szalonykon Napisano 9 Maja 2017 Udostępnij Napisano 9 Maja 2017 Witam, Pojawił mi się wyciek płynu w tylnej części auta. Sprawdziłem, okazało się, że puściła rurka nad tylną belką. Ma może ktoś schemat przewodów hamulcowych?. Dodatkowo podczas oględzin chciałem podnieść lewarkiem tył. Niestety lewarek wbił mi się w próg (korozja). Czy w takim przypadku wystarczy wymienić próg czy coś jeszcze?.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trychu Napisano 10 Maja 2017 Udostępnij Napisano 10 Maja 2017 ale po co schemat przewodów? nie rozumiem pytania. wymieniasz uszkodzony fragment albo najlepiej całość bo zaraz strzeli następny i tyle. odnośnie progu to udaj się do blacharza i niech zobaczy co jest do wymiany po za progiem skoro wpadło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maaster Napisano 10 Maja 2017 Udostępnij Napisano 10 Maja 2017 9 godzin temu, szalonykon napisał: Witam, Pojawił mi się wyciek płynu w tylnej części auta. Sprawdziłem, okazało się, że puściła rurka nad tylną belką. Ma może ktoś schemat przewodów hamulcowych?. .Przewody tylnych kół skaładają się z dwóch części. Ich połączenie znajduje się tak mniej więcej na wysokości fotela kierowcy. NIe sądze by jednak dało się to bezproblemowo rozmontować. Prościej będzie wymienić całą nitkę. Radzę też wymienić od razu wężyk elastyczny. Rozkręcenie tych przewódów jest prawie nie możłiwe . Pzdr. . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 14 Maja 2017 Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 (edytowane) Dnia 9.05.2017 o 21:36, szalonykon napisał: Witam, Pojawił mi się wyciek płynu w tylnej części auta. Sprawdziłem, okazało się, że puściła rurka nad tylną belką. Ma może ktoś schemat przewodów hamulcowych?. Dodatkowo podczas oględzin chciałem podnieść lewarkiem tył. Niestety lewarek wbił mi się w próg (korozja). Czy w takim przypadku wystarczy wymienić próg czy coś jeszcze?.. Pozdrawiam Odżyły wspomnienia... 1. Wymieniałem w 2015 r. samodzielnie już te przewody, i szczerze napiszę, że jest masakra... Tak, jak wyżej koledzy pisali, trzeba wymienić wszystkie, bo będą po kolei pękać. Mi pękały tylne jeden po drugim w odstępie tygodnia, na końcu to tylko na przednich hamulcach jeździłem ostrożnie, bo tylne przewody musiałem zakuć, żeby płynu nie gubić i to też niełatwo było, bo metal kruszył się, jakby były z cukru U mnie (hatchback) musiałem kupić kpl. przewodów Cu, kupiłem na allegro u "j_donocik", o dziwo, stary link jeszcze działa i cena ta sama (ważne, czy z tyłu tarcze, czy bębny, u mnie tarcze były), więc załączam: http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-sztywne-astra-g-tarcze-zestaw-i5485674100.html tylko w zestawach brak wielu złączek mosiężnych, które kupiłem już w sklepie, a których brak, dowiadujemy się po zrobieniu fotografii samochodu i porównaniu z kupionymi przewodami (tłumaczyłem tej kobicie, że brakuje złączek, ale jest niekumata i uparcie twierdziła, że jej przewody są dobre wg katalogu [?] i gotowe do montażu). Miedź na miedź nie wolno skręcać, bo się sklepie, muszą być złączki mosiężne. Koszt sumaryczny części: przewody Cu, mosiężne złączki, spinki sprężynujące, przewody elastyczne (w hurtowni: na przód 2 szt, na tył 3 szt.), płyn hamulcowy, to ok. 400 zł., mam gdzieś rozpiskę długości przewodów, ale Ty masz kombi, więc na 100% będą inne Nie kombinuj, tylko wymień wszystko, elastyczne też, podczas wymiany wszystko jest tak skorodowane, że trzeba wycinać, bo odkręcić nie sposób... A już odkręcenie przewodów od pompy ABS to był kosmos: złączki obrabiają się, tak mocno przykręcone było, dwa M10x1 dałem radę sam, ale dwa pozostałe M12x1 jak przyspawane, palnikiem nie można, bo uszkodzisz moduł ABS, tylko na zimno, dopiero znajomy mechanik siłowo mi rozruszał szczypcami mors'a, ale takimi wielkimi, na pół metra, we trzech ciągnęli i dali radę, ja tylko z boku patrzyłem i się za głowę trzymałem, bo się cała buda kołysała, takiej siły użyli, myślałem, że mi błotniki powgniatają Aha, kupić jeszcze trzeba klucz do przewodów hamulcowych 12/11 mm 6kt. ma przecięte oczka, żeby przekładać przez rurkę. Taniej niż kupić gotowe przewody to mieć praskę do zarabiania końcówek, kupić przewód Cu na metry i garść złączek i samemu mierzyć pod autem i przewody robić, ale ja nie miałem na to czasu. Pytałem zaprzyjaźnionego mechanika, ile wziąłby za wymianę, to powiedział, że za żadne pieniądze, bo taka wujowa robota, więc musiałem robić sam, na szczęście, miałem dostęp do kanału u kolegi, robota rozłożona na 2 dni była: 1 dzień tył, 2 dzień przód. Robota masakryczna, płyn hamulcowy leje ci się w rękawy, po robocie przez tydzień miałem dłonie pomarszczone, jakby z formaliny wyjęte, wiem, że płyn hamulcowy to trucizna, działa na skórę, ale nie sposób się ochronić A! Jeszcze odpowietrzniki! Miałem szczęście, że dały się odkręcić, ale tam jest znów cyrk: z przodu inne, z tyłu inne, najlepiej zawczasu sprawdzić, czy się odkręcają, bo jak nie, to kupić nowe. A! I jeszcze info, że przewody były lekko za długie, musiałem fale i omegi porobić, ale to lepiej, niż zbyt krótkie I jeszcze rada: miedź jest miękka, ale po zgięciu się utwardza, więc nie ćwicz w domu zginania, bo ci pod autem popęka, ale jeśli się chcesz pobawić, to potem miedź trzeba wyżarzyć, można nad palnikiem kuchenki gazowej w kuchni: rozgrzać do czerwoności i poczekać, aż wystygnie, to taka rada dot. miedzi, np. podkładek Cu pod korek spustowy oleju w misce olejowej... 2. Co do progu to odpuść, bo wymiana to koszty, a pod plastykową osłoną i tak nie widać próchna, ja znalazłem miejsca na podłużnicach, gdzie można podeprzeć auto bezpiecznie na zmianę kół, z tyłu chyba trzeba coś podłożyć, żeby podnośnik przewodów hamulcowych nie zawalcował. A podsumowanie: Twe auto ma już 18 lat, powoli staje się jeżdżącą trumną, sprzedaj jak najszybciej, może ktoś kupi i mając warsztat zrobi dla siebie podwozie, wyspawa wzmocnienia itd., a Ty kup sobie nowsze auto, taka moja rada, bo koszty remontów będą się piętrzyć. No, chyba, że jesteś gość i masz miejsce, sprzęt i umiejętności i dasz radę to wszystko ogarnąć Jakby co, pytaj, służę radą. Załączam, może się przyda: - rozpiskę do kombi, ale nie wiem, czy jest dobra, znalazłem w kompie - wygląd końcówek, ale pamiętaj: NIE wolno łączyć ze sobą Cu wewn. z Cu zewn., musi być pośrednia złączkaz-w, żeby przewody się nie zaklepały.... - opis wyprowadzeń modułu ABS, to jest niezbędne - wygląd złączki z-w do połączenia 2 przewodów Cu Pozdr. Edytowane 14 Maja 2017 przez master22221 dodanie grafiki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szalonykon Napisano 14 Maja 2017 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2017 Wielkie dzięki. We wtorek oddaje auto do mechanika. Zobaczymy jak pójdzie. Obawiam się tylko o odpowietrzniki. Żeby ich nie ukręcił. PS. Żałuję, że nie mam kanału. Sam bym to wszystko powymieniał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arterus Napisano 15 Lipca 2018 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2018 (edytowane) Witam. Ja chciałbym w mojej Asi wymienic smemu przewody hamulcowe, i mam pytanie. Jakie tam dokładnie przychodzą złączki mosiężne, i ile sztuk, bo chciałbym od razu dokupic z przewodami. master22221 Edytowane 15 Lipca 2018 przez arterus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rav1932 Napisano 9 Sierpnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2021 W dniu 14.05.2017 o 02:32, master22221 napisał: U mnie (hatchback) musiałem kupić kpl. przewodów Cu, kupiłem na allegro u "j_donocik", o dziwo, stary link jeszcze działa i cena ta sama (ważne, czy z tyłu tarcze, czy bębny, u mnie tarcze były), więc załączam: http://allegro.pl/przewody-hamulcowe-sztywne-astra-g-tarcze-zestaw-i5485674100.html w zestawach brak wielu złączek mosiężnych, które kupiłem już w sklepie, a których brak, dowiadujemy się po zrobieniu fotografii samochodu i porównaniu z kupionymi przewodami (tłumaczyłem tej kobicie, że brakuje złączek, ale jest niekumata i uparcie twierdziła, że jej przewody są dobre wg katalogu [?] i gotowe do montażu). Miedź na miedź nie wolno skręcać, bo się sklepie, muszą być złączki mosiężne. Pozdr. Nie wiem jak u Was ale u mnie w Astrze nie ma żadnych łączników, rurki są łączone bezpośrednio ze sobą. Jedna ma gwint wewnętrzny / nakrętkę a druga gwint zewnętrzny. W nakrętce jest stożek do wewnątrz a druga rurka jest zakuta odwrotnie wypukle, chyba się to grzybek nazywa. Skręcając to stożki się uszczelniają o siebie. Z tego co kolega wyżej pisze miał właśnie taki układ więc po co dokładać łączniki w/z skoro rurki można skręcić jak w oryginale? Druga sprawa - trafiłem na wątek bo kolega podał screen z wymiarami - dzwoniłem do tej firmy z twojego linku i po długiej rozmowie doszliśmy do wniosku że nie mamy pojęcia z czego ale nie są to wymiary do ASTRY G - gdyby ktoś miał ochotę zamówić sobie komplet wg. powyższych danych to nie ... NIE PASUJĄ Moja astra z tarczami ma na tył 7przewodów / rurek dwa lewe i trzy prawe, + po jednym na belkę pomiędzy elastyczne ( te udało się zmierzyć dokładnie mają po 36cm ), wcześniej poprzeczny prawy ma ok 125cm i jest właśnie z nakrętką z jednej strony bo jest dokręcany do tego co idzie pod podłogą do przodu a z drugiej wpada w wężyk. Potem pod nogami są kolejne dwie nakrętki ale jedna idzie z rurki przedniej od pompy a druga strona nakrętka na długiej rurce ( chyba żeby nie pomylić sobie stron przy składaniu ) Kolego usuń może to zdjęcie z wymiarami bo wprowadza w błąd i ludzie będą się wkurzać że zamówili coś nie dobrego. ps. I wychodzi na to że sprzedający ma rację a to ty postanowiłeś udoskonalić fabrykę, u mnie tych łączników nie ma. Nie kombinuje zamówiłem cały gotowy zestaw. - a kobitka była miła jeśli to ta sama haha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
master22221 Napisano 9 Sierpnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2021 W oryginale złączki są niepotrzebne, bo przewody są STALOWE, czyli twarde i odporne na zbyt mocne skręcenie. W kupionym wtedy zestawie przewodów był błąd: jeden z przewodów składa się z 2 części i złączki nie pasowały, żeby je połączyć, spotykały się 2 męskie lub 2 żeńskie i dlatego byłem w sklepie po odpowiednią złączke. Może teraz jest już to poprawione. A dodatkowe złączki polecił mi sprzedawca w tym sklepie motoryzacyjnym i nie żałuję bo montaż był pewny i bezpieczny.Jak wymienisz podziel się wrażeniami z pracy. Powodzenia PozdrawiamP. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
51cent Napisano 9 Sierpnia 2021 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2021 36 minut temu, master22221 napisał: W oryginale złączki są .... Łoooooo, ty żyjesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rav1932 Napisano 10 Sierpnia 2021 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2021 19 godzin temu, master22221 napisał: Jak wymienisz podziel się wrażeniami z pracy. na forum publicznym nie przystoi używać takich słów jakie pojawiają się na warsztacie podczas prac tego typu. "ciechocinek..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.