Skocz do zawartości

3 miesiące z tipo.


BOGUS

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

minęło 3 miesiące z moim tipo. sedan 1,4 95KM. przebieg 3500km zrobiony wkoło komina, jedna trasa 400km krajówkami. średnie spalanie 7,9, minimalne w trasie bez A i S 6l.

nic się jeszcze nie popsuło, wszystko działa. w tym czasie dolewka oleju ok. 250ml.

auto kupione rozsądkiem nie sercem. szukałem 3-4 latka kompakta lub d klase i okazało się że za kilka tysi więcej można mieć nowe duże auto. demon prędkości to nie jest do wyprzedzania trzeba się przygotować i pamiętać że mocy za wiele nie ma ale do normalnej jazdy wystarcza. na autostradzie do 140km/h poziom hałasu akceptowalny. prowadzenie ...cóż po przesiadce z fordów mondeo i focusa wielki niedosyt ale auto jest bardziej stabilne w zakrętach niż się wydaje, mi trochę przeszkadza zbyt mocne elektryczne wspomaganie kierownicy ale żona jest zachwycona. trybu city nie używamy bo i po co. auto baardzo przestronne w środku, duży bagażnik. niestety widoczność do tylu bardzo kiepska. hamulce lepsze niż się spodziewałem coś pomiędzy focusem i mondeo. największy plus to samo podnosząca się klapa tylna i tu duży minus a raczej dwa: brak uchwytu żeby zamknąć i powinna się bardziej otwierać bo można głową uderzyć. fotele dość wygodne. całkiem wydajna klimatyzacja.

  relacja ceny do tego co to auto oferuje bardzo dobra.

tak chcialem napisać kilka zdań o tipo.. pozdrawiam wszystkich.        

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Witam ponownie.
Jako że niewiele się tu dzieje to poprawie statystyki i odpisze sam sobie.
Byłem Tipo na wakacjach. Trasa prawie 700 km w jedna stronę( Rzeszów- Gdynia. i z powritem). Czas przejazdu tam 8 godz. brutto nazad 7.5 godz. brutto.
Auto nadal bezawaryjne. Spalanie po trasie takiej w składzie 2+2 oraz cały bagażnik niecałe 7 l/100 km. W tej średniej zawiera się tez kilkadziesiąt km po trójmieście. Wynik uważam za lepszy niz dobry co też coraz bardziej rozmywa i oddala chęć montażu lpg.
Zaskoczyły mnie też fotele...są naprawdę wygodne.
Największą wadą auta jest silnik a raczej jego brak. do wyprzedzania na krajowkach trzeba sie przygotować i ostro redukować i zostawiać spory margines bezpieczenstwa. Na autostradzie nie jest źle 140 spokojnie się jedzie i można bezproblemowo ją utrzymać nawet pod dłuższe wzniesienie gorsza sprawa jek się przyhamuje do 120 i trzeba szybko przyspieszyć wybijając sie na lewy pas.
Mimo pewnych mankamentow nadal uważam że był to trafny wybór wszak autostradami codziennie nie jeżdżę. w sumie to bardzo przyjemnie sie tym jeździ pod warunkiem ze nie zapomina sie że to nie segment D i nie marka premium.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulce, fotele i zawieszenie  ktore tak plusujesz - to normalne przy nowych podzespolach.  Porownujesz je do 5-10 latkow z przebiegiem X.   Mialem bravo II  z tym silnikiem.  Wytrzymalem z tym autem 6 miesiecy i 12tys km.   Powinni zabronic montazu takich silnikow w samochodach :D Przy ostrym palowaniu  - czesto na czerwonym -  ( bo tylko tak chcialo to jechac ) -  bral 8,5-9 LPG . Co z tego ze tanio jak nie jechalo . :facepalm::no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie " tak plusuje"?
moje spostrzeżenia są pozbawione emocji, daleko mi do typowego fiacikarza dzihadysty.
natomiast po tipo spodziewałem się mniej...
a tak swoja drogą dlaczego kilkuletni woz ma mieć mniej wydajne hamulce niz nowy?

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

plusujesz- bo wskazujesz jako zatelę. Nie chodzi o dzihadyste zadnej z marek .   Nowy niezuzyty podzespol bedzie sie lepiej zachowywal niz jego konkurent po przelocie X lat i X kilometrow.

Pytanie o wydajnosc hebli nowych a kilkuletnich pozostawie bez odpowiedzi.  To na poziomie ktory nie powinien sie pojawiac na AK. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zawieszenia nie " plusuje" fotele i zawieszenie wiadomo ze się zużywają ale może mało albo na skróty to ująłem chodzi o zawieszenie jako sposób zachowania na drodze...wiem jaka przepaść dzieli wielowahacz i zwykłą belke wiec przepaści się spodziewałem a tu jej nie ma.
a co do poziomu...
to po 30kkm nalotu o ile wydłuża sie droga hamowania? a po 60kkm ile? a moje auto po 200kkm ma 6 miesięczne hamulce i 8 miesięczne zawieszenie przednie to o ile mam dłuższą drogę hamowania?
pozdrawiam

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ile taki Fiat waży? Bo też powoli (i z bólem, bo nawet lubię moje obecne auto) zaczynam rozglądać się i zwróciłem uwagę na Tipo własnie przez dość atrakcyjną cenę.

W Mondeo MK3 mam wpisane 1450 kg w dowód i 125 koni. I to ujdzie, ale generalnie można powiedzieć, że jest słabo. Spalanie z trasy mamy podobne: bagaże ~50 kg, żona 57, syn 40, ja 85, ale nawet przy takim obciążeniu czułem, że Mondek jedzie mniej żwawo niż zwykle gdy jeżdżę sam z walizką... Jadąc nad morze miałem o 1 tankowanie mniej niż zakładałem - nie wiem jak to wytłumaczyć, może jechałem wolniej bo z rodziną...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile taki Fiat waży? Bo też powoli (i z bólem, bo nawet lubię moje obecne auto) zaczynam rozglądać się i zwróciłem uwagę na Tipo własnie przez dość atrakcyjną cenę.
W Mondeo MK3 mam wpisane 1450 kg w dowód i 125 koni. I to ujdzie, ale generalnie można powiedzieć, że jest słabo. Spalanie z trasy mamy podobne: bagaże ~50 kg, żona 57, syn 40, ja 85, ale nawet przy takim obciążeniu czułem, że Mondek jedzie mniej żwawo niż zwykle gdy jeżdżę sam z walizką... Jadąc nad morze miałem o 1 tankowanie mniej niż zakładałem - nie wiem jak to wytłumaczyć, może jechałem wolniej bo z rodziną...
w DR o ile pamiętam to 1215 lub 1250 sedan. Miałem właśnie poprzednio mondka mk3 1.8 sedan 125KM i po przesiadce tragedii nie ma . o ile mondkiem na A utrzymywałem ok. 160 to fiacikiem ok. 140 km/ h. z tym że. ford w takich warunkach spalał ok. 12-12.5 l lpg a fiat tylko waha więc te 140 to taki kompromis miedzy spalaniem a komfortem głównie " akustycznym ".

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.08.2017 o 07:53, ZelaznyKarzel napisał:

Ile taki Fiat waży? Bo też powoli (i z bólem, bo nawet lubię moje obecne auto) zaczynam rozglądać się i zwróciłem uwagę na Tipo własnie przez dość atrakcyjną cenę.

W Mondeo MK3 mam wpisane 1450 kg w dowód i 125 koni. I to ujdzie, ale generalnie można powiedzieć, że jest słabo. Spalanie z trasy mamy podobne: bagaże ~50 kg, żona 57, syn 40, ja 85, ale nawet przy takim obciążeniu czułem, że Mondek jedzie mniej żwawo niż zwykle gdy jeżdżę sam z walizką... Jadąc nad morze miałem o 1 tankowanie mniej niż zakładałem - nie wiem jak to wytłumaczyć, może jechałem wolniej bo z rodziną...

W każdym aucie odczujesz obciążenie, chyba, że masz z 250KM. Ja czuję spadek mocy nawet jak włączę klimę, więc trzeba przyznać, że wrażliwy ze mnie człowiek. 

Chcesz się przesiąść ze 125KM Mondeo na 95KM czy rozważasz opcję T-Jet 120KM? Na moje ta pierwsza opcja byłaby nie do przyjęcia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
Dnia 29.07.2017 o 12:18, BOGUS napisał:

Witam ponownie.
Jako że niewiele się tu dzieje to poprawie statystyki i odpisze sam sobie.

 

 

Przejechałem stilo 1,4 95 KM 90 tyś km.

 

Będę miło wspominał to auto. Żadnego kłopotu z silnikiem. Jeździło to fajnie - skrzynia 6 biegowa bardzo pomagała samochodowi.

Spalanie - można było zejść bardzo nisko - trasa nocna do Chorwacji w/g GPS 110 - 120 km/h 5,9 - 6,2 l/100 Km

Tylko mały niesmak - jak się kręciło to wypijał do 220 ml oleju / 1000 km. Od nowości.

 

Z powodu niskiego spalania zrezygnowałem z gazu.

 

A i kanapę z tyłu miał mega wygodna. I przesuwaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.10.2017 o 17:31, lessero napisał:

 

Przejechałem stilo 1,4 95 KM 90 tyś km.

 

Będę miło wspominał to auto. Żadnego kłopotu z silnikiem. Jeździło to fajnie - skrzynia 6 biegowa bardzo pomagała samochodowi.

Spalanie - można było zejść bardzo nisko - trasa nocna do Chorwacji w/g GPS 110 - 120 km/h 5,9 - 6,2 l/100 Km

Tylko mały niesmak - jak się kręciło to wypijał do 220 ml oleju / 1000 km. Od nowości.

 

Z powodu niskiego spalania zrezygnowałem z gazu.

 

A i kanapę z tyłu miał mega wygodna. I przesuwaną.

 

Szkoda, że nie pochwaliłeś się chęcią sprzedaży tego wehikulu na AK. Zerknam m.in. za Stilo 1.4, ale strasznie tego malo w ofertach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Szkoda, że nie pochwaliłeś się chęcią sprzedaży tego wehikulu na AK. Zerknam m.in. za Stilo 1.4, ale strasznie tego malo w ofertach.
nie dziwne. auto w sumie fajne za śmieszne pieniądze to jak ktoś ma zadbany egzemplarz i ma puścić za śmieszne pieniadze to trzyma do technicznej smierci.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BOGUS napisał:

nie dziwne. auto w sumie fajne za śmieszne pieniądze to jak ktoś ma zadbany egzemplarz i ma puścić za śmieszne pieniadze to trzyma do technicznej smierci.
 

 

Ja ma zadbanego ale 1.2 z nalotem 145 tys z 2002 r.

Będzie na sprzedaż jak dokończę sprzedaż domu i będzie kasa na nówkę.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, BOGUS napisał:

nie dziwne. auto w sumie fajne za śmieszne pieniądze to jak ktoś ma zadbany egzemplarz i ma puścić za śmieszne pieniadze to trzyma do technicznej smierci.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka
 

 

Ogólnie tych 1.4 to u nas na rynku bardzo mało jest. Przykładowo w UK tak P2 1.4 16V jak i Stilo z tym silnikiem jest dużo więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ja ma zadbanego ale 1.2 z nalotem 145 tys z 2002 r.
Będzie na sprzedaż jak dokończę sprzedaż domu i będzie kasa na nówkę.  
jak skończę inne transakcje to może zmienilbym za foke?
tyle ze foka technicznie 5- , wizyalnie 3- czyli grosze i tez trzymam do technicznwj śmierci

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ogólnie tych 1.4 to u nas na rynku bardzo mało jest. Przykładowo w UK tak P2 1.4 16V jak i Stilo z tym silnikiem jest dużo więcej.
bo ludzie mylili mając w pamięci felerny 1.4 12V fiata znany z brawo/ brawa z wadliwą magistrala olejowa

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BOGUS napisał:

jak skończę inne transakcje to może zmienilbym za foke?
tyle ze foka technicznie 5- , wizyalnie 3- czyli grosze i tez trzymam do technicznwj śmierci
 

 

Będę celował w nówkę na wyprzedaży albo demówkę.

Mam już coś upatrzonego ale na razie :hush: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, mazi napisał:

 

Szkoda, że nie pochwaliłeś się chęcią sprzedaży tego wehikulu na AK. Zerknam m.in. za Stilo 1.4, ale strasznie tego malo w ofertach.

 

Nie chcę wrzucać wszystkich do jednego worka, ani urazić,

ale:

- nigdy auta nie sprzedaję "do rodziny"

- najlepiej niech "pójdzie" gdzieś daleko

 

Powód jest prosty - to tylko maszyna. Tysiące części które już mają ponad 10 lat i jakaś swoją wytrzymałość.

 

Pozostałe powody:

- mam bardzo złe wspomnienia ze sprzedawaniem czegokolwiek na AK [samochodów szczególnie], aczkolwiek kupowałem od userów coś parę razy i nie nie były to wtopy.

- OLX ma znacznie większy potencjał - zarówno jak sprzedawałem stilo, jak i motór, trafili mi się tacy napaleńcy, że brali by nawet bez jazdy próbnej.

Pewnie cena była odpowiednia, bo chciałem sprzedać a nie sprzedawać...

 

A auto będę miło wspominał - żadne "fatum" fiatowskie czy elektroniczne go nie prześladowały. Może dlatego, że garażowany pod budynkiem w cieple...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lessero napisał:

 

Nie chcę wrzucać wszystkich do jednego worka, ani urazić,

ale:

- nigdy auta nie sprzedaję "do rodziny"

- najlepiej niech "pójdzie" gdzieś daleko

 

Powód jest prosty - to tylko maszyna. Tysiące części które już mają ponad 10 lat i jakaś swoją wytrzymałość.

 

Pozostałe powody:

- mam bardzo złe wspomnienia ze sprzedawaniem czegokolwiek na AK [samochodów szczególnie], aczkolwiek kupowałem od userów coś parę razy i nie nie były to wtopy.

- OLX ma znacznie większy potencjał - zarówno jak sprzedawałem stilo, jak i motór, trafili mi się tacy napaleńcy, że brali by nawet bez jazdy próbnej.

Pewnie cena była odpowiednia, bo chciałem sprzedać a nie sprzedawać...

 

A auto będę miło wspominał - żadne "fatum" fiatowskie czy elektroniczne go nie prześladowały. Może dlatego, że garażowany pod budynkiem w cieple...

Tym bardziej szkoda :) a jeżeli to było 3D to już całkowicie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.