Skocz do zawartości

Jeśli nie Yaris to co?


Danielpoz.

Rekomendowane odpowiedzi

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.

 

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2-3 razy w oku traska nad morze albo w góry. Sanatorium lub inny wyjazd czyli maksymalnie jedna walizka i to wszystko. Reszta jazdy po mieście  po bułki i inne zakupy. Przez ostatnie 10 lat mama obecną toyota (17 letnia corolla) zrobiła może 100tyś ale chyba nawet mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja siostra ostatnio micrę kupiła, wchodzi nowy model i mają dobre ceny na schodzący model. Już prawie brała Fabię 1.0 z wyprzedaży, ale ostatecznie kupiła micre 1.2 80km. Coś lekko ponad 40k dała. Jeździ po 5-7kkm na rok więc ma spokój na lata.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Danielpoz. napisał:

Późniejsza odsprzedaż jest zupełnie nie istotna. Szkoda zawracać sobie głowę co będzie za 10lat

 

Brać Toyotę będzie najmniej awaryjna i najbardziej trzymała cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.
 
Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.


Zerknij na Micre, troche mniej toporna niz Toyota I jakos bardziej pasuje dla kobiety ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Danielpoz. napisał:

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.

 

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.

 

Jak już inni pisali - jeśli Yaris się podoba - to nie ma co się zastanawiać. Z tą awaryjnością to może nie będzie tak dobrze jak w starych Toyotach, ale przy takich przebiegach to nie stawiałbym tego na pierwszym miejscu. 

500 - fajne autko, z charakterem, dla kobiety w sam raz, w sumie psuć to tam nie ma się co, mniejsze od toyoty, ale na zakupy wystarczy.

Panda - Mnie osobiście nowa Panda nie za bardzo wpada w oko, ale to rzecz gustu ;) Za Pandą przemawia cena - najtańsza wersja za 34. Ale popatrz też na różnice wyposażania - za 40 to Panda pewnie będzie miała więcej bajerów niż Yaris - choćby czujnik parkowania czy normalne koło zapasowe. Może zostanie jeszcze na ubezpieczenie czy zimówki ;)

Punto sobie odpuść - to już leciwa konstrukcja a do tego z roku na rok coraz bardziej okrojona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Danielpoz. napisał:

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.

 

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.

Jak raczej do miasta to może AYGO .Za 44k to jeszcze jakiś pakiet można kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎03‎-‎30 o 15:51, Danielpoz. napisał:

Pojeździliśmy po różnych salonach no i Yariska kupiona. Podstawowa wersja activ z silnikiem 1litr plus czujniki cofania i uwaga czujnik zmierzchu... to dopiero parodia.

jesli ma swiatla dzienne to jak najbardziej czujnik zmierzchu sie przyda. Nie trzeba wcale o swiatlach pamietac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2017 o 20:47, Danielpoz. napisał:

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.

 

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.

 

i tak juz po wszystkim, ale ja bym dołożył jeszcze Lancia New Ypsilon

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pado napisał:

 

i tak juz po wszystkim, ale ja bym dołożył jeszcze Lancia New Ypsilon

Miał być nowy, a Lancia już w zasadzie nie oferuje samochodów na naszym rynku. Można jakieś niedobityk kupić chyba jeszcze. Za 2 lata produkcja tego auta stop i koniec Lanczy :buu: kij w oko Marchwione :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2017 o 20:47, Danielpoz. napisał:

Auto dla mojej mamy. Miał być używany ale rozsądek nakazuję nowy. Szukaliśmy fiata np. 500, Pande lub Punto tak do 40tyś. Niby ładne. Wpadł pomysł Yarisa który kosztuje 44tyś zł. Jest fizycznie w Poznaniu w salonie z silnikiem 1.0....:phi: Oczywiście wersja activ czyli najtańsza.

 

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie? Dołożenie jakieś kwoty do budżetu absolutnie nie wchodzi w grę. Chodzi o to żeby nie  brnąć w nieskończoność.

 

 

Jazz?

Micra?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.03.2017 o 07:17, slawek_l_83 napisał:

 

Brać Toyotę będzie najmniej awaryjna i najbardziej trzymała cenę.

 

Masz? Jeździłeś? Bardziej [motyla noga]  niewygodnego samochodu w tej klasie nie ma. Wiem bo jeżdżę 1,5 roku służbowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 29.03.2017 o 20:47, Danielpoz. napisał:

Czy jest jakaś sensowna alternatywa w tej cenie?

 

Suzuki Swift, choćby z 2016 roku.

Dużo przyjemniejsze, ładniejsze auto i za pewne lepiej wyposażone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie się cenią. Za tyle można bogatą Corsę 1.4 mieć a jest dużo bardziej przyjemna w odbiorze. Wyposażenie, komfort, osiągi we wszystkim ją bije

W trwałości nie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, blue_impuls napisał:

 

Masz? Jeździłeś? Bardziej [motyla noga]  niewygodnego samochodu w tej klasie nie ma. Wiem bo jeżdżę 1,5 roku służbowym

 

Jeździłem II z 400km i dobrze wspominam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co z tego? Każdy z maluchów w tym budżecie nie będzie awaryjny. Problem z Yarisem jest taki, że środek ma tandetny i fotele koszmarne. A kierowca będzie raczej jeździć a nie rozkminiać utratę wartości za 10 lat

 

I w litrach sprzęgło leci przy 50kkm;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎01 o 15:15, angrius napisał:

jesli ma swiatla dzienne to jak najbardziej czujnik zmierzchu sie przyda. Nie trzeba wcale o swiatlach pamietac

Ja w ogóle nie rozumiem idei tych świateł. W 20 letnich autach też nie trzeba pamiętać o wł świateł ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎02 o 22:25, blue_impuls napisał:

Strasznie się cenią. Za tyle można bogatą Corsę 1.4 mieć a jest dużo bardziej przyjemna w odbiorze. Wyposażenie, komfort, osiągi we wszystkim ją bije

Corsę oglądaliśmy, nie przypasowała. Obok stał Adam i pewnie dla tego Corsa wyglądała blado i biednie. Adam był naprawdę ładny i chciałem mamie jeszcze dołożyć te 4tyś ale strasznie mały bagażnik. Chyba nawet mniejszy niż w Fiacie 500. Fakt faktem że Adam prezentował się świetnie :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2017‎-‎04‎-‎04 o 00:06, blue_impuls napisał:

I co z tego? Każdy z maluchów w tym budżecie nie będzie awaryjny. Problem z Yarisem jest taki, że środek ma tandetny i fotele koszmarne. A kierowca będzie raczej jeździć a nie rozkminiać utratę wartości za 10 lat

 

I w litrach sprzęgło leci przy 50kkm;]

Nie oszukujmy się ale każde takie małe autko jest niewygodne. Co do tandety to przypominam że w gę wchodzi najtańsze badziewie a nie segment F klasy premium.

 

Za 6-7 lat poinformuje czy odleciało sprzęgło:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dla mamy kupiliśmy Swifta i jest zachwycona. 

 

Bardzo dobra pozycja za kierownicą, widoczność, zwrotność no i auto dużo ładniejsze niż Yaris. :oki:

 

 

Fiat 500 to padaka straszna. Fakt podobał mi się wizualnie do pierwszej jazdy... padaka. 

 

 

 

Podjedźcie z mamą obejrzeć Swifta a nie będziesz szukał dalej. Optymalne auto. :oki: 

 

 

PS Niebieskie są najszybsze :pifpaf:

 

suzuki-swift-v-hatchback-5d-facelifting-

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Danielpoz. napisał:

...Za 6-7 lat poinformuje czy odleciało sprzęgło:hehe:

Nie rozleci się. Mam w kilku Dai pod opieką te zespoły napędowe i wszystko śmiga bezawaryjnie na oryginałach pod 100 tys. km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chojny napisał:

Właśnie dla mamy kupiliśmy Swifta i jest zachwycona. 

 

Bardzo dobra pozycja za kierownicą, widoczność, zwrotność no i auto dużo ładniejsze niż Yaris. :oki:

 

 

Fiat 500 to padaka straszna. Fakt podobał mi się wizualnie do pierwszej jazdy... padaka. 

 

 

 

Podjedźcie z mamą obejrzeć Swifta a nie będziesz szukał dalej. Optymalne auto. :oki: 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Wizualnie to tak samo ładna jak i Yaris czyli mała kupa;l

 

Nic nie musimy już szukać bo tak jak pisałem wyżej już kupiona:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, chojny napisał:

Sam jesteś kupa :P

 

Jeździłem nowym Yarisem przez kilka dni i nie ma podejścia do Swifta. :]

Fakt, przez przednią szybę widać w Yarisie światła na skrzyżowaniu. :hehe:

 

Suzuki z ergonomią w ogóle jest na bakier,  miszczostwo świata to lusterko zasłaniające przednią szybę w Spleszu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.