Skocz do zawartości

[KzAK] Kosa spalinowa.


romano11

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, volcan napisał:

O proszę! Trzeba tak wypróbować.

 

4 godziny temu, janusz napisał:

Może trzeba zrobić coś takiego: film

 

Sposób umiejscowienia tego paska podpowiedział mi takie jego zastosowanie i tak też próbowałem go włożyć, ale w praktyce on niczemu nie służy...

Na krzyż - wtedy dwa paski miały by sens, gdyby kosa wisiała na ich przecięciu, ale tutaj całość wisi na "szarfie".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kosa ogarnięta.
Musiała się porządnie rozgrzać - jakieś 5min i teraz śmiga. Wcześniej rozgrzewanie nic nie dawało.

Mam pytanie co do koszenia przy drzewkach. 
Czy z Waszego doświadczenia nie niszczy żyłka za bardzo drzewek ?
Oczywiście uważnie będę zbliżał głowicę do pni.
Czy drobne otarcia nie będą skutkowały infekcjami itp ?

 

PS. Ta kosa to straszny ochlej :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Kupiłem kosę Demon 5.2KM DEMON RQ580  i skosiłem 8 arów.

Nie mam porównania do innych kos, ale jestem zadowolony z zakupu- kosa kosi :)

Odnośnie akcesoriów - szelki słabe, ale są, za to osłona twarzy całkiem przydatna.

Jakość baniaka/ kanistra do mieszania paliwa kiepska- ciężko szczelnie go zakręcić.

Dla dodatkowych ostrzy nie znalazłem zastosowania- koszę żyłką, kupiłem MOWE 2,4 mm okrągłą wzmacnianą i sześciokątną, obie są OK,

również po założeniu okrągłej, wzmacnianej 3 mm żyłki kosa nie zwlania zauważalnie.

Po kilku godzinach koszenia odczuwalny jest brak systemu antywibracyjnego, odczuwałem mrowienie w dłoniach.

Ogłólnie jestem zadowolony z zakupu.

 

20170607_182127.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, konda napisał:

Kupiłem kosę Demon 5.2KM DEMON RQ580  i skosiłem 8 arów.

Nie mam porównania do innych kos, ale jestem zadowolony z zakupu- kosa kosi :)

 

Kosi i to jak! Skosiła nawet betonowy słupek, przy którym pozowała do zdjęcia... :hehe:  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem? W mojej jest 1:25 przez pierwsze 10h, później 1:40, więc nie aż tak tragicznie :phi: może lejesz jakiś nieciekawy olej do mieszanki? :hehe:

Zapytam przy okazji: czy smarujecie sumiennie, zgodnie z zaleceniami producenta, przekładnię kątową w głowicy? U mnie jest smarowanie co 10 motogodzin :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, romano11 napisał:

 

Zapytam przy okazji: czy smarujecie sumiennie, zgodnie z zaleceniami producenta, przekładnię kątową w głowicy? U mnie jest smarowanie co 10 motogodzin :hmm:

Ja co jakiś czas wciskam smar :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, romano11 napisał:

 

Zapytam przy okazji: czy smarujecie sumiennie, zgodnie z zaleceniami producenta, przekładnię kątową w głowicy? U mnie jest smarowanie co 10 motogodzin :hmm:

 

Tak sumiennie to nie, ale co sezon wcisnę trochę smaru do kątowej i na tym .połączeniu

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w plastiku.
Ja to teraz rozumiem - OFF kosa wyłączona (ssanie włączone) - ON kosa pracuje (ssanie wyłączone) ;]

O Paniee, a ja sie wkur... przy koszeniu ostatnio. Kupiłem kosę z Naca, odpaliłem zgodnie z instrukcją no i wyłączam ssanie, a kosa zaczyna sie dlawic i gaśnie. Stwierdziłem, że widocznie jeszcze za zimna, więc jadę dalej na ON, a po 10 min ssanie na OFF i znowu gaśnie. W końcu jechałem cały czas teoretycznie na włączonym ssaniu. Teraz widzę, że chyba u mnie też jest odwrotnie opisane :) dzięki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.