wam tylko tyle ze .... da sie od dołu Przecież napisałem, że filtr marki filtr, to może się znajdzie i taki jest właśnie chiński JC Premium. Cała reszta filtrów już w dużo wyższej cenie. Kwestia rabatów, internetowy sklep IC to nie detal, a właśnie cena z rabatem. Warsztat, to nie jest fundacja i też może dać rabat na takim samym poziomie, co sklep internetowy IC, a to nadal za najtańszy filtr wychodzi powyżej 20 zł. Temat i tak już z finałem, więc nie ma co gdybać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 23 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2017 ale od dołu dajesz odpowiednie ciśnienie i wylatuje górą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fanlan Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Dnia 13 luty 2017 o 17:53, Pepcio napisał: Czemu zaraz hola hola, a może ten warsztat jest bardzo dobry, może nie oszukuje tylko pobiera odpowiednią kwotę za odpowiednią robotę? Myślisz, że każdy ,,mietek'' jest dobry byle był jak najtańszy? Wszyscy tu generalizują, a nie o to chodzi. Taniość rodzi bylejakość, jeśli swoją robotę robią dobrze, to chetnie zapłaciłbym więcej zamiast bujać się jak to często bywa i wykłócać z wariatami. Nie do konca sie zgodze. Owszem wielkosc warsztatu, szybkosc dzialania, ilosc stanowisk i co tam jeszcze ciagnie koszty stałe i ceny za uslugi ale wyglada "fachowo" Ale czy male dwuosobowe warszaty, ze sprzetem, obsluga klimy, na legalu, a ze tansze uslugi nieco to juz ze bylejakosc? Ceny nieco nizsze ale bywa, ze czesci w cenie hurt mozna miec. Uwazam, ze warto zweryfikowac kosztorysy dla wlasnej spokojnosci, no i podpytac o marke zaproponowanych czesci do porownania. Ja tak czynie przynajmniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 31 minut temu, fanlan napisał: Owszem wielkosc warsztatu, szybkosc dzialania, ilosc stanowisk i co tam jeszcze ciagnie koszty stałe i ceny za uslugi ale wyglada "fachowo" Ale czy male dwuosobowe warszaty, ze sprzetem, obsluga klimy, na legalu, a ze tansze uslugi nieco to juz ze bylejakosc? Jeśli oglądasz program "Usterka", to wiesz, że cena nie ma absolutnie żadnego wpływu na jakość i fachowość pracy, często "pracy" Tak, masz rację: profesjonalnie wyglądający warsztat... wygląda, czy coś więcej? Tego nie można być pewnym... Ktoś tu napisał, że taniość rodzi bylejakość. Inny zaś podniósł bardzo poważny, mocny argument na korzyść większego serwisu (pogrubiłem ): Cytuj Warsztat w którym obsłużą cię należycie, napijesz się dobrej kawy, otrzymasz rachunek, gwarancję, samochód będzie powiedzmy umyty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 24 minuty temu, romano11 napisał: Jeśli oglądasz program "Usterka", to wiesz, że cena nie ma absolutnie żadnego wpływu na jakość i fachowość pracy, często "pracy" Tak się zastanawiam ile faktycznie warsztatów odwiedzają, by nakręcić 1 odcinek. Przeważnie są 2 lub 3 wizyty przedstawione w programie i teraz pytanie czy faktycznie tyle ich jest czy może z 10 albo 20 wybierają te "najciekawsze" Mam nadzieję, ze to ta druga wersja... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pepcio Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 40 minut temu, romano11 napisał: Jeśli oglądasz program "Usterka", to wiesz, że cena nie ma absolutnie żadnego wpływu na jakość i fachowość pracy, często "pracy" Tak, masz rację: profesjonalnie wyglądający warsztat... wygląda, czy coś więcej? Tego nie można być pewnym... Ktoś tu napisał, że taniość rodzi bylejakość. Inny zaś podniósł bardzo poważny, mocny argument na korzyść większego serwisu (pogrubiłem ): Widzisz, nie oglądam tv, tym bardziej takich ,,ustawek'' jak usterka. Owszem zgodzę się, że partaczy nie brakuje nigdzie, ale nie brakuje ich zarówno u tych drogich jak i tanich ,,specjalistów''. Twoja retoryka sugeruje jakoby tani Pan ,,Kazik'' z warsztatu przypominającego złomowisko był gwarancją jakości i profesjonalizmu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Jeśli nie oglądasz, to skąd wiesz, że to ustawka? Moja retoryka zaś sugeruje, że serwowanie kawy nie jest absolutnie gwarancją jakości i profesjonalizmu, co sam przyznałeś: Cytuj partaczy nie brakuje nigdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Muzyk Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 A jaka masz pewność że ktoś kto inwestował w wygląd ma dobrą załogę? Ja osobiście nie określał bym zakładu po wyglądzie, bo to najczęściej mocno myli niestety...Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Pisałem już powyżej, ale chyba nie wszyscy zrozumieli, że wygląd, czy miejsce warsztatu nie ma związku z jakością. Dla uproszczenia przykład 1 mechanika i warsztatu jednostanowiskowego, załóżmy, że wyposażenie mają identyczne w warsztacie, wiadomo, że czas pracy jednakowy i teraz jak się rozłoży cena za rbh u Kazika co robi na swojej posesji w garażu 1 stanowiskowym, a jak u Bogdana co ma przy głównej ulicy w dużym mieście warsztat i płaci 8-10 tys netto za wynajem garażu. Usługa wykonana właściwie tu i tu, a cena?Będzie różnica?Myślę, że +- razy 3 na niekorzyść dla klienta robiącego w zakładzie przy głównej ulicy, bo czynsz sam się nie opłaci... Czasami trzeba się zastanowić, czy pijąc dobrą kawę w serwisie nie dorzucamy się kilkadziesiąt złotych do automatu kawowego, który zupełnie nie ma związku ani z jakością, ani z fachowością obsługi naszego auta. Oczywiście to nic złego i są klienci co robią czy tu czy tam, jednak trzeba być tego świadomym, że płacąc nie zawsze płacimy za pracę mechanika tylko wliczone są koszty poboczne (wynajem lokalu, amortyzacja sprzętu itd), jeśli to serwis z kawusią, biegającą sprzątaczką itd to klient składa się również na te "wygody". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 2 godziny temu, Muzyk napisał: A jaka masz pewność że ktoś kto inwestował w wygląd ma dobrą załogę? Ja osobiście nie określał bym zakładu po wyglądzie, bo to najczęściej mocno myli niestety... Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka no to zagadka kiedy był zmieniany ten filtr ?? Zagadka dotyczy solidności warsztatów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kraviec Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 Ten filtr pewnie był "wymieniany" dzień wcześniej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
AkuQ Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 6 minut temu, szyman napisał: no to zagadka kiedy był zmieniany ten filtr ?? Jesienią i auto parkowane pod drzewami?F. węglowy, więc ciemny z zasady. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 1 godzinę temu, szyman napisał: no to zagadka kiedy był zmieniany ten filtr ?? Zagadka dotyczy solidności warsztatów. Filtr "wymieniany" zgodnie z checklistą (raz w roku) 1 godzinę temu, AkuQ napisał: Jesienią Chyba chodzi o jesień średniowiecza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 24 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2017 8 godzin temu, AkuQ napisał: Jesienią i auto parkowane pod drzewami?F. węglowy, więc ciemny z zasady. Dokładnie. Auto było na przeglądzie, na fakturze z pierwszego tyg. listopada 2016r. jest pozycja filtr PP + wymiana. Klient przyjechał pod koniec stycznia z problemem parowania szyb. Auto to scenic II konstrukcja wlotu powietrza jest taka że nie ma opcji by ten filtr wyglądał tak po 2,5 miesiąca. Faktura wystawiona przez ASO Renault.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 15 godzin temu, szyman napisał: Auto było na przeglądzie, na fakturze z pierwszego tyg. listopada 2016r. jest pozycja filtr PP + wymiana. Auto to scenic II konstrukcja wlotu powietrza jest taka że nie ma opcji by ten filtr wyglądał tak po 2,5 miesiąca. Faktura wystawiona przez ASO Renault.... I teraz pomyśl, że to jest tylko filtr kabinowy - element niezbyt istotny z punktu widzenia trwałości i niezawodności bolidu. Jeśli do innych, trudniej weryfikowalnych rzeczy mają takie samo podejście, to ja dziękuję i nie przekona mnie żadna checklista... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 25 Lutego 2017 Autor Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Ponieważ lekko utraciłem zaufanie do wycen wspomnianego warsztatu, kazałem firmową wycenę zlecić u innego mechanika, nazwijmy go: "z polecenia". Warsztat solidny, dwóch pracowników, bez żadnych fajerwerków, ale jest porządek i dobre wyposażenia. Mamy jeszcze kilka aut w leasingu bez umów serwisowych i trzeba czasem coś naprawić. Wycena we wspomnianym wcześniej serwisie - 4.087,50 zł netto Wycena u mechanika z polecenia - 1.750 zł netto Ten sam zakres prac, te same części, ta sama diagnoza uszkodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 Można? Można, ale kto bogatemu zabroni dużo płacić. Muszą być warsztaty, w których klienta się doi, zachęca lśniącą posadzką i automatem z kawą, a w poczekalni kącik zabaw i telewizor, ponieważ są na to klienci. Jednak są też warsztaty nierzadko o ponad połowę tańsze, w których również naprawisz solidnie, a że kawy się nie napijesz, to trudno, można w taksówkę wsiąść i do galerii podjechać na lepszą kawę, bo i tak wyjdzie taniej. Ja od prawie 11 lat prowadzę warsztat wraz ze wspólnikiem. Jesteśmy właścicielami, nie mamy pracowników, więc zależy nam, aby auto było zrobione dobrze i uczciwie, dlatego też nie robimy wszystkiego. Jeśli jest cień porażki, to odmawiamy klientowi naprawy, często odsyłamy do konkurencji, która robi wszystko i hurtem, potem taki klient wraca do nas i mówi, że mimo wszystko z naszych usług jest bardziej zadowolony. To jest najlepsza zapłata. Przez nasze podejście znamy wszystkich swoich klientów, bo nowych przybywa rocznie niewielu, może z 10 osób, a stali odchodzą rzadko, czasem przez zmianę miejsca pracy/zamieszkania, czasem mogą czuć niezadowolenie i wybierają innego mechanika, ale ci co odchodzą do innych warsztatów, z reguły wracają do nas po roku, czy dwóch (to widać, że np mieli wymienione hamulce, a nie robili tego u nas, albo zawieszka olejowa od kogoś innego). Grunt, to nie być ślepo zapatrzonym w jedno, bo wygląd nie świadczy o jakości usług. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 30 minut temu, kaczorek79 napisał: od prawie 11 lat prowadzę warsztat wraz ze wspólnikiem. Jesteśmy właścicielami, nie mamy pracowników, więc zależy nam, aby auto było zrobione dobrze i uczciwie, dlatego też nie robimy wszystkiego. Jeśli jest cień porażki, to odmawiamy klientowi naprawy, często odsyłamy do konkurencji, która robi wszystko i hurtem, potem taki klient wraca do nas i mówi, że mimo wszystko z naszych usług jest bardziej zadowolony. To jest najlepsza zapłata Czekaj, czekaj: jak mogą być bardziej zadowoleni, skoro odmawiacie, nie podejmujecie się wykonania danej pracy? Cytuj . Przez nasze podejście znamy wszystkich swoich klientów, bo nowych przybywa rocznie niewielu, może z 10 osób, a stali odchodzą rzadko, czasem przez zmianę miejsca pracy/zamieszkania Tu przypomina mi się pewne pismo "zarządcy" nieruchomości, a ujął to tak: "Lokatorka wyprowadziła się poprzez zgon." (uznał bym to za wymysł czyjejś wyobraźni, ale niestety dotyczyło mojej babci). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 25 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2017 1 godzinę temu, romano11 napisał: Czekaj, czekaj: jak mogą być bardziej zadowoleni, skoro odmawiacie, nie podejmujecie się wykonania danej pracy? Bardziej zadowoleni z naszych usług i cen, które były wcześniej. Po prostu robimy wiele rzeczy, ale przychodzi taki moment, że nie chcemy podjąć się pewnej naprawy i odsyłamy do konkurencji. Klient tam jedzie naprawić, a później z nowymi sprawami wraca na serwis do nas. Teraz zrozumiałe? Co do wykonania danej pracy, nie musimy robić wszystkiego, możemy nie podejmować się nawet sprawdzenia ciśnienia w oponach, wolny kraj, nie ma obowiązku. Są też tacy klienci, że jak widzę przy wejściu, to od razu mówię, że najbliższy termin za 3 m-ce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 12 godzin temu, kaczorek79 napisał: Bardziej zadowoleni z naszych usług i cen, które były wcześniej. Po prostu robimy wiele rzeczy, ale przychodzi taki moment, że nie chcemy podjąć się pewnej naprawy i odsyłamy do konkurencji. Klient tam jedzie naprawić, a później z nowymi sprawami wraca na serwis do nas. Teraz zrozumiałe? No teraz wszystko jasne Cytuj Są też tacy klienci, że jak widzę przy wejściu, to od razu mówię, że najbliższy termin za 3 m-ce. I co: przyjeżdżają? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 21 godzin temu, kaczorek79 napisał: (...) Są też tacy klienci, że jak widzę przy wejściu, to od razu mówię, że najbliższy termin za 3 m-ce. To ja już jestem chyba krok dalej. Paru takich osobników mam w telefonie zapisanych "tego klienta nie obsługujemy" I wcale się z tym przed nimi nie kryjemy. Brakuje tylko zdjęć na ścianie jak w jednym ze starszych polskich filmów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Luke16 Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Drogo. drogo i jeszcze raz drogo... Poznałem nie dawno z polecenia fajnego mechanika... Może warsztat nie zachwyca ale jest czysto a klucze na swoim miejscu... Wyciągnął silnik z espace IV, rozłożył cały 2.2 dci do ostatniej śrubki, po czym powymieniał co potrzebne, złożył, wsadził z powrotem. Po czym okazało się że dwumasa padła bo silnik był po rozbieganiu. Wyciągnął skrzynię zmienił całe z wysprzęglikiem. Zamontował z powrotem... niestety po odpaleniu auta nowy wysprzęglik LUKa rozpadł się na 3 części i znowu wyciągnął skrzynię wymienił wysprzęglik zamontował i kosztowało mnie to za robotę 1000zł... W Pandzie robił ostatnio cały tył czyli szczęki, cylinderki, piasty z łożyskami, olej, filtry, osłonę półosi, kolanko od płynu chłodniczego i z robotą i częściami zapłaciłem 880zł... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iwik Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Dnia 24.02.2017 o 10:10, Muzyk napisał: A jaka masz pewność że ktoś kto inwestował w wygląd ma dobrą załogę? Ja osobiście nie określał bym zakładu po wyglądzie, bo to najczęściej mocno myli niestety... No ale jak w warsztacie jest syf i burdel np. w narzędziach to rodzi podejrzenie, że również niektóre "szczegóły" w moim aucie pracownicy będą tak samo olewać. Bajzel nie idzie w parze z jakością. Nie kupuję żarcia w śmierdzących budach z robalami i lepiącymi się od brudu stołami, choćby nawet potrawy smakowały jak spod ręki Master Chefa. Nie przekonam się o tym, bo wychodzę przed degustacją... sorry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jettison Napisano 26 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2017 Dnia 25.02.2017 o 22:17, kaczorek79 napisał: Są też tacy klienci, że jak widzę przy wejściu, to od razu mówię, że najbliższy termin za 3 m-ce. w jaki sposób rozpoznajesz takich (czyli jakich) klientów? awanturujących się czy co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 27 Lutego 2017 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2017 Dnia 26.02.2017 o 22:24, Gregs0N napisał: w jaki sposób rozpoznajesz takich (czyli jakich) klientów? awanturujących się czy co? np. -pierwsze pyt. ile to kosztuje?? - bo w internecie napisali ........ itp... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.