Skocz do zawartości

Traktorek-kosiarka


rwIcIk

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem, czy to odpowiedni kącik, ale niech będzie. Zapytam ;]

Działka 2000 m2 i chodzenie za kosiarką robi się męczące.

Jest pomysł, by kupić traktorek, posadzić tyłek na nim i kosić trawę bez zbędnego wysiłku.

Nowe drogie i raczej się nie skuszę, ale może ktoś coś ostatnio kupował i mógłby polecić coś niedużego, budżetowego, co nie rozsypie się po jednym sezonie. :hmm:

Najbardziej kusi mnie zakup używki. Jest sens w ogóle rozważać taki zakup? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rwIcIk napisał:

Najbardziej kusi mnie zakup używki.

 

Jak z każdą używką, możesz trafić na zajeżdżoną, a możesz trafić na taką, która Ci posłuży jeszcze lata. Mój ma kilkanaście lat i cały czas służy z drobnymi naprawami - zmieniony tylko rozrusznik i wałek kierowniczy, no i oczywiście ze dwa razy akumulator.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lucyfer napisał:

 

Jak z każdą używką, możesz trafić na zajeżdżoną, a możesz trafić na taką, która Ci posłuży jeszcze lata. Mój ma kilkanaście lat i cały czas służy z drobnymi naprawami - zmieniony tylko rozrusznik i wałek kierowniczy, no i oczywiście ze dwa razy akumulator.

Czyli nie kupować od dziadka z Niemiec co tylko do kościoła jeździł ?:hmm:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Babinicz napisał:

I tylko w jedynie slusznym kolorze. Obowiazkowo - czerwony. Bedziesz sie czul jak w Ferrari.

Fajnie by było. Ale jeszcze fajniej, gdybym w ogóle nie potrzebował takiego sprzęta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MarCo napisał:

Czyli nie kupować od dziadka z Niemiec co tylko do kościoła jeździł ?:hmm:

 

Ja kupilem od dziadka z Niemiec i to doslownie ;] 

Szukaj a znajdziesz, ja znalazlem z nalotem okolo 90 motogodzin za prawie 6 tys mniej niz nowa w sklepie. Niemiec uzywal baaardzo sporadycznie przez chyba 10 msc. Przywiozlem na przyczepce.

Na zdjeciu w trakcie czynnosci serwisowych ;]

 

20151023_091224(1).thumb.jpg.d3bf8762811483d90e45c7290bc57760.jpg

 

kosiarka-traktorek-wolf-garten-92-155a-nowa-4176708218.thumb.jpg.29b9a4ca52ab0744dda462a66b0f32d5.jpg

 

Edytowane przez Ksionc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie porównuję sobie dwie kosiarki - niby firmową Stigę i marketową Alpinę.

Obie praktycznie identyczne, robione w Chinach dla włoskiej firmy.

Stiga kosztuje 6750 zł http://midor.com.pl/traktorek-kosiarka-stiga-tornado-2098.html

Alpina 4884 zł w Leroy Merlin https://www.leroymerlin.pl/maszyny-ogrodnicze/kosiarki-traktorki-kosy/traktorki-ogrodowe/traktorek-ogrodowy-bt-98-7-1-kw-414-cm-alpina,p245175,l77.html 

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, rwIcIk napisał:

Obie praktycznie identyczne, robione w Chinach dla włoskiej firmy.

 

Mój Nac, konkretnie made in USA, występował na rynku także jako Husqvarna i jeszcze dwie albo trzy marki. Mam serwisówki do co najmniej trzech i nawet numery części się powtarzają ;] 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc mamy do wyboru:

- 5999 zł - MTD z silnikiem B&S 344 cm3 6,2 kW, bez kosza https://www.obi.pl/traktory/mtd-traktor-rf-125-b-s-pb/p/6195754

- 6449 zł - McCulloch też z B&S 344 cm3, z koszem https://www.leroymerlin.pl/maszyny-ogrodnicze/kosiarki-traktorki-kosy/traktorki-ogrodowe/traktorek-ogrodowy-m115-77tc-6-3-kw-344-cm-mcculloch,p344835,l77.html

- 4774 zł - Alpina z jakims silnikiem 414 cm3 7,1 kW, bez kosza https://www.leroymerlin.pl/maszyny-ogrodnicze/kosiarki-traktorki-kosy/traktorki-ogrodowe/traktorek-ogrodowy-bt-98-7-1-kw-414-cm-alpina,p245175,l77.html

- 3000 zł - używany MTD z silnikiem 11,5 kW z koszem.

Ciężka sprawa. - Poradzicie? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patrz, żeby była:

- na standardowych częściach

- z koszem (kosz zdejmujesz, masz wyrzut do tyłu, podpinasz przyczepkę :phi: )

- z przodu z uchwytem na lemiesz

- z w miarę mocnym silnikiem (zwłaszcza przy odśnieżaniu)

- to zależy, co będziesz nim robił, ale ja sobie chwalę reflektorki halogenowe z przodu (do odśnieżania po ciemoku jak znalazł)

 

Ja mam z przekładnią hydrostatyczną. Wygodne w obsłudze, jeszcze się nie zepsuło ;)

Edytowane przez kiziuk
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam od 2 lat starego Vikinga MT835 rok produkcji 2001 - bez kosza 17 KM hydrostatyk

uzywam do koszenia dosyc nierównej działki około 35ar - jesli chodzi o silnik(B&S)/napęd - bez zarzutu a w zimie łańcuchy i pług i tez w użyciu :jem:

jak juz go kupilem to nie mial ładowania akumulatora i wyłącznika pod siedzeniem

prawdopodobnie handlarz (poprzedni własciciel kupił od Mirka traktorkowego) po przywiezieniiu z Francji "wyremontował" usuwając zbędne/uszkodzone części :hehe:

z naklejek na ramie wnioskuje ze wcześniej traktorek służył firmie ogrodniczej we Francji więc raczej łatwo nie miał.

z racji wieku zaczyna być cięzko kupic orginalne części a zamienniki nie za bardzo są (mimo ze to koncern sthil)

generalnie jestem zadowolony - na ta chwile po 2 latach zmieniam oleum co sezon i ostrze noże oby tak dalej:oki:

 

mt835.jpg

Edytowane przez kilermati
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, rwIcIk napisał:

 

Przecież podają, że do 5000 m2. Ale silniczek trochę słaby, tak że pewnie o pociągnięciu przyczepki czy pługu do śniegu można zapomnieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Lucyfer napisał:

 

Przecież podają, że do 5000 m2. Ale silniczek trochę słaby, tak że pewnie o pociągnięciu przyczepki czy pługu do śniegu można zapomnieć. 

Gdybym chciał do takich celów, to musiałbym bliżej 10 tys. zł szykować.

Na razie potrzebny jest sprzęt do koszenia. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kilermati napisał:

3,8kW to strasznie malutko na traktorek - jesli masz naprawdę równą działke to pewnie bedzie spoko ale....... straszni słabowita ;)

Domyślam się. Mam kosiarkę o niewiele mniejszej pojemności 190 ccm :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, rwIcIk napisał:

Domyślam się. Mam kosiarkę o niewiele mniejszej pojemności 190 ccm :hehe:

 

Łatwiej pchać kosiarkę niż traktorek ;] 

 

Czasem wpadnę na łące w dziurę wykopaną przez psy i albo daje się postawić go na tylne koła silnikiem i wyjechać, albo trzeba wyszarpnąć, a to jedne 225 kg ;] 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, kilermati napisał:

3,8kW to strasznie malutko na traktorek - jesli masz naprawdę równą działke to pewnie bedzie spoko ale....... straszni słabowita ;)

Czy ja wiem...

Trochę ponad 5KM to jest trochę mocy.

Ciekawe ile Nm ma przy tej mocy. Chyba to byłby ważniejszy parametr.

W uzyciu mam ramę od Uaz-a z oryginalnymi napedami 4x4. Zamontowany jest na tym silnik Andorii o mocy całych 9KM. Taki łazik marsjański w wersji SAM.

Przy zapiętym reduktorze potrafi to wytargać blisko 3T na haku pod sporą górkę. Oczywiście prędkość nikła, ale dopóki koła mają przyczepność to zestaw się toczy.

Więc wazna jest nie tylko moc silnika sle też moment obrotowy przenoszony na koła.

Zarabiam na życie kierując ładowarką kołową i dla mnie moc maksymalna jest mało użyteczna. Żadko kiedy trzymam silnik na pełnych obrotach. Wykonam więcej uzytecznej roboty gdy koła nie tracą przyczepności.

Nadmienię że średnia ładowarka ważąca 20-21T ma silnik o mocy ok 250 KM i momencie obrotowym ok 1500 Nm.

Maszyna użytkowa to nie auto wyścigowe. 250 KM może góry przenosić.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...

Widzę, że nie zakończyłem wątku. I jest okazja, bo dzisiaj traktorek zaczął się dusić i gasnąć. W końcu wpadłem na pomysł, by odkręcić korek wlewu paliwa - pomogło. Czyli co, korek do wymiany?

 

Sprzęt Stiga 2084H spisuje się super. Skrzynia hydrostatyczna z pedałem gazu do przodu i do tyłu (bez dźwigni). Do tego elektrycznie załączane sprzęgło napędu noży. Zamontowałem noże do mulczowania i kosi bez śladu ściętej trawy :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.08.2017 o 11:30, rwIcIk napisał:

Czyli co, korek do wymiany?

 

Ja bym zaczął od jego dokładnego obejrzenia, czy się nie zatkało w nim odpowietrzenie. One na ogół nie mają widocznego otworka na górze, odpowietrzenie jest wewnątrz korka pod płaszczem zewnętrznym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Lucyfer napisał:

 

Ja bym zaczął od jego dokładnego obejrzenia, czy się nie zatkało w nim odpowietrzenie. One na ogół nie mają widocznego otworka na górze, odpowietrzenie jest wewnątrz korka pod płaszczem zewnętrznym. 

Sprawdzę dzisiaj :)

Choć to sprzęt na gwarancji ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.03.2017 o 18:32, Lucyfer napisał:

 

Mój Nac, konkretnie made in USA, występował na rynku także jako Husqvarna i jeszcze dwie albo trzy marki. Mam serwisówki do co najmniej trzech i nawet numery części się powtarzają ;] 

 

 

Jakim cudem masz NAC made in USA skoro mój NAC jest zrobiony w Polsce? :kosmita::bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lucyfer napisał:

 

Ja bym zaczął od jego dokładnego obejrzenia, czy się nie zatkało w nim odpowietrzenie. One na ogół nie mają widocznego otworka na górze, odpowietrzenie jest wewnątrz korka pod płaszczem zewnętrznym. 

Rozebrałem i tam niczego niepokojącego nie znalazłem. Guma z dziurką i filterkiem naciągnięta na krąźek z rowkami. Może trzeba słabiej dokręcać, by nie uszczelnić gumą rowków ...

2017-08-11 19.04.58.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lucyfer napisał:

 

Bo mój ma kilkanaście lat? Jeszcze wtedy tak nagminnie w Chinach nie robiono ;] 

 

 

To po kiego dziada dawaliby napis "wyprodukowano w Polsce" z adresem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze miałem okazję teraz w weekend obejrzeć i przejechać się takim sprzętem do koszenia,nie wiedziałem że to takie wypasy teraz robią 8]

Ale cieszę się że mam taką małą działkę bo cena nie jest mała...

 

Żeby sprawdzić jakiekolwiek parametry trzeba mieć aplikację i połączyć się przez bluetooth 8]

Edytowane przez oskarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, oskarek napisał:

 

Żeby sprawdzić jakiekolwiek parametry trzeba mieć aplikację i połączyć się przez bluetooth 8]

To normalne ostatnio, ale w samochodach. W prostych traktorkach raczej nie spotykane. Ja się cieszę, że z elektryki mam rozrusznik i sprzęgło kosiarki :)

Co oglądałeś, że aż tak wypasione eletronicznie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, kiziuk napisał:

 

Dopóki się elektronika nie zacznie psuć. Wtedy się tego nawet nie da uruchomić :]

Z elektroniki to ja mam licznik motogodzin z informacją o czynnościach serwisowych.

U mnie chyba nie ma żadnej elektroniki - sama elektryka, ale i tak zblokowałem przycisk zabezpieczenia do cofania, by móc kosić na wstecznym, czujnik obecności kosza, bo założyłem noże do mulczowania, a czujnik obecności kierowcy na fotelu sam się zblokował na szczęście w pozycji włączonej ;]

Bez tego traktorek ciągle gasł, bo załączało się jakieś zabezpieczenie ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kiziuk napisał:

 

Dopóki się elektronika nie zacznie psuć. Wtedy się tego nawet nie da uruchomić :]

Z elektroniki to ja mam licznik motogodzin z informacją o czynnościach serwisowych.

 

Ja z elektroniki mam tylko dołożony przez siebie woltomierz cyfrowy i reflektory z LEDów ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Witam,

A czy miał ktoś może okazje testować/jest w posiadaniu Alpina AT4 98 HA ST 500? W OBI można dostać za 7700 zł.

https://www.obi.pl/traktory/alpina-traktorek-at4-98-ha-st-500/p/6648224

Nie mogę nigdzie znaleźć recenzji czy opinii. Początkowo myślałem o innej wersji tzn. Alpina BT 84 X za 5250zł w LM ale nie wiem czy moc silnika i wielkość przednich kółek nie będzie za mała. Teren jest dosyć nierówny, bardziej łąkowy niż trawnik. Będę wdzięczny za każdą opinie co do tych dwóch egzemplarzy  :)

Pozdrawiam

SzF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,
A czy miał ktoś może okazje testować/jest w posiadaniu Alpina AT4 98 HA ST 500? W OBI można dostać za 7700 zł.
https://www.obi.pl/traktory/alpina-traktorek-at4-98-ha-st-500/p/6648224
Nie mogę nigdzie znaleźć recenzji czy opinii. Początkowo myślałem o innej wersji tzn. Alpina BT 84 X za 5250zł w LM ale nie wiem czy moc silnika i wielkość przednich kółek nie będzie za mała. Teren jest dosyć nierówny, bardziej łąkowy niż trawnik. Będę wdzięczny za każdą opinie co do tych dwóch egzemplarzy 
Pozdrawiam
SzF
Temat mnie również interesuje więc podłączam się do wątku

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, pysiok napisał:

Teren jest dosyć nierówny, bardziej łąkowy niż trawnik.

Ogólnie silniki w tym traktorku są ze Stigi i traktorek przypomina wyglądem Stige. Nawet mechanizm koszący jest podobny i inne elementy. Osobiście kupowałbym traktorek w firmie, którą masz w pobliżu domu i tam gdzie będziesz go serwisował. Z doświadczenia wiem, że serwisanci obecnie bardzo często odmawiają serwisowania traktorów nie kupionych u nich lub serwisują je w ostatniej kolejności ze względu na ilość sprzętu jaki do nich trafia. Może się również okazać, ze kupując traktorek u lokalsa dostaniesz serwis gratis albo dodatkowy rabat i traktorek wyjdzie taniej niż w markecie.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, rwIcIk napisał:

Mam coś podobnego firmowane przez Stiga - sprawuje się świetnie od 4 lat 👍

Dzięki wielkie za opinie :)

 

1 godzinę temu, Rudobrody napisał:

Ogólnie silniki w tym traktorku są ze Stigi i traktorek przypomina wyglądem Stige. Nawet mechanizm koszący jest podobny i inne elementy. Osobiście kupowałbym traktorek w firmie, którą masz w pobliżu domu i tam gdzie będziesz go serwisował. Z doświadczenia wiem, że serwisanci obecnie bardzo często odmawiają serwisowania traktorów nie kupionych u nich lub serwisują je w ostatniej kolejności ze względu na ilość sprzętu jaki do nich trafia. Może się również okazać, ze kupując traktorek u lokalsa dostaniesz serwis gratis albo dodatkowy rabat i traktorek wyjdzie taniej niż w markecie.

Niestety u lokalsa nie mają tego modelu. Oferują mi wersje ze słabszym silnikiem i trochę taniej, albo jeszcze mocniejszy niż ten co wrzuciłem ale już powyżej 10k. Ten model udało mi się niestety namierzyć tylko w OBI.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.