Gaśnie po 400 metrach jazdy

[punktak]

Witam, oto mój odrzutowiec postanowił się zepsuć. Dwa tygodnie temu zaczął bardzo kopcić przy przyspieszaniu - przyczyną była pęknięta rura turbo-intercooler. Naprawione od ręki, ale zaraz potem pojawiła się druga awaria - zimny silnik odpala ładnie, ale po przejechaniu 400-600 metrów traci moc i w końcu gaśnie. Po kilku próbach odpala i już dalej normalnie jeździ. Multiecuscan pokazał błąd czujnika temp. powietrza turbo/kolektor - wynosiła ona 40 st.C względem 6 st.C na przepływomierzuprzy zimnym silniku. Czujnik BOSCH 0281002845 (816) wymieniłem, ale nie na taki sam tylko zamiennik dostępny od ręki, nie zapisałem jego numeru.... Według katalogu Intercars to jest to samo. Podaje temperaturę w kolektorze od 25 st.C przy zimnym silniku i temp. zew. 6 st.C, do 40 st.C podczas jazdy i na gorącym silniku.

Jaka powinna być różnica między tymi temperaturami? Samochód po rozgrzaniu pięknie przyspiesza, co ciekawe zauważyłem że po nocy spędzonej w garażu gaśnie na drodze, a po nocy na spędzonej nazewnątrz nie gaśnie, ładnie trzyma wolne obroty...

Czy to jednak wina czujnika?

EDIT ten nowy czujnik to  BOSCH 0281006076

[punktak]

Problemem był EGR... Zaciął się na 39 procent otwarcia. Pomogło czyszczenie.