Skocz do zawartości

E39 530d automat


atlantic

Rekomendowane odpowiedzi

Oj nagrzalem się ostatnio na e39, zawsze mi się podobała,  a jak nie kupię teraz to nie kupię nigdy. Tym bardziej, ze zamiast kupna 211 zostałoby mi sporo forsy w kieszeni.

Jak to jest z tymi skrzyniami? Czytam po forach bmw i jestem coraz głupszy. Interesuje mnie tylko polift, i tylko 3.0d w automacie. Faktycznie takie papierowe to czy awarie skrzyni zaczynaja się w strupach co bańkę nakręciły? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, atlantic napisał:

Faktycznie takie papierowe to czy awarie skrzyni zaczynaja się w strupach co bańkę nakręciły? 

W poliftach zdarzały się skrzynie zarówno GM jak i ZF. Skrzynie GM nie dawały rady w 3.0d, ze skrzyniami ZF jest  lepiej, ale..


06/1999 09/2000 A5S 360R - VT

09/2000 09/2001 A5S 390R - WG

09/2001 09/2002 A5S 390R - WZ

09/2002 09/2003 A5S 390R - YP

09/2002 A5S 390R - ZM

Pogrubiłem wartości nM, jakie teoretycznie przenoszą te skrzynie. Zapasu wytrzymałości na moment obrotowy "praktycznie" nie ma, co za tym idzie skrzynie dostają w kość nawet na fabrycznym sofcie silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, czy to ta sama skrzynia, ale możliwe, że tak. Serwisowałem pewnej Niemce BMW e46 po lifcie z silnikiem diesla, skrzynia GM. Przebieg oryginalny około 240 kkm. Skrzynia kończyła już żywot. ZFy w benzynach są dobre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem na pewnym forum informacje jakoby skrzynie z ostatniego wypustu 2002/2003r były w stanie przenieść 500nm. Ktoś potwierdza? Da się to w ogóle naprawić za normalne pieniądze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, atlantic napisał:

Da się to w ogóle naprawić za normalne pieniądze?

 

Dobre pytanie, co to są normalne pieniądze :skromny: remont tego automatu kosztuje tyle samo co innych 3-6k

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nienormalne dla samochodu wartego przy dobrych wiatrach 15k ;l

Sa tu w ogóle jacyś użytkownicy takiego połączenia? Może jak będę miał farta to nie będę musiał ruszać skrzyni:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mailem kiedyś na krótko takie 530d w aut.  jak też ten sam automat w 325i. Bardzo ładnie zmieniał biegi i w zasadzie ja z tymi skrzyniami problemu nie miałem. 

Ale musisz brać pod uwagę, że są to już mocno wyeksploatowane i leciwe auta z dużymi przebiegami. W związku z tym - loteria. 

Spróbowałbym poszukać takiej ze skrzynią już po remoncie (a pewnie takie w większości są)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, atlantic napisał:

Czyli nienormalne dla samochodu wartego przy dobrych wiatrach 15k ;l

Sa tu w ogóle jacyś użytkownicy takiego połączenia? Może jak będę miał farta to nie będę musiał ruszać skrzyni:hehe:

 

Jeździłem 1,5 roku, zrobiłem nią w tym czasie blisko 70 tyś km, nic się nie działo ze skrzynią, a wykorzystywałem pełne możliwości samochodu. Miałem przedlifta, ale z poliftowym motorem, tak się trafiło - produkcja marzec 2000.

Najlepszy diesel jakim jeździłem. Teraz jeżdżę E39 538iA, nie ma takiego kopa, ale jest dużo ciszej, więc ja sobie chwalę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, bizz napisał:

 

Jeździłem 1,5 roku, zrobiłem nią w tym czasie blisko 70 tyś km, nic się nie działo ze skrzynią, a wykorzystywałem pełne możliwości samochodu. Miałem przedlifta, ale z poliftowym motorem, tak się trafiło - produkcja marzec 2000.

Najlepszy diesel jakim jeździłem. Teraz jeżdżę E39 538iA, nie ma takiego kopa, ale jest dużo ciszej, więc ja sobie chwalę.

w piątek młody miał "noc w przedszkolu"  = wolny wieczór... to z żoną odpalilismy E38 i siup na steka do miasta.

 

niby zarowno E60 i E38 mają te 280 koni. ale te w E38, w połączeniu z "długim skokiem pedału gazu" i masą - robią wrażenie dużo bardziej leniwych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.05.2017 o 00:04, bizz napisał:

 

Jeździłem 1,5 roku, zrobiłem nią w tym czasie blisko 70 tyś km, nic się nie działo ze skrzynią, a wykorzystywałem pełne możliwości samochodu. Miałem przedlifta, ale z poliftowym motorem, tak się trafiło - produkcja marzec 2000.

Najlepszy diesel jakim jeździłem. Teraz jeżdżę E39 538iA, nie ma takiego kopa, ale jest dużo ciszej, więc ja sobie chwalę.

O taka opinie mi chodziło. Dziękuje ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, atlantic napisał:

O taka opinie mi chodziło. Dziękuje ;]

 

Niedawno gość który ode mnie odkupił moją 530d pytał czy nie chcę się zamienić, bo on już nie chce diesla. Myślałem,żeby może nie zamieniać, ale dokupić, niestety nie stać mnie na dwie E39. Jak będziesz zainteresowany daj znać, auto było naprawdę porządnie wyposażone nawet jak na E39.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, atlantic napisał:

Niestety interesuje mnie tylko polift, sedan i mpakiet z guzikami :jem:

Jak mam się bawić w stara technologie to na całego:)

 

Mi się polifty zwyczajnie mniej podobają, niepotrzebnie dodali białe światło wstecznego i ramki na zegarach, trochę to wsią leci, ale cóż, są gusta i guściki.

Poza tym ja tylko touringi:)

 

Powinieneś zostać stałym gościem tej strony:

 

https://www.facebook.com/AutoBawariaPulawy/?fref=ts

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, atlantic napisał:

Zadzwoniłem dzisiaj do autojozefow


Tak trochę OT. Mam nie przyjemne wspomnienia z AJ, naciągacze i krętacze. Opinie w internecie raczej potwierdzają moje odczucia. Jak mogę komuś oszczędzić nerwów, to wolę przestrzec przed wątpliwą "jakością" ich usług.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Automat w prawie pełnoletnim samochodzie to nie najlepsze rozwiązanie. Ja po długich konsultacjach z ludzmi z forum bmw5er zdecydowałem się na kupno e39 touring w manualu. Auto mam rok i absolutnie 0 problemów, a pochodzi ze stycznia 1998 roku :-). Fakt kupiłem egzemplarz bardzo zadbany od pierwszego właściciela, który miał to auto do maja 2016 :-).

 

Tak spełniłem swoje marzenie i jest mi z tym zaje...iście to powiedz mi dlaczego Ty nie chcesz spełnić swojego ?? To już ostatni dzwonek, żeby kupić w miarę zadbane e39.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lukas246 napisał:

Fakt kupiłem egzemplarz bardzo zadbany od pierwszego właściciela, który miał to auto do maja 2016 :-).

A cenowo jak to wyszło. Może być PW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Lukas246 napisał:

Dałem 17 000 zł dużo powyżej tego co znajdziesz na allegro w tym roczniku, ale auto ma oryginalny przebieg i pełną historię serwisową. Coś za coś :-).   

Może i dużo, ale wg mnie nie. Z tym modelem to jest trochę jak z volvo 940 - ostatnio rocznik 1998 kombi z benzyną turbo 165KM w NL był do zalicytowania od 4kEUR (a może od 4,5k).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Lukas246 napisał:

Dałem 17 000 zł dużo powyżej tego co znajdziesz na allegro w tym roczniku

W zeszłym roku, szukałem zawzięcie E39, wymagania miałem spore, ale po obejrzeniu kilku aut z górnych półek cenowych ( okolice 25k ) odpuściłem. Ładne E39 już nie tanieją, na zachodnich portalach ich ceny są zaskakująco wysokie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.06.2017 o 17:20, Bravus napisał:


Tak trochę OT. Mam nie przyjemne wspomnienia z AJ, naciągacze i krętacze. Opinie w internecie raczej potwierdzają moje odczucia. Jak mogę komuś oszczędzić nerwów, to wolę przestrzec przed wątpliwą "jakością" ich usług.

tez slyszalem zle opinie. w E38 zmieniałem olej i wiedzialem ze mam 50/50 czy skrzynia się poprawi czy zdechnie zupełnie. znając opcje - szukałem warsztatu do remontu skrzyni w razie czego... AJ nie brałem pod uwagę... ostatecznie skrzynia mi się poprawiła - miałem szczęście, jezdzi do tej pory...

 

ale wycena naprawy jest poprawna - porządny remont AT to 4-6 tys. - nawet do 8k... jakies tam mniejsze pierdoły to 1000-2000. to są standardowe ceny napraw automatów. i imho nie jest to powód żeby ich unikać... zazwyczaj każdy model daje o sobie znać w jakiś sposób (przeciągnie biegów, problem z wstecznym, szarpanie) - i rzadko jest tak ze powie papa bez ostrzeżenia... nawet jak się elektronika skopie w ZF to przechodzi w tryb awaryjny - zapina na stałe 3ci bieg i można jechać dalej... 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Bravus napisał:

W zeszłym roku, szukałem zawzięcie E39, wymagania miałem spore, ale po obejrzeniu kilku aut z górnych półek cenowych ( okolice 25k ) odpuściłem. Ładne E39 już nie tanieją, na zachodnich portalach ich ceny są zaskakująco wysokie.

A w Polsce są same "perełki" poniżej 10 000 zł. A potem ludzie piszą, że bmw to szmelc bo się ciągle psuje. Ale jak się kupiło złom to czego się spodziewać :-).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, jimbo22 napisał:

tez slyszalem zle opinie. w E38 zmieniałem olej i wiedzialem ze mam 50/50 czy skrzynia się poprawi czy zdechnie zupełnie. znając opcje - szukałem warsztatu do remontu skrzyni w razie czego... AJ nie brałem pod uwagę... ostatecznie skrzynia mi się poprawiła - miałem szczęście, jezdzi do tej pory...

 

ale wycena naprawy jest poprawna - porządny remont AT to 4-6 tys. - nawet do 8k... jakies tam mniejsze pierdoły to 1000-2000. to są standardowe ceny napraw automatów. i imho nie jest to powód żeby ich unikać... zazwyczaj każdy model daje o sobie znać w jakiś sposób (przeciągnie biegów, problem z wstecznym, szarpanie) - i rzadko jest tak ze powie papa bez ostrzeżenia... nawet jak się elektronika skopie w ZF to przechodzi w tryb awaryjny - zapina na stałe 3ci bieg i można jechać dalej... 

 

 

No to mi poprawiłeś humor, bo zdaje się mam ZF w 528i. Przynajmniej nie stanę na amen. Od jakiegoś miesiąca mam wrażenie, że delikatnie przeciąga biegi, a już na pewno jak jest zimna, natomiast zauważyłem dziwną korelację pomiędzy jazdą na LPG a przeciąganiem - często jeżdżę na benzynie, bo ważniejszy jest dla mnie zasięg w danej chwili a nie cena paliwa i dało mi do myślenia że na benzynie jeździ delikatniej i przeciągania nie ma. 

Natomiast na zimnym przeciąga na obu paliwach, trwa to tak przez pierwsze 300-400 metrów.

Nie wiem czy się martwić czy olać i jeździć aż da konkretny sygnał. Olej zmieniałem przy zakupie czyli jakieś 18 tyś km temu.

 

Co do naprawy - gdybym miał remontować to wolę skrzynię z anglika wrzucić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, bizz napisał:

 

No to mi poprawiłeś humor, bo zdaje się mam ZF w 528i. Przynajmniej nie stanę na amen. Od jakiegoś miesiąca mam wrażenie, że delikatnie przeciąga biegi, a już na pewno jak jest zimna, natomiast zauważyłem dziwną korelację pomiędzy jazdą na LPG a przeciąganiem - często jeżdżę na benzynie, bo ważniejszy jest dla mnie zasięg w danej chwili a nie cena paliwa i dało mi do myślenia że na benzynie jeździ delikatniej i przeciągania nie ma. 

moze na LPG komputer podaje glupoty i sterowanie skrzynią wariuje.

 

8 minut temu, bizz napisał:

Natomiast na zimnym przeciąga na obu paliwach, trwa to tak przez pierwsze 300-400 metrów.

miałem kiedys przez 4 dni zastępcze X3 - nowe z salonu, symboliczny przebieg, 8 biegowy automat - na zimno był głośniejszy i przeciągał - TTTM.

8 minut temu, bizz napisał:

Nie wiem czy się martwić czy olać i jeździć aż da konkretny sygnał. Olej zmieniałem przy zakupie czyli jakieś 18 tyś km temu.

Co do naprawy - gdybym miał remontować to wolę skrzynię z anglika wrzucić.

wydasz 2k za skrzynie + wymont zamont i klęknie Ci za chwile... imho nie ma sensu. ja jestem zwolennikiem remontowania :) zwlaszcza ze ZF w BMW mają lifetime olej,.. a wiele ludzi wymienia. czyli nie wiem czy zakup anglika z nalotem 150-200 tysia bez zmienianego oleju to lepszy deal niz naprawa na wlasną rękę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lukas246 napisał:

A w Polsce są same "perełki" poniżej 10 000 zł. A potem ludzie piszą, że bmw to szmelc bo się ciągle psuje. Ale jak się kupiło złom to czego się spodziewać :-).

 

Najlepsze jest to, że nie ma reguły. Za pierwszą zapłaciłem sporo powyżej ceny rynkowej - przedlift diesel za 14 albo 15 kpln, już nie pamiętam. Padł motor po jakichś 70 tyś km, ale przez półtorej roku jeździłem bez dokładania - wszystko idealne.

Drugą kupiłem za 5 kpln z zagrzanym motorem, docelowo wyszła mnie 13 kpln, ale cały czas coś się dzieje. Duperele, ale jednak. 

Trzecia będzie albo 530d polift i duuży chip, albo 540i przedlift - już się boję tego szukania.

 

Natomiast mój bliski kumpel kupił 528i sedan automat z gazem za 8,5 kpln. Auto się grzało i nierówno pracowało na gazie. Wypas zerowy, no klima automat była, ale tyle. Cena 4,5 kpln - gość miał dość walki z autem.

Po 2 godzinach odpowietrzony samochód przestał się grzać, po krótkiej interwencji ogarniętego gaziarza zaczął równo pracować, kumpel go sprzedał do bliskich znajomych za 8,5 kpln od ręki i jeździ do teraz bez ingerencji. 

Nie ma się co sugerować ceną przy E39 - szczególnie że szukając swojej oglądałem perełki za 10/15/25 kpln i cena w żaden sposób nie odzwierciedlała stanu. 

 

IMO da się kupić sprawne E39 za 5 kpln i 25 kpln, kwestia umiejętności wypośrodkowania ceny zakupu i ewentualnych kosztów, oraz odrzucenia z automatu fanów marki, full wypasów, forumowych igiełek i ludzi którzy na pytanie jakie błędy się wyświetlają odpowiadają że "nie wiem, ja tak jeżdżę już dwa lata i nic się nie dzieje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, jimbo22 napisał:

moze na LPG komputer podaje glupoty i sterowanie skrzynią wariuje.

 

miałem kiedys przez 4 dni zastępcze X3 - nowe z salonu, symboliczny przebieg, 8 biegowy automat - na zimno był głośniejszy i przeciągał - TTTM.

wydasz 2k za skrzynie + wymont zamont i klęknie Ci za chwile... imho nie ma sensu. ja jestem zwolennikiem remontowania :) zwlaszcza ze ZF w BMW mają lifetime olej,.. a wiele ludzi wymienia. czyli nie wiem czy zakup anglika z nalotem 150-200 tysia bez zmienianego oleju to lepszy deal niz naprawa na wlasną rękę.

 

Zbiegło się to mniej więcej z regulacją instalacji, po której auto chodzi na gazie dokładnie jak na benzynie i sporo mniej pali - nie wiem czy to coś może mieć wspólnego... No nic, pojeżdżę chwilę jeszcze i zobaczę czy się nasili... Ewentualnie podjadę jeszcze gaz raz podregulować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.06.2017 o 15:46, Lukas246 napisał:

Automat w prawie pełnoletnim samochodzie to nie najlepsze rozwiązanie. Ja po długich konsultacjach z ludzmi z forum bmw5er zdecydowałem się na kupno e39 touring w manualu. Auto mam rok i absolutnie 0 problemów, a pochodzi ze stycznia 1998 roku :-). Fakt kupiłem egzemplarz bardzo zadbany od pierwszego właściciela, który miał to auto do maja 2016 :-).

 

Tak spełniłem swoje marzenie i jest mi z tym zaje...iście to powiedz mi dlaczego Ty nie chcesz spełnić swojego ?? To już ostatni dzwonek, żeby kupić w miarę zadbane e39.

Nie do końca się zgodzę. Mam automat w okularze 3.2cdi...i ta skrzynia jest w zasadzie wieczna. A jeśli już jakimś cudem ktoś ją skończy to druga kosztuje 400-500zł. Do e39 skrzynia kosztuje 2,5k pln+++ to o czymś świadczy.

Sam nie wiem. Nie odpuściłem defnitywnie. Jeśli pojawi się jakaś ładna to pojadę, obejrzę, może złapie mnie za serce i kupię...:) 
Gdyby nie to, że nie wyobrażam sobie daily bez automatu, to na drugie auto mógłbym mieć BMW z manualną skrzynią naprawdę. Tam w przeciwieństwie do Mercedesa manualna skrzynia działa bardzo przyzwoicie.

 

Dnia 6.06.2017 o 23:20, jimbo22 napisał:

tez slyszalem zle opinie. w E38 zmieniałem olej i wiedzialem ze mam 50/50 czy skrzynia się poprawi czy zdechnie zupełnie. znając opcje - szukałem warsztatu do remontu skrzyni w razie czego... AJ nie brałem pod uwagę... ostatecznie skrzynia mi się poprawiła - miałem szczęście, jezdzi do tej pory...

 

ale wycena naprawy jest poprawna - porządny remont AT to 4-6 tys. - nawet do 8k... jakies tam mniejsze pierdoły to 1000-2000. to są standardowe ceny napraw automatów. i imho nie jest to powód żeby ich unikać... zazwyczaj każdy model daje o sobie znać w jakiś sposób (przeciągnie biegów, problem z wstecznym, szarpanie) - i rzadko jest tak ze powie papa bez ostrzeżenia... nawet jak się elektronika skopie w ZF to przechodzi w tryb awaryjny - zapina na stałe 3ci bieg i można jechać dalej... 

 

Podzwonię jeszcze po serwisach, ale z tego co się dowiaduję z innych zródeł to niestety 6k za ewentualną naprawę jest bardzo realne. Wiecie czego się najbardziej boję? Że tego się nie da naprawić tak, żeby normalnie jeździło. Za dużo się nasłuchałem po znajomych, którzy wozili samochody przez pół kraju do polecanych serwisów, płacili grube tysiące za naprawę. odbierali i się zaczynało...tryby awaryjne, wypadanie biegów, drżenie sprzęgła, znowu laweta, reklamacja...i wiecie co jest najgorsze, że przez druciarzy, którzy udają, że coś naprawią, coś w tobie pęka i zaczynasz nie nawidzić swój samochód. Samochód, który kiedyś był twoim marzeniem. Dlatego ja się chyba skłaniam ku starej prawdzie - skrzyni się nie naprawia tylko wymienia na inną.

 

@bizzA jak oceniasz pracę skrzyni w 2.8 na tle 3.0d? Jakby nie było to są dwie inne konstrukcje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, atlantic napisał:

 

 

@bizzA jak oceniasz pracę skrzyni w 2.8 na tle 3.0d? Jakby nie było to są dwie inne konstrukcje.

 

 

GM chodziła dużo płynniej, ale ciężko oceniać skrzynie które mają po 400 tyś km przebiegu. Ta którą mam teraz też chodziła ładnie dopóki nie zaczęła delikatnie przeciągać...

 

A Ty jeździsz 320CDI? Masz porównanie do E39? Chodzi mi głównie o ciszę i komfort jazdy...

Ja się dalej miotam między ładowaniem kasy w nowe auto (wpłata plus leasing) a kupnem za 25-30 tyś używki, ból że z używek podobają mi się tylko W211, Laguna i C5. Te dwa późniejsze kupię znacznie młodsze, W211 to raczej początki produkcji, no max 2005. Lagunę za 20kpln oglądałem z 2009 roku, podobało mi się w niej wszystko, ale manual i nie potrafię się przekonać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.06.2017 o 10:49, bizz napisał:

 

GM chodziła dużo płynniej, ale ciężko oceniać skrzynie które mają po 400 tyś km przebiegu. Ta którą mam teraz też chodziła ładnie dopóki nie zaczęła delikatnie przeciągać...

 

A Ty jeździsz 320CDI? Masz porównanie do E39? Chodzi mi głównie o ciszę i komfort jazdy...

Ja się dalej miotam między ładowaniem kasy w nowe auto (wpłata plus leasing) a kupnem za 25-30 tyś używki, ból że z używek podobają mi się tylko W211, Laguna i C5. Te dwa późniejsze kupię znacznie młodsze, W211 to raczej początki produkcji, no max 2005. Lagunę za 20kpln oglądałem z 2009 roku, podobało mi się w niej wszystko, ale manual i nie potrafię się przekonać...

Za mało jeździłem e39 z automatem, żeby je porównać dokładnie, ale z moich obserwacji:

Skrzynia dużo wolniejsza i bardziej agresywna niż w okularze.

3.0d odczuwalnie słabsze niż 320cdi.

Tym bardziej odczuwane jeśli jeździłeś e39 przedliftem, które osiągami może konkurować z z okularem 300turbodieslem na rzedowej pompie.

Dziwnie zestopniowana skrzynia w bmw - 3bieg do 117kmh, co przy wyprzedzaniu kolumny tirów powoduje non stop wbijanie 4ki. Dla mnie trochę lipa, bo mercedes ma 3bieg do 158 i jak wylatujesz do kolumny aut jadących 80kmh to naprawdę pięknie się nakręca bez zmiany biegu.

Zdecydowanie lepsze prowadzenie w bmw. Mercedes jest jak łajba mimo wersji avantgarde. Komfort resorowania podobny, wyciszenie też. 

 

Mnie trochę boli ten silnik w bmw. Jest trwały, ale osiągami już trochę zardzewiał. W Mercedesie podciagasz czipem na 240koni/około 580-600nm i wtedy naprawdę mocy jest pod dostatkiem. W bmw skrzynia raz, że by zdechła migiem, dwa ze by jechała w ciągłym uślizgu.

 

Takze jakby porównać 211 3.2cdi do e39 to jest już przepaść technologiczna. Nie ma sensu, lepiej zestawiać to z e60, które ma fajna skrzynie i silnik tak samo mocny jak cdi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.06.2017 o 09:28, atlantic napisał:

 

 

Takze jakby porównać 211 3.2cdi do e39 to jest już przepaść technologiczna. Nie ma sensu, lepiej zestawiać to z e60, które ma fajna skrzynie i silnik tak samo mocny jak cdi.

 

Tyle, że E60 przeliftowe jest mega awaryjne - to raz. Dwa, potencjalna awaria unieruchamia auto. W E39 w 95% przypadków auto jedzie, a jak nie jedzie to pomoże kowal, a nie elektronik. 

Ostatnio żona mnie pytała, czemu mam parcie na nowe auto, skoro BMW się dobrze jeździ - to mówię, że powyżej 15 lat nie ma assistance. 

To dlaczego nie kupimy 13-14 letniej. Ano dlatego że jak padnie w trasie, to laweta i albo ASO albo ogarnięty spec od BMW.

A na F10 musiałbym wydać 60 tyś na początki produkcji. Dlatego zacząłem oglądać Laguny 3 i W211, zresztą Mercedesy od zawsze mi się podobały. Szczególnie taki E500:jem:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, borbet napisał:

Jest. Trzeba poszukać, bo nie jest za tanio.

 

IMO nie ma. Przeszukałem rynek i moim zdaniem jeśli nie ma kontynuacji, to jesteś w czarnej d...

 

Teoretycznie Gothaer w pakiecie LUX ma 700km za granicą i bez limitu w Polsce, z OC i zniżkami wyszło mi 1880 PLN, więc akceptowalnie. Chciałem podpisać, ale zawsze czytam OWU, a w OWU zapis że ww. limity obowiązują do 2000 DMC. A E39 ma 2230... i holowanie 150km w kraju.

 

Jeśli znasz, podeślij proszę, bo naprawdę się naszukałem i jest to dla mnie ważne, bardzo byś mi pomógł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.06.2017 o 13:24, bizz napisał:

 

IMO nie ma. Przeszukałem rynek i moim zdaniem jeśli nie ma kontynuacji, to jesteś w czarnej d...

 

Teoretycznie Gothaer w pakiecie LUX ma 700km za granicą i bez limitu w Polsce, z OC i zniżkami wyszło mi 1880 PLN, więc akceptowalnie. Chciałem podpisać, ale zawsze czytam OWU, a w OWU zapis że ww. limity obowiązują do 2000 DMC. A E39 ma 2230... i holowanie 150km w kraju.

 

Jeśli znasz, podeślij proszę, bo naprawdę się naszukałem i jest to dla mnie ważne, bardzo byś mi pomógł.

 

Assistance Auto24h zakupione przez MBank - 21 zł  miesięcznie - bez ograniczenia wiekowego. Co ważne jest na Ciebie a nie konkretny samochód.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bluczek napisał:

 

Assistance Auto24h zakupione przez MBank - 21 zł  miesięcznie - bez ograniczenia wiekowego. Co ważne jest na Ciebie a nie konkretny samochód.

 

Brzmi rewelacyjnie, ale przeczytam sobie jeszcze na spokojnie OWU.

 

Dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
Dnia 10.06.2017 o 09:28, atlantic napisał:

Za mało jeździłem e39 z automatem, żeby je porównać dokładnie, ale z moich obserwacji:

Skrzynia dużo wolniejsza i bardziej agresywna niż w okularze.

3.0d odczuwalnie słabsze niż 320cdi.

Tym bardziej odczuwane jeśli jeździłeś e39 przedliftem, które osiągami może konkurować z z okularem 300turbodieslem na rzedowej pompie.

Dziwnie zestopniowana skrzynia w bmw - 3bieg do 117kmh, co przy wyprzedzaniu kolumny tirów powoduje non stop wbijanie 4ki. Dla mnie trochę lipa, bo mercedes ma 3bieg do 158 i jak wylatujesz do kolumny aut jadących 80kmh to naprawdę pięknie się nakręca bez zmiany biegu.

Zdecydowanie lepsze prowadzenie w bmw. Mercedes jest jak łajba mimo wersji avantgarde. Komfort resorowania podobny, wyciszenie też. 

 

Mnie trochę boli ten silnik w bmw. Jest trwały, ale osiągami już trochę zardzewiał. W Mercedesie podciagasz czipem na 240koni/około 580-600nm i wtedy naprawdę mocy jest pod dostatkiem. W bmw skrzynia raz, że by zdechła migiem, dwa ze by jechała w ciągłym uślizgu.

 

Takze jakby porównać 211 3.2cdi do e39 to jest już przepaść technologiczna. Nie ma sensu, lepiej zestawiać to z e60, które ma fajna skrzynie i silnik tak samo mocny jak cdi.

 

Rozumiem, ze jezdzisz 3.2Cdi (R6 204Km) ? A jak sie on ma do 3.0Cdi (V6 224KM), tam siedzi 7bieg automat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...
Dnia 26.05.2017 o 18:40, Bravus napisał:

W poliftach zdarzały się skrzynie zarówno GM jak i ZF. Skrzynie GM nie dawały rady w 3.0d, ze skrzyniami ZF jest  lepiej, ale..


06/1999 09/2000 A5S 360R - VT

09/2000 09/2001 A5S 390R - WG

09/2001 09/2002 A5S 390R - WZ

09/2002 09/2003 A5S 390R - YP

09/2002 A5S 390R - ZM

Pogrubiłem wartości nM, jakie teoretycznie przenoszą te skrzynie. Zapasu wytrzymałości na moment obrotowy "praktycznie" nie ma, co za tym idzie skrzynie dostają w kość nawet na fabrycznym sofcie silnika.

Czy na e46 330d też to można przełożyć? Mój złomek jest z 09.2000 akurat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.